Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość SkrępowanaJestem

Pytanie z działu erotyka, ale tam same zboczeńce, a pytanie jest do matek.

Polecane posty

Gość SkrępowanaJestem

a konkretnie do tych których dziecko spi w sypialni. czy macie jeszcze jakies zycie erotyczne? czy kochacie sie z mezem kiedy dziecko spi? nie krepuje to was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lody Koral
świętojebliwe mamuśki, żadna się nie przyzna :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja się kocham z mężem, dziecko śpi z nami w łóżku, jest bardzo malutkie więc nie ma pojęcia o tych sprawach, a poza tym śpi przecież :) Czasem z łóżka żeby dzidzi nie przeszkadzać przenosimy się w inne miejsce do pokoju lub do kuchni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SkrępowanaJestem
ok, ale jesli dziecko ma już 2-3 latka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wlasnie mnie tez w sumie
to ciekawi :) My jednak na pewno nie bedziemy spac w lozku naszym synkiem. Jego lozeczko bedzie stalo obok naszego lozka, ale z nami spal nie bedzie, bo boje sie, ze bedzie tak jak u mojej kuzynki, ktorej corka ma 2 lata i nadal z nimi spi, 2 razy w nocy budzi sie do cycusia i oni w ogole zadnej prywatnosci nie maja. Niby probowali ja oduczyc spania z nimi (jej lozeczko stoik obok ich lozka), ale gdzie tam...Mala krzyczy, placze...i tak spia razem te 3 i nie wiadomo ile to bedzie jeszcze trwalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruchasz się z mężem
przy dziecku a innych wyzywasz od zboczeńców??????????????? kurwa albo to prowokacja albo jesteś popierdolona. nawet jak dziecko jeszcze w ogóle nie wie co się wokół dzieje to normalny człowiek ma taki odruch że przy dziecku wydaje się to czymś obrzydliwym. chyba że dla ciebie seks to zadarcie koszuli nocnej pod kołdrą i krycie przez męża przez pół minuty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam jeszcze córkę 6 letnią, ona śpi w tym czasie w swoim pokoju... za często tego seksu nie ma, góra raz, dwa w tygodniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no pewnie ze sie kochamy ;) z synem bylo latwiej, wielka sypialnia i jego lozeczko na drugim koncu sypialni :-D moglismy ogladac filmy i kochac sie do woli ;) hihih corka byla bardziej wyczulona na \"halasy\" :-P wiec wyprowadzilam ja a wieku 7 miesiecy do osobnego pokoju ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulalalallallal
oooooooooo proszę, od razu znalazł się pierwszy/a świetobliwy/a a co dziecku krzywda się dzieję jak rodzice się kochają??? skoro rodzicom to nie przeszkadza i potrafią przy dziecku się wyluzować to ich sprawa a nie...lepiej udawać przed dzieckiem, że seks nie istnieje, żeby wyrosł na jakiegoś frustrata albo pedofila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No coś takiego... Niedawno zostałam uznana za dewiantkę jak napisałam, że dziecko śpi w łóżku małżeńskim :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruchasz się z mężem
do świętojebliwości to mi daleko. lubię seks ostry i wyuzdany, nagi, przy pełnym świetle, nie hamuję się jeśli chodzi o odgłosy. i nie wyobrażam sobie tego robić w jednym pomieszczeniu z dzieckiem. uważam że normalny człowiek w takiej sytuacji traci jakąkolwiek ochotę. Nawet jeśli dziecko jest jeszcze nie kumate. i taki pogląd że to normalne się kochać przy dziecku mnie szokuje. Czym innym jest edukacja seksualna dzieci a czym innym kopulacja odbywająca się na ich oczach. Zresztą to jest nawet karalne!!! A w pytaniu autorki zbulwersował mnei fakt nazwania bywalców erotcznego "zboczeńcami" podczas gdy ona całkiem na serio pyta o seks przy dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SanSan
bez przesady ze normalny czlowiek traci ochote :-o znam wielee osob ktore z racji finansowych zylo jakis czas z dzieckiem u jednych rodzicow w jednym pokoju (rodzice+dziecko) i co wtedy? maja zrezygnowac ze wspolzycia? :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruchasz się z mężem
zresztą jak doczytacie temat to widać ze autorka pyta nie o noworodka tylko o 2-3 letnie dziecko!!!!! czy tylko mnie wydaje się to chore????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruchasz się z mężem
"maja zrezygnowac ze wspolzycia? :-/" po pierwsze takie warunki życia są patologiczne a po drugie jak już są to kto powiedzial że współzyć można tylko we własnym łóżku i pokoju. Jest mnóstwo możliwości. Z dzieckiem przy boku - dla mnie to patologia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna12345
----> do ruchasz skoro ty się tak drzesz w czasie seksu to Tobie chyba ciężko jest się kochać, gdy dziecko jest w ogóle w mieszkaniu/domu Widać stąd ta frustracja i atakowanie wszystkich Nie układa się......oooo...szkoda....:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spolegliwcia
