zastanawiam się nad lewatywą. co o tym myślicie?

Do bb. Po lewatywie nie powinnaś czuć się ociężała. Mi ona przynosi poczucie świeżości i lekkości. Piszesz ze prawie cały płyn ci wyleciał obok. No właśnie, żle wykonany zabieg + nerwy i stąd to niezadowolenie. Pozdrawiam Zdrowa, a jakie jest twoje zdanie?

dzisiaj zrobilam drugi raz, jest znowu dziwnie :O tzn napewno mniej wody wylalam ale prawie godzine wlewalam w siebie czy u was tez tak to dlugo trwa? nie dosc, ze dlugo to poddalam sie i zostawilam w worku ponad pol litra moze mniej. w zwiazku z tym, czy moge ponownie podgrzac ta wode z rumiankiem i dokonczyc zabiego pozniej,czy ta woda juz sie nie nadaje ?

woda się nadaje! coś za wolno wlewasz. Parę minut to się wlewa pomału 2 liry. Coś robisz nie tak, tylko co? Pozdrawiam

jejku co ja moge nie tak robic :( opisze moze jak robie: W pokoju na klamce zawieszam zbiornik, przyjmuje pozycje na tygryska i jestem obrocona tylem do zbiornika, wkladam węzyk tylem i caly zabieg potrzymuje reka, raz jedna raz druga. dzisiaj robilam godzine torche niewygodna to jest, miesnie nog sa caly czas napięte. i mam takie pytanie o caly ten węzyk, czy on ma byc wyprostowany podczas wlewu czy jest to obojetne i jak to wyglada z podkrecaniem ja podkrecam 2 razy i woda leci i to jest max wolke bardzo cie prosze opisz mi jak ty wlewasz ta wode bo to dziwne, ze drugi raz i ja ponad godzine wlewam

jejku pryszcz na plecach po calej akcji :( nie rozumiem tego, za kazdym razem ma jedno wyproznienie, w zasadzie mocz i na tym sie konczy

zaczynam sie bac naprawde czuje klucie w prawym boku na dole ;(

do bb pozycje do wykonania lewatywy opsałam na stronie 3 i 4.

wolke juzx wiem co robilam zle, po prostu za nisko wieszałam worek, dzisiaj wlalam tylko litr ale za to zajeli pare minut. poterm wytrzymalam 10 minut i na kibelek najpiew woda potem przeczyscilo i w sumie tylko tyle zadnych udziwnien nie zauwazylam. mam pytanie czy po pierwszym wyproznieniu nadal trzeba skakac masowac brzuch czy mozna juz normalnie siedziec?

ja nie skaczę. wlew robię na lewym boku, potem lezę chwilkę na prosto, pózniej przez parę minut robię świecę i obracam się na prawy bok. Czytam lub oglądam telewizję. U mnie skakanie przyśpiesza konieczność pójścia do toalety. Pozdrawiam

to z reguly po jakim czasie czujesz, Ze musisz pojsc do lazienki? dzieki za odp

ja daję na litr wody dużą łyżkę soku z cytryny lub octu z jabłek, rumianek z jednej torebki ale lekki napar , mocny działa wysuszająco. Do kazdego płynu nalezy dodac soli

to zależy. na początku jak wytrzymałam 10 minut, to to był już sukces. Obecnie jest róznie bywa 30 minut a nawet i dłużej

wolke czyli gotuje litr wody, po zagotowaniu wrzucam jedna torebke rumianku, gotuje kilka minutek po czym wylaczam palnik trzymam 10 minut pod przykryciem i gotowe. czy tak bedzie dobrze? z gory serdecznie dziekuje

