Do wszystkich prawiczków, creamów, brzydkich beznadziejnych i niskich, itp.

a tam, kokietujesz, ale i tak jestes normaniejsza niz te co pokazuja noge i warge, jakies pornonymfomanki. co to jest paudna?

aaaa, paskudna, nie wpadlem na to, czyli tez kokietuje. Fakt paskudna mozesz byc, masz jakies jedno oko na maroko, ale to chyba ten kat patrzenia, czy masz zeza?

cicho, no! :P nie wydawaj mnie :P jestem paskudna i koniec ;) zeza nie mam, nigdy nie miałam, takie zdjęcie, kąt jego i światło ;)

cos kamiesz, jakeis takie masz leniwe te oczy i zezowate pewnie, bo jak leniwe to zezowate.

dobra dla Ciebie mogę mieć i zeza ;)

ale brwii masz dosyc mocno zarysowane i lukowate, ladne, wiec tak do konca paskudna niejestes z twarzy, z 40% - oczy to jakies 20% więc w 20% jesteś niepaskudna

ha ha ;) akurat najwięcej komplementów dostaję "na oczy" ;) ale tak, tak jestem paskudna :)

i kropka , a jak tam wyspany? i czy dziś wenę miałeś? :)

e tam, to sa jacys oszusci albo cwaniacy nie znaja sie na urodzie, jak ich zapytac to nawet nie rozumieja podstaw.

Zgadzam się w jamboree w 100%. I jestem w podobnej sytuacji.

prawiczek i kropka 1987 - pewnie zebym sie cieszyla:)

już otwieram pocztę ;)

kate21- trzymasz sie jakoś? buźka:*

Jamboree To racja jesteś jeszcze młoda. Wydaje ci się że siada psycha i jesteś słaba, ale to jest właśnie siła, kiedyś to zrozumiesz. I wbrew temu co się dzisiaj wyprawia warto jest być stałym w uczuciach i silnym. A co do dziewczyn to jednak nie miałem na myśli takich zupełnie pustych tylko dziewczyn, z drugiej strony niestety tak właśnie myślę o nich i też moje zaufanie zostało nadwyrężone.

masz racje prawiczek

hm no tak.. bo taki babiarz to wie, co powiedziec, jakie slowko powiedziec... ogolnie jak to sie mowi- bajera.. ale nie wszystkie dziewczyny takich lubią.. bo z góry wiadome co taki facet soba reprezentuje.. chyba, ze dziewczyne nie interesuje cos powaznego, tylko chce poflirtowac .. powiem tak.. co kazdy robi, jego sprawa.. ludzie i tak sie nie zmieniaja

hm.. ale z babiarzami tak to jest, że oni po prostu podejdą i zagadają, dlatego potrafią więcej "zdobyć" , nie lubietakiego typu, jedynie może na imprezie, ale tylko do potańczenia ;) a jak tutaj z takim nieśmialszym? :( czasem nawet "szczerzenie zębów" im nie wystarczy i trzeba samemu coś zrobić!

no tak:( eh wszystko jest w naszych glowach

MAgic_key, nie sciemniaj zebow to ty nie pokazujessz :) A zreszta do czego sie tak szczerzyc?

ujęłam to w " " więc chodziło mi o uśmiechanie się ;) :P

nie nie tego tez nie widac, zebys sie usmiechala. Ale przewrotna jestes normalanie.

uśmiecham się dość często ;) ale najgorsze jest to , jak facet patrzy się, a jak mu spojrze w oczy to wzrok w drugą stronę! jakby podejśc nie mógł i porozmawiać normalnie!

JamboreeFunk dokładnie, wszystko w naszej mocy jest, bo jak same nie "zagramy" dobrze to wiadomo, taki nieśmalszy może się zrazić..

Wszystkie blokady sa w glowie... tu nie chodzi o wzrost, rysy twarzy, pryszcze itp. Czesto zdarzenia z przeszlosci powoduja, ze jestesmy niesmiali i sami tworzymy sobie bariery - trzeba sobie to tylko uswiadomic.

JamboreeFunk wyglądasz na starszą niż masz lat

hmm nie dołujcie mnie dzis bardziej niz jestem :) poza tym jutro mam kolokwium, na ktore nic nie umiem i nie moge sie uczyc..leze caly dzien w lozku i rycze sobie..

Jak na moje oko wygladasz wlasnie na swoj wiek;)

\"5- letni prawiczek to ciężki przypadek i wymaga duzo pracy, aby cos z tego wyszło? \" bo najprawdopodobniej ma skrajnie nie towarzyski charakter, nieśmiały jest albo ma urazy z dzieciństwa co do bliskich relacji... bo mówimy o taki m co nie doś że ma 25+ i jest prawiczkiem to jeszcze nigdy nie był w żadnej relacji którą mozna by nazwać związiem (nawe 1 tygodniowym w podstawówce) \"a ma polegać na wyrzeczeniu się swojego prawdziwego Ja, mam na mysli wewnetrz\" a jeżeli prawdziwe ja jest zamknięte w sobie, nudne i nieciekawe? \"nie przekreślam prawiczków.. Ja ich szanuję i podziwiam\" a co tu podziewać? przecież większość jest bo nie potrafią poznać dziewczyny, kieposko wyglądają, są nieatrakcyjni czy inne podobne powody bo nie czarujmy się opowiadając bzdury, że \"fajnych \" dziewczyn to tylko 1 na 100 i mają pecha szczegolniej jak do tej 25+ nie byli nawet w związku \"go, ze różnimy sie od siebie.. ze faceci mysla dolną główką? nie\" i kto teraz powtarza stereotypy których tak podobno nie znosi? :O a różnice w podejściu do związków wyjaśnia choćby biologia w oparciu o koszty reprodukcji :P

co tam