Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość porzucona idiotka

Bylismy razem 5 lat

Polecane posty

szczera prawde powiadasz? aaa no tak, bo przeciez masz telepatyczne lacze i z autorka i z jej mezem, nie mowiac o psie i piecu w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm2
bo zawsze facet do takich odchodzi po co ma brac gorsza chyba to zrozumiale prawda a przez 2 lata mu napewno przeszkadzalo tylko nie mial zbyt duzo odwagi by odejsc az do tego momentu.... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porzucona idiotka
zawsze szczery dobry z ciebie człowiek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porzucona idiotka
hmm2 bo zawsze facet do takich odchodzi od jakich do holery??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porzucona idiotka
bo zawsze facet do takich odchodzi po co ma brac gorsza chyba to zrozumiale prawda a przez 2 lata mu napewno przeszkadzalo tylko nie mial zbyt duzo odwagi by odejsc az d masz 12 lat ze masz taki swiatopogląd czy ktoś cie krzywdził w dzieciństwie i z tąd ten jad?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słłoneczko
Czasami "te" bez dzieci gorzej wyglądają niż te z dziećmi ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porzucona idiotka
dzięki wszystkim za dobre rady, hmm2 nawet tobie choć nic mądrego nie napisałas:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdffdffgffg
był juz po swoje rzeczy????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porzucona idiotka
nie , ale ma czas do wtorku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkk
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jeszcze jedno Ci napiszę, autorko ja przy moim mężu byłam zawsze kiedy mnie potrzebował, codziennie czekałam na niego (mój błąd) jego nie było nigdy... też miałam takie chwile jak Ty; chciałam go błagać, żeby wrócił,. krzyczeć, że go kocham... I robilam to... a ona razem ze swoja ku...ą śmiali sie ze mnie... I od tego momentu, kiedy tylko pomyslałam, ze brakuje mi go, wyobrazałam sobie, że kiedy ja czekałam na niego z obiadem - on pieprzyl tamtą. Przechodziło od razu... Potrafilabyś mu teraz zaufac, czy tez bałabyś sie każdego jego wyjazdu? Ja nie potrafiłabym... i dobrze mi teraz walcz o siebie, nie daj sobą pomiatać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porzucona idiotka
już powoli dochodzi to wszystko do mnie, zmusiłam się żeby nie wyć przy dziecku, przez to wszystko mała zrobiła sie nerwowa, nie rozumie czemu mama płacze, płacze nocami jak mała śpi, ja ani jednej nocy nie przespałam co zasne, zaraz sie budzę i pytam siebie dlaczego to wszytstko sie stało kilka razy rozmawiałam z tesciową, nie wierzy w to wszystko, uważa że nie mógł mnie zostawić dla innej ,tylko coś się stało wplątał się w coś dlatego to wszystko, chce nas chronić przyznam ze na początku też w to wierzyłam lepsze to niż perfidna zdrada, ale nie można sie oszukiwac. co zadarł z mafią i grożą mi i dziecku smiercią i dlatego nie moze do nas wrócic ani się kontaktowac, czy cobył tajnym agentem i odwołali go z misji, śmieszne, ale wsumie im się nie dziwię każdy chce wierzyc że był jakiś racjonalny powód,ze to nie jego wybór, dzisiaj pierwszy dzień ani razu nie wyłam, muszę dac radę nie myślec zapomnieć tylko jak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spokojnie, nic nie muszisz, dzien za dniem, krok za krokiem i ostrosc ustawiona na siebie i corke bedzie dobrze i moze jednak mala dywersja terapeutyczna? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sciemka88
😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fioleczczczcek
