Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

speakmagda

dieta białkowa- mam nadzieje ze dam rade

Polecane posty

Witam rankiem. U mnie waga dalej wskazuje 61,3. Wieczorem zrobiliśmy sobie grillowaną kiełbaskę. Hmm pychotka ... Była godz. 18-ta więc prawie wypadało na ostatni posiłek, a zaznaczam, że obiadu nie jadłam. No i oczywiście kiełbasę wsunęłam bez chleba (ma być białkowo). Marze o wadze 53 kg, ale do lipca musi być 55 kg. Kurcze zrobiłabym ten test ale dalej nie wiem gdzie tam trzeba się logować, żeby podać ten cholerny nick i hasło. Chyba jestem jakaś niekumata :-( No to może mała czarna? 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sugaro wpisz byle co nick moze byc sugaro a haslo co chesz tylko musi przestac sie swiecic na czerwono, bo tam musi byc wiecej liter nie wiem ale chyba wiecej niz 6 nie pamietam,to haslo jest dla ciebie aby jakby co kiedys sie zalogowac, mam nadzieje ze teraz juz ci sie uda zrobic, koniecznie napisz nam wynik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wczoraj bardzo sobie pozwolilam bo i czekolada i lody i czekoladowy zajaczek, nie caly ale zawsze ......strasznie mialam ochote, dzis juz jestem po stepperze 40 min, najpierw zrobilam peeling potem sie wysmarowałam kremem wyszczuplającym i folia, grube rrajtuzy i na stepper, dużo to czasu zajmuje ale coż....oby pomoglo dziś sie rano obejrzalam i widze jakeis tam efekty cwiczen czytajcie męczarni, bo tak mi sie nie chce,ale neistety na wadze nie ma, ale w sumie moge wazyc 100 a chce wygladac na 60kg i tyle, nosze rozmiar 38, czy M, najwiekszym moim problemem są grube łydki, ale z tym musze sie pogodzic, na pewno moje plecy wygladaja lepiej po cwiczeniach, bo juz mi sie boczki robiły takie pod stanikiem, teraz juz znikły:-)ale ja marudze ale myśel ze lepiej wolno a trwale, co widac , i tak przez swieta nie przytylam a sobie pozwalałam, a nieraz schudlam w ciagu 3 dni 3 kg, i za 2 dni znowu te kg wracały, takie mądrosci tyle ze ja chce szybko oj musiałam sie wypiisac moze któras z was mnie zrozumie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No zrobiłam ten test. Wyszło tak: 18/04/2009 - 61,0 kg 20/04/2009 - 59,9 kg - niemożliwe !!! 25/05/2009 - 56,0 kg 14/07/2009 - 56,0 kg A ja chcę ważyć 53 kg, a według tego testu to nie ma szans. No i co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
;)) Saguaro79 Nie przejmuj sie testem , i rob swoje. Ja tak samo zjadam rozne rzeczy ale ostani posilek koncze bardzo wczesniej i oponka maleje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
saguaro na pewno masz szanse, na pewno wiele wyrzeczen ale szanse są, on wylicza wg tej diety proteinowej ile i w jakim czasie można schudnąć wiecie ze ja wazylam kiedys 54 kg, jak bylam na studiach, a teraz marzę o 62 kg dziewczyny uda nam sie osiągnać nasz cel i staram sie pomyślec za nim zjem np pączka , bo przed chwilą zjadlam 2 gryzy:-( na co mam ochote? i dopowiedz jest jedna na szczupła sylwetkę, tak trzymac, nie wiem ale jakąś przez te swieta czy co tak sie przestawilam ze znowu caly czas mam ochote na slodkie, a na prawde jaklam bardzo malo slodyczy oczywiscie od niedawna , bo kiedys pozeralam ale 2 dzieci i wiek, metabolzm nie ten

