Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

biuralistka40

Zelixa - ktoś zna? dla tych co czytają ze zozumieniem

Polecane posty

Agixa----- suuuuuuper wygladasz!!!!!!!!!!! :-) rewelacja!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!❤️ ❤️ Biuralistka--- domek sam Cię znajdzie.zobaczysz-nic na siłę a pośpiech jest złym doradcą, pamietaj!!! ❤️ Kasiek79--- ruszy sie zobaczysz.wiem że nie jest Ci łatwo ale co masz robić??? nie poddawać się i walczyć!!!! to brzmi absurdalnie ale zawsze po burzy wychodzi slońce.wierz mi--- aż za dobrze wiem co piszę :-) nati--jak sobie dajesz radę bez męża???? Moja dieta trwa--- trzymam się na niej i o dziwo tak jak pisały Agixa i Biuralistka nie chodzę głodna :-) basen zaliczam.staram się co dwa dni i udaje się. dziś zaliczyłam też saunę-przy moim przeziębieniu czuje sie teraz jak nowo-narodzona :-p czekam na 5 z przodu.... już nie mogę się doczekać!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiek 30 dzięki w miarę dobrze Od dwóch dni jestem w domku z synkiem młodszym Sławoja teściowa zabrała na 2 dni jutro wraca Jakoś tak bez tych moich facetów smutno i głucho w tym domku:( Ale nic jakoś daje rade dzisiaj byłam łącznie aż 5 godz na spacerkach (w sumie 3 razy) Co tu robić posegregowałam w szafce papiery Zrobiłam pranie sprzatanie a jeść to już mi się w ogóle nie chce Jem bo trzeba małymi porcjami nadal zero słodyczy chociaż wczoraj pozwoliłam sobie na 5 krakersów ups...:) Pozdrawiam kochane moje dziewczyny bardzo serdecznie Przyjaciółka w pracy na nockę idzie więc wieczór mam dla siebie szkrabik pójdzie spać a mama będzie się maseczkować i wylegiwać w wannie z pianką hi hi Buziaki wielkie dla wszystkich dziewczyn Jeszcze tylko miesiąc i mąż wróci Tęsknie jak diabli:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i stalo sie!!!!!!! Wczoraj wieczorem a mianowicie o godzinie mniej wiecej 23a a 00a zjadlam z 12 maslanych ciasteczek!!!! I wypilam butelke winka bialego slodkiego ... No i prosze chyba zaraz ide pocwiczyc i wrzuce Zelke na zab ;). Ajajaj jakie te ciasteczka byly pyszne , a rzucilam sie na nie jak wyglodnialy wilk! O zgrozo. Coz za dzicz :( No nic tak jednorazowo to sie chyba nic nie stalo ;) Pozdrawiam dziewuszki serdecznie , milej niedzielki ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello moje kochane kobietki, tak strasznie się za wami stęskniłam. Nadrobiłam już wszystkie zaległości i jestem na bieżąco z wiadomościami :) Ostatnio cały czas ganiam, jak nie angielski, to jakieś rozliczenia (fajnie, że wpadnie od czasu do czasu co nieco jakiejś drobnej robótki), jakby tego było mało, to jeszcze w przyszłym tygodniu ruszamy z generalnym remontem łazienki. Tak więc same się domyślacie, co mnie czeka. Płytki, brodzik, kabina, meble, umywalka i cała reszta. Normalnie nogo do tyłka wchodzą. Muszę jeszcze zdążyć z długą kąpielą, ze świeczkami, zapachami i książką w łapce, bo od grudnia to się zmieni :( Biuralistka- ja jestem z lubuskiego, tutaj masz tylko lasy, a u mnie to i trochę zgniłego powietrza, bo mieszkam na podmokłych terenach. mimi biuraalistkę ciągnie do mnie, a nie do moich rejonów :P Na szczęście dużo u mnie świerzego powietrza, a i plus, bo do morza i do gór mam mniej więcej tyle samo :) No do gór, mam jakieś 50km