Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 22michal22

Moja dziewczyna ma dziecko...

Polecane posty

Gość RADZE
bachor jest obraźliwe sam kiedyś byłeś dzieckiem a jak jesteś odważny to spróbój chociaż z nią pogadać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RADZE
JA SIĘ NIE ZNAM RÓB CO UWŻARZ ZA SŁUSZNE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lord stront
Po pierwsze z szacunkiem o dziecku, bo nie jest ono NICZEMU WINNE. Po drugie, nie znając indywidualnego przypadku, nie można wyrokować, jaką osobą jest matka. Po trzecie, obie strony, szczególnie obrończynie samotnych matek, popadają w skrajność i wysuwają argumenty cienkie jak rosół z kolibra. Na przykład: co ci dziecko przeszkadza, jesteś tchórzem, jesteś niedojrzały... Dziecko to poważny obowiązek, który spada w tym wypadku na młodego mężczyznę, nim zaczął na poważnie tworzyć związek. Dziecko nie jest jego, więc poczucie choćby obowiązku, więzi - ZEROWE. Niedojrzałością jest bazowanie na "sercu" z pominięciem rozumu i tego głosu, który nam mówi, czy pragniemy czegoś, czy nie? Nie wolno podejmować tak ważnych decyzji wbrew sobie! Bo to krzywda dla nas, dziecka i matki. Dojrzałe jest zrozumienie, że nie chcemy i kulturalne rozstanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lord stront
Meyve Jednak, nie jestem jeszcze w zenicie swojego rozwoju moralnego, być może kochając daną osobę nie patrzyłabym na to czy ma już dziecko czy nie. Rzadko można coś tak istotnego usłyszeć. Dziewczyna patrzy na siebie i widzi, że nie jest jeszcze tak moralnie rozwinięta, jak mogłaby być! Dopuszcza do siebie prostą myśl, że możemy się rozwijać i nie na każdym etapie swojego życia, jesteśmy w stanie podejmować dane wyzwania. Daj nam Boże abyśmy zawsze pamiętali o powyższym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmk2
To tak Po 1 Nie pisz na jej dziecko bachor bo moim zdaniem dziecko nie jest niczemu winne ;) to nie ono się zrobiło tylko głupie małolaty nie wiedzą co to kondom. Po 2 To nie jest też tylko jej wina , jej też że nie przypilnowała tego ale to wina też faceta bo jak ja bym np. jestem w związku kocham dziewczyne i bym miał z nią wpadkę to na pewno bym nie spierdolił tylko został moim zdaniem frajer ucieka. Po 3 Nie dziwie ci się ;) też bym chyba nie dał rady wychowywać cudzego dziecka tym bardziej że dziewczyna jest tak młoda... ciekawe czy go o alimenty podała bo jak nie to już wgl...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czemu sie martwisz tym co znajomi powiedza?? pogadaja i przestana. Po drugie to nie dziecka wina ze takiego mialo ojca, poznaj ta mala a moze ja pokochasz tak jak jej mame, wiele mezczyzn wychowuje nie swoje dzieci gdybys ja naprawde kochal tak jak piszesz to by ci to nie przeszkadzalo. Wiadomo ze to troche skomplikowana sytuacja ale nie jest to cos nadzwyczajnego i nie do przyjecia, takie rzeczy to normalna sprawa. Jak ci na niej zalezy to pomysl o szczesciu jakie mozecie razem stworzyc a nie o tym co powiedza koledzy i kolezanki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anastazja_ Zakatek zimna ;)
LUDZIE AUTOR NAPISAL TO 3LATA TEMU!!! A WY ODP JAKBYŚCIE BRALI UDZIAŁ W DYSKUSJI Z NIM?!!!! PS. Bachorem to jest autor watku a nie dziecko dziewczyny, takiego prostaka kopnąc w zad i zapomnieć o mało-inteligentnym pustaku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o ja piernicze nie popatrzylam na date:D:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość X77
@Anastazja_ Zakatek zimna ;) Po 3 latach też ktoś inny tu wejdzie i przeczyta, a takie tematy to nigdy się nie deaktualizują same w sobie. A co co poniższego akapitu, to jasno się przyznałaś, ze nie jesteś w niczym lepsza od autora wątku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ty pajac jesteś jak ją kochasz to co ci przeszkadza jej córka, a tak na marginesie nie bachor tylko dziecko jak będziesz miał swoje to zrozumiesz o czym napisałem.Zadaj sobie pytanie jakie jest marzenie każdego faceta i na pewno każdy odpowie mała istota która darzy cię niezmierną miłością i nie ważne czy jesteś jej biologicznym ojcem czy nie a zwłaszcza w takim wieku jakim jest ta mała dziewczynka, dodatkowo zastanów się co byś zrobił jak byś był bezpłodny czy napisał byś to co na początku tego postu. Pozdrawiam i tak na marginesie nie patrz na znajomych co by powiedzieli, a jeśli to robisz to znaczy że jesteś POZEREM i nie jesteś wart żadnej kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
napisałem to choć tyle czasu już minęło ale może jakiś następny się znajdzie który to przeczyta i sie zastanowi nad tym co ma zamiiar zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość X77
"Zadaj sobie pytanie jakie jest marzenie każdego faceta i na pewno każdy odpowie mała istota która darzy cię niezmierną miłością i nie ważne czy jesteś jej biologicznym ojcem czy nie a zwłaszcza w takim wieku jakim jest ta mała dziewczynka" Akurat wychowywanie dziecka rywala z którym się przegrało nie jest marzeniem żadnego normalnego faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja was nie rozumiem, same samotne mamuśki tu chyba piszą.. Też bym nie chciała związać się z facetem, który ma dziecko i gdyby powiedział mi o tym późno, to bym się nieźle wkurzyła.. bo to by oznaczało, że zmarnował mój czas, zamiast powiedzieć od początku, bo mi to po prostu przeszkadza i zwyczajnie nie chciałabym. Każdy ma wybór i nie każdy musi to akceptować, podobnie jak inne cechy typu brak pracy, wykształcenia, nie taki wygląd.. każdy szuka dla siebie najlepszej opcji. A laska mogła się zabezpieczyć, co innego gdyby zostawił ją mąż po kilku latach związku i zostałaby sama z córką, a co innego bawić się w macierzyństwo, jak samemu się jest dzieckiem. I jeszcze wielce zdziwiona, że chłopak zaskoczony, bo spryciula poczekała aż się facet zabujała, zamiast od razu wyłożyć karty na stół, żeby uniknąć rozczarowań z obu stron

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kriss 38
Ci co tak skaczą na autora nie stawiają się w jego sytuacji chyba. Chłopak ma rację, a kiedyś będzue miał swoje dzieci,pozatym dziewczyna że strachu go trochę oszukala i nie dziwię się jemu. Nie każdy zaakceptuje czyjeś dziecko, dzieci , tym bardziej w wieku 22lat gdzie ma się przed sobą cale życie.Taki facet nie na żadnych praw do cudzego dziecka to jedno, a czasem trzeba zaciskac zęby gdy dzieci są nie dobre bo jak dasz klapa czy karę to pot będzuesz najgorszy, a jesz były facet, mąż zacznie się wtrącać! Poprostu klopoty i po czasie można powiedzieć że zke zrobiłem, nue zawsze, ale najlepiej być równym sobie. Mala dziewczynka nie jest nic winna, wiadomo. Autorze, lepiej wcześniej niż później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×