dieta białkowa- mam nadzieje ze dam rade

Witam Kobietki. Mała czarna dla mnie. Jak się obudzę to do Was zajrzę Miłego ...

Witam rankiem i zaczynam dzionek z kawusią;)) Saguaro79 Pytałaś ile chciałabym ważyć? najlepiej 53 kg ;)) najlepiej sie czuje w takiej wadze, a jak waze ponad 55 ..to wygladam jak kluska przynajmniej tak sie czuje, ale wiek bardzo utrudnia te schudniecie jak mialam 30 ;)) w ciagu 2 tygodni z pomoca basenu i niejadania po 17 - schudlam 6 kg m prosto lekko i przyjemnie , a teraz sama czuje ze z tym moim organizmem dziwn rzeczy sie dzieje.Fakt do lekarza musze isc i zrobic na 40 badania;)) wpadne pozniej ;)) Paszczak1985 ,Misiaczkówna ;))

A tutaj dieta dla 30;)) http://dieta.babskiesprawy.info/dieta-trzydziestolatki.html dieta dla 20 ;)) http://www.dlalejdis.pl/ze_smakiem/artykul/Dieta_dla_20_latki,1967.html dieta dla 40 ;)) http://fitness.magicsport.pl/1811,dieta,dla,40,latki.html

Zapotrzebowanie kaloryczne dla kobiet: kobiety 21-59 lat praca lekka 2100-2300, kobiety 21-59 lat praca umiarkowana 2400-2800, kobiety 21-59 lat praca ciężka 2900-3150, kobiety ciężarne(II połowa ciąży) 2800, kobiety karmiące 3400 kalorii, kobiety 60-75 lat - 2200, kobiety powyżej 75 lat - 2000. Zapotrzebowanie kalorii dla mężczyzn: mężczyźni 21-64 lat praca lekka 2600, mężczyźni 21-64 lat praca umiarkowana 3200, mężczyźni 21-64 lat praca ciężka 4000, mężczyźni 21-64 lat praca bardzo ciężka 4500 kalorii, mężczyźni 65-75 lat - 2300, mężczyźni powyżej 75 lat - 2100 kalorii. Zapotrzebowanie kalorii dla dzieci i młodzieży: młodzież męska 13-15 lat - 3300, młodzież męska 16-20 lat - 3700, młodzież żeńska 13-15 lat - 2800, młodzież żeńska 16-20 lat - 2700 kalorii, dzieci 1-3 lat - 1300, dzieci 4-6 lat - 1700, dzieci 7-9 lat - 2100, chłopcy 10-12 lat - 2600, dziewczęta 10-12 lat - 2300.

