NIE KUMAM , I INNI .... na jedną noc

naleza sie jej i skowronki i motylki ;) niech dziewczyna szaleje, wiosna idzie :)

ups... fakt, foch uzasadniony... jestem szowinistycznym, meskim... prosieciem.

ja nie wiem, co sie dzieje z tymi nikami wszystkami, że mnie ostatnio wszyscy o faceta posądzają:( baba jestem od zawsze na marginesia, mi mała, my się już dosć dobrze swego czasu poznały.. tylko że ja miałam inny nick (agiie)

a ze mnie usulnie kobiete (ew. mohera) robia :-o

na szczescie jutro ma byc lepiej :) no juz, juz :D poniedzialek zazwyczaj cierki, jak cytryne ;)

omg

wydawało mi się że pytałas już. uff to mi moheru oszczedzaja przynajmniej :)

tyle, ze nie wiem, skad to okreslenie "moher" :-o

mi - tego to ja nie pamietam :) choć cos mi sie chyba kojarzy ze Ty jakis poźno w nocy założyłaś i tam.. dawno to było w każdym razie, chyba z rok, albo wiecej..

mi mała, trafilas moj czuly punkt :P

przynaj sie kumam - że masz taki moher na zimne dni:P

bywam

"przynaj sie kumam - że masz taki moher na zimne dni" - i sie wydalo. mam. wsciekle rozowy do tego zolty sfeter "serek" i cieple bambosze :D acha. i kota :D

"ktory to ten czuly punkt? zreszta - mezczyzni i tak maja jeno jeden" - oczywiscie: KOBIETY :D

mi, niestety... az tak inteligentny nie jestem

Nie kumaaaaam :) akuku :P

to pewnie taki kombinezon (spodnie, sweter i czapka w jednym) kolor pink:P

mi - eh ale dawno tego nie słyszałam, fajne czasy były ;):P

mi małaaaa :) czeeeść idziemy razem zabalować ? hmmm ? jestem chętna

nooo, izuchna :D stesknilem sie normalnie, kobieto nieladnie znikac na tak dlugo!! sfeter jest sfetrem specjalnym. kanarkowozoltym. pod kolor zielonych bamboszy (maja żółte, puchate pomponiki). i pod kolor kota, ktory jest rudy :D troche drapie, ale lubie, jak cos mnie drapie. a raczej, jak ktos mnie drapie :D to znaczy drapie sfeter, a nie kot. a ogolnie lubie kobiece pazurki :P ale sie rozgadalem :P

eh wyobraziłam sobie faceta w takim różowym moherowym kombinozonie:P:D

"nie kumam- czy chcesz potwierdzic kafateryjne domniemania o swoim gejostwie?" - a co da zaprzeczanie? dorzuce jeszcze pare czerwonych szpilek :D

nie kumam :) ja tu bywam heheheheh :) rzadko bo rzadko, ale taaaak. Oj jak miło , że tęskniłeś :) jesteś z okolić Poznania ???? hm ? mi mała Ty też ??? :) ojojojoj :) mi mała fajny kawałeczek wstawiłaś - ech to były czaaasy , cu nie ? Wiecie co ? zaglądnę tu do Was jeszcze nie raz - ale dziś poraz pierwszy w zyciu dostałam opryszczkę na ustach, która boli jak diabli, do tego mam kule w gardle czyli zapewne anginę, i jeszcze jakby było mało to lecą mi smarki wodne. Chyba se zachoruję co nie ? A złego ponoc licho nie bierze. Kurcze no i tym przesympatycznym i zasmarkanym akcentem chyba się z Wami pożegnam. papa ! uściski !

izuchna, zazyj imbir. korzen imbiru umyj, obierz, odetnij plaster i pod jezyk. to naturalny antybiotyk, swietnie odkaza gardlo. zdrowka :) ja tez sie chyba pozegnam. starosc nie radosc ;) dobranoc

ja też krakuska nie na wygnaniu:P

lubie krakow. niesamowita atmosfera, zwlaszcza w zimowe i letnie noce ja warszawiak (tylko nie krzyczcie).

jasne, zlocik.:) nie krzyczym kumam, ja nawet to taka spiaca jestem ze sił nie mam. dobranoc

...

OPOWIADAJ

mawronka, czekam od wczoraj w napięciu:)