PROGRAM WIOSENNY - MINUS 30kg - START ! Razem raźniej

ale fajnie czytac cos, co podnosi mnie na duchu. Tez bralam meridie przed 3ma laty i rowniez schudlam,mialam rozmiar 38-40, i bylam zadowolona(nie bylam chuda, ale spoko bylo, cyc byl na miescu i dupa do zaakceptowania),W ciagu ostatnich 6 miesiecy przy dawce streSu( praca dyplomowa) nadrobilam z nawiazka. teraz nie mam co na siebie wlozyc bo wszystko ciasne-rozmiar 44, i w takim rozmiarze zaden spodnie i zadne kiecka nie bedzie fajnie wygladac wiec nie kupuje nic, chodze jak lajza w starych rzeczach. przy 1,71 nosze ze soba 94,3 kg CIELSKA... wstydze ie przed calym swiatem za siebie:(

no teraz juz jestem czarna, ale nie owca, czarny pasibrzuch jestem.. hehe wlasnie pasibrzuch sie powinnam nazwac, bo mam bandzior jak balon, ale do czasu moi drodzy, do czasu.. jeszcze bede laska jak z obrazka, tzn BEDZIEMY LASKI jak Z OBRAZOW..:)

tyle sie opisałam i mi wcieło Coffee And Biscotti - można można tylko trzeba mieć dużo silnej woli, samozaparcia i tego kogoś kto te ubytki kg zauważy i pochwali bo wtedy jest wielki power ja też sie przyłącze - no fajnie będzie porównywać te kg (ale tylko te stracone) :) ja wczoraj tak sie dorwałam do brzuszków że chyba ich ze stówe zrobiłam, a dziś co? nie moge sie ruszać, nawet na figla nie bede miała ochoty z moim R :( truskawka - witam napewno sie uda rucola - ślicznie ci w czerni - czarny wyszczupla i jaki pasibrzuch?, niedługo będziesz laska tak jak my wszystkie

Dobrej nocy Kochane Kobitki :) Ja dziś czuje się spełniona - całe popołudnie i wieczór walczyłam z doprowadzeniem balkonu do wiosennej formy wizualnej ( jeśli chcecie mozecie o tym poczytać TU --> http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4056206 ) . Padam na twarz... Balkon dał mi lepszy wycisk niż dzisiejsza siłownia. :P Nawet nie zdążyłam dziś zjeść za dużo. A w lodówce prawie same owoce, warzywa, jogurt naturalny i białe serki - fajnie to wygląda i tak kolorowo - nawet samiec jak myszkował w lodówce po zakupach chyba nie zauważył że menu się diametralnie zmieniło. Też go wciągnę w ten proceder spalania kalorii :) tylko tak po malutku i sposobem - nic na przymus bo bedzie oczywiscie pełną parą na przekór :P Narazie zamiast chipsów i ciastek na weekend ma na stole michę suszonej zurawiny i moreli i 5 pięknych golden-delicjuszy :) Lecę pod prysznic , do jutra, mam nadzieję że też kończycie dzisiejszy dzień sukcesem :) A tak na koniec w kwestii mojego wniosku formalnego z dzisiejszego przedpołudnia :) : Mam na imię Ewa, lat 29 i pół :P . Cieszę się że nasza grupa magicznej "sześćdziesiątki piątki" się rozrasta. I rozkwita jak mój wiosenny balkon ! Pa pa

1) Rukola ślicznie Ci w czerni - czarny wyszczupla :) - jestem na TAK :) - tak na marginesie swietny tekst na naszym forum 2) Jak ktoś zauważy i pochwali to nie ma lepszego motywatora do dalszych starań, a jeśli jeszcze to jest TA osoba w której oczach chcemy wyglądać najpiękniej to po prostu mamy turbo-power :) - podpisuje się pod tym w całej rozciągłości

chciałabym się przyłączyć. biorę linea , clarinol 1000 i piję czerwoną herbatkę , dużo wody jem jabłka , i warzywa od dzisiaj zaczęłam !!!!

Witam słodziutko kolejnego ranka - wciągamy brzuchy, parę przysiadów i można rozpocząć kolejny dzionek! Menu na dziś: duuuużo picia, na śniadanko musli, a potem zobaczymy :)

Dzieńdoberek Zeby sie miło wstawało trochę ćwiczeń rozciągających proponuję po przebudzeniu. Zaraz ide szykowac sniadanko: sałata lodowa, pomidor i jogurt naturalny. Nie umiem zrezygnować z porannej kawy z mlekiem - muszę się po prostu skutecznie dobudzic - ale skoro bez cukru to chyba nie zbrodnia prawda ?

