Czy faceci naprawdę wolą ogolone?

niehigieniczne to jest właśnie golenie tzipy na zero, po coś te kłaki tam rosną, nie?

Ja się golę na 0. gdy włoski odrastają - bardzo mnie boli, włoski wrastają w skórę. Zmieniłam maszynke na elektryczną więc samo golenie nie boli, ale później...No ale dla przyjemności ukochanego przetrwam kilka dni bólu. Aby tylko on był zadowolony.

Po mojemu to trochę kicha !

no kurde kurde ale co z tym milimetrowym zaroscikiem??moze byc czy wstyd??chodzi o taki minimalnie iwdoczny,ale widoczny lol Widzac babki na filmach porno stwierdzam,ze one maja lyse jak u bobasa,ale to sa tlyky filmy a jak w rzeczywistosci??

czym sie rozni ogolona cipka od nieogolonej? ogolona jest jak lizak nieogolona tez jest jak lizak, ale spod szafy... GOLCIE SIE!!

ja powiem tylko tak wszystko jest rzeczą gustu i upodobań .....jedni wolą ogolone na zero inni lubią paseczki a jeszcze inni uwielbiają naturalne a jak wiadomo o gustach się nie dyskutuje ....nie widzę powodu żeby zaraz kobiety które się nie golą ( może ich partnerzy tak lubią ) wyzywać od najgorszych i mniej dbających o siebie ludzie opanujcie się więcej tolerancji dla innych

Moja pani ma różnie - czasem ogoloną, czasem wersja busz (a włosków ma sporo) i jakoś zawsze trafiłem do jej cipki. Nie powiedziałbym też że zarośnięta myszka wygląda nieestetycznie. Nie oznacza to że od czasu do czasu nie robimy postrzyżyn i wtedy włoski są ścinane na zero, albo na wersję \"bilet do metra\" lub \"pas startowy\". A potem odrastają i jest fajnie bo jest odmiana ;)

Tak to prawda,tolerancja musi być ! Najlepiej to muszelki i nie myć bo to rzecz gustu kto co lubi !

Moim skromnym zdaniem między nie myciem się a nie goleniem jest jednak różnica. Poza tym te włochy pełnią rolę ochronną. A jak panna unika mydła, to wygolona też jej będzie capić :)

te, zarąbista, zdajesz sobie sprawę z tego, że jesteś kretynem? :)

e ,ty sobie nie zdajesz sprawy i tu masz problem !

a czy to ważne??? ogolona czy nie ? ja osobiście mam paseczek ;] depiluje woskiem u kosmetyczki więc gites i odrastają w miarę mięciutkie ;] najważniejsze jest to aby po zdjęciu spódniczki z dupeczki swej dupeczki nie ujrzeć Pana Pyrtola ;]

a odpowiedz na główne pytanie : mój facet powiedział że mu to obojętne ;P

NAJWIEKSZY PROBLEM LUDZKOSCI golic czy nie golic oto jest pytanie a moze jak nie ma wlosow na glowie to chce miec busz miedzy nogami? a moze jej mezczyzna jest lysy i ma kompleksy, i ona tez chce byc dolnie lysa, co by jemu nie bylo smutno i co by przy okazji ladnie sie komponowalo? a moze on ma czupryne na wodeckiego i jej busz sie ladnie komonuje z jego czupryna? a moze lubi je nakrecac na papiloty i kochaja sie na mokra włoszke? a moze on jej zaplata warkoczyki a ona jemu w ramach gry wstepnej? a moze wzajemnie balsamuja sobie lysinki po wspolnej depilacji? a moze nie macie mozgu?

a może se golą each other ? :P

ja sie ostatnio zaczęłam golić , dopiero teraz . Facetowi sie podoba nawet bardzo . ale nie wiem czy długo wytrzymam . Włoski w skóre wrastaja . Ale podczas okresu jest higieniczniej.

A mój chłopak lubi meszek, mówi że go to bardzo podnieca. (Szczerze nie bardzo to rozumiem) :)

Jedynie ogolone!

