Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dsdssedwerrer

ZNAMY SIĘ TYLKO Z WIDZENIA.

Polecane posty

Gość On3242422442
Nie wiadomo. Ja coś tam próbuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwne to jest
To może ja się wypowiem.Miałem podobną sytuację do waszej bo spodobała mi się kiedyś taka dziewczyna,jedni moi znajomi jej to powiedzieli i teraz jak mnie widzi gdziekolwiek to zawsze się na mnie patrzy,mineło już od tego momentu jakieś 5 lat i nadal jest to samo,zawsze patrzy się na mnie jak mnie widzi,co to wogóle ma znaczyć że od tego czasu nadal na mnie spogląda ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakie znaki
może jej się podobasz a sama nie zrobi 1 kroku bo myśli że ty chyba ja olewasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwne to jest
Jak ona idzie po ulicy to przechodzę obok niej normalnie i nigdy nikt z nas nie powiedział ani jednego słowa,a zdaleka ciągle się na mnie patrzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwne to jest
KIedyś jej koleżanka pytała się przy niej czy się w niej zakochałem,ja nic nie powiedziałem i poszłem dalej,tylko dziwne to jest czemu ona się nie spytała tylko koleżanka za nią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwne to jest
Trochę to dziecinnie wygląda ale tak właśnie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość On3242422442
W sumie trochę podobnie jak u mnie. Ona też się patrzy z daleka, albo jak ja na nią nie patrze najczęściej. Próbuję dawać teraz jakieś znaki, zobaczymy czy będzie jakaś reakcja z jej strony. Też muszę widzieć jednoznaczne zainteresowanie z jej strony. A są jakieś spojrzenia, uśmiechy np. jak z kimś rozmawia i patrzy na mnie. To mi na 100% nie daje odpowiedzi. Tak się można bawić latami. Boję się, żeby nie była bardzo nieśmiała, bo wtedy byłoby pewnie ciężko. Ja niestety nie znam jej znajomych, więc się ciesz. Możesz ich podpytać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwne to jest
Tylko mi nie zależy na poznaniu jej,tylko zastanawia mnie skąd takie patrzenie z daleka,nie wiem co to ma wszystko znaczyć.Dodam że ma pełno adoratorów bo się raczej podoba chłopakom,ja odpuściłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość On3242422442
Może Ty jej się podobasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwne to jest
Jakoś czuje że nie.Bardzo rzadko ją teraz widzę,jak mnie gdzieś zobaczy to zawsze jest to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość On3242422442
To może tylko na Ciebie patrzy, bo usłyszała, że Ci się podoba i tyle. Po prostu Cie rozpoznaje na ulicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwne to jest
No pewno tak myślę,no ale mogła by sobie już dać spokój z tym takim patrzeniem bo i tak nigdy ze sobą nie gadaliśmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liliann
tez bym chciala zauwazyc jednoznaczne zainteresowanie, a niestety raz tak, raz inaczej - to nic nie mowi, trzeba sie zdecydowac, a nie byc jak chorągiewka na wietrze :(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomekfan
Witam Napiszę krótko , jeśli podoba się Wam jakaś osoba z widzenia i Wy też wpadliście jej w oko to działajcie. Dlaczego ? Zaraz napiszę. Znałem pewną osobę z widzenia jeszcze z podstawówki. Podobała Mi się jeszcze w podstawówce. Później wszyscy się rozeszli , ja poszedłem do średniej szkoły w innym mieście , inne towarzystwo , nowe zainteresowania i tak jakoś to wszystko przygasło. Chociaż czasami przez okres szkoły średniej , rzadko bo rzadko ale ją widywałem. Nic jednak nie robiłem w tym kierunku aby ją poznać. Bo myślałem po co mi teraz dziewczyna. I tak skończyłem szkołę średnią , poszedłem na studia a czas mijał. Dodam tylko , że nadal mieszkaliśmy i nadal mieszkamy w tym samym mieście. Przez okres studiów widywałem ją czasem w Kościele.Była ładna zawsze , ale teraz wypiękniała jeszcze bardziej - czarne kręcone włosy , ciemne oczy (ehhh jak ja uwielbiam brunetki).Pamiętam , że dwa razy nasze spojrzenia spotkały się i wtedy czułem niesamowite ciepło w środku. Ale cóż dalej nie zrobiłem nic - nie wiem czemu. Od około dwóch lat bardzo rzadko chodzę do Kościoła , więc szansa ujrzeć tę dziewczyna była bardzo mała. Jednak przed Świętami Wielkanocnymi w tym roku gdy wracałem w Niedzielę ze szkoły ujrzałem Ją jak szła do Kościoła. Serce Mi mocniej zabiło i powiedziałem dość , muszę coś zrobić. Nie wiedziałem czy kogoś ma czy nie. Teraz ta dziewczyna ma już 26 lat więc szansa , aby tak interesująca osoba nie miał kogoś była bardzo mała. Jednak postanowiłem dowiedzieć się jak się nazywa , gdzie mieszka. Pomogła mi nasza-klasa.Nie mogłem zmarnować tej ostatniej szansy. Miałem nadzieję , że jest jednak wolna. ...i cóż , niestety dowiedziałem się , że ta dziewczyna ma już kogoś. Trochę zrobiło mi się smutno i przykro ale przynajmniej spróbowałem. Życzę jej aby ułożyła sobie szczęśliwe życie. Tak więc apel do wszystkich. Jeśli ktoś się wam podoba , zróbcie coś bo może znajdziecie swoją ukochaną osobę. Nie tracicie nic , możecie tylko zyskać :) Pozdrawiam Tomek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość v v v v
witam :) myslalam ze nikt juz tutaj nie zaglada :) ja mam dosyc, chce skonczyc robic z siebie kretynke 😡

