Wizualizacje,afirmacje,Prawo Przyciagania - Nasze doswiadczenia i sukcesy

Czesc! Czytam sobie ten topik od paru dni,inne na kafe na ten temat tez czytam, ale nigdy nie zabralam udzialu w dyskusji. Chcialabym Wam tylko powiedziec, ze to dziala :-) Dosc dlugo nie rozumialam o co w tym wszystkim chodzi, bylam pesymistka. Nie podobalo mi sie, jak wyglada moje zycie i czesto oddawalam sie myslom o tym jaka jestem nieszczesliwa. Czulam, ze nie tak ma wygladac moje zycie i czulam rozczarowanie. Ale gdzies w glebi czulam tez, ze kiedys bedzie inaczej, ze "Los sie musi odmienic" i w koncu bede wiesc zycie, ktore da mi satysfakcje. Trwalo to dlugo. Poczulam kilka impulsow do zmian, malych zmian, w wygladzie, w podejsciu do roznych drobnostek. Pewnego dnia wstalam rano i poczulam, ze dzis odmieni sie moje zycie - bylo to ponad 3 lata temu. Tego dnia wydarzylo sie wiele, miedzy innymi poznalam osobe, ktora w duzym stopniu pokazala mi jak inaczej zyc, stala sie impulsem do zerwania ze starymi przyzwyczajeniami, dala mi wiare w siebie. Zaczelam wierzyc w to, ze osiagne to, czego pragne i moge byc w zyciu szczesliwa, ale nie tak tylko "jest okej" tylko po prostu zyc pelnia zycia. I zaczelam realizowac swoje marzenia. Dlugo by o tym pisac. W kazdym razie, teraz mieszkam w miejscu, w ktorym zawsze chcialam mieszkac. Mam dobra prace i zajmuje sie tym, co kocham. Do pracy chodze w przyjemnoscia. Mam wspanialego mezczyzne, ktory jest wlasnie taki, jaki chcialam zeby byl :-) Jestem szczesliwa i zyje pelnia zycia. Miejcie odwage do realizacji swoich marzen!

Wczoraj skończyłem czytać książkę Brendy Barnaby pt."Więcej niż Prawo Przyciągania" i mogę powiedzieć,że jest w niej tyle rzeczy tak czytelnie wytłumaczonych,że warto tę pozycję przeczytać.Jest to jedna z lepszych książek jakie ostatnio na ten temat czytałem.Kto chce udoskonalić swoją wizualizację i szybciej przyciągnąć swe cele powinien ją przeczytać.Inni autorzy nie tłumaczą od czego trzeba konkretnie zacząć , na czym się bardziej skoncentrować i jak nie myśleć obsesyjnie o swym celu a co może utrudnić bądź uniemożliwić osiągnięcie tego na czym nam zależy.Książka jest świetna a co najważniejsze daje to co najważniejsze czyli spokój i niezachwianą pewność umysłu, bez której ani rusz.

Energetic Boy, a od czego trzeba zaczac i na czym sie skoncentrowac? Ksiazke kupiles czy masz w formie e-booka? Wolalabym to drugie, bo wczoraj wydalam fortune w Empiku ;-) Ksiazki, ktore kupilam fajne, ale raczej bardziej o przyciagnieciu milosci i poradzeniu sobie ze swoimi wewnetrznymi problemami...

oh ah ohhh --> Pytasz od czego trzeba zacząć i na czym się skoncentrować! Aby móc ci odpowiedzieć na te pytania musiałbym streścić tą książkę ,ale tak w skrócie to podstawą jest ściśle określony cel (bez żadnych ogólnych wytycznych) , umiejętność dostrojenia oddechu do relaksacji, wymazanie z umysłu negatywnych emocji, skojarzeń, wspomnień w stosunku do swego celu, włożenie w wizualizację radosnych emocji oraz umiejętność odczuwania swego celu jak już spełnionego. Nie można również odczuwać zniecierpliwienia, że to o co się prosi nie nadchodzi w tej właśnie chwili. Poza tym nie próbuj kontrolować obsesyjnie rezultatów każdej myśli. Co najważniejsze staraj się żyć normalnym życiem, ciesz się nim a kiedy już wyobrazisz sobie dokładnie to czego pragniesz , wyślij ten obraz do Boga czy wszechświata , pozwól mu poszybować w przestrzeń a wtedy prawo przyciągania na swój sposób i w odpowiedniej chwili urzeczywistni ten obraz w świecie fizycznym (jednak musisz radośnie oczekiwać rezultatu ,musisz przyjąć taki sposób myślenia ,że to już jest spełnione i nie pozwól aby dopadło cię jakiekolwiek zwątpienie , gdyż wtedy albo opóźni się realizacja celu lub wogóle się to nie spełni). Jeśli będziesz w stanie swój umysł dostroić do powyższych reguł osiągniesz sukces. Odnośnie książki to nie mam jej w formie e-booka a również kupiłem ją w Empiku. Piszesz ,że kupiłaś książki ,ale bardziej o poradzeniu sobie z wewnętrznymi problemami oraz o przyciągnięciu miłości i ciekaw jestem czy masz może ksiażę Hicksów pt. Miłość i Prawo Przyciagnia ? , bo właśnie ją zacząłem czytać ;)

