Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

sandrunia2009

wielka miłość po 2 tygodniach???

Polecane posty

vampire napij się chłopcze kawy dobre ci to zrobi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wypij jeszcze jedną ;) starszej pani się nie odmawia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chce Pani abym padł an serce:P - wystarczy mi tylko życzyć więcej porażek sercowych;) wypije drugą gdzies przed 16:) obiecuję Pani:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chcesz to się gniewaj nie chcesz to się nie gniewaj ale nudzą mnie takie osobowości jak twoja i pogawędki z nimi o dupie maryni:) zdecydowanie wolę juz creama- choćby ze względu na stare sentymenty miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alez ja sie wcale nie gniewam prosze Pani i nie mam c przeciwko Pani podejściu, szanuję Pani zdanie i dlużej nie przeszkadzam;) poprostu w tym temacie podobało mi się Pani podejście i niezaleznie jakie Pani naprawdę je ma , jest Pan bardziej doświadczona nż ja i będe to szanował. Milego dnia równiez zyczę;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do ike.... myslalam,ze masz "klase" .... mylilam sie ... jestes zwykla prostaczka ... nie wiem ,co bardziej mnie oburzylo - postepowanie meza autorki czy twoje ? jednak twoje .... nie mialas zadnego powodu zeby zachowac sie wobec Vampire tak jak to zrobilas. powinnas sie wstydzic !!!!! takich jak ty ... nie pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mąż autorki to kawał niedojrzałego dzieciaka - zdana nie zmenię , tak się nie posytępuje jak onł....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak się nie postępuje, a jak już się postąpilo, to nie ma odwrotu, nie ma przebacz...a on i tak wróci z podkulonym ogonem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wróci....oni zawsze wracają,ale czasem nie da się na spokojnie wybaczyć i wrócić do starego życia,bo to za bardzo boli.Czy warto dać drugą szansę a potem przez resztę życia bać się,że będzie "powtórka z rozrywki"....ja nie byłam tak odważna,jeden raz mi wystarczył i więcej nie będzie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wez sie z nim rozwiedz szybko
dostaniesz alimenty i nastepnym razem szukaj kogos bardziej dojrzałego, ja bymtakiego goscia na zbity ryj wywaliła, a on jak juz ją przeleci to i tak wróci do ciebie na kolanach a ty go pewnie przyjmiesz :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mixxx
ike, PMS, czy co? Sama się może napij kawy, przestań gwiazdorzyć i obrażać ludzi. Wypowiedziałaś się merytorycznie w temacie, ale co kogo tutaj obchodzi jakie osobowości cię nudzą a jakie interesują? Strasznie po buracku się zachowałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vampire... generalnie zgadzam sie z ike. Jej wypowiedz dotyczaca autorki wskazywala na to,ze jest osoba dojrzala emocjonalnie i poukladana. Jednak zachowanie wobec Ciebie.... calkowicie temu przeczy. Szkoda,bo jej rady ... tak jak by... zdewaluowaly sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawsze wiedzialam ze ike to
prostaczka, kiedys czesciej sie tu wypowiadala i cholernie mnie drazniła, jej teorie i to jak sie zwraca do ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
możliwe to tylko ja - jednakże ja do zachowania Pan ike w stosunku do mnie nie mam żadnego zalu ma swoje podejście, jej sprawa;) ale dziękuję za wsparcie;) miło z Twej strony:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frufru
powiedz mu że jak chce się z nią zadawać to nie zobaczy więcej ani Ciebie ani dziecka. niech wybiera. a o wspólnym porodzie moze zapomniec, jak Ty ise nie zgodzisz to nie ma szans. facetowi chwilowo odbiło, trzeba go mocno walnąć w łeb żeby przywrócić do pionu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mixxx
Sandrunia, facetom odbija, kobietom zresztą też, szkoda, że padło na Ciebie właśnie w takim momencie życia, kiedy potrzebujesz męża najbardziej. Jeśli coś można Ci poradzić, to nie poniżałabym się przed nim błaganiem, płakaniem, wyrzutami. Jeszcze nikt nie zyskał niczyjej miłości w ten sposób. Jeśli nawet wróci do Ciebie, gdy wzbudzisz w nim litość i poczucie winy, będzie miał do Ciebie żal, że pozbawiłaś go możliwości bycia z kobieta jego marzeń. Będzie to w nim tkwiło i zatruwało wasze małżeństwo! Będziesz tego żałować! Nikogo nie zmusisz do miłości, nie wybłagasz jej. Im bardziej będziesz naciskać, tym bardziej one będzie się oddalał. Ja bym Ci poradziła, żeby się z nim teraz rozstać. Wyprowadzić się, albo niech on się wyprowadzi, dać mu wolną rękę, niech skosztuje tego miodu z tamtą skoro tak bardzo tego chce. Nic tak nie kusi jak zakazany owoc, więc gdy dasz mu wolną rękę natychmiast jej atrakcyjność spadnie o połowę! Potem może być różnie, albo będzie z nią szczęśliwy, trudno, Ty ułożysz sobie życie i tak z kimś innym, albo wróci z podkulonym ogonem do Ciebie i dziecka. Pamiętaj, że nie wymusisz miłości! Ona albo jest albo jej nie ma. Zaufaj życiu, że wszystko się zawsze w końcu układa! Może czeka na Ciebie inny mężczyzna? Nigdy nie wiesz, jedyne co możesz zrobić to postąpić jak czujesz, zaufaj sobie, swoim uczuciom, wewnętrznie będziesz wiedzieć, co jest prawdą. Może to tylko zauroczenie z jego strony, każdemu może się zdarzyć. Jest jak grypa, trzeba przez to przejść. A może wasz związek się już wypalił? To wiecie tylko wy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka na pewno przyjmie
