nie chce miec mięśni a szczupłe i zgrabe nogi

myślałam nad jezdą na rolkach i czy ktoś może w końcu rozwiac moje wątpliwosci czy zrobią mi sie mięsnie, ie mam zamiaru jeździc jak szalona tylko tak spokojnie aby wyszczuplic nogi

nikt sie nie zna???

No właśnie, chciałabym też znać odpowiedź. Ogólnie jestem szczuplutka, ale te nóżki są trochę za grube. Jak je wyszczuplić? Może jakieś ćwiczenia? Mi tez nie chodzi o mięśnie, ale o wyszczuplenie, W dodatku jestem młoda, a mam cellulitis na... całych nogach! Zacznę smarować, bo to cholerny wstyd...

a może jogging, dziewczyny ? ja biegam ale od niedawna więc o efektach napisac narazie nie mogę

Ja słyszłąm ze bardzo wyszczu8pla bieganie ponoc :) wiec mozecie sprobowac :)

Może rzeczywiście to jakaś myśl. Ja postanowiłam (kolejny raz :D), że czas wziąc się za siebie. Szczególnie, że jestem taka młoda, a ten celulitis, naprawdę, szkoda gadać. Wstyd straszny. A może znasz jakś skuteczny krem?

hmm aa jak wyglada u cibeie ten selulistis jesli mozna wieidzie c ?:)

KajaMari no własnie jedni mówią że bieganie wyszczupla a inni że rozbudowywuje mięśnie, więc ja już sama nie wiem jak to jest :P

jasne, wiesz, kiedy zbieram skórę w fałdki, jest w każdym miejscu na nodze- na udzie, nawet łydce. Moje przekleństwo. Nie wiem sama jak go opisać, taki normalny cellulitis, tylko duży. Naprawdę, ciężko opisać. i uwierz, że nie robię problemu z niczego, on naprawdę jest ogromny.

są jeszcze jakieś pomysły?

jazda na rowerze na małym obciążeniu ? ;>

hmm ja naprawde poeciała bym bieganie bo słysząłm ze z całego ciała sie wyszczupla, a jelsi chodzi o krmy to moze dove firming body ( ten ujedrniajaco-antycellulitowy, bo jest jeszcze sam ujedrniajacy) kosztuje ok 25 zl. ? :)

rower chyba jescze bardziej je umiesni ?

biegać to ja i tak biegam, bo mnie mąż bije i muszę mu uciekam ;/ ale co z tymi nogami, prócz biegania?

czytałam że lekkie obciążenie, rowerek i nóżki robią się piękne :D ale nie możemy czuć oporu i wkładać dużo siły w pedałowanie

Ja tez jestem , młodą osoba i tez mam problem z cellulitem..kiedys biegałam przez 1,5 roku, raz w tygodnu, moge powiedzieć że po takim czasie nogi nabierają kształtów, są o wiele silniejsze, a do tego pupa marzenie :)

tez mozliwew ;p

Dziękuję KajaMari :) no i mordaa, hehe

mnie też się to przyda

ależ nie ma za co :)

nie ma sprawy :)

a i co do biegania, to trzeba biegac duzo a wolno :) bo inaczej to bedziesz miała miesnie jak zawodowe biegaczki :)koncze i pozdrawiam bo sie śpieszę na autobus :)

Dzieki Dziewczyny :) teraz mam jeden krem, zacznę smarować znowu od jutra. W ogóle ostatnio coś mnie napadło i mam ochotę nakupować sobie kremy, balsamy, masła do ciała, itp. a muszę dokończyć tamten balsam ;) też tak macie? ;)

jak kazda dziewczyna :)

no tak :)

No to trzeba robić jak najwięcej ćwiczeń, które rozciągną ci nogi, zamiast pakować na rowerze czy siłowni:) fajne sa ćwiczenia rodem z baletu, jesli masz możliwość, to sciągnij sobie i poćwicz nóżki. Ewentualnie callanetics albo pilates, a już obowiązkowo po każdym treningu - porządny stretching. Dobre jest też pływanie. Co do biegania - hm, na każdego działa różnie, ja bym ci radziła najpierw spróbować statycznych ćwiczeń na macie.

Laura, dziękuję za rady :) Widzę, że znasz się na tym :)

jestem mile zaskoczona że tyle osób sie wypowiedziało :) ale ja i tak wybiore chyba rolki, biegac za bardzo nie lubie a że rower powoduje mięśnie słyszałam już za często i dlatego poprostu wole nie ryzykowac, bardzo mi zależy na wyszczupleniu bo lubie latem chodzic w spódniczkach. celulit?-mam-nie mam, sama nie wiem tradycyjnie używam eveline (2opakowanie) napewno moge stwierdzic że skóra sie wygładzieła (dosłownie) a celulitu mam najwięcj na pupie i z przodu na udach mam więcej niż z tyłu a więc krem tak troche profilaktycznie :) pozdrawiam, myśle że sie jeszcze odezwiecie PS.też sie wziełam właśnie za siebie bo za młoda jestem żeby sie chowac w spodniach (prawie 20 lat) a dieta odpada bo wydaje mi sie że jetem szczupła (50kg, 172cm) tylko te NOGI

Jeśl;i chodzi o cellulit to kwestia wyboru kremu, balsamu czy żelu jest sprawą drugorzędną. Najważniejsze jest, żeby go wmasowywać i ogólnie masować i masować, lepiej własnymi dłońmi niż jakimiś przyrządami bo taki masaż jest skuteczniejszy. I ten masaż ma być bardzo intensywny, nawet powiedziałabym bolesny. I oczywiście wykonywany regularnie, najlepiej codziennie. Ważną sprawą jest też odpowiednia dieta, minimum soli i dużo wody niegazowanej. No i ruch:D:D:D. Moje lata bez celulitu się skończyły, został mi po dwuch ciążach i też walczę:D

up;)