przełamać się? co sądzicie o seksie bez zobowiazań?

zawsze mieli jakies kompleksy ! Maz przed malzenstwem zawsze kochal sie z kobietami , ktore zabezpieczaly sie a moi partnerzy nawet o tym nie mysleli !

ja zawsze chcialam sprobowac z kobieta ale bez czynnego udzialu meza !

Hmmm... temat brzmi "przełamać się? co sądzicie o seksie bez zobowiazań?" Mogę przysiąc, że jest w temacie o seksie bez zobowiązań... :-P

bez czynnego udziału... tzn, żeby był i patrzył?

tak !

Nie jestem tak "nowoczesna"... :-) Chciałam nieraz spróbowwać, ale zdecydowanie bez męża. Chyba żeby z kochankiem... ale nie wyobrażam sobie żeby wytrzymał... ;-)

Kobieta jest delikatniejsza ?

Faceci też bywają delikatni, ale... tylko my wiemy naprawdę czego i kiedy nam potrzeba... :-)

Zawsze najlepszym afrfodyzjakiem jest dreszczyk emocji !

Seks bez zobowiązań. To podobny temat jak przyjaźn damsko-męska. Moim zdaniem i jedno i drugie nie istnieje. Może na samym początku tak. Ale potem np. taka przyjaźń szybko przeradza się w coś więcej. Z moim doświadczen dzieje sie tak dlatego, że kobiety bardziej dążą do czegoś więcej niż seks i przyjemność.

Zakazany owoc smakuje najlepiej. Ale jeśli Twój mąż wie, to emocje jakby mniejsze.

zapracowany... nic a nic nas nie rozumiesz... :-P

Akurat nie, porównuje temat postu zupełnie bez sensu do przyjaźni damsko męskiej. To coś zupełnie innego, przeciwnego wręcz!!!

ja na taka okazje zabezpieczylam sie stosownie !

Całka to tak naprawdę chyba Ty nie znasz facetów. Każdy z nas ma swoje zdanie. Ja tak uważam.

Czy jest tu jeszcze jakaś kobieta, która nie ma kochanka? A może chciałaby mieć...

Jak się nauczysz rozdzielać seks od miłości, nie będziesz miała kaca moralnego.Jak większość mężczyzn zresztą.

.. no wlasnie .. czemu dobry seks.. ma malo wspolnego z miloscia?;/.. Ja mam kaca moralnego.. ze wzgledu na to, ze przespalam sie z jednym facetem....a On oczekuje czegos wiecej.. Ja nie jestem gotowa.. na "zwiazek"..

Jeszcze raz powtarzam : jak się nauczysz, itd...

tego sie nie mozna nauczyc

nie ma nikogo

to nie sa ogloszenia matrymonialne a forum:)

no wiesz niektóży próbuja moze im sie uda

czy zaden z was nie ma zony dobrej w łózku?

jak by mieli to by kochanki nie szukali,

dziwne,zadna kobieta która jest zona nie jest dobra kochanką, w takim razie co ich połączyło?

no własnie to jest komizm sytuacji, zona niejest dobra w łóżku dla meza, ale jak by sie tak spytac kochanka zony to powie co innego

to moze szczera rozmowa z zona wystarczy

a jak mezczyznie jest dobrze z zona ale ona nie chce spelnic jego fantazji ?

watpie, to jest tak jak z narzeczenstwem a potem z małzenstwem. najpierw jest super starsz sie a potem widzi sie mężą w starym dresie z brzuszkem, zone w papilotach i masece, niechce sie im juz starac