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiesys bylam na diecie jajecznej ,5 kg schudlam w ciagu 7 dni ;)) same jajka i czarna kawa i woda , dieta ok tylko ile ktos tak wytrzyma i przestalam ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczyny za dobre słowo. Myślę, że damy radę, tylko trzeba nam konsekwencji. Dobrą rzeczą jest nie jedzenie po godz. 18-tej. Nawet jak ssie w żołądku to najwyżej jakiś owoc (wiem, że to węglowodan i ma dużo cukru), ale lepiej to niż wepchać kromkę chleba. I co najważniejsze: trzeba czasu, nie możemy oczekiwać cudów po paru dniach. Wkońcu na ten tłuszcz pracowałyśmy sporo czasu. Ahh, żeby tylko do wakacji to zgubić. Chyba się spalę ze wstydu jak będę musiała rozebrać się przed rodzinką. Pozatym miałam cesarkę i ten brzuch po cięciu nawet w stroju wygląda fatalnie. Robi się taka fałdka skóry. Moja koleżanka nazywa to żartobliwie zakładką, ale dla mnie to porażka. Misiaczkówna masz 2 dzieci tak jak speakmagda. Ja mam jednego i nie zanosi się na kolejne, chociaż bardzo lubię dzieci, ale koszmar porodu ciągle wraca i z tego względu kolejne raczej odpada. Możecie powiedzieć że jestem egoistką, ale ciągle pamiętam .... i póki się to nie zmieni - nic z tego. No chyba że ... A wiek ... no tak, ja skończyłam 30-tkę i trzeba się z tym liczyć, że metabolizm będzie zmniejszał obroty. Speakmagda jak do końca maja parę kilo mi nie ubędzie, to chyba skorzystam z tej twojej diety jajecznej. 🌼 🌼 🌼 dla WAS !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam 40 -latek ;)) i dlatego tak wolno spada mi waga, Gdybys chciala zaczac diete jajeczna to musisz byc bardzo radykalna i konsekwentna bo szybko te kilogramy wroca do ciebie;)) Mieszkasz w Polsce wiec sprobuj ,,Soje,, kotlety sojowe sa dobre i nie kaloryczne ;)) ugotuj je w wodzie a potem na grila . Tak przy diecie jajecznej robilam tydzien jajko a potem soja;)) milego weekendu;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Kobietki w ten piękny kwietniowy poniedziałek !!! Co tam u Was? Jak po weekendzie? Ja w sobotę wieczorem raczyłam się grillem i chipsami (na imprezie), a wczoraj u teściów ciastem i kanapkami po godz. 19-tej. I o dziwo dzisiaj na wadze znowu widzę 61,3 kg. Czyli bez zmian, ale to akurat mnie cieszy, bo po moich weekendowych poczynaniach myślałam że spokojnie 1 kg będzie więcej. Już nie mówię, że jutro mam dostać okres czyli powinno mi przybyć. A tu taka niespodzianka, niby tyle samo, a szczęście jakby większe. Pozdrawiam ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roznygusiona
Witajcie,trzy tygodnie stosowałam dietę proteinową i przyznaję były efekty.W pierwszym tygodniu schudłam już tyle ile chciałam,czyli trzy kg,a podczas następnych dni gdy dołączyłam warzywa chudłam po 0,2 kg.W tej chwili moja waga znów podskoczyła o te zgubione kilogramy:(Wróciłam do starych nawyków.Zbyt szybko zrezygnowałam z białka i dołączyłam owoce,cukry i błonnik.Wracam do dietki proteinowej,pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hey Przyłączam się do Was. Zawsze najlepiej się trzymam na białkowej i widzę największe efekty dlatego postanwiłam znów nad sobą popracować i zgubić 3 kilogramy. Dzisiejsze menu: serek wiejski light 4 jajka 2 plasterki wedliny Caly czas popijam czerwoną herbatę więc mam nadzieję nie najdzie mnie na nic ochota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Dziewczyny. Co tu tak pusto. U mnie na wadze znowu 61,3 kg. Już się zastanawiam czy nie jest zepsuta. Witamy Paszczak1985. Ile teraz ważysz, bo sądząc po ostatniej stopce jesteś kruszynką ;-) Dieta białkowa jest rzeczywiście dobra. Schodzi wolno, ale skutecznie, a chyba o to chodzi. Co tam u Was dziewczyny? Jak po weekendzie, nagrzeszyłyście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej czy nagrzeszyłyśmy? niestety trafiłaś w 100. nie wiem co sie ze mną dzieje, nawet juz mi sie pisać nie chce bo nie stosuje sie do żadnej diety, zresztą takie miałam założenie,ale mialam jeść wiecej nabiału,...no dobra woieczorkiem ide na zakupy to kefirów nakupuje.pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey Saguaro79 Waze obecnie 52 kilo bo prawie pol kilograma po wczorejszym spadlo. Wczoraj skonczylo sie na 8 jajkach , 2 serkach wiejskich i wedlinie. Dzisiaj: serek light z 2 jajkami i wedlinka jajecznica z wedlina. 