Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość majowa_łąka

od dzis nosze ponczoszki

Polecane posty

Że co? Że niby zimno i to mam załozyć do pończoch? Hmm... Moze za 20 lat? Ale serdeczne dzięki za troskę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ja nie mam spodni tylko spódniczke z ciemnofioletowego aksamitu, na karczku rozkloszowana. Do tego sliczne czarne rajstopy z wzorkiem i czarne kozaki. A takze czarny golf i kamizalkę z futerka ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha i włosy zwiazae fioletową różą... takałłądni dziź jestem ;-) Znowu, boszszszsz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aleś się uparł/uparła. Co? Zazdrościsz mi odwagi? Chce Ci się tego szukać? No to dawaj nowe moze cos mi się spodoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Renia 76
Czesc wszystkim ! przez kilka dni bylo mrozno ale fantazja u kobiety nie ma granic , w poniedzialek przed Wigilia wybralam sie do pracy w ponczoszkach koloru pomaranczowego - zmarzlam ! Potem w swita jeszcze pare razy tez skusilo mnie by je ubrac - czarne ze swem z tylu !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monican_30
witajcie jestem 30 parolatka.ja od dawna nosze ponczochy samonosne, a nieraz z paseczkiem, ale nie w tymrzecz od jakiegos roku nie ubieram bielizny to pod namowa meza.to wspaniale mini ponczoszki i nic pod spodem.moze to i dziwne ,ale kreci mnie pokazywanie co nieco przed malolatami.nawet teraz zima to robie mam biale futerko za kolana, a pod spodem mini tak krotka, ze cala koronke z ponczoch widac.to wspaniale jak jakis malolat to dostrzerze, nieraz w jakiej galerii udaje mi sie co nieco pokazac.we wtorek przed wigilia pojechalismy z mezem wieczorem na zakupy tez mialam na sobie mini.po skonczonych zakupach na parkingu podeszlo do nas dwoch chlopcow z zapytaniem czy moga odstawic wozek"chodzilo im o 2 zl.w wozku"ja usiadlam sobie do auta w rozpietym korzuszku, a maz wrzucal zakupy do bagaznika.zawolalam ich i zaczelam wypytywac moje nozki zaczely sie rozchylac na tyle, ze dostrzegli moja cala gola myszke wpatrywali sie w nia.miedzyczasie maz sam odwiozl wozek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monican_30 , a jakie to centrum handlowe. Ja chetnie odprowadzę za każdym razem Twój wózek i chętnie lookne na te koronki :-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do monican_30
ale masz wyobraźnie tylko powieści pisać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do monican_30
ale najpierw do szkoły naucz się polskiego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich bardzo serdecznie. Widzę, że pod moją nieobecność topik nie dał rady sie podnieść ;-) Nie dziwie się. dzisiaj zimno bardzo ale ja mam sukienkę na sobie. Niestety nie ponczoszki, bo od kilku dni mam problem z gardłem ale ładne rajstopy fioletowe. Ale nie o tym chcę pisać. We wtorek przed Sylwestrem byłam umówiona z moja ukochaną przyjaciółką w naszej ulubionej restauracji. oczywiscie byłam odpowiednio ubrana :-) Nabyłam na te okazję nową sukienkę w tygrysie cętki, do tego śliczne jasno brązowe pończochy samonośne. Jak siedziałam przy stoliku i zakładałam nogę na nogę to oczom naszego ulubionego kelnera ukazywała sie piękna koronka. Na pupcui miałam śliczne stringi w kolorze szampańskim i do tego do kompletu stanik bardotka. Boszsz.... ale cudownie sie czułam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I co? Zostawiacie mnie w ten zimowy, mroźny czas? Fakt, że dziś znowu bez ponczoch i nawet sukienki ale łapie mnie jakieś choróbsko i muszę o siebie dbać... ale na horyzoncie ja juz widze wiosnę!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rosół
Pan Pikuś :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć... Ale sypie śniegiem, makabra... A ja na przekór pogodzie, hi hi hi... - sukienka czarna z dzianinki - czarne kryjące... pewnie myslicie, ze rajstopy ale nie POŃCZOCHY!!! - i śliczna czarna bielizna... nie, nie stringi, tylko szorty. Do tego czarne, wysokie kozaczki i sztuczne futerko. Taka do schrupania jestem ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ech jak ja lubię takie poranki.... wrrr.... :-( Zaspałam... ale na szczęście miałam w głowie przygotowaną garderobę na dzisiaj. Tyle dobrze, bo pewnie wyskoczyłabym w jakichś jeansach... A tak... spódnica ołówkowa - szara, golfik - w kolorze brudnego różu i ponczochy, grube czarne z bardzo efektowną koronką . Do tego... o rany, przyjaciel znowu mi zmyje za to głowę, komplet stringi i bardotka w kolorze ecru. Świadomość tego co mam na sobie baaaardzo mnie rozpala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To golenie to ciekawa sprawa. Muszę zaproponować taka zabawę mojemy mężowi... może mu sie spodoba. Oczka 3 x 3? Pewnie, że nie zmarznie, hi hi hi... przy Tobie? Ależ skąd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A coż to za asexualne majtochy...dawno mnie nie było,pozdrawiam wszystkich,a na zimne dni polecam grube pończochy samonośne jestem z nich zadowolona ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ANNA, właśnie takie noszę i baarrrdzo to lubię... Przyjaciel jaką Ty masz fantazję, normalnie, zaczynam zazdrościć Twojej żonie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×