ile mialyscie lat jak urodzilyscie pierwsze dziecko??

ty masz jakies zasciankowe poglady na jakiej wsi sie urodzilas??

no nieR34GV -- > Zdecydowanie to drugie. Nie mam co do tego watpliwosci. emilko naucz sie czytac ze zrozumieniem, te slowa napisala inna osoba. A tak poza tym, to pani juz dziekujemy.

z tego co piszesz to ciebie wywialo z kraju i co w knajpie gary zmywasz??

Wiecie co, ta dyskusja jest bez sensu. Przeciez dziewczyna zadala pytnie "ile mialyscie lat jak urodzilyscie pierwsze dziecko\". Nikt nie oczekuje tutaj pochwal czy krytyki. To indywidualna sprawa. I tak jak to juz ktos powiedzial wiek nie jest wyznacznikiem szczescia. Kto to jest ta emilka 54? Ja urodzilam moja dzidzie w wieku 33 lat. Ale nie mam zamiaru prrzez to krytykowac dziewczyn ktore rodza w wieku lat 19. Jasne, ze lepiej jest poczekac ale jesli one tak chca to zostaw je w spokoju. w koncu nie maja 14 lat. Emilka54 daj swoja opinie ale nie wysylaj non stop krytyki.

by miała dziecko, ale jej poprostu nikt nie chce tknąc nawet patykiem, więc nie ma mowy o zapłodnieniu. żal jej z tego powodu i dlatego swój jad wylewa tutaj :P

19 latka jest dzieckiem?? Mowisz tutaj o sobie?

rozumiem ze ty w wieku 19 lat jeszcze bylas i czulas sie dzieckiem ale nie kazdy tak ma

racja

emilka tobie to sie chyba zycie nie uklada??

ooo, mądra polaczka się znalazła.. hahaha! żal. a skąd wiesz, czy one są szczęśliwe czy nieszczęśliwe z tą odpowiedzialnością.. dawno nie miałam tej wątpliwej przyjemności czytania sądów tak ograniczonego człowieka jak Ty. skoro nie potrafisz pojąć jak ktoś może cieszyć się z takiej odpowiedzialności jaką jest dziecko to zmyj się z tego topiku i nie spamuj swoimi idiotycznymi sądami..

nie bede pisala ci o mojej mamie bo wypowiadasz sie i zadajesz pytania w wulgarny sposob i nie chce w temacie wlasnej matki zniżyć sie do twojego poziomu bardzo kocham matke i to jest jej sukcesem rodzicielskim nawet gdyby miala 12 lat jak mnie urodzila jesli dorosle dziecko kocha i szanuje oznacza to ze jest dobra matka

Przynajmniej sie przed snem jeszcze usmialam. Dawno nie czytalam tak zacofanych postow. Kafeteria mnie coraz bardziej bawi. I mam wraznie, ze tu na prawde duzo ludzi, ktorzy przegrali wlasne zycie.. czytajac te pelne nienawisci wypowiedzi.. wspolczujemy emilko.

emilka prezentuje typowa postawe emigranta ktory po pol roku pracy na zmywaku w UK juz nie czuje sie polakiem -zal

Rozmowa o dzieciach,więc wyszło jak zwykle.Mateczki oburzają się na te,które mają przekonania inne od nich,a te drugie bluzgają na owe mateczki. Tak jakby nikt nie mógł przejść do porządku dziennego z tym,że każdy zyje po swojemu. Ja osobiście dzieci nie cierpię i jak je widzę to na dekolcie wychodzi mi nerwicowa wysypkanie chciałabym mieć,a jesli już to w wieku,w ktorym urodzila mnie moja mama(z wpadki,bo wpadki,ale wiek sensowny),czyli 30 lat.