Spalanie kalorii. Aerobik 550 kcal, Aerobik w wodzie 580 kcal, Badminton 400 kcal, Bieg (km przez 3,40 min) 1200 kcal, Bieg (km przez 5 min) 1000 kcal, Callanetics 300 kcal, Ćwiczenia na siłownii 400 kcal, Czytanie 25 kcal, Czytanie głośno 150 kcal, Frisbee 210 kcal, Golf 250 kcal, Gotowanie 105 kcal, Gra na pianinie 15 min. 120 kcal, Gra w kręgle 300 kcal, Gra w piłkę nożną 650 kcal, Hatha-yoga 288 kcal, Intensywna gimnastyka 300 kcal, Jazda konna 650 kcal, Jazda na deskorolce 371 kcal, Jazda na nartach biegowych 574 kcal, Jazda na nartach wodnych 441 kcal, Jazda na nartach zjazdowych 511 kcal, Jazda na rolkach 400 kcal, Jazda na rowerze (10 km/h) 300 kcal, Jazda na rowerze (20 km/h) 600 kcal, Jogging 400 kcal, Kopanie, grabienie 500 kcal, Koszykówka 550 kcal, Lekka gimnastyka 210 kcal, Lekka praca biurowa 140 kcal, Leżenie, odpoczynek 77 kcal, Łowienie ryb 260 kcal, Malowanie mieszkania 400 kcal, Marszobieg 500 kcal, Mycie okien 240 kcal, Mycie podłogi 250 kcal, Namiętne pocałunki 150 kcal, Odkurzanie 150 kcal, Oglądanie TV 25 kcal, Piłowanie drewna 450 kcal, Ping-pong 280 kcal, Pisanie długopisem 90 kcal, Pisanie na maszynie 80 kcal, Pływanie 400 kcal, Poprawianie makijażu (5 min) 30 kcal, Praca b. ciężka, np. kopanie 700 kcal, Praca ekspedientki 280 kcal, Praca kamieniarska 400 kcal, Praca w ogródku 250 kcal, Pranie ręczne 150 kcal, Prasowanie 144 kcal, Prowadzenie samochodu 126 kcal, Robienie na drutach 55 kcal, Robienie zakupów 300 kcal, Roboty ciesielskie 240 kcal, Schodzenie ze schodów 364 kcal, Ścieranie kurzy 240 kcal, Seks 200 kcal, Siatkówka 450 kcal, Siatkówka plażowa 588 kcal, Skakanie na skakance 574 kcal, Siedzenie spokojne 50 kcal, Słanie łóżek 200 kcal, Spacer spokojny 100 kcal, Spacer w umiarkowanym tempie 120 kcal, Spanie 62 kcal, Śpiewanie 122 kcal, Sprzątanie łazienki 240 kcal, Sprzątanie pokoju 180 kcal, Squash 497 kcal, Stanie na baczność 115 kcal, Stanie swobodne 100 kcal, Stretching 287 kcal, Szorowanie podłóg 426 kcal, Szybki marsz 6 km/h 150 kcal, Szycie na maszynie 135 kcal, Szycie ręczne 111 kcal, Taniec w dyskotece 500 kcal, Tenis 450 kcal, Trzepanie dywanów 260 kcal, Ubieranie się i rozbieranie 118 kcal, Układanie dokumentów 200 kcal, Wchodzenie na schody 1100 kcal, Wędkowanie 300 kcal, Wiosłowanie 500 kcal, Wiosłowanie na kajaku 450 kcal, Zamiatanie podłogi 100 kcal, Zmywanie 75 kcal, Zmywanie naczyń 144 kcal.

moje sniadanko dzisiaj kawaleczek filetu z kurczaka gotowanego do tego kalafior,marchewka, groszek,fasolka ;)) uczta na calego he hehehe

ja tez juz po sniadanku ,za niedługo bedzie drugie, czyli duży kefir. wypiłam tez kawke i zjadlam 3 zwykle ciastka(wiec malo kalorii) a ja je uwielbiam. śniadanie jem normalne tj 2 kromki plus zawsze ser bialy 2 duze plastry przynajmniej na jednej kanapce. za mną juz stepper 40 min a przede mna skakanka 15min, no i brzuszki.na obiad dzis robie pierś kurczaka ziemniaki i surówka na kolacje grejfrut. na pewno już wszystkie troche schudłysmy ja widze ze po masażu ciala skóra stała sie lepsza tzn taka bardziej napieta szok jak to cialo sie zmienia z wiekiem a to dopiero 30stka a co dalej?trzeba dbac o siebie i to bardzo.najlepiej to jesc wszystko tylko ze nie duzo,to wydaje mi sie najzdrowsze, no i cwiczyć.

hey :) ja w zasazie juz poobiedzie. jajecznicam z szynka i cebulka i kefir. glowa mnie strasznie boli i co chwile klade sie w lozku. Jakos tak nie wiem pogoda super slonko swieci a ja nawet wystawic nosa nie mam ochoty.