bliżej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nati1982 🌼 cieszę się, że jakoś sobie radzisz. Super :) Jeszcze niech te kg lecą, żeby mąż się zszokował jak Ciebie zobaczy :) Neya 🌼 żeby to było ostatni raz, nie możesz sobie tak folgować. Be, niegrzeczna dziewczynka. Kasiek nawet się nie waż zakładać beret, żeby rozgrzeszyć. A Ty ćwicz i ćwicz za karę, a co. My sobie odmawiamy, a Tobie ma lekko przejść NIEEEEEE :P marikas 🌼 to super z tą wagą :) A na urlopie od cefe, byłyśmy chyba razem :) Trzymam kciuki za dalszą walkę (zresztą jak za nas wszystkie, Neya już się nie dąsaj, za Ciebie też trzymam i to bardzo mocno) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiek79 🌼 pięknie waga poszła, a postojami się nie łam> To normalna sprawa i nie masz co się nimi martwić, tylko nie waż mi się poddać. Te postoje, to próba dla twojej własnej silnej woli. Przetrzymaj je, a zobaczysz, jak ruszy, to poleci i to szybko :) Głowa do góry :) Komu jak komu, ale mi musisz uwierzyć, ja tych postoi miałam od groma. I daję radę dalej :) Tak więc Ty też sobie poradzisz :) mimi 🌼 kasiek30😘😍😘😍😘😍😘😍😘😍😘😍😘😍 DZWONIE I DZWONIE I CO???????????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I małe co nieco, żebyście nie zapomniały, od czego ja tu jestem :) Deszcz meteorytów. Obserwują zięć i teściowa. Zięć pomyślał życzenie ... ... Teściowa nie zdążyła ... Przyjeżdża nowy oficer do polskiej bazy wojskowej na pustyni w Iraku i pyta się żołnierzy: - Jak tam wasze życie seksualne? Żołnierz odpowiada: - Do miasta dosyć daleko, ale mamy taka starą wielbłądzicę... Pyta się kolejnego i słyszy taką samą odpowiedź. - To zaprowadźcie mnie do niej - mówi oficer. Po pół godziny wychodzi, zasuwając rozporek: - Niezła. Stara, ale niezła. - Niezła - odpowiada żołnierz - do miasta w pół godziny dowiezie... Namacał ślepy garbatego i sarkastycznie mówi: - Co? Z plecakiem na wycieczkę? A na to garbaty: - Jak widać... Rozmawia dwóch pijaków: - Ciekawe dlaczego dali mi ksywkę: Dżin? Pewnie dlatego, że wszystko mogę? - Nie, stary. Po prostu gdy tylko ktoś odkręca butelkę, ty od razu się pojawiasz. Przychodzi student na egzamin z historii transportu. - Proszę podać ile wynosiła długość linii kolejowych w Polsce. Student zdębiał ale pyta: - A w którym roku? - Wie pan co, jest mi to obojętne... - Rok 1493, zero kilometrów! Małgosia ma pierwsza miesiączkę. Nie wie biedna co się stało i pokazuje Jasiowi swój problem. Jasiu ogląda z wielkim zainteresowaniem i mówi: - Moim zdaniem to Ci jaja urwało. Młoda, śliczna sekretarka w pierwszym dniu pracy stoi nad niszczarką dokumentów z lekko niepewną miną. Oczarowany kolega z pracy postanawia wybawić dziewczynę z opresji. - Mogę ci w czymś pomóc? - Pokaż mi jak to działa. Chłopak bierze dokumenty i wkłada do niszczarki. - Bardzo ci dziękuję! A którędy wychodzą kopie? Idą dwa koty przez pustynię. Nagle jeden mówi do drugiego: -Nie ogarniam tej kuwety! Mama miała dwóch synów: optymistę i pesymistę. Chciała im wyrównać trochę szans w życiu i postanowiła, że na gwiazdkę da im nieco odmienne prezenty - optymiscie cos dołujacego, a pesymiscie cos wystrzałowego. Jak pomyslała tak zrobiła. Pesymiscie kupiła kolejkę elektryczna z rozjazdami, tunelami, semaforami... słowem odlot. Dla optymisty miała cos gorszego; zapakowała do pudełka końskie gówno. Przyszła gwiazdka, chłopcy dostali prezenty obejrzeli je, i mama pyta pesymisty co też mu Mikołaj przyniósł. A ten jak nie zacznie narzekać: że kolejkę elektryczna, ale na pewno nie działa, pewnie się szybko zepsuje, ma zepsute tory itd. itp. No więc mama podeszła do optymisty; Co tam synku dostałes od Mikołaja. - Konika, ale gdzies spierd****!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