Witamy Cię Petra i zapraszamy do wspólnej walki o magiczne 65kg na wadze :) Dzień dobry Truskaweczko :) Dziewczyny przy jakiej muzyczce ćwiczycie w domu ? Macie jakieś ulubione kawałki ?

coffe - ja ćwiczę przy tiviku - co leci to jest, a najlepiej załączę jakiegoś dobrego filma lub serialik i myk na orbitreka - to jakoś fajniej się śmiga :) ale na razie jeszcze nie ćwiczę (jestem po porodzie) - poczekam jeszcze 2 tygodnie zacznę od krótkich i lekkich dystansów a co do kawusi - to u mnie dzień bez kawy dniem straconym! nawet w ciąży piłam. Myślę, że kawusię spokojnie możemy włączyć do naszego menu - ale taką bez cukru! przecież po kawie lepiej się trawi jedzonko, ale i ciśnienie podnosi, więc mamy więcej energii!

próba stopki :)

czesc Dziewczyny dzieki za mile powinanko, wczoraj milalm dobry nastroj , ale dzis beprecha na calego, u nas upalnie, ja iedze w domu bo nie mam co na siebie wlozyc, we wszystkim wygladam jak wieloryb pasibrzuch..:( kiedy ktos wymysli diete-im wiecej sie je, tym wiecej sie chudnie\" bylam bym najchudsza na swiecie... zastanaiwiam sie czy kupic znowu meridie czy nie, szkoda ze jest taka droga... pozdrawiam was wszystkie buzka

witam wieczorkiem kobietki Rucola - ja biore Zelixe, przepisał mi ją lekaż i nie wiedząc ile kosztuje kupiłam ją za 53 zło za 30 szt, 10mg, a w innej aptece kosztuje teraz 45zł ale za 60 tabl. w różnych aptekach różne ceny a za tamtą sporo przepłaciłam, ale cóż niewiedza sporo kosztuje, a meridia to jest to samo co xelixa tylko pod inną nazwą. Caffe And Biscotti - włączam radio najszęściej Zet albo rmf fm albo jakiś fajny filmik dla dzieci i heja do ćwiczeń, siostrzyczka 8-tatka siedzi mi na nogach a ja zasówam, dobrze że ją mam bez kawusi też sie nie obudze, piję rozpuszczalną rano bez cukru, a czasami jak przyśpie do pracy to walne sobie 2 plusze musujące na raz i też jest ok. jutro jade na działke posiać jakieś warzywka, to dopiero będzie gimnastyka do samego wieczora pozdr wszystkie i do jutra do wieczorka

zaczerniam się :)

dobra udało się :) to ja - "ja też się przyłączę" wczoraj zabalowałam z alkoholem i nie tylko i dziś 82 na wadze ale nic to, nie tracę ducha :) może moje zasady w skrócie - ważenie raz w tygodniu rano w piątek. 4 posiłki dziennie: chleb tylko pełnoziarnity, razowy, ew. wasa ryż tylko ciemny, tak samo makaron dużoooo warzyw, owoc raz na jakiś czas zero słodyczy dużoooo wody mineralnej nabiał - bo bez niego nie da rady :) i to bez przesady z 0 % - jem normalne twarożki, mleko 2%, jogurty też normalne, mniej żółtego sera oliwa z oliwek, olej z pestek dyni gotowanie na parze, pieczenie do ćwieczen nie mam serca za grosz wiec póki co tylko spacery z dzieckiem (jestem 4 miesiace po porodzie) próbuje sie zmusic chociaz do jakis cwiczen na brzuch ale nie wydaje mi sie zeby to sie udało. myślałam też o callanetics - moze to bym dała rade. no, to chyba tyle z mojego dekalogu. aha, jem linee ale powiem szczerze dlatego ze mama mi kupiła - jakos wielkiego przekonania nie mam że to pomaga - mam nadzieje ze sie pomylę :)

Anuleczka - nie ma to jak pozapieprzać na świeżym powietrzu na własnej działeczce :) - też bym chciała! Mam działeczkę, ale budowlana i to 40 kilosów od domku - na razie brak funduszy, żeby coś na niej robić :( magiczna - fajnie, że też jesteś świeżą młodą mamusią :) nie jestem w tym osamotniona :) chciałam się przymierzyć do opracowania zestawu ćwiczeń, ale wyczytałam na necie, że po cc to trzeba jednak trochę dłużej się wstrzymać z ćwiczeniami :( bo szwy wewnętrzne się mogą rozpuszczać tak około 4 miesięcy, więc trzeba bardzo ostrożnie z ćwiczeniami, no i dźwiganiem - a tak chciałam już pośmigać! no, ale pozostają spacerki z wózeczkiem więc na razie pozostaje mi dieta i może jakieś wspomagacze diety - co polecacie?

