PO CZYM SZYBKO ROSNĄ WŁOSY?? KTO ZAPUSZCZA-WCHODŹCIE CZ.2

haha, a ja używam oliwy z oliwek na końcówki i mam tłuste jak wstaje.. nie wiem czy daje za dużo czy źle spłukuje. i jeszcze tego naparu z szałwi, nie tylko przyciemnia, ale też odżywia ;]

ten napar z szalwi slyszalam ze troszeczke rozprostowuje kosmyki wlosow jezeli sa lekko wywiniete !!

Shatz wygładza na zawsze/ jakiś czad czy do następnego umycia ?

TAAAA wygładza na zawsze :D:D buahhaha niektorzy mnie rozbawiaja swoja glupota:O

mam pytaniue waszym zdaniem która prostownica jest lepsza Remingtona czy BaByliss PRO bo własnie sie zastanawiam która kupic byłabym wdzieczna za odpowiedz

ja mam prostownice z Philipsa. nakładam na końcówki oliwe z oliwek, a potem nie da się tego zmyć ;( i często budzę się z wlosami, jakby mokrymi..

czytam od wielu miesięcy ten topic i bardzo mi się podoba :) też zaczęłam poważnie zapuszczać włoski stosuję takie cuda jak (wierzę w cuda naturalne) : jem codziennie trochę cebuli i staram się wypijać szklankę mleka włosy myję szamponem brzozowym (do kubeczka leję trochę szamponu, potem olej rycynowy, dokładnie mieszam i następnie dodaję trochę wywaru ze skrzypu polnego, zamiast wody, żeby ta mikstura była rozcieńczona) stosuję odżywkę ze skrzypu polnego i rozmarynu płuczę włosy płukanką ze skrzypu polnego dwa razy w tygodniu stosuję odżywkę z dwóch żółtek, soku z cytryny, oleju rycynowego i dodaję trochę wywaru ze skrzypu dwa razy dziennie dokładnie szczotkuję włosy szczotką z okrągłymi końcóweczkami, by pobudzić krążenie (szczególnie szczotkuję długo 'pod włos') zażywam belissę nie płuczę gorącą, tylko letnią wodą włosy, by były błyszczące nie kładę się spać z mokrymi włosami ani nie stosuję gumek-recepturek, które niszczą włosy prostuję włosy tylko od czasu do czasu na jakąś imprezę (rzadko) no to chyba tyle:P ale może dodam do maseczki na włosy jeszcze miód, co? może robiłoby to coś tym włosom? :P hoduje włosy, bo chcę mieć długie do studniówki :) pozdrawiam kochane forumowiczki :*

no, da_da podziwiam samozaparcie. :)

da_da napisałaś, że nie kładziesz się spac z morymi wlosami..czy to je niszczy czy jak ? bo ja tak zawsze spie..

tzn nie wiem dokładnie, czy niszczy, ale w moim przypadku zawsze mam łupież następnego dnia, kiedy kładę się spać z mokrymi włosami. Poza tym ponoć na noc włosy trzeba wiązać, żeby się nie niszczyły :D chodzi tu o czynniki techniczne tj. ścieranie, zahaczanie, kruczenie itp :) stosuję też tą zasadę :D buźki:*

chodziło mi wcześniej o kruszenie, nie o 'kruczenie' :D dziś kupiłam jakąś herbatkę, która ma działać głównie na włosy. Jest ze skrzypem, bratkiem polnym i czymś tam jeszcze:) kurczę, próbuję już wszystkiego, aż tak jestem zdesperowana :D pozdrawiam :*

da da ja cie podziwiam mi bysie chyba nie chcialo ...marze o pieknych dlugich wlosachi tak mowie ze zrobilam bym wszytsko zeby uzyskac jakis efekt a tak naprawde nic nie robie bo mi sie niechce tlumacze sobie ze jak maja roznac to beda rozly i takie tam ...jaka ja glupia ..hah

przeczytałam, że można nadać połysku włosom, dolewając do kubka z wodą 2łyżek octu winnego i na umyte włosy wmasować, potem spłukać zimną wodą

ale wy glupie jestescie :D:D:D

hej, długo was nie czytała ale już nadrobiłam zaległe strony, ja też zapuszczam aktualnie włosy i chce żeby były ładne i wogóle, tzn. biore tabletki vitapil i używam maseczki placenta, wg mnie jest lepsza od wax-u bo tą też miałam, regularnie podcinam zniszczone końcówki, włosy mam lekko za ramiona. pozdrawiam pa