łłłoooo matko!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Agixa---- nie słyszałam bo telefon w torbie.sorrki ❤️ ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agixa 🌼 nie dasam sie nie :P Fakt jestem be i juz sie ukaralam hahaha. Tylko , ze cos mi waga ciagle stoi w miejscu :( Nic nie idzie a ja naprawde malo jem :/ . Moze musze poczekac z miesiac. Od dzisiaj nie wchodze na wage codziennie , zrobie to za tydzien :P Fakt zelka dziala bo prawie wcale nie jestem glodna , ehhhh , ja juz bym chciala juz juz :D Pozdrawiam wszystkie dzielne odchudzaczki :P ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello dziewczynki :) Mam małą chwilkę tylko dla siebie, ale jak to piszę, to pewnie zaraz ktoś przylezie. Neya 🌼 hihihi ruszy zobaczysz, a póki co napisz mi jak wygląda Twój dzież żywieniowo. Może coś w tym nie pasi i razem jakoś temu zaradzimy :) A i nie zapominaj i wodzie. Co do wagi, to kupiłam sobie nową, bo tamta wiele przeszła i zaczęła mi szwankować, z sentymentu jej nie wyrzucam. W końcu to ona pokazywała mi coraz nowsze i lepsze wieści, jakoś ją polubiłam :) Kasiek😍 biuralistak 😘 żyjesz renatka a Ty gdzie się podziewasz? Co tym razem? Pewnie zakopałaś się w nauce :) Wracaj kajair😘 marikas, mimi, kasiek79, nati, neya 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agixa❤️ jak widzisz, przyciągnęłaś mnie,hihi Moje dietkowanie trwa nadal. Ale tak jakoś grzeszę więcej ostatnio. Ważne, że waga utrzymana w ryzach. Nie mam teraz głowy do forumkowania, bo się wreszcie kończy to co miało skończyć już dawno temu. Muszę nad tym wszystkim zapanować. Buziaki i trzymajcie się dziołszki. Nie mam sil na doradzanie ale za to wiedzcie, że jestem z Wami i cieszę się z każdego Waszego sukcesu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agixa 🌼 moj dzien zywieniowy wyglada nastepujaco >> rano jedna kromka chlebka razowego z jakas chuda wendlinka , pozniej o 10:30 na przerwie zjadam jakies dwie kanapki z tego samego chleba z nasionkami , duzo salaty , pomidor , wedlina takie tam sobie zwykle kanapki. Do tego zagryzam Zelke i tu sie zaczyna , na reszte dnia nie chce mi sie jesc a nawet wczoraj to zapomnialam , ze powinnam cos zjesc... Przewaznie konczy sie na jogurcie light + platki owsiane okolo 18-20 godziny i koniec , to na tyle. Czasem jak mi sie chce zjem na obiad piers z indyka grilowana , badz rybke i wazywa... Codziennie zjadam tabletke witaminki centrum i pije wody na tyle na ile pozwoli mi czas w pracy , czyli musze przyznac , ze malo :/ Moze za malo. Jestem na diecie od zeszlej niedzieli , pierwszy listek Zelki skonczony. Pewnie jeszcze za wczesnie na rezultaty ale ja juz tak strasznie bym chciala :). Aha zapomnialam dodac , ze czasami jak leciutko mnie glod zamula to zjem jablko , banana badz takiego batonika musli , sklejone ziarenka on ma 93 kcal. Dzieki Agixa za pomoc i podtrzymywanie na duchu :) Mam nadzieje , ze uda mi sie jak