dla mnie to jest chore jak dziecko śpi z rodzicami w łóżku, a pomijając już nawet ten aspekt, to dziecko od poczatku powinno być przyzwyczajane do swojego miejsca, a nie do spania z rodzicami, a jeszcze pieprzyć się przy dziecku, to trzeba mieć zrytą psychę, ja pierdolę, ja wiem, że ono jeszcze nie jarzy co i jak ale z czystej przyzwoitości nie mogłabym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popieram ruchasz sie przy
dziecku, chodz troche dosanie i niegrzecznie pisze...ale do niektorych nie dociera jak sie pisze kulturalnie i grzecznie :p W kazdym razie popieram cie w calej rozciaglosci i dodam, ze NIE wyobrazam sobie kochania sie z mezem przy moim synku mimo tego, ze jest jeszcze malenki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruchasz się z mężem
nie mam problemu z organozowaniem sobie życia seksualnego ale ja się nie kiszę w kawalerce z teściami dzieckiem psem i szwagrem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popieram ruchasz sie przy
Sorki, mialo byc popieram "ruchasz sie z mezem"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruchasz się z mężem
no poniosło mnie trochę ale jak czytam że na erotycznym to same zboczeńce a ja cnotliwa matka pytam czy seks przy 3-latku jest ok no to sorry...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla mnie to nie jest patologia-mieszkac z rodzicami jakis czas moja przyjaciolka mieszkala tak prawie 2 lata z tesciami kiedy budowal sie ich dom i co na ten czas mieli zrezgynowac z kochania sie? poza tym nie wiem jak Wy ale my "robimy to" kiedy dzieci juz spia :) a chodza szybko spac corka o 18tej , syn o 20-tej na szczescie kazde w innym pokoju -ale wiadomo nie zawsze ma sie ochote na kochanie w lozku sypialnianym :-P a nawet jak ktos spi w pokoju z 2-3 latkiem z jakis wzgledow , nie wiem finansowych, brak wolnych pokoi itp jezeli dziecko spi to czemu nie kochac sie kiedy wlasnie spi? zreszta sa rozne rozwiazania, my czesto kochamy sie poza domem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do idiotki ruchasz sie z mezem
Po pierwsze jakiego Ty slowictwa uzywasz- ruchac sie??? ja sie kocham z mezem. Po drugie czy aby nie mieszkasz na parterze i nie jestes moja sasiadka?? Ona non stop wieczorami drze sie ohh, ahh przy kazdym pchnieciu. To jest bardziej bulwersujace niz milosc, kochanie sie przy nowordku. Jestem za tym aby od ok 8 miesiaca dziecko spalo w swoim pokoju aby rodzice sie nie rozeszli przez brak zycia erotycznego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruchasz się z mężem
evi- wszystkie rozwiązania są dobre byle nie seks przy dziecku (nawet śpiącym) po pierwsze ten "sen" nie zawsze jest taki głęboki a po drugie już sama świadomość że przy boku jest dziecko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a skad wiesz ze dziecko
spi?? Masz ta pewnosc??? NIE MASZ!!! Jesli jest starsze moze udawac, ze spi, a tak naprawde myslec, ze tata krzywdzi mame, bo wydaje jakies dziwne odglosy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
robimy to w miarę dyskretnie, a nie drzemy się w niebogłosy ;) Jak ma się dziecko to już nie zabardzo można isc na całość, no chyba że tylko wtedy jak odda się pod opiekę dziadków to można ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruchasz się z mężem
moje słownictwo to ironia dla mnie "ruchanie się" to właśnie szybkie krycie pod kołdrą, po cichu, z myślą żeby się tylko dzieciak nie obudizł. takie odwalanie numerku. Kochanie się - to jest nieskrępowany seks, bez żadnych zahamowań i w pełni intymnej i prywatnej atmosferze bez osób trzecich. Co do twojej sąsiadki - jak ci przeszkadza to jej zwróć uwagę. tym się różnisz od 3-latka że masz język w gębie, jesteś dorosla, a bycie świadkiem czyjegoś seksu to dla ciebie nie trauma i zrycie psychiki a jedynie niedogodność, której sobie nie życzysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ruchasz sie z mezem
dobrze mowisz i ja tez cie popieram. Co tu za matki siedza, ktore uprawiaja seks przy dziecku?? Normalnie patologia jakas! Ale tak to jest, jak sie gniezdza wszyscy w jakims malym mieszkaniu, zamiast najpierw myslec, a potem robic. Normalnie az nie moge uwierzyc, ze matka uprawia skes przy dziecku 8 miesiacznym, ktore juz sporo rozumie i moze sie przygladac co robia rodzice! Matko!! Normalnie patologia i zboczenie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do idiotki ruchasz sie z mezem
Taa jasne juz widze jakbys zwrocila sasiadom uwage o godzinie 4,15 rano. A poza tym ludzie opanujcie sie z tym, ze przy dziecku nic nie mozna. A pozniej sie dziwic, ze co 3-ci facet ma kochanke... bb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×