Emilko. W wieku 19 lat miałam byłam już rodziną zastępczą dla dwojga dzieci :P Nie każda dziewczyna jest tak pusta jak Ty :P

29 pierwsze 30 drugie

"W wieku 19 lat miałam byłam już rodziną zastępczą dla dwojga dzieci " OMG,jak fantazjowac to na całego,co? :D

Halooo nie na temat !!! rodze za 2 miesiace , 22 lata we wrzesniu 23. A teraz mozecie po mnie \'pojechac\' i mozemy zaczac bawic sie w \'udowadnianie ze jestem nikim\'. :-P Kto pierwszy zatem?

po przeczytaniu tego można wyciągnąć kilka wniosków. emilka sama jest prawdopodobnie dzieckiem takiej 19.letniej mamy, która prawdopodobnie zostawiła ją w polsce. biedna dziewczyna. co do mnie mam 21 lat i nie mam jeszcze dziecka, ale jest ono moim największym mażeniem i gdyby nie to, że w tej chwili nie pracuję to na pewno bym już na nie czekała.. pozdrawiam wszystkie młode(i nie tylko;)) szcęśliwe mamy a emilce mówię już bobranoc:P P.S. skąd taka straszna opinia o Polsce i Polakach?!?

Gówno wiecie o życiu:P Jak się zostaje samej z młodszym rodzeństwem, to się bardzo szybko dorasta. Tak , zostałam "matką zastępczą" dla dwojga mojego młodszego rodzeństwa. Przed ukończeniem szkoły pracowałam i nie widzę w tym nic niewłaściwego :P

podziwiam cie ze wzgledu na te adopcje --sama planuje ze wzgledu na prace nie jestem w stanie inaczej iz na tzw,, odleglosc,,

rozumiem ze nie miesci cie sie to w glowie ze ktos ma taka potrzebe serca

emilce slowo "serce" jest obce.

podziwiaj swoje odbicie w lustrze choc raczej jak sadze nie ma co

tak, miałam 19 lat jak urodziłam syna, był oczywiście szybki ślub(mąż jest 5 lat starszy) mamy jeszcze drugiego synka który ma 6 lat. za tydzień mamy 9 rocznicę ślubu i ostatnio usłyszałam od niego że z każdym dniem kocha mnie coraz bardziej...czyż to nie słodkie..... Uważam, że rodząc dziecko w wieku 19 czy 30 lat zawsze są jakieś wyrzeczenia. zawsze trzeba z czegoś zrezygnować. Wcale nie czuję sie z tym źle :D Mam ten komfort że mogę zostawić dzieci z mamą i poszaleć jak mi akurat tego brakuje. wiec myślcie i mówcie co chcecie :D

emilka co ty jakiś uraz do ludzkości masz, że się ludzie rodzą? tak zostaliśmy stworzeni że się rozmnażamy i koniec. może powiedz coś o sobie teraz? ile masz lat?

czy czulas sie kochana bedac dzieckiem??

moze napisz jakie wspanialosci dokonalas w zyciu ktore w przypadku posiadania dziecka nie byly by mozliwe?

Jesteś głupia jak but gratuluje odwagi i siły :) Mam koleżankę która wpadła w wieku 16 lat, chłopak miał jakieś 26/28 nie pamiętam dokładnie, wzięli ślub dobrze im się układało, on pracował ona zdała maturę mieszkali w domu jego rodziców. Po maturze zaszła w drugą ciąże i niestety zanim zdążyła się pochwalić mamie ta zmarła a ojciec już nie żył od dawna :( w wieku 21 lat została matką dwójki swoich dzieci i dwójki rodzeństwa 12letniego brata i 16letniej siostry... Dziewczyna sobie naprawdę świetnie radzi i mówi że nie wyobraża sobie innego życia że mogło by nie być jej dzieci a rodzeństwo wylądowałoby w bidulu... Naprawdę mimo młodego wieku bardzo silna i mądra babka, podziwiam ją strasznie :)

emilka świetnie znasz język Polski i wygląda na to, że jesteś jedną z nas. obrażając nas wyrażasz także opinie o sobie.