udalo sie Tobie :D i reszcie laseczek :P Pozdrawiam serdecznie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agixa ❤️ ❤️ Biuralistka ❤️ jestem z Tobą reszta dziewczynek pozdrawiam moja dietę szlag trafił :-) tak to jest miec imieniny... :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Neyeczko-zdecydowanie za mało jesz i za mało pijesz. Średnio musisz"wrzucić"do brzuszka co 3 godzinki coś. Może to nawet być taka kanapka bez pieczywka: szynka,pomidorek,ogórek,sałata x 3szt. Mięsko z kurczaka,indyka-pieczone duszone,gotowane lub ryby muszą codziennie gościć na Twoim stole,oczywiście bez skóry. Owoce staraj się zjadać np, w drodze do pracy.Jako pierwszy posiłek. Rano po wstaniu dasz radę wypić dwie szklanki wody. Woda,woda i jeszcze raz woda. Twoja waga ruszy w dół ale jeśli się źle je to organizm "fikstruje" i gromadzi zapasy. Ja jem kurczaka zazwyczaj polanego jogurtem,bo jest tak suchy, że nie daję rady samego go przełknąć. Zazwyczaj jak wstaje rano to pierwsze co robię, to człapię do kuchni i nastawiam mięcho albo rybę. w trakcie mojego pindżenia sie mięcho się samo robi. Biorę do pudełeczka i wcinam w pracy, zazwyczaj mam na dwa razy. Czasem pogrzeszę ale Kasiek mnie rozgrzesza,hihi Ciekawe kto teraz Kasiek rozgrzeszy,hahaha, po tych wyczynach imieninowych. No to mykam spać dziołszki:) A chudnijcie sobie spokojnie. Może podczas jakiegoś weekendu majowego,czy też innej możliwej okazji zrobimy sobie spotkanko zelixiarek? Co Wy na to? Czasu dużo na dobór terminu i miejsca spotkania, tak coby bylo w miarę sprawiedliwie??? Jest to luźna propozycja i bez przymusu. Myślę, że yłoby całkiem sympatycznie. Bo Wy wszystkie tutaj jesteście świetne dziewczyny. I te, które się nie udzielają a tylko podczytują i te, które tu kiedyś zawitały. Agixa-dziękuję Ci za miłe słóweczka. Kasiek- Tobie również dziękuję. Kajair-tęskno mi za Tobą, mam jednak nadzieję, że i Tobie za mną również. Wiecie, można tu znaleźć baaaardzo wartościowe osóbki a wtedy wraca wiara w pozytywy drugiego człowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biuralistka 🌼 zgadzam sie z Toba kochana co do tego , ze pelno tu fajnych wartosciowych dziewczyn!!! dlatego tez tak czesto tu zagladam :D by podniesc sie na duchu :D. Jesli chodzi o moje jedzenie to ja mam naprawde ciezka sytuacje bo w pracy mam tylko jedna przerwe i nie mam kiedy i jak podjadac serio. No nic postaram sie jesc czesciej a mniej :D i musze sie zmusic do gotowania bo ze mnie to taki leniuch jest , ze hoho :P:P Poczytalam sobie dzisiaj troszke pierwsze strony forum i znalazlam tam bardzo ciekawy artykol , Twoj nasza kochana biuralistko o spadaniu i stabilizacji wagi ciala :D. Pomoze mi to na przyszlosc z pewnoscia :D Ja rowniez lece spac juz , milej nocki dla wszystkich , udzielajacych sie i milczkow rowniez ❤️ ❤️ ❤️ :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello wieczorkiem, tak wpadłam zobaczyć co się tutaj dzieje :) Biuralistka 😘 zobaczysz wszystko się uda JA TO MÓWIĘ, WIĘC TAK MUSI BYĆ :) kasiek😘😍 jak tam Pani prezesowa:P neya 😘 jak już biuralistka Ci napisała, za mało wody, za mało jedzenia. Musisz, i czy tego chcesz czy nie, wypijać minimum 1,5l wody dziennie. Jeśli chodzi o te płatki i jogurt, to dobrze, lepiej by było gdybyś jadła to na śniadanie, np z owocami. Otręby