2 dni w takim razie zaliczone.Mam nadzieje ze dalej tez sie uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie !!! Zgadnijcie ile dzisiaj na wadze? Oczywiście jak zwykle 61,3 kg. :-( Brak słów. Zaczynam od małej czarnej bo coś mnie ziewanie bierze ;-) Dziewczyny gdzie się podziałyście? Paszczak1985 masz świetną wagę, tylko pozazdrościć. 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WeronikaKrakow37
hej:) podgladam tak was sobie i mam pytanie do speakmagda: jak stosowalas ta diete jajieczna co tak ladnie schudlas w 7 dni to powiedz ile tych jajek dziennie jadlas? czy dodawalas do nich keczup albo majonez ? i z jakiej wagi przy jakim wzroscie startowalas?:) bardz dziekuje za odpowiedz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka ha ha ..zgubilam topik ;))cos w kompe robilam i wykasowalam Historie. Ja musze wage kupic ,zeby sie troche podbudowac.wczoraj robilam gofry o 19 no i musialam jednego polknac ,takiego z bita smietana i owocami, Saguaro79 Ja tez zaczynam dzien od kawy ,bez kawy ja nie funkcjonuje, a tutaj gdzie mieszkam jak sztormy przychodza i glowa az chuczy to relax dla mojej duszy he hehe. WeronikaKrakow37 Co do diety jajecznej. bialko wchlania tluszcz wiec im wiecej jajek tym bardziej chudniesz, bo organizm sam sobie potrafi odkladac tluszcz i dlatego jak sie odchudzamy czesto jest pod gorkiem ( nie z naszej winy) ale organizm sie broni. moje sniadanie wygladalo tak 4 jajka na twardo ,troche majonezu,czarna kawa. obiad 2 jajka ,pomidow ,kawa kolacja 3 jajka ,kawa. mozna dodac grejfut. Ale trzeba pamietac ze po tej diecie np 2 lub 3 tygodniowej zoladek sie skurczyl i to jest ok ,ale powrot do wagi z nadwiazka jak sie zacznie jesc jest nie unikniony.chyba ze dasz rade. duzo wody nie gazowanej. teraz jestem na bialkowej ale tak 50% glownie mi waga spada bo nie jem po 16 ,no chyba ze robie gofry;)) filet surowy dajesz na grila i masz same bialko filet z kurczaka gotowany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam wzrost 164 a wtedy wazylam 58 i bylo duzooo , a teraz mam oponke i biodra 103 , w ciagu 2 lat przytylam 10 lub 13 kg ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WeronikaKrakow37
speakmagda- dziekiz a odpowiedz, pieknei schudlas na tych jajkach :) ale jest takz,e jedni szybciej chudna na diecie bialkowej a inni wolniej, nie wiem czy znacie diete stillmana ona opiera sie na jedzeniu samego bialka, tez jest skuteczna ale i monotonna, ja zastanawiam sie nad tymi jajkami:) zycze wam wszystkim powodzenia i wytrwalosci, tez odchudzam sie po ciazy i jeszcze mi pare kg zostalo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dieta jajeczna czyli dieta kliniki Mayo ma kilka zasad których kurczowo trzeba się trzymać aby odchudzanie było skuteczna. Na ostatni posiłek zamiast jajek można spożyć kawałek mięsa z piersi kurczka lub chudej ryby, oczywiście z warzywami. Dietę można stosować przez dwa tygodnie gdzie w drugim tygodniu do menu można dodać pieczywo. Zasady diety: - należy zjadać około 4-6 jajek w ciagu dnia; - dziennie wypijać około 3 litry płynów takich jak woda mineralna, herbatki ziołowe, owocowe, słaba herbata lub kawa (każdy napój do wyboru); - nieużywać soli, cukru, - niespożywać produktów pełnotłustych, roślin strączkowych, owoców, alkoholu, napojów gazowanych, słodyczy, ziemniaków ; DIETA KLINIKI MAYO USA 13 DNI UBYTEK 7 - 8 KILO Warunki Ani kropli alkoholu, cukru, soli. Poniższy zestaw potraw należy stosować bez zmiany kolejności, gdyż wtedy nastąpi zmiana przemiany materii. Po odbyciu diety można odżywiać się normalnie. Jeżeli po upływie 2 lat zacznie przybywać na wadze można dietę powtórzyć. W czasie trwania diety pić 1 - 1,5 litra wody przegotowanej lub mineralnej niegazowanej. 