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liliann
zapewne ja takze robie z siebie kretynke, ale trudno, co mi tam juz nic nie mam do stracenia, do zyskania rowniez - takie zawieszenie mysle, ze juz na zawsze przyjdzie mi sie jedynie zastanawiac co on o mnie naprawde sadzi, o ile cokolwiek... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość v v v v
uwierz mi ze ja robie z siebie wieksza kretynke :O a co do mojej sytuacji to jest tragicznie... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liliann
chyba raczej nie robisz z siebie wiekszej kretynki niz ja, powiem szczerze, ze ostatnio mam wrazenie, jakbym sie narzucala... juz sama nie wiem, nic juz nie wymysle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość v v v v
pff, narzucala? ja mam takie wrazenie nie od dzis!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość On3242422442
Można mieć tylko takie wrażenie. Ta druga strona zresztą też. Im więcej się o tym myśli, tym gorzej. Już jedno spojrzenie można wtedy traktować jako narzucanie się. Nie wariujmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakie znaki
i co tam u was? jak wasze obiekty zainteresowania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość On3242422442
Ja coś tam próbuję, tyle że rzadko się widujemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość v v v v
moj obiekt chyba dobrze, choc mozliwe ze widzac babe ktora sie tylko naniego gapi ale nic nie robi zaczyna myslec ze czepila sie go jakas wariatka :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość On3242422442
A niech myśli co chce. Co Ci zależy, niewiele tracisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupupu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdfdfdf
Zachęcam do dyskusji!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mijamy sie
ja się zauroczyłam pewnym chłopakiem. no i jest problem bo mam juz chłopaka od wielu lat. głupio i podle sie czuje myslac o tamtym. a mysle o nim codziennie. to głupie bo nie znam go a zamienilam z nim dosłownie kilka zdan w pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakie znaki
ja widziałm znów swojego obiekta jak jechał samochodem. Ja też siedziałam za kólkiem, niestety. Minęliśmy się na drodze choc ja widziałam go już z daleka...Wpatrywałam się w niego z kamienną twarzą a on jak mnie rozpoznał za kólkiem to z obojętnej minki zrobił taką jak dziecko kiedy da się mu nagle lizaczka...chyba mnie to cieszy...;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×