Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Decora

Naklejki na ściany - co sądzicie?

Polecane posty

Chodzi mi o to, że po kilku latach siedzenia w domu i zajmowania się dziecmi (mieszkam w małej miejscowości, zero szans na znalezienie pracy) postanowiłam spróbowac założyc własną działalnośc gospodarczą oferującą ozdoby do pokoików dziecięcych. Dlatego chciałabym poznac szczerą opinię na ich temat http://ale.gratka.pl/ogloszenie/1874402_naklejki_na_sciany_lokomotywa_i.html http://ale.gratka.pl/ogloszenie/1874395_bajeczne_naklejki_na_sciany_okrety_i.html Oczywiście proszę o konstruktywną krytykę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mnie się tam takie rzeczy podobają sama planuje remont i mysle nad jakąś naklejką nad łóżko ;) hmm chyba jakiś kwiat :) a do dzieci to juz w ogole pomysł super:) życze powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak ktoś lubi takie rzeczy na ścianie to może się sprzedawać, ja jestem akurat minimalistką i tego typu ozdoby u mnie nie zawisną :) ale życzę powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie sie wydaje ze
ze cena jest dosc wysoka. Co prawda nie jestem w stanie wywnioskowac ile jest tam elementow, ale kupilam dla swojego dziecka do pokoiku takie nakleejki za 34,99 40 elementow.(jeszcze nie naklejalam wiec nie wiem jak sie sprawuja) Niedawno na tvn byl program ktory nazywal sie chyba ''pomysl na biznes'' czy jakos tak i babka wlasnie tez miala plan robic cos takiego i dostala bardzo pozytywne oceny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarny kotekPP
naklejki na ściany są świetne a że uwielbiam koty, to mam kilka takich kotków na scianach, są oczywiście w naturalnych rozmiarach:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyczerpana zapalniczka
Pomysł świetny, sama mam naklejki na ścianach. Nie wiem tylko czy nie za dużo chcesz - od cholery tego na rynku, no i te z lokomotywami jakieś takie smutne. Statki są super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No cóż, wydruk wielkoformatowy jest koszmarnie drogi. Przedstawiane arkusze mają ponad 2 metry kwadratowe. W przyszłości planowałam zakupic własne maszyny do wydruku, co pozwoliłoby mi znacznie obniżyc koszty, a co za tym idzie także cenę. Na razie jednak muszę zrobic rozeznanie czy całe przedsięwzięcie ma w ogóle sens.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje dziecko ma naklejki na ścianie bo mi się podobają. Ale te co zostały tutaj przedstawione nie są w moim guście :) Na allegro naklejki z dobrego materiału też po tyle chodzą(a nawet i więcej).Więc jak dla mnie cena 150 nie jest szokiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do biedronki: Napisz co Ci się nie podoba, aby Twoja krytyka była konstruktywna. Chyba, że należysz do konkurencji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla mnie też cena nieco za wysoka :( dla swojej córeczki kupię takie http://www.allegro.pl/item568509288_dk_naklejki_samoprzylepne_ksiezniczki_46szt.html Te zwierzątka morskie, które wkleiła poprzedniczka, baaardzo fajne :) Z Twoich podobają mi się bardziej statki, ale 150 zł...? za dużo. Tak czy siak, powodzenia życzę i trzymam kciuki za kobietę przedsiębiorczą! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość te sa sliczne i niedrogie
autorki w specyficznym stylu-jak dla mnie jakies takie smutne sa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cena powalajaca...Moja corcia tez ma na scianie naklejki-tyle, ze ja za arkusz z 10 duzymi elementami i 5 malymi zaplacilam 20 zlotych,wiec 150 to lekka przesada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Generalnie naklejki przedstawiane przez dwie ostatnie osoby są w o wiele niższych cenach bo różnią się wielkością. Ostatni z wymienionych sprzedawców większe formaty ma nawet w cenie powyżej 200 zł. Przyznaje jednak, że te księżniczki są bardzo fajne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcelina979
Mi tez sie podobaja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sam pomysł jest świetny , sama jakbym miała odrobinę talentu to bym sie za takie coś wzięła. Swojej córci kupiłam naklejki z motywem safari i wyglada to super. Jestem bardzo zadowolna. Natomiast jeżeli chodzi o wyglad Twoich naklejek , to nie obraź sie ale bym ich nie kupiła. Są smutne jak dla mnie - chyba to wina kolorystyki - jakaś taka mało żywa jest . A sposób naklejenia w pokoju jakiś taki naćkany jest , bez ładu i składu pomimo że to rybki . Wg mnie fajne naklejki ma sprzedawca z linka poniżej : http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=11538267 W każdym bądź razie życzę powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sposób naklejania zależy już od pomysłowości kupującego. Przedstawione zdjęcie jest szkolną salą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość te sa sliczne i niedrogie
naklejki smutne jak pisałam ja i ktos potwierdzil zalatuja mi obrazkami z ksiazek z lat 80tych sam pomysł swietny dopracowałabym wzornictwo chociaz teraz w dobie internetu trzeba miec na prawde pomysł zeby sie przebic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co to za dziwna generalizacja "książki z lat 80-tych"????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość te sa sliczne i niedrogie
nie dziwna-nie wiem w jakim jestes wieku-ja po 30stce i obrazki w bajkach gdy czytałam je bedac dzieckiem były bardzo podobnie ilustrowane-jejku-dokladniej nie potrafie napisac-takie mam skojarzenie chodzi o sama "kreske"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość te sa sliczne i niedrogie
jeszcze o-z łowickimi wycinankami mam skojarzenia-moze błedne ale prosisz o szczere opinie wiec pisze co mi sie nasuwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W latach 80 raczej nie używało się komputerowych programów graficznych do ilustrowania książek. Mówisz o specyficznej kresce, a tu właściwie nie występują kreski i kontury, tylko określone kształty wypełnione gradientem, więc nie wiem o co ci chodzi. Mój wniosek jest jednak taki, że jeżeli coś nie jest maksymalnie cukierkowe i przesłodzone to u szerszej publiczności nie ma szans. Mówisz mi o dopracowaniu. Dla mnie w moich naklejkach operowanie kolorem jest na pewno bardziej dopracowane niż w tych, które Ty prezentujesz. Rzeczywiście nie wszystkim muszą się podobac, o gustach się nie dyskutuje, ale nie mów mi o niedopracowaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość te sa sliczne i niedrogie
ok-juz sie nie wypowiadam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz trochę przesadziłaś widzę, że o merytorycznej dyskusji nie może byc mowy i jeśli ja mam byc szczera twoja ostatnia wypowiedź to czysta złośliwośc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość te sa sliczne i niedrogie
nie jestem specjalistka -nawet nie znam słowa gradient-stad wyraz kreska znalazł sie w cudzysłowiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość te sa sliczne i niedrogie
decora-nie jestem złosliwa-naprawde-przykro mi ze tak to odebrałas-jejku ja tak to widze-tak mi sie nasuwa wiec taki pisze-szczerze prosto z serca-nie che Ci apsolutnie sprawiac przykrosci a tym bardziej nie byl to złosliwy komentarz juz sie staram nie wypowiadac-ja jestem zwykla osoba-LAIKIEM w kwesti plastyki wiec to bylo tylko moje odczucie napisane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×