dodadzą Ci sił na cały dzień. Do pracy zrób sobie jakąś przekąskę. Jak nie masz czasu rano, zrób wieczorem i wrzuć do lodówki, później będziesz miała lodowe śniadanko :) I co jak co, ale nie możesz zapominać o obiedzie. Tak długo nie pociągniesz. Musisz coś jeść. Ja początkowo ( i w sumie wtedy mi b. dobrze szła waga) odżywiałam się w taki sposób: Na śniadanie (jeszcze w domu - max. do 2 godzin po przebudzeniu) jadłam 1-2 kromki żytniego chleba z czym tylko chciałam. Do pracy brałam activię i jabłka. Ok. 10 piłam jogurt, o 12 jabłko i zela. Do domu przychodziłam koło 16 i robiłam szybko warzywka z mięskiem. I tu masz pole do popisu. Są gotowe mrożone warzywa na patelnię (tylko te bez ziemniaków), dusiłam pokrojoną w kostkę pierś z kurczaka, potem wrzucałam warzywa i w 20min obiad gotowy. Albo robiłam sobie sałatę z pomidorkiem cebulką i jogurtem, do tego ryba, pieczona, duszona, wędzona. Jaki miałam dzień, taki obiad. Mało czasu, więc coś na szybko. Obiecaj mi, że będziesz pilnowała się, że będziesz jadła i piła. I nie ma tu dla mnie żadnego wytłumaczenia, że nie masz czasu. Pić możesz zawsze. 2 szkl wody przed wyjściem do pracy, 2 w pracy, później 2 w domu i już 1,5l odhaczone. Za tydzień, proszę zdać mi relację z odżywiania i nie myśl, że się wymigasz. A jak będziesz kłamała, to ja już to poznam ;) Póki co trzymam mocno kciuki :) Ok, teraz mogę iść spać :) Milutkich snów lachony :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki!!! Cieszę się strasznie, że Agixa wróciła :D Biuralistka40 - ja jestem bardzo za. Za spotkaniem :) - bardzo chciałabym Was poznać :). Kasiek30 - wszystkiego najlepszego po imieninach :) - ja nie obchodzę 25 listopada, ale 9 marca - więc na szczęście nic mnie nie kusiło :D. Neya - przyłączam się do dziewczyn -ZA MAŁO JESZ I PIJESZ !!!Po pierwsze możesz sie przez to wszystko rozchoroawać, a po drugie: co jak przestaniesz brać zelkę? Też bedziesz jadła 2 razy dziennie w takich ilościach? Wiesz, to bardzo ryzykowna droga - prowadząca do efektu jojo. Mam nadzieję, że weżmiesz do serduszka rady Agixy i Biuralistki40. Wiecie co dziewczyny? Wczoraj zrobiłam sobie naleśniki. Kupiłam mąkę żytnią - razową - typu bio, dodałam jesdno jajko małe i troche mleka. W sumie wyszły 2 naleśniory :). Jako nadzienie dałam chudy twaróg i konfiturę niskosłodzoną :) - polecam. Pozdrawiam Was wszystkie i życzę bardzo miłego dnia... Ja dzisiaj jestem trochę obolała, bo wczorajsze ćwiczenia na siłowni dały mi w kość :D BUZIOLE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ahahahhahah Wy lachony jestescie niemozliwe! :P :D Ostatnio to mama tak na mnie krzyczala jakies 12 lat temu heheheheehehhe :P. Dobrze dobrze macie racje , obecnie siedze z butla 1,5 l wody Zywiec i chlone ja jak gabka hehe ^^. W loduwce zapas ryby i kuraka + wazyw i zmuszam sie do gotowania ^^ tylko juz nie krzyczcie hiehie ❤️. Bardzo milo czytalo mi sie Wasze wypowiedzi :D:D:D Agixa 🌼 hehe oczywiscie bede robila sobie proponowane przez Ciebie obiadki i , tak! zdam relacje za tydzien hehehe :D Kasiek79 🌼 nie krzycz juz :P oczywiscie masz racje i tak! wzielam sobie do serca wszystkie wypowiedzi :D. O jjjaaaacieee nie moge ale sie nasmialam :D Jestescie super ❤️.