Hej;)) stawiam kawe rankiem. jakies pomysly na sniadanie?

cześć dziewczyny uaktualniłam stopkę, wreeeeszcie!!!!:-) moje sniadanko dzis 1 kromka zapiekanka ser ólty piers kurczaka pomidor bazylia 2 kromka szynka ser biały ogórek kakao za mną juz skakanka uff jak dobrze do poniedziałku, miłego weekendu

Witam dziewczyny !!! Ja na śniadanie zjadłam grillowane kiełbaski (3 szt) z keczupem. Teraz piję kawkę. A na wadze jak zwykle 61,3 kg. :-( Przeraża mnie ta woja waga. Co się dzieje, że stoi w miejscu i ani drgnie. Boję się że tak zostanie. A może taki zastój jest normalny?

nie przejmuj sie tym zastojem wagi, ja w sumie od pażdziernika staram sie nie jeść po 18 godzinie(staram bo nie zawsze wychodzi, na pewno raz czy dwa w tyg sei załamie) i po tyg spadl mi 1 kg,bylam taka szczesliwa, potem przez 5m-cy nastepny kg,bylam zalamana, no i teraz 1,3 kg.nie weim czemu jedne chudna po 2-3kg w ciągu tyg a ja np musialam czekac ponad pol roku,ale mysle ze to przez branie tabletek anty,ten spadek wagi jest strasznie wolny nie poddawaj się czyli dalej jedz mniej a na pewno niedlugo bedzie mniej jeśc mniej a wszystko acha zaczelam jesc gożka czekolade,któa podobno odchudza, bo po zjedzeniu paru kostek gożkiej cz. je sie normalnycj rzeczy mniej

misiaczkówna ja też biorę anty i może rzeczywiście ten spadek wagi jest mniejszy i wolniejszy. Tylko że do lata dni coraz mniej, a waga stoi i to mnie najbardziej przeraża. Ale uzbroję się jeszcze w cierpliwość i zobaczymy.

przyznaje...wczoraj zgrzeszylam i to bardzo po spokojnym bialkowym dniu zjadlam 3 kawalki pizzy. Tyle dobrze ze dzisiaj znow dieta i zjadlam jajecznice z szynka 2 razy plus duzy kefir....ehhh

Cześć dziewczyny. Przyłączę się do Was. Dietę stosuję już od wczoraj. Mam zamiar zrzucić ze trzy kilogramy, powrócić do codziennych ćwiczeń i walki z celulitem. Ograniczam węglowodany: chleb, ziemniaki, ryż, jem jaja, gotowanego kurczaka, jogurty, twarożek. Zobaczymy czy uda mi się wytrzymać na diecie minimum dwa tygodnie. Dorzucam też codziennie porcję warzyw i owoców, bo z tym u mnie kiepsko, trudno mi się zmusić do ich jedzenia. Moim ulubionym "warzywem" do tej pory był ser Gouda, najlepiej wieczorem i w dużych ilosciach :-( Czas zerwać z tym nałogiem bo od neigo biodra rosną. Dziś na śniadanie zjadłam dwa jaja na miękko plus kawa i zielona herbata. W planie na obiad gotowany kurczak w sosie koperkowym plus surówki warzywne. Na kolację wędzony łosoś albo twarożek i jaja. No i wieczorkiem grejfrut: a sio celulicie !!!!! W ramach ćwiczeń dziś rower !!!!

Prawie zapomniałam piję też koktajle białkowe w ramach "słodyczy" Mam taki koktajl o smaku czekoladowym, mieszam miarkę proszku z szklanką mleka 0%

Cześć dziewczyny, dziś śniadanie tak jak wczoraj....obiad to pewnie będzie ryba z surówką. Wczoraj zaliczyłam 22 km rowerka w terenie ;-) ale niestety waga pokazuje 58 kilo....a w lutym było 55 :-( Prawie całą noc nie spałam, tak mój organizm reaguje na dietę i ćwiczenia fizyczne, wrrrrr