Glowa do gory i nie bierz do siebie glupich komentarzy. Nieodpowiedzialnych facetow jest pelno, wiec kobieta zawsze powinna byc niezalezna, w tych czasach niezaleznosc finansowa kobiety to jest podstawa. Jaka to wyglada teraz u Ciebie?? Masz sie z czego utrzymac?? Jezeli nie to wnies jak najszybciej o alimenty i zadbaj o jakas prace. Nie popelniaj tez nastepnych bledow nie przekonuj do siebie bo jak do tej pory Cie nie uszanowal to teraz tez tego nie zrobi, nie daj mu satysfakcji, pokaz ze umiesz zadbac o siebie i dziecko, ze jestes silna i go nie potrzebujesz. W przyszlosci badz pewna ze znajdzie sie facet ktory doceni twa sile i uwierz po co facet na ktorego nie mozna liczyc i z pewnoscia nigdy nie moglabys na niego liczyc. Masz zdrowe dziecko wiec pamietaj nie wpedzaj ani go ani siebie w chorobe ( piszesz ze jest ono zdenerwowane gdy placzesz). Jak chcesz odezwij sie a na pewno Ci jeszcze cos pomoge doradze, usmiechnij sie porozmawiaj ze swoimi rodzicami, a nie z tesiami, to w swoich bliskic powinnas teraz szukac oparcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porzucona idiotkaf
fioleczczczcek mam swój dom i pracę, więc przynajmniej finansowo jest ok, nie wiem co by było gdybym była z dzieckiem uzalezniona od jego kasy, widac mam szczęście w nieszczęściu. Dzisiaj znowu dzwoniła tesciowa ,dzwonili do niego , rozmawiali z nim, tesciowa prosiła mnie zebym zaczekała jeszcze,z decyzja,że moze on się namyśli, te ich rady dobijają mnie jeszcze bardziej , na co czekać az łaskawie znudzi mu się rżnięcie tamtej i zateskni za mną??????? podobno tamta to nic poważnego, widzę,że już cos nas łączy ja też nie byłam na powaznie, jak z nią rozmawiałam to dotarło do mnie że on naprawde ma kogoś, ktos już tu pisał podobnie ,człowiek czeka teskni a ten rżnie sobie jakąś pannę, dalej nie mogę w to wszysttko uwierzyc, ale wyobraziłam sobie co by było gdyby wrócił( choć w to watpię, tamta jest na miejscu, i wszelkie jego wątpliwości w łózku na pewno skutecznie rozwieje)zresztą chyba nie dała bym rady zapomniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porzucona idiotkaf
ciągły strach, czy za tydzień miesiac nie powtórzy się to samo? to nie była miłośc ,nie z jego strony , nie kochał mnie nigdy tak naprawdę, pokazał to bardzo dobitnie, zresztą pożyczył od kogos dużo kasy tesciowa nie chciała mi powiedzieć na co , ale ja podejrzewam ,ze na tą laske, no bo na co nie ćpa nie pije nie pali, przynajmniej ze mną tego nie robił.w każdym razie ma jakies długi, a mi przez ten miesiąc nawet grosza nie przysłał, fakt że mam swoją kase, ale mimo wszystko o dziecko tez od miesiaca nie zapytał nie wie czy zdrowe, nic nie wiem kim on się stał, ze tak mu odbiło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porzucona idiotka
jak się zastanowiłam to gdzie nie spojrzeć same rozbite małżeństwa/zwiazki mój dobry znajomy, zostawił żonę 3 miesiące po ślubie, bo jak stał po coś w kolejce poznał jakąs laskę, od razu wyprowadził się do tamtej , ona zaraz zaszła w ciażę, no i kolejny ślub, moja koleżanka była w związku kilka lat facet zaczął spotykać sie z ich sasiadka, po kilku tygodniach wybrał sasiadke inna koleżanka pół roku po ślubie początek ciązy też koniec facet poznał inną przykłady mogłabym mnożyć co jest z tymi ludzmi, to faceci tacy huje,że byle dupa zawróci im w głowie czy kobiety to takie dziwki że od razu pakują sie do łóżka wiedząc ,że koles ma zonę, absolutnie nie jestem za tym aby utrzymywac zwiazek na siłe, ale tak łatwo zostawić ta druga osobe bez rzadnego zastanowienia, tylko puste słowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porzucona idiotka
i siedzę jak ta kretynka ,płacze i sama nie wiem na co liczę, że wróci on już mnie nie chce a ja nie wiem, nie wiem co bym zrobiła gdyby nagle sie pojawił , po rzeczy raczej też się nie zjawi ,brak mu odwagi, tak jak jej nie miał żeby osobiscie mnie poinformowac o rozstaniu, zaczełam wyobrażać jak ta panna moze wygladac co takiego w niej jemu się spodobało, jak tylko wydaje mi sie że juz jakoś sie z tym godze , to znowu przychodzi ten okropny ból, wiem że to przetrwam, muszę muszę, chocby dla dziecka,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buszujacawzbozu
Mój post niestety nic wielkiego nie wniesie. Przeczytałam cały topik i po prostu nie wiem co mogłabym Ci napisać. Widać, ze jesteś wartościową kobietą, wiem że jeszcze Ci się ułoży ale wiem też, ze trudno Ci teraz w to uwierzyć. Tak więc tulę Cię mocno wirtualnie, choć się nie znamy wiedz, że Ci kibicuję. ściskam mocniutko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porzucona idiotka