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny. Poczytalam was troche, pierwsza i ostatnia strone.. hihihi bo na te w srodku nie mam ochoty. Ciesze sie ze nie jestem sama. Ja tez biore zelixe. Od 8 listopada chyba. Schudlam troche ale nie za duzo. WIem, nie jestem otyla, ale tak bardzo chcialabym zalozyc kozaki do spodnicy... a mama nogi troche grube. Tak czy inaczej postanowilam ja brac co drugi dzien. Troszke sie przestraszylam po tym, jak serce mi wali nad ranem i spac nie moge. Czasem widze wszsytko rozlane i nie moge sie zalatwic. Nie waze sie jednak codziennie. Czekam do soboty, chce zobaczyc, czy schudlam jeszcze troche. Kurcze, brakuje mi polskich babek.. ktoras pisze, ze ubrala dresy i biegnie do lasu.. tak mi sie zatesknilo.. bo ja tez po lakach naszych biegalam... Kurcze no, az mi sie zakrecily w oczach lzy... pozdrawiam serdecznie wszystkie dziewczyny z Polski.. buzki kochane!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌼 dolcissimaceli 🌼 Witamy wiec kolejna Zelixiare :P Kochanienka jak chcesz odchudzic nozki to faktycznie bieganie ,basen albo inne cwiczonka , z tego co piszesz nie wiem czy Zelka jest ci potrzebna :P A jesli chodzi o tesknote za krajem to ja tez od pieciu lat w Polsce nie mieszkam takze doskonale wiem co czujesz :( , znam ten bol. Ahhhh te polskie lasy , laki umajone , gory , doliny zielone :D:D:D:D Fakt nie ma to jak wlasny kraj... pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podpisze tylko liste obecności i zmykam.nie mam nastroju-dzis straciłam to o czym tak bardzo marzyłam... dostałam od losu kopa :-( Biuralistka---jestem z Tobą całym ... wiesz o tym .... Agixa--- jako prezesowa :-) czuję się bardzo dobrze :-p pozdrawiam Was wszystkie aaaaa... dodam tylko że waga na dzisiejszy poranek to 59.1 zmykam od Was na pewien czas... napiszę jak już będzie lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dolcissimaceli witam w naszym gronie :) I życzę powodzenia :) Jeśli chodzi o załatwianie się, to przy zeli jeden z najgorszych skutków ubocznych, najgorszy bo najczęściej spotykany. Pij jednak czerwoną herbatę, a powinno Ci to pomóc. kasiek79 😘 świetnie, że masz dobry humorek. I faktycznie fajnie by było się spotkać :) A, właśnie. Co do mąki, to kup sobie kukurydzianą. Tą spokojnie możesz używać, ale wiadomo też bez przesady. neya😘 bo ktoś musi na Ciebie krzyczeć :) Na relację oczywiście czekam. Wodę,hmmm brawo. No i ba, wybrałaś jeszcze taką jedną z lepszych. I nie mówię tu o firmie, tylko o tym, że niskosodowa. Bo pamiętajcie dziewczynki, im mniej sodu w wodzie ym lepiej dla nas. Sód zatrzymuje wodę w tkankach :) biuralistka 😘 kasiek30😘😍😘🌼😘😍😘🌼😘😍😘🌼😘😍😘🌼😘😍😘🌼😘😍😘🌼😘😍😘🌼😘😍😘🌼😘😍😘🌼😘😍😘🌼😘😍😘🌼😘😍😘🌼😘😍😘🌼😘😍😘🌼😘😍😘🌼😘😍😘🌼😘😍😘🌼😘😍😘🌼😘😍😘🌼😘😍😘🌼 o ja okrutna, o ja niedobra. Jak mogłam zapomnieć, no jak ????????// Normalnie już się pejczuję. Jutro zadzwonię :) Mykam się kąpać, bo za tydzień nie będę już miała wanny :((( buuuuuuu Milutkich snów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Kochane babeczki❤️wiem ,ze sie powtarzam ,ale jestescie kochane i juz!!! ostatnio na nic nie mam czasu:(powaznie zajmuje sie szukaniem pracy...oczywiscie chodze na basen i silke co do wagi tooo :(2plus wrrr,niby nie duzo ale czuje sie jakby bylo z 5 wiecej,nie powiem zebym na to nie zasluzyla:(az strach pomyslec co by bylo jakbym nie cwiczyla,masakra,niestety juz do konca zycia trzebabedzie sie dietowac.Wiecie