Na włosy najlepiej działają zioła - już nasze babcie i prababcie ich używały. Moja Św. pamięci babcia nawet, gdy miała 80 lat, to miała zdrowe i błyszczące włosy, tyle, że oczywiście bieluteńkie niczym gołąbek. Praktycznie przez prawie całe życie sama wytwarzała szampon z pokrzywy (mam nawet przepis na niego). Samo wytwarzanie szamponu trwało około 6 tygodni, a wychodziło go ponad litr, a więc wystarczał na bite 3-4 miesiące. Dodatkowo po każdym myciu włosów należy płukać włosy naparem z ziół - może to być skrzyp polny w połączeniu z rozmarynem (zwalcza łupież), skrzyp z pokrzywą (redukuje łojotok) lub skrzyp z liściami orzecha włoskiego lub rumianek, aby przyciemnić/rozjaśnić włosy i je dodatkowo wzmocnić w naturalny sposób. Teraz z racji tego, że większość kobiet farbuje włosy i poddaje je niemiłosiernym zabiegom stylizacji, oprócz takich ziołowych płukanek polecam wzmacniać włosy od środka za pomocą kapsułek z wyciągiem ze skrzypu. Aktualnie zażywam te z serii ProLady i jestem bardzo zadowolona, bo te spisują się na medal.

ja w ciągu 2 lat zapuściłam wlosy ponizej łopatek bez zadnych specyfikow (a miałam ścięte na chłopca) :)

Też mam kapsułki Prolady ze skrzypu mam nadzieję że i mi pomogą wzmocnić włosy

dla mnie na razie najlepsza nafta kosmetyczna. Mam taka z olejkiem rycynowym. W aptece cena ok 5 zł włosy po niej rosna jak szalone, i ladnie blyszcza

Nafta kosmetyczna jest dobra, ale czytałam, że nagmiennie stosowana moża przyczynić się do tego, że po dłuższym zastosowaniu efekt będzie wprost odwrotny od zamierzonego. W sumie jeżeli ktoś nie ma czasu na bawienie się w mikstury ziołowe, to niech chociaż zmieni szampon i odżywkę na ziołowe i niech sobie zażywa skrzyp polny w tabletkach - kilka postów wyżej wspominałam o kapsułkach ze skrzypem ProLady.

cynk + regital (lub inne kapsułki tego typu) + kilka kropel olejku rycynowego do szamponu + zero lokówek, suszarek prostownic, lakierów pianek etc. = włosy rosnące jak szalooone :) mi urosły od października do lipca 25 cm . ;)

aha i żadnego związywania włosów;)

Witam :) Czy można jednocześnie łykać tabletki skrzypowita i używać maseczki Wax ? nie ma po tym jakiejś alergii albo zmian skórnych ?

gondom a ten cynk ? to w postaci tabletek czy jak ? jak go używałaś ?

Włosy szybko będą rosnąć jeśli będziesz jeść siemie lniane. Można jeść rano po śniadaniu łyżeczkę i popić woda albo po prostu na sucho - uwaga zostają ślady na zębach (trzeba umyć), Jest to naprawdę skuteczny sposób. Siemie lniane jest w każdej odżywce dla zwierza na porost włosów. A najciekawsze to to,że mi najpierw rosną paznokcie u nóg hahaha, Ponadto jeśli rosną już włosy ale wypadają musisz jeść pestki dyni - bo maja b.dużo cynku. To nie są rady teoretyczne - to z doświadczeń osobistych, Ja jeszcze w tym samym czasie jadłam daktyle ale nie wiem czy one pomagają na włosy ale nie zaszkodzi spróbować. Podsumowując: kuracja aby była skuteczna to od 2 tygodni do 1 m-ca: - 1 łyżeczka siemienia lnianego (można popić woda, zjeść na sucho lub zalać letnia woda i wypić) - 1 łyżka pestek dyni nieprażone ale mogą być kupione już wyłuskane - 2-4 daktyle Zjeść to rano po śniadaniu lub dodać do owsianki lub kaszy na śniadanie ale bym optowała za niepodgrzewaniem do wysokich temperatur czyli dodać do jedzenia już na talerzu Oczywiście im dłużej prowadzisz kuracje tym lepiej . Jak Ci przestaną wypadać włosy możesz przestać jeść dynie i daktyle. Siemie bym jadła cały czas albo piła olej lniany najlepiej budwigowy czyli nieoczyszczony już do zakupienia nawet w Polce u Bonifratrów albo w serwisach internetowych (ma 2 mce przydatności do spożycia i trzeba go trzymać w lodówce). Olej ten wpływa na włosy ale przyjmowany rano 1 łyżka na czczo ma działanie odtruwające i grzybobójcze.

Do poprzedniczki - gdzie kupię to siemie lniane ? Za pestki dyni już się wzięłam, przyjemne z pożytecznym. Nie dość że , jak koleżanka mówiła, pomaga na włosy, to jeszcze dobrze smakuje ;)

cześć kochane :) widzę że wątek coś ucichł - szkoda ! ostatnio dużo czytam o włosach, bo odkąd je ściełam ( ledwo sięgają ramion ) czuję się okropnie i tak wyglądam. chce mieć szybko długie i ładne włoski. teraz łykam tabletki belissa. mam zamiar kupić sobie seboradin i tabletki vitapil. i może jeszcze odżywkę henna wax. zobaczymy co to będzie ;p

mam dla was idealny sposob na wlosy. beda geste ,piekne i szybko rosna. musicie jedynie kupic sobie spiruline. sa to algi morskie z samego dna morza.to najlepsza metoda bez chemi . sama natura. jedynie smak ma okropny ale jak ja daje rade to pic to wy napewno terz.polecam ;)