Walczę nadal, mimo że nikt się nie wpisuje.... wczoraj śniadanie: 2 jaja, drugie śniadanie opakowanie twarożku light, obiad: tortilla z MCszczura (trochę mało dietetyczne, ale byłam w trasie i nie miałam wyboru) kolacja: porcja smażonej wątróbki (też mało dietetyczna ale odpracowałam to całym dniem pracy na działce) dzisiaj: śniadanie 2 jaja, parówka.....

hej ja pisałam rano ale wystąpil jakis bład i jak widze nie poszło ja juz po skaknce, i tak, teraz jej kielbaski na goraco bo włąsnie wrociłam do domu, a niedawno wypilam kefir, walczmy nadal pozdrawiam

hey ja dalej trzymam sie diety. w pitakek jajecznica i kefir. Sobota serki wiejskie z szynka. wczoraj duuuuuzo jajek bo az 10 i 2 kefiry. dzisiaj bedzie malo zeby wczorejsze odpokutowac. przepraszam ze nie pisalam ale mam zepsuty komp i nie mialam dostepu do netu przez to. pozdrawiam

hej dziewczyny gdzie sie podziałyście?mi zostało jeszcze 4kg i musi sie udać,juz czuje sei lepiej,tj smuklej:-)to za dużo powiedziane,ale bardzo mnie cieszy ze cos ruszyło

Hej dziewczyny, fajnie że piszecie, razem raźniej dziś na śniadanie dwa jaja jak zwykle drugie śniadanie /lunch gotowane paluszki krabowe (mniam, uwielbiam....) w planach koktajl białkowy, gotowane jaja i wieczorej grejfrut.... Normalnie już miałbym dość tej diety ale wysoka temperatura i słoneczko tak poprawiają mi nastrój że nawet nie myślę o podjadaniu czy słodyczach no i na wadze mimo "na dnaich" spodziewanej miesiączki 57,7 :-)

Cześć dziewczyny Rano tradycyjnie gotowane jaja lunch parówka i pół opakowania twarożka light obiad: może koktajl białkowy ? jeszcze nie mam pomysłu kolacja: gotowana ryba lub twarożek

Witam dziewczyny. Kattuska witaj !!! Przepraszam, że tak długo mnie nie było, ale doba ma tylko 24 godz. a to zdecydowanie za mało jak dla mnie. Wczoraj jeszcze delegacja ... i wróciłam późno. Na wadze 60,7 kg. więc coś się zaczęło dziać. Wczoraj nawet wielkiego loda włoskiego wsunęłam, ale byłam umysłowo wypalona i potrzebowałam dużej dawki cukru. Więc nie mam żadnych wyrzutów sumienia. Misiaczkówna nic się nie bój, ja też chcę jeszcze schudnąć i napewno będę tutaj pisała. Kattuska ja chcę ważyć tyle ile Ty. Jeżeli nie dojdę do 55 kg, to wystarczy mi 57 kg. Wtedy też fajnie wyglądam. Ale będę dążyła do głównego celu. Dla mnie mała czarna ... ktoś jeszcze reflektuje ... ;-)

hej, ja mam ochotę na kawke ale tylko z mlekiem pozdrawiam:-)

czy to już koniec topiku? :-(

no wszystko zalezy od nas...ja na pewno teraz przytylam bo 3 dni grillowania,ale dzis staram sie jesc lżej,a powiem ze glodna jestem czesciej niz zwykle:-(

misiaczkówna ja w sobotę ważyłam 60,3 kg, a dzisiaj jak stanęłam na wadze i zobaczyłam 61,9 kg, to myślałam, że się przewrócę. Więc znowu jem dietetycznie. Ohhhh, kiedy to się skończy ... :-(

cześć dziewczynny, podczytuje topic od paru dni, też zmieniłam dietę na bardziej białkowa ale nie rezygnuje z innych potraw i coś drgnęło ;) poza tym ćwiczę brzuszki