buszujacawzbozu dzięki serdeczne, az mi się ciepło na sercu zrobiło jak to przeczytałam,swiat nie jest az taki zły skoro sa na nim jeszcze tacy dobrzy ludzie, pozdrawiam:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nastupiszte
wszystko rozumiem, tylko jedno mnie niepokoi.... dlaczego zadne z Was nie martwi sie o dziecko, jego uczucia, przyszlosc.... jak by mnie facet zostawil, to wypielabym sie na niego i miala go w dupie, ale serce by mi sie rwalo na strzepy, ze dziecko ma rozbita rodzine.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popoludniowe czytanie kafe
za pare lat bedziesz sie z tego smiala, a teraz musisz niestety przez tro przejsc. sama widzisz ludzie ci wspieraja jakos, na tyle ile potrafią :) ebdzie dobrze. nie ty jedna przez to przechodzisz, trzymaj sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porzucona idiotka
nastupiszte dlaczego zadne z Was nie martwi sie o dziecko, jak to sie nie martwię, myślisz ,że mnie serce nie rwie sie na strzepy, ze ojciec nie interesuje się nią,że będzie wychowywac sie bez ojca, ale to nie ja tak postanowiłam mała i tak go już nie pamięta nie wspomina, pomóc małej mogę tylko w ten sposób że będę się jakoś trzymac,że będzie widziała usmiechnięta mamę, która ma dla niej czas, ona ma 2 latka, więc nie będę jej uświadamiac że tata odszedł od mamy, pio prostu o nim nie mówię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porzucona idiotka
popoludniowe czytanie kafe wiem któraś tu napisała,że to że mąż ją porzucił było najlepsze co mógł dla niej zrobic , teraz jest wolna i szczęsliwa, wierzę że i ja tak powiem, wierze,że każda z kobiet które miały nieszczeście spotkac takich dupków nie załamią się i zaczna życ na nowo, dzięki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porzucona idiotka
nastupiszte prosiłam go nie chcesz byc ze mna nie chcesz ze mną rozmawiac, twój wybór, ale chociarz zadzwoń do dziecka, przypomnij jej osobie zero odzewu nic on zapomniał że ma dziecko , ja mu nie zabraniam z nia kontaktów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do aUtOrKi tego topicu
ja rowniez czytam Twoj topic trzymam za Ciebie kciuki, jestes wspaniała kobieta:) pamietaj dziecko najwazniejsze moge podac Ci przyklad moj maz ostatnio pracuje 400km od domu poznal tam kumpli kazdy zonaty dzieci ma itd i co sie okazało(aha moj maz i ci koledzy sa z calkiem innych miast) na 7 kumpli 5 zdradza zony... lapia mlode dziewczyny kore poprostu uda im sie zaciagnac do lozka za pare drinkow uwierz mi ze bardzo sie martwilam i martwie o meza wiem ze ma glowe na karku jest dobrze wychowany ale kiedy sie o tym dowiedzialam(rozmawiamy duzo przez tel i poprostu uslyszalam kobiece glosy) mialam tysuac piecset mysli roznych w glowie ufam ale powiedzialam mu takie slowa"ja jestem czysta, jezeli cos bedzie mi dolegalo-mialam na mysli jakas chorobe czy cos to bede wiedziala ze to Twoja sprawka, poniewaz dla mnie wazna jest rodzina" a to ze komus brakuje sexu bo ma taka prace a nie inna to sa rozne sposoby na zaspokojenie swoich potrzeb..... dzis jeden kumple wlecial zona slyszala kobiete i pol h z nia rozmawial przez telefon... mam nadzieje ze to sie wkoncu skonczy oni nic nie maja szacunku do zon ani do samych siebie liczy sie tylko to aby wlozyc i miec przyjemnosc... poprostu brak slow na takich mezczyzn....... jestes silna kobieta i wierze ze dasz rade:) sledze Twoj temat, odzywaj sie codziennie jestem ciekawa co Twoj "mąż" zrobi dalej trzymam kciuki i pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do aUtOrKi tego topicu
przepraszam za błędy chciałam szybciutko napisać;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 98958386
o jedno was proszę kobiety jak jakaś pisze, ze ją mąż porzucił to nie radźcie już "IDŹ DO FRYZJERA" "ZRÓB SIĘ NA BÓSTWO" etc. !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×