1 dzień - PONIEDZIAŁEK Śniadanie: czarna kawa gorzka Obiad: 2 jajka na twardo, szpinak lub sałata, pomidor Kolacja: duży kawałek gotowanego mięsa 2 dzień - WTOREK Śniadanie: czarna kawa, suchar Obiad: duży kawał gotowanego mięsa, sałata Kolacja: kawałek szynki, kefir 3 dzień - ŚRODA Śniadanie: czarna kawa, suchar Obiad: seler gotowany obsmażany na oleju, pomidor, owoc Kolacja: 2 jajka na twardo, kawałek szynki, sałata 4 dzień - CZWARTEK Śniadanie: czarna kawa Obiad: 2 jajka na twardo, filiżanka surowej tartej marchewki, kawałek żółtego sera Kolacja: duża sałata, owoce, kefir 5 dzień - PIĄTEK Śniadanie: filiżanka tartej marchewki skropionej cytryną Obiad: duża chuda ryba gotowana lub smażona na oleju, pomidor 6 dzień - SOBOTA Śniadanie: czarna kawa, suchar Obiad: duży kawałek gotowanej kury, sałata Kolacja: 2 jajka na twardo, filiżanka tartej marchewki 7 dzień ( 13 dzień ) - NIEDZIELA Śniadanie: gorzka herbata Obiad: kawałek gotowanego mięsa, owoc Kolacja: normalna kolacja jak bez diety, ale bez przesady Dni 1 - 6 traktować jako tydzień, następnie powtórzyć Dzień 7 jest dniem 13 diety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
schudlam chyba z 8 kg , ale mialam tryb pracy bardzo zly ,bo konczylam prace w nocy i rzucala sie na jedzenie ;)) bez sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja waga też sie zacieła jest 68,wiec nie mieniam stopki, aważe sei codziennie.od dzis zaczelam skakać na skakance 15min dziennie,zobaczymy jak pojdzie,ale to dobry i tani sposob na zrzucenie nadmiernych kg, ja wierze tylko w mniej jesc i cwiczyc to daje trwale efekty, choć skłamałabym gdybym napisałą ze nie mam ochoty na szybką tj 7 dniową diete dającą super efekty na razie jeszcze sobie daje troche czasu,potem zobaczę,musi w koncu drgnąć waga w dół teraz przez te 2 tyg to jadlam duzo duzo za duzo,ale cwiczylam dlatego waga stoi,taką mam nadzieje dziś tylko 1 male ciastko , bo wczoraj bylam u kumpeli i neistety ciastka czekolada lody:-( w końcu to ode mnie zalezy ile zjem, i już sie robi gorąco trzymajnmy sie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie dzisiaj nerwowy dzien i chyba przez to glodu nie odczuwam. Narazie zjadlam tylko serek wiejski. 3 dzien byl zawsze najtrudniejszy wiec mam nadzieje ze od jutra bedzie lzej dietowac. pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, ponieważ u mnie waga ani drgnie od ponad tygodnia, daję sobie czas do końca tego tygodnia. Jeżeli nic się nie zmieni, to przechodzę na jajka, ale tylko tydzień czasu, a potem małymi kroczkami wycofuję jajko, ale trzymam się dalej diety. Może to pomoże. Chociaż teraz mam okres i jak to zwykle bywa przybywa mi około 2 kg, a teraz z tą wagą to ja już nie wiem. Zobaczę ile będzie na wadze w poniedziałek. Naprawdę nie zależy mi już na tych 53 kg, ale 55 kg to mus. Mój tata nawet ostatnio powiedział, że schudłam i fajnie wyglądam. Jakoś nie chce mi się wierzyć :-p Miłego wieczorku ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paszczak1985 z Twoją wagą chciałabym mieć Twoją figurę, a Ty tylko dzisiaj na serku wiejskim ;-) Misiaczkówna widzę że u Ciebie to samo z wagą. Jak nie będzie się wskazówka ruszała (oczywiście w dół)to załatwimy ten tłuszcz w jajeczny sposób. Speakmagda ile Ty chciałabyś ważyć? Bo z tego co pisałaś wzrostu masz o 1 cm więcej niż ja. Miłego wieczoru Kobietki ;-) 🌼 🌼 🌼 ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×