bb... Gratulacje za odwage. Pare uwag: 1. Pozycja na tygryska nie do konca jest wskazana, woda ma klopoty z wlaniem sie do jelit i dlatego masz trudnosci nawet z 1 litrem wody, podczas gdy normalna leawtywa to przynajmniej 2 litry, Najlepsza jest pozycja na lewym boku, ale mozesz tez zmieniac pozycje podczas lewatywy 2. Zbiornik musi wisiec metr nad Twoja pupa, inaczej woda wlewa sie za wolno (ale do tego chyba juz doszlas :)), 3. Jedno duze wyproznienie po lewatywie to norma, ale zeby wylecialo z Ciebie wszystko za jednym razem, musisz naprawde wytrzymac te 10 minut miedzy wyjeciem koncowki irygatora i udaniem sie na toalete. Nie mozesz leciec na kibelek juz przy pierwszych skurczach. Wiem, ze to trudne i nieprzyjemne, ale naprawde konieczne, zeby wylecialo z Ciebie wszystko i nie klulo Cie cos pozniej np w jakims boku. Mala rada z mojej strony: Czasami po lewatywie wkladam sobie do pupy tampona, wtedy nie mecze sie az tak bardzo. 4. Sprobuj dodac jeszcze jedna lyzeczke soli na litr wody, bo z Twojego opisu wynika, ze za duzo wody wchlania Ci sie przez jelita podczas lewatywy.

tylko wodę zagotuj ,z rumiankiem już nie trzeba. Rumianek sie tylko zaparza.

zdrowa--> dawalam do tej pory dwie lyzeczki soli czyli mam dodac jeszcze jedna, nie bedzie to za duzo? ciesze sie, ze narazie z tego, ze woda wleciala mi migiem a nie jak wczesniej męczylam sie ponad godzine :O po lewatywie ja spokojnie wytrzymalam 10 minut ale potem juz musialam pojsc i wlasnie jak pisalam przeczyscilo mnie wiec nie wiem czy to wlasnie to o co chodzi, czy jednak musza byc widoczne jakies smieci

a czy na dwa litry proporocje beda te same co na 1 litr? dziekuje.

bb... Wlasnie dokladnie o to chodzi, zeby Cie porzadnie przeczyscilo. Jesli bylo tak, jak piszesz, to znaczy ze wszystko zrobilas poprawnie. Zeby wylecialy z Ciebie smieci, to najpierw musialabys je zjesc :-). Sens lewatywy polega jedynie na tym, zeby wyczyscic resztki przemiany materii, nie wydalone normalnie z kupa. Jelito grube to ok. 1 metrowa rura owijajaca sie wokol brzucha. Na jej sciankach zawsze cos zostanie, zwlaszcza w tych czesciach, w ktorych kupa przemieszcza sie pod gorke (a wiec przeciwnie do grawitacji). Niewydalone resztki po prostu gnija a produkty gnicia sa przyswajane przez organizm. Niestety, w wyniku tego procesu wydziela sie tez torche substancji, ktore niekoniecznie sa dobrze tolerowane przez nasze cialo. Pozbywamy sie ich z moczem, ale tez przez skore, stad np przerozne syfy wyskakujace na skorze. Lewatywa zmywa niestrawione resztki, dzieki czemu mozemy oszczedzic sobie dodatkowego procesu oczyszczania w postaci procesu gnilnego w naszym organizmie. Dodatkowym efektem lewatywy jest tez szybsza przemiana materii, a wiec mniejsza sklonnosc do tycia. Codzienne lewatywy mialyby wiec wspanialy wplyw na nasza cere oraz nasze wymiary. Sa jednak dwa argumenty przeciw tak czestym zabiegom: 1. regularna lewatywa rozleniwia jelita, po jakims czasie zanikaja ruchy robaczkowe i nie jestes w stanie normalnie sie zalatwic bez lewatywy, powrot do normalnosci jest dluuugi i bolesny, 2. lewatywy, podobnie jak antybiotyki, oczyszczaja nasze jelita tez z obecnych tam bakterii, co moze prowadzic do grzybicy. jesli wiec moge dac 2 rady, to beda one brzmialy: 1. rob sobie lewatywe, tak jak opisalas ostatnim razem, tylko niezbyt czesto, 2. nie jedz smieci i nie oczekuj ze po lewatywie zobaczysz jakies smieci w kibelku :) A poza tym witaj w klubie. Tak a propos, jak sie dzisiaj czujesz?