A ja chcę przyciągnąć pieniądze:) Zapewne słyszeliście o szkoleniu Joe Vitale jakie miało miejsce w Warszawie. Podobno było udane a materiały już są do kupienia. Energetic Boy mam pytanie do ciebie- myślisz,że jak obsesyjnie powraca się do jakiejś przyjemnej myśli to ona może sie nie spełnić własnie dlatego,że do niej wracamy co świadczy,że nie wierzymy,że się spełni?

a ja.... mam 19 lat... do tej pory byłam zakompleksiona itd... chce sie zmienic!!! Poznałam fajnego chłopaka- jak go przyciagnac myslami,żebysmy byli razem??????????????

szuszka -> sądzę, że jeśli wracasz do jakiejś przyjemnej myśli a sprawia ci ta myśl prawdziwą przyjemność i czujesz, że to już teraz masz mimo tego, że fizycznie jeszcze to się nie pojawiło to kwestią czasu jest materializacja, bo to już zbliża się do ciebie. Z kolei jeśli ta myśl staje się obsesją, iż bez niej nie możesz normalnie funkcjonować to wtedy pojawia się ta wibracja braku i nie otrzymasz tego czegoś. Tak to działa.

Energetic Boy ja ją przeczytałam (ale mnie u Was dawno nie było). Troche niekonwencjonalne podejście do PP. ale jedną mądrą zrecz wyciągnęłam .Że należy się skoncentrować na uczuciach nie na detalach. I że nie uda w dyscharmonii wewnętrznej Uśmiech się "Kiedy się kogoś kocha, to ten ktoś nigdy nie znika, tylko siedzi gdzieś i czeka na ciebie." A. A. Milne "Kubuś Puchatek"

Cinamonn Tea -> cały sens tego czego szuka każdy z nas jest zawarty pomiędzy 58 a 60 stroną tejże ksiażki i faktycznie wiele w tym racji ;)

od tego czasu jak się zastosowałam do prawa przyciągania właściwie czyli pozytywnie ;) jest lepiej i wiele się udaje;) Co myślicie o kursach Silvy?

Słuchajcie, a co z tymi materiałami ze szkolenia Vitale? Gdzie je tak dokładnie można dostać, bo tyle już wersji słyszałam, że aż mi się w niektóre nie chce wierzyć. Fajnie coś takiego mieć, myślę, ze to może być całkiem interesująca lektura, szczególnie dla tych, którzy są otwarci na takie nowości w dziedzinie biznesu i życia.

witam

ja też witam

pisze jeszcze ktoś czasem?