Nie lubie saneczek z wlosami :-D

Faceci wola ogolone zdecydowanie bardziej niz z włoskami

Mojej jest z grzywka do twarzy :-D

To pewnie zależy od faceta, jedni wolą ogolone inni zarośnięte. Chcesz wyliczyć średnią ?

ja wiem... w sumie chyba wolę ogolone... sam lubię ogolić pipcię... ale jak fajnie owłosiona - to dodaje fajnego pieprzuuu ;)

Dla mnie osobiście podobają się kobiety z pełnym zarostem.Wiadomo,że taki stan nie jest za ciekawy gdy chodzi się skąpiej ubranym,ale ... :)

Ten temat ciągle powraca. Każdy lubi co innego i nie ma nad czym dyskutować. Moje osobiste zdanie to - c*pucha ma być zarośnięta. Tylko taka wprowadza mnie w stan szaleństwa i pobudza do czerwoności, ale to tylko moje zdanie i nic nikomu do tego. pozdrawiam

Właśnie ! Też uważam,że kobiety z zarostem nas bardziej pociągają,ale młodzi gubią się w tym gąszczu i dławią się.Dla doświadczonych to mniejszy problem :)

dyskusja jałowa ... gusta są różne, każdy ma prawo lubić co innego a w parach to kwestia kompromisu i dogadania się na ile spełniać oczekiwania partnera. Gadanie o higienie też bez sensu bo zarost jest rzeczą naturalna i nie jest to jedynie pozostałość atawizmu, a higiena nie zależy od tego czy golimy czy nie, a od tego jak często się myjemy :) Gadanie o pedofilskich korzeniach tez bzdura totalna ... Mnie osobiście podobają się ogolone a co najmniej podstrzyżone ale to głównie ze względów praktycznych, co by nie powiedzieć i jakby nie "rozgarniać" przy pieszczotach oralnych zawsze jakiś włos się zaplącze w ustach a nie każdy to lubi, mnie wyciąganie włosów w trakcie, rozprasza na przykład :)

jednym z najważniejszych powodów mody na łyse c**y jest popularyzacja porno i tak naprawdę oparcie wiedzy o seksie przez obecną młodzież na filmach pornograficznych, w których ze względów praktycznych (wizualnie penis wchodzący w wygoloną piczę jest lepiej odbierany - jest większy optycznie itp.) aktorzy porno zaczęli już dawno stosować golenie i depilację. Tym sposobem młody człowiek zanim jeszcze miał okazję dotknąć i posmakować prawdziwej c*pki w realnym świecie, ma już bogate doświadczenie wyniesione z oglądania i przeżywania wielu ręcznych orgazmów z wygolonymi na zero ku.r.w.ami. To dlatego gówniażeria nie jest w stanie sobie wyobrazić seksu z nieogoloną kobietą, która przez kilka włosów wydaje im się wręcz obrzydliwa, brudna i zaniedbana. To jest koszt kultury porno, która od lat 90 - popularyzacja VHS i początku obecnego wieku kiedy internet przeniósł porno praktycznie do każdego domu. Niestety młodzi ludzie nie są nauczeni samodzielnego myślenia i wyciągania wniosków, bo łatwiej jest wejść w internet i przeczytania tego co ktoś tam napisał. Może jestem już stary, bo prawie 40 na karku ale jak widzę jak łatwo można w obecnych czasach manipulować i wciskać im swoje nierzadko chore idee, to mnie to przeraża. Przykład osób dla których naturalny zarost na c*pce jest czymś obrzydliwym, uniemożliwiającym współżycie jest dobrym przykładem. I dla jasności nie jestem ani zwolennikiem ogolonych ani zarośniętych czy strzyżonych na ukos. Jestem zwolennikiem wolności, a jeśli chodzi o traktowanie swojego ciała to w du.u.p.ie ma m opinie wszystkich dookoła. Liczy sie tylko to na co mam ochotę.

Farfoceles Dawno tu nie czytałem takiej sensownej i merytorycznej wypowiedzi. Pozwolę sobie skopiować twojego posta.