zdrowa dziekuje ci bardzo za te cenne porady :) co do czestych lewatyw ..chcialabym przeprowadzic sobie kuracje oczyszczania o ktorej pisze Tombak, czyli 1 tydzien codziennie, drugi co dwa dni itd. czy nie zaszkodze sobie? o smieciach wspomnialam bo wiele osob pisalo, ze po lewatywie widziało rozne dziwne rzeczy w kale co do samopoczucia jest o wiele lepiej niz po dwoch nieudanych zreszta lewatywach, gdzie bylo mi bardzo slabo. Teraz mam lekki bol glowy i ogolnie jest nawet dobrze :)

bb.. Ja nie jestem zwolenniczka Tombaka. Jak chcesz sie dokladnie przeplukac to zamist codziennych lewatyw idz po prostu na hydrokolonoterapie. Z tego co wiem codzienne lewatywy sa wskazane jedynie w czasie glodowki, zeby wypelnic czyms jelita. Lekkie zawroty glowy to normalny objaw, zwlaszcza po 3 pod rzad wlewie.

jestem po lekturze Tombaka i Małachowa. Jelita zaczęłam oczyszczać wg.Tombaka. Myślę, że schemat który on podał nie jest zły. Przy pierwszych wlewach trudno jest odrazu wlać 2 litry wody i dłużej w sobie utrzymać . Myślę,że lewatywy wykonywane codziennie przez pierwszy tydzień nie są takie złe. Człowiek ma czas na nabranie wprawy i wyłapanie błędów. Pozdrawiam

tzn moim celem jest dobrze oczyscic wątrobę i pomyslalam, ze zrobie to wg przepisu tombaka bo nie znam innego sposobu by naprawde dobrze ja oczyscic. ale teraz warunkiem czyszczenia watroby jest oczyszczenie jelita, a ja nie wiem czy np po jednej lewatywie na jelito moge zabierac sie za oczyszczanie watroby, stad moj zamiar przeprowadzenia codziennej lewatywy. ale moze ja sie myle i nie musi byc to tak skomplikowane?

najpierw dobrze oczyść jelito ,a pózniej weż się za wątrobę.Ja oczyszczałam wątrobę 5 razy w 2 tygodnowych odstępach. Pierwsze oczyszczenie zrobiłam wg. Tombaka, efekt był mizerny i to picie samej oliwy brrrrrrrrrrrrr.Następne wykonałam wg.dr Clark i ten mi najbardziej odpowiada, tu pije się naraz olwę zmieszaną z sokiem grejfrutowym. Pozdrawiam

do Zdrowa wczasie głodówki organizm ma wzmożone oczyszczanie ze złogów i dlatego zaleca się wykonywanie lewatyw aby je jak najszybciej usunąć z organizmu a nie w celu wypełnienia jelit. Serdecznie pozdrawiam

wolke no wlasnie mialam taki zamiar- dokladne oczyszczenie jelit. mam pytanie czy te dwa dni gdzie nie za bardzo wyszło, zaliczyc jako juz 2 dni kuracji tygodniowej ?

Tak,

podajcie mi linka do topiku o glodowce ze cos tam zmienila moje zycie i czas ja powtorzyc bo znalezc nie moge plis

masz tu do głoduwki http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=1364432&start=0 Google wszystko wyszuka jak jest ta dieta jest lepsza Dieta warzywno - owocowa http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3170829&start=0

wolke gdybys jeszcze weszla na ten topik to prosilabym cie o porade. otoz troche jestem zaniepokojona ale nie wiem czy wiazac to z lewatywa, ze podkowy pod oczami sa mocno fioletowe. Ja mam duzy problem z podkrazonymi oczami i zwykle wlasnie kolor fiolet przebija ale teraz mam wrazenie jakby byl intensywniejszy ponadto poluwa mnie cos ostatnio w prawym boku u dolu i teraz nie wiem co myslec :(