Witam, ostatnio (w sumie to nie tak ostatnio, bo gdzieś od półtorej roku) interesuję się PP. Przeczytałam dużo pozycji na ten temat, żeby to lepiej zrozumieć i wdrożyć... Teraz tak czytam sobie to forum, i nie przeczytałam wszystkiego, jestem gdzieś tak w połowie... Ale chciała bym nawiązać do pewnej sytuacji, w której sporo osób ma wątpliwość, a tez się bardzo tym zaciekawiłam, to chciałabym coś wyjasnić na podstawie oczywiście rzetelnej wiedzy... mianowicie wiele osób ma dysonans poznawczy odnośnie tego, czy w końcu można przyciągać konkretną osobę, czy nie... Joseph Murphy w swojej książce Prawa umysłu zamieszcza taką historię o dziewczynie, która przychodzi do niego, bo kilka dni temu poważnie pokłóciła się ze swoim chłopakiem, a on wyjechał do Wietnamu, i bardzo chciałaby się z nim pogodzić... Wtedy Murphy wyjaśnia jej, że MENTALNIE NIE MOŻE NA NIM NIC WYMUSZAĆ, ale może zastosować pewną modlitwę, mianowicie: "Tom obecny jest w myślach Boga, który wszystko wie. Boska miłość wypełnia jego umysł i serce. Powierzam go Bogu, i życze mu wszelkich błogosławieństw życia. jest między nami harmonia, boska miłość i zrozumienie. Niech Bóg będzie z Nami." Dzięki tej modlitwie wszystko co od tej chwili spotka tego chłopaka, bedzie dla niego dobre, i sprawi tą modlitwą, jeżeli ten chłopak będzie na to wrażliwy, że on się odezwie, wrócą do siebie LUB rozejda się, znajdując jeszcze większe szczęście... Okazało się, że po kilku dniach powtarzania modlitwy ten chłopak odezwał sie do niej, opowiadając, że pewnego wieczoru (najprawdopodobniej podczas jej modlitwy), objawiła mu się w namiocie, i powiedziała: Kocham Cię, Tom. on w ogole nie wspomnial o ich klotni. Z tego wynika, że oczywiście nie możemy MANIPULOWAĆ WOLA INNYCH, ale może, hmm tak mi sie wydaje, jeżeli coś tkwi głeboko w podswiadomosci innej osoby, jakby wydobyc to na zewnatrz. ALBO, jak powiedział Murpy, rozejdziecie sie, odnajdujac jeszcze wieksze szczescie. Czasem jest tak, że np. myslimy o kims, ale nie mamy odwagi, hamujemy sie, ograniczamy, moze taka modlitwa pomaga przelamac lody w stsounku do nas, przekonuje nas do siebie, pozwala wrocic na nas uwage, i jezeli ta osoba nas zaakceptuje, to dobrze, jesli nie - to oczywiscie nie mamy na to wplywu.

A jeżeli chodzi o sprawy zdrowia, choć nie tylko, to dla takiego dobitnego objasnienia polecam książkę Louise Hay, Możesz uzdrowic swoje zycie. Tam na kocu jest taka tabela nawet, w ktorej jest przedstawione dlaczego cierpimy na taka a nie inna chorobe, mamy taka a nie inna dolegliwosc, i jakie konkretnie negatywne mysli za to odpowiadaja. (Moze ktos nawet mnie tutaj na forum zapytac, jesli czegos ktos potrzebuje konkretnie). Jezli ktos chce bardziej uduchiowionego podejscia, to jak najbarzdiej polecam wszystkie ksiazki Murphyego, oczywiscie poza Potega podswiadomosci bardzo podobaly mi sie Prawa Umyslu i Dar Intuicji. Co do najczestszych bledow podczas wizualizacji jakie popelniamy, to, ze: 1. myslimy o pozytywnych rzeczach kilka chwil, a w codziennym zyciu powracamy do naszej szarej mentalnosci, co jakby niweluje moc tych pozytywnych kilku chwil 2. tak naprawde nie wiemy czego chcemy, nie mamy celu w zyciu. 3. twierdzimy ze na cos nie zalsugujemy!! 4. zaprzeczamy naszym afirmacjom, poprzez codzienne slowa, afirmacje, emocje. (wiąże sie z punktem pierwszym). To to, co ja zaobserwowalam i bylo najtrudniejsze.