zaobserwowalam to na sobie ,ze im wiecej mysle ze od jutr to-tamto to nic z tego nie wychodzi....nasz mozg jest cwanszy niz myslimy....wrrr bardziej sie wtedy broni cwaniak jeden!!! biuralistko oczywiscie ze mysle i tesknie,a Ty mam nadzieje ,ze wiesz co robisz jestes przeciez duza dziewczynka:)👄 agixa❤️twoje kawaly zawsze wprawiaja mnie w dobry nastroj-dzieki kasiek🌻❤️wszystkiego najlepszego imieninowiczko:):):) Neya🌻no pij duzo -pij:)ale wody:)nie mozesz sie glodzic -mysle ze dziewczyny Ci to juz wyjasnily ja nie bede i trzymam kciuki za Ciebie Ja jestem jak najbardziej zaaaaa spotkaniem:)poki co to bede za pare dni w Polandiii Kasiek79🌻ehhhh jak mi slinka leci za tymi nalesnikami mniam-mniam dolcissimaceli:)witam i Ty jeszcze sie przyznajesz ,ze nie czytalas tego w srodku:):):)pozdrawiam Kasiek30🌻dla Ciebie wiecej optymizmu-Uwiez-a zobaczysz dostaniesz to o Czym marzysz:)👄 reszte babeczek:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dolcissimaceli 🌼-witaj w naszym skromnym gronie kajair❤️ kasiek30❤️ Agixa❤️ mimi04🌼 nati1982🌼 Neya🌼 kasiek79🌼 marikas🌼 Madziorka03🌼 Taki mamy obecnie skład DZIOŁSZKI od jakiegoś czasu. Ja ostatnio wiecznie jestem taka zalatana. Ale dzisiaj oglądam mieszkanko, które sobie upatrzyłam. Tak się denerwowałam w ubiegłym tygodniu, bo nie wiedziałam w którą stronę świata ruszyć. Ale usiadłam i się zastanowiłam, że domek mój musi jeszcze troszeczkę poczekać. Tak, tak Kasiek, nie ma co się spieszyć. Najważniejsze jest dobro córci a nie mogę jej tak nagle wszystkiego poprzestawiać.Tym bardziej, że już raz przestawiałam. Mam świetny kontakt ze starszymi córkami i wiecie co??? Ten mój powrót nie był nadaremny. Bo one mają już swoje połówki i wiedzą jak powinno wyglądać życie we dwoje. Kajair- masz rację już jestem duuuuża dziewczynka, hihi Ja wiem, że to takie moje prywatne sprawy i nie każdego może obchodzić nic oprócz zelixy. Zatem te typowo nastawione zelixowo forumki uprzejmie proszę o ominięcie w czytaniu owy post. Dietkowo czuję się świetnie. Najgorzej, że czasem pogrzeszę, ehhh. Jak tak dalej pójdzie, to nawet beret Kasiek nic nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kochane moje kobitki:) U mnie ok wyemigrowałam z domku na tydzień z dzieciaczkami do mojej mamy.Szlag mnie trafia że sama jestem w domku Pustki bez męża Witam nową koleżankę na forum Tutaj wszystkie laseczki są niłe i kochane:)(Dobrze trafiłaś) Kasiek30 kochana wierzę że wróci do Ciebie uśmiech nie martw się jesteśmy z Tobą :) biedna- przytul :) Biuralistka40 Trzymam kciuki za mieszkanko a marzenia związane z domkiem napewno się spełnią niestety takie życie że trzeba czekać z ich realizacją :) powodzenia mimi04 kasiek29 neya agixa i całą naszą ekipkę świetnych babeczek gorąco pozdrawiam Agixa Twoje poczucie humorku jest rozwalające dzięki że zawsze mnie rozweselasz w gorsze dni:*** A tak ogólnie to czuje się świetnie w swoim nowym ciele hi hi hi Teraz noszę rozmiar 38 a przed dietką i zelą 40-42 (góre) Spodnie musiałam przez brzuchol nosić 40 a teraz 36:) :) :) :) :) Buziaki wielkie i miłego dzionka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Również buziaczki i pozdrowienia dla Kajair marikas no i Nie Kasiek 29 jak zawsze się mylę tylko dla Kasiek79 :**

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×