mama poszukuje

O 4 rano???? Dlaczego ?

sama no właśnie to jest nieludzkie traktowanie człowieków:P

Straszny jest los człowieków ;)

Nie mogę ostatnio spać :( Zmiana godzin mi coś narobiła i ostatnio za dużo emocji chyba mam . Teraz już na 100% uciekam

awe koszmarny i znikąd pomocy:P

Pa Mamo :D DKMG ------tak ,tak ;)

Nie ma jak pojęczeć trochę z rana :D

Też znikam :D Sama siebie wygonię :) Pa

a o nie bylo mnie,bylam na "wakacjach" z moim. i co z tego, dwa tyd razem, milo spedzony czas i i tak juz jest obrazony od wtorku milczy glupi palant. wiec bardzo sie ciesze ze jestem juz z Wami:)

Na mnie też czas trzymajcie się cieplutko :D

Sama mama - naprawdę sprawiasz wrażenie bardzo sympatycznej osoby:) Trzymam kciuki, żebyś w końcu trafiła na tego swojego "jedynego" :) Nie dziękuj:) Miłego dnia:)

A mnie w końcu zwolnią z pracy za to siedzenie w necie ;) Miniam -\"wakacji\" zazdroszczę ,szkoda tylko ,że na nic sie to nie zdało i ciągle między Wami jest nie za dobrze .Ale myślę,że nie z takich kryzysów ludzie wychodzili więc jeśli chęci bedą to uda się naprawić to co padło . A jak nie, to w końcu sie rozstaniecie ale uważam ,ze lepiej tak, niż ciągnać coś co i tak nie ma sensu. Mało _stanowczy- bo jestem sympatyczna , także realnie :) Bardzo dużo ludzi trzyma za mnie kciuki w wiadomym temacie ;) I jakoś w to wierzę ,że w końcu się uda ;) Miłego dnia:)

Miniam ------widzę ,że możmy sobie podać rękę ,mój też uwielbia takie ostentacyjne millcznie i ignorowanie mnie .Kiedyś to bardzo bolało , teraz tylko budzi złość.Pozdrawiam Cię ciepło :) Nie daj się przygnębieniu .Wyjdź do ludzi , pogadaj .Mnie to pomaga :)

Mamo --------napisałam do Ciebie maila :)

Awe za jakiś czas zerknę przeczytam i Ci odpiszę :) Teraz skupiam się na mailu do "mojego" pana . Ciężko mi idzie pisanie :O

Awe nic do mnie nie dotarło na skrzynkę :(

kobiet w tym wieku, ktore majac dwojke dzieci nie są juz zainteresowane ukladaniem sobie zycia od nowa, chcą tylko spokoju i patrzec jak sie rozwijają ich pociechy :O takze ja tez trzymam kciuki :-)

autorko roznisz sie od wielu - ale o jakim Ty wieku mówisz ?:);)Myślę,że nie granicy wiekowej jeśli chodzi o chęci na ułożenie sobie życia zarówno jeśli chodzi o kobiety jak i o mężczyzn . Jedni już nie czują takiej potrzeby , inni mają parcie na to , trzecim ponowne ułożenie sobie życia po prostu sie trafia. Ja jestem chyba gdzieś po środku . Nie mam parcia do ponownego zamążpójścia ale też nie mowię na to \"nie\" , nie wyobrażam sobie być też do końca życia sama , lub zmieniać co chwilę partera. Ja kocham , uwielbiam swoje dzieci ale też chciałabym pokazać chłopcom normalny dom , normalną rodzinę bo tego nie zają a przecież powinni mieć pozytywne wzorce . I do tego staram sie dążyć . Próbuję , co nie oznacza w moim przypadku desperacji .Odrzuciłam na prawdę już wielu panów dlatego ,że nic do nich nie poczułam . Co teraz się zmieniło ale chyba z kolei pan za bardzo mnie nie chce :) Ale jeszcze mnie nie zniechecił , tym bardziej ,że coś bardzo mi sie wydaje ,że nie jestem do końca bez szans . Jeśli stracę nadzieję , pójdę dalej aż gdzieś trafię na tego gdzie to uczucie będzie obopólne. No i facet będzie poukladany , bo to też dla mnie bardzo ważne .

w takim własnie wieku :-) ja jestem o rok mlodsza i obserwuje swoje kolezanki, im juz sie nie chce, rozwiodły sie i nie chcą miec nastepnego partnera, myslą ze dzieci bedą zawsze małe i bedą miały zajęcie przy nich, a prawda jest taka ze dziecko pojdzie kiedys w swiat a taka mamuska zostanie sama

I to jest ich błąd:) Ja już widzę po swoim starszym synku ,że powoli przestaje być centrum jego świata. Co prawda dla nich jestem jeszcze dalej tą najważniejszą osobą i pytają się mnie kiedy wyjdę za nich za mąż ;) Ale za jakis czas wiem,że okaże się ,że jednak jestem dla nich za stara ;) Starszy przeżywa już pierwsze"miłości" i coraz częsciej będzie odchodził w swój świat :) Taka jest kolej rzeczy . I z tym trzeba się pogodzić . Co nie znaczy ,że nasze zycie kończy się na dzieciach i mamy żyć już tylko ich miłościami . Hmmmm ja ciągle jestem młoda , potrafię wiele zaoferować i widzę,że faceci to u mnie widzą ;) Nie sądzę,żeby jakikolwiek wiek sprawiał ,że trzeba założyć już sobie kłódkę na serce ;) Jeszcze wiele do przeżycia przecież przed nami :)

mamo a skad jestes? :-)

Mieszkam prawie nad morzem :) Dzisiaj usilnie pracuję ,nad zwolnieniem mnie z pracy ;),

Mamo -nie dotarło :( Coś u mnie nie tak z pocztą .Spróbuję jeszcze raz :)

Przed chwilką sprawdzałam Awe , nic nie ma na pewno .

Próba doszła:)

Mamo -to fajnie :) Wiesz ,chętnie bym Cię zobaczyła ;)

Mamo ----a jak mail od Pana ? :)

Awe , na prawdę nie jestem nic specjalnego :) Ja dosyć niechętnie wysyłam swoje zdjęcia :)

Na razie mam mieszane uczucia, ale na pewno nie mówi kategorycznie "nie"

Ok.Mamo :) Ja też nie lubię wysyłać swoich ,ale może za jakiś czas prześlemy je sobie ?