no i git majonez kurwa :) super tak trzymać ,oby wątek nie upadł

W sumie, to mogę trochę opowiedziec swoja historie na temat prawa przyciaganiaokreslonych osob. i o sugestii, czyli jak silne jest nastawienie mentalne. Kilka lat temu, dokładnie chyba 2,5, kiedy nie mogłam poradzić sobie z pewnych uczuciem (do tej pory, pomimo, że jakby mi to minęło, to uważam, że było bardzo silne, i nigdy się go nie wyprę), poprosiłam pewna znajomą żeby postawiła mi wróżbę. Powiedziała mi kilka cech tego faceta, odnosnie jego sytuacji itp. W sumie to wiem, że dzis to nie był jakiś tam może dar tej osoby, tylko moje myślenie i nastawienie na te cechy faceta, którego mam spotkać. Miało mni podtrzymać w tamtym bardzo trudnym okresie. i... postanowiłam, że będę sobie mówić: "gdzies tam, czeka na mnie własnie ten facet, który jest mi przeznaczony" (teraz wiadomo, ze to nie predestynacja, tylko takie nasze nastawienie myślowe - tzw. samospełniająca się przepowiednia) i wyobrażałam go sobie w takich różnych codziennych sytuacjach... Było to takie lekkie, ciche, pełne wiary i nadziei krótkie wyobrażenie, które powtarzałam co jakiś czas... Upłynęły dwa lata.. co jakichś kilka miesięcy przypominałam sobie o powtarzaniu tego i wizualizowaniu go w takich sytuacjach... Jakiś czas temu.. zwykle, nauczyłam się już doświadczeniem, że spotyka nas to znienacka, kiedy najmniej się tego spodziewamy, zaczepił mnie pewien facet, którego ja w ogole nie zauwazalam.. zaczelam mu sie przygladac, zaintrygowana i zaciekawiona... co więcej... zaczęłam go zauważać w takich samych sytuacjjach akurat jak go sobie wyobrazalam!! Cechy tez się zgadzaja. Jak się jednak kolejny raz okazało walka o uczucie nie wychodzi na dobre.. najlepiej odpuścić... zaufać nieznanemu.. A ciezko mi odpuscic, kiedy sytuacja jednak nie jest tak ciekawa, bo okazalo sie, że jest zajety, ale ciezko mi zrezygnowac, wiedzac, ze moze to byly jakies znaki, ze to wlasnie ten - taki, jakiego go sobie wobrazalam/... Teraz naprawiam relacje... Duchowo, fizycznie zauwazylam, ze sprawe tylko pogarszalam, a nie da sie nikogo do niczego namowic, zeby porzucil dotychczasowe zycie... Ale pewne znaki o czyms swiadcza... A odnosnie tego, czy powinnismy robic sobie nadzieje w stsosunku do osob w zwiazkach... uwazacie, ze zwiazek, w ktorym juz nie ma milosci, ktory sie wypalil, ma sens, i powinien byc celebrowany pomimo wszystko? W koncu ludzie powinni szukac szczescia. Moze sie okazac, ze ta druga osoba z tego zwiazku tez je znajdzie, a tak wlasciwie to gdy partner zaczyna sie interesowac kims innym, to czy ona tak naprawde jest jeszcze szczesliwa?...Jednak do wszystkiego trzeba odwagi.. nawet do marzeń o własnym szczesciu...

tak trzymać nie pozwalajcie upadać takim fajnym topikom ;) plisss

Niebieskie Piórko to bardzo ciekawe co napisałaś. Dało mi do myślenia. Od dość dawna jets ktoś bardzo mi drogi. Niestety w czasie gdy sytuacja umożliwiała nam kontakt zawsze traciłam odwage i w rezulatacie nasze drogi sie rozeszły. Jest z kimś. Wprawdzie nie ufam tej kobiecie ale jeśli jest z nia szczęśliwy? chciałabym być z nim ale jeszcze bardziej bym chciała żeby był szczęśliwy.

Witajcie Zapraszam na stronę http://www.abraham-bank.org jest to gra poprzez przeglądarkę, dzięki niej możemy zacząć wyrażać radość związaną z wydawaniem pieniędzy, czyli popuszczamy blokady odnośnie dostatku. Gra opracowana na jest na bazie jednej z technik, którą polecają prekursorzy prawa przyciągania - Państwo Hicks. Miłej i owocnej zabawy! :-)

Witajcie Zapraszam na stronę http://www.abraham-bank.org jest to gra poprzez przeglądarkę, dzięki niej możemy zacząć wyrażać radość związaną z wydawaniem pieniędzy, czyli popuszczamy blokady odnośnie dostatku. Gra opracowana na jest na bazie jednej z technik, którą polecają prekursorzy prawa przyciągania - Państwo Hicks. Miłej i owocnej zabawy! :-)

podnoszę ;)

ja też

podnoszę

Nareszcie udało nam się znaleźć normalnego lokatora do mieszkania;) martwiliśmy się bardzo bo koleżanka musiała do pracy wyjechać do innego miasta.Wszyscy panikowali oprócz mnie;) można zwyciężyć inne myśli

up up up

nic a nic. wiec nie wiem czy jest sens bawic sie w to dalej :(

u mnie działa ;) jeśli nie wierzysz to działać nie będzie

mam często to co chcę nie świadomie wręcz z dnia na dzień ;)prawo p działa