gogusia z powrotem tak jak wiekszosc takich kobiet ktore przymyka oczy na zdrady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szanowna pani
prawda jest taka że jest taki gatunek facetów, gdzie gdy ich kobieta jest w ciąży to im wali w dekiel. Spotkałam to już wiele razy i mogłabym książkę o tym napisać. Moja koleżanka, nauczycielka też wyszła za mąż ,zaszła w ciążę , jej rodzice załatwili zięciowi pracę i kupili im mieszkanie.On w pracy poznał dziewczynę i odbiło mu, spędzał z nią dnie i noce, nawet mój brat który tez pracuje w tej firmie widział ich jak bzykali sie na ławce w parku.Zostawił żone w 9 msc ciąży. W innych przypadkach da się faceta przywrócić do równowagi.Może ma apetyt na sex i chwilowo zmysły mu sie pomieszały ale później się opamiętują i całe życie kochają żonę i dziecko.Nie należy wyrokować, nie wiem jaki masz przypadek autorko.Niestety on jest pod wpływem kolegi który nim manipuluje, trzeba mu to uzmysłowić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mixxx
Zauroczenie, zakochanie może się zdarzyć każdemu. Odpowiedzialność za rodzinę, którą się założyło to jedno, ale porywy serca i feromony to drugie. Mąż autorki musi podjąć decyzję i zdawać sobie sprawę z konsekwencji. Odbudowywanie zaufania zranionej żony nie jest łatwe... Łatwo oceniać kogoś, przekreślać i mieszać z błotem. Jesteśmy wszyscy tylko ludźmi, ze swoimi emocjami, porywami i marzeniami... To, przez co przechodzą Sandrunia i jej mąż to proces dojrzewania, określania siebie. Człowiek to nie automat, tylko w bajkach po ślubie żyje się "długo i szczęśliwie". W życiu są górki i dolinki, tak już jest. Sandrunia, ufaj, że wszystko się ułoży jak najlepiej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pomarańcze jesteście niezłe:D vampire się nie obraził a panny szukające taniej sensacji już ostrzą pazurki podkładacie się na każdej prowokacji:P wciąż te same głupiutkie naiwniaczki:P i szczerze powiedziawszy ja merytorycznie na temat się wypowiedziałam to vampire zaczął luźne pogaduszki- ale też przynajmniej na temat wcześniej się wypowiedział a wy zleciałyście się jak ślepe sroki szukając pożywki:P a mnie wciąż tak samo to bawi:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szanowna pani
autorka nie może go wywalić z domu ponieważ jest w ciąży.Nie znam twojej sytuacji materialnej ale wychowanie dziecka to jest duży koszt bo sama mam dziecko 3 letnie to wiem. Musi myśleć o dziecku a nie urażonej swojej dumie.Goguś będzie balował z laską i kupował jej perfumy po 300 zł ? Będzie używał życia podczas gdy żona dzień i noc będzie pilęgnować dziecko. Smutna perspektywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja bym jemu postawiła
ultimatum, albo ja albo ona i niech wybiera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja bym jemu postawiła
ultimatum, albo ja albo ona i niech wybiera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja bym jemu postawiła
gogus sobie niech baluje ale ma płacic alimenty i to wysokie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alez ta cala ike jest obrzydła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fakt ike ma cos z glowka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość falszywa_ksiezniczka
Przeczytałam Twoją historię autorko i ..ręce mi opadają. Popieram większność przedmówców ;)- dużo facetów po prostu UCIEKA, bo tak łatwiej...znam takich z opowieści i z życia ;). Najgorsze jest to, że akurat w takim momencie jego "drugie oblicze" wyszło na światło dziennie.. Gdyby nie telefon, to może dalej żyłabyś w niewiedzy i kochała za dwoje. Nie wiem co doradzić. Jesteś w ciąży, dlatego sytuacja się kompplikuje, w inne sytuacji powinnaś go wykopać za drzwi, należy mu się. Co prawda rzekomo jeszcze Cię fizycznie nie zdradził, ale co z tego, skoro ma chęci :(. Na razie skup się głównie na dziecku. Jeżeli szanowny małżonek nie zmieni zdania i nadal będzie przekonany, ze zakochał się w tej koleżaneczce (swoją drogą, bardzo kochliwy jest...), to niech spada na drzewo i liczy banany. Owszem, dziecko potrzebuje ojca ..ale Ty nie będziesz potrzebowała takiego męża. Musisz się szanować, nie można się poniżać i zabiegać bez końca. Mówię to z autopsji, bo sama dziś żałuję wielu takich zachowań. I nie obwiniaj w żadnym razie siebie. Twój mąż jest, jak ocenił dobrze Vampir :) - kaleką emocjonalnym i po prostu brak mi słów. Powodzenia, Kochana i pamiętaj - los się odwróci, będzie co ma być i na pewno będziesz szczęśliwa. Powodzenia 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blablaa
ike-nie kazdy musi wiedziec, jakie stosunki lacza ciebie i vampire i czy w danej chwili ironizujesz/mowisz powaznie/robisz sobie jaja z innych :D trudno byc tak domyslnym, a nie wszyscy cie znaja i wiedza, jaki masz sposob bycia. takze tez doradzam-wyluzuj i nie musisz od razu obrazac innych.nawet jesli ta wasza rozmowa byla z przymruzeniem oka. i jeszcze cos-nie naleze do zadnej z powyzszych pomaranczy.zwyczajnie twoje wypowiedzi mnie zniesmaczyly.amen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DR PSYCHOL
pozwol mu na romans przekona sie kto lepszy ty czy ona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×