usg 3d i inne w trakcie ciąży - moje refleksje, wątpliwości...etc

Jak napisałam-robię co mogę, a co będzie tego nikt nie wie. Za to wiem, że nie wybaczyłabym sobie gdyby okazało się, że to przez moje zaniedbanie coś jest dziecku.

ja mieszkam w UK nie cale 2 miesiące temu urodziłam tu zdrową córcię i powiem Wam że wolę to podejście do ciąży (mam porównanie bo w pl też urodziłam jedno dziecko)niż w naszym kraju.Tu wszystko jest na spokojnie nie ma nagonki zrób jeszcze to i to,jeśli jest konieczność sami kierują na dodatkowe badania.W calej ciąży standardowo wykonuje się 2 usg ale jeśli coś idzie nie tak to robią dodatkowe.Moja ciąża nie przebiegała prawidłowo,miałam 5 usg i różne konsultacje,ale chwale sobie ten system który zresztą pokazał że jest dobry - mam zdrowe dziecko. I dodam jeszcze że miałam potężnego stresa bo naczytałam się i nasłuchałam jaka to na wyspach jest okropna służba zdrowia itp trzeba zaufać sobie i osobie która nas prowadzi

Nie najezdzajcie na Magde 32,duzo prawdy w tym co pisze,u mnie na zwyklym usg nie widac bylo mikroskopijnych nitek-gastroschisis-czyli wytrzewienia jelit u dziecka przez malenka dziurke w powlokach brzusznych,bez wykrycia tego na genetycznym USG dziecko nie mialo by szans ,przy normalnym porodzie porozrywalyby sie jelita,a tak wystarczylaby cesarka i prosty zabieg (skutecznosc w 95%),jest wiele wad rozwojowych,o ktorych nawet nie macie pojecia i stad wasze proste rozumowanie i w rezultacie niezbyt rozgarniete wypowiedzi u co niektorych...Bedac w CZMP w Lodzi widzialam wiele tragedii,oraz wiele szczescia ktore dala wlasnie diagnostyka i wczesne wykrywanie wad.Z ciaza jest jak z Rosyjska ruletka,na kogos wypada i wtedy otwieraja sie oczy,bardzo szeroko.

Mnie osobiście nie podoba się sposób w jaki Magda32 wyraża swoje opinie- to wszystko. Poza tym jesli moj ginekolog twierdzi, że nie ma sensu, żebym szła na specjalistyczne USG, to ja mu raczej ufam. W końcu sama byłam śiwadkiem jak pacjentkę przede mną na takie posłal. Wiesz aiiiii- ja wolę wierzyć, że moje dziecko jest zdrowe niż robić testy, miec mega stresa a potem i tak urodzic zdrowe dziecko. A juz na pewno nie mam zamiaru zgadzac sie z osoba ktora w sposób chamski informuje, ze badać się nalezy!