Coffee_And_Biscotti Gunia222 ANULeczka8787 -Truskawka- I wszystkie inne kobitki, które nie wymieniłam witam was, ja niestety wczoraj byłam na imprezie i zjadłam kawałek ciasta i po łyżce z 2 sałatek ...blee czuję się okropnie jeszcze dobrze nie zaczęłam diety aa juz się skusiłam :(:(:(:( jestem zła na siebie czuje sie okropnie ale przysięgam wam dziewczynki,że od dzisiaj ostra dieta :) do tej pory wypiłam tylko czerwona herbatkę:) ok11.30 a 12 wezmę sobie clarinol 1000 popiję 2 szklankami wody niegazowanej i troche spokoju :) cieszę się,że piszecie , musimy się wspierac:) wszystkie wazymy podobnie :) to tez motywuje prawie każda z nas waży powyżej 90 kg razem raźniej:)

Petra - nie przejmuj się! wszystkim może się zdarzyć chwila słabości! ja właśnie jestem u teściów na wsi i do domku wrócę dopiero w czwartek lub piątek - i czyha tu na mnie mnóstwo pokus :( a jak będę już u siebie, to inaczej - mogę sama komponować sobie menu - muszę tylko zmotywować mojego M, bo też by mu się przydało trochę dietki hihi - tylko to strasznie oporna bestia - ehh - lubi sobie dogodzić - a jak w zasięgu ręki jest coś pysznego - to jak Ewa do jabłka - w końcu się człowiek skusi - zakazany owoc najlepiej smakuje!

Witam! Mam dla Was małą odskocznię od tematu ;) Poproszę o głosiki ;)

Witam! Mam dla Was małą odskocznię od tematu ;) Poproszę o głosiki ;)

słyszałyście o preparacie alli amerykańskim leku wspomagającym odchudzanie? chetnie bym kupiłai wypróbowała ale mam zapas linei i clarinol 1000 na cały miesiąc eh

hej ho jestem jakoś tu tak cicho nikogo nie ma jestem ledwo ciepła po tej działce ale też zadowolona bo już prawie wszystko posiane, dobrze że miałam pomoc mojego R bo jeszcze jutro musiałabym tam jechać, pracy troche było wiec dzisiaj odpuszczam sobie brzuszki ale tylko dzisiaj magiczna 65 ja też chce dzidzi! ale jak narazie sie na to nie zanosi mimo 6 letniego związku oczywiście jeszcze wolnego... buuuu, truskawka ty też mamusia? zazdroszcze PETRA tym razem dostajesz rozgrzeszenie za kawałek ciasta i ciut sałatki ale nastepnym razem ci sie nie upiecze. a o tym alli preparacie to nie słyszałam nic dzisiaj skusiłam sie na bułke plecionke czy chałke jak kto woli ale tylko ociupinke, obiecuje poprawe dla Caffe_And_Biscotti Gunia222 -Truskawka- pod zmienionym nickiem PETRA NEMCOWA_22 magiczna 65 Rucola i dla tych co zapomniałam do jutra kobietki

Puk Puk :) To ja ! Pewnie już śpicie ... Wczoraj mialam kryzysowy dzień w pracy i wieczorem zlapałam doła i już nie miałam siły na net, wybaczcie moją nieobecność. Dzisiaj też mam grzeszek na sumieniu muszę się przyznać szczerze... waniliowy grzeszek z polewą karmelową z Mc Donalds :( Siedziałam 2 godziny na siłowni i staralam sie to wypocić ale kac moralny mi został, że tak łatwo dałam ciała :( Dobrze że jesteście Trzymam kciuki za nas wszystkie. Jutro będzie dobry dzień !

Petra - ja także nie słyszałam o amerykańskim Alli ale zapytam moją koleżankę farmaceutkę co wchodzi w skład tego specyfiku i jaka jest jego skuteczność i dostępność. Pod koniec tygodnia postaram sie dać znać w tej sprawie.

czesc dziewczyny te co zgrzeszyły i te co nie ;) ja słyszłam o alii - jeśli to jest to co myślę to jest to coś w rodzaju meridii tylko skład trochę \"delikatniejszy\" dlatego nie trzeba na to recepty. moja mama się tym interesowała (chyba tym, bo dokładnie nie pamiętam nazwy jak mówiła). Ja jak pisałam jem tą linee, ale nie mam przekonania. zamówiłam też sobie na początku dietę z vitalia.pl, ale też się nie stosuję :) tylko wpisuję sobie tam na stronie wagę co tyzień i mierzę się a oni wyliczają poziom tłuszczu w organizmie. jak ktoś jest zainteresowany to mogę skopiować przykładowy jadłospis który dla mnie ułożyli i wrzucić tutaj. Ja stwierdziłam, że moją dieta mż+zż (mniej żreć + zdrowo żreć) też da radę . Mam jedną propozycję - może ustalimy sobie dzień ważenia raz w tygodniu i będziemy wspisywać tutaj? Ja się waże zawsze w piątki. Co Wy na to? I co zrobbić żeby się zmusić do jakichkolwiek ćwieczec kiedy się jest kompletnym leniem???? Truskawka ile ma Twoj dzieciaczek? Anuleczka wszystko przed Tobą ;)

Hello Łakomczuchy! Jestem jestem - z tymi grzeszkami, to niestety ciągle na nas czyhają - trzeba je jakoś przegonić - A KYSZ! SIO! NIE CHCEMY WAS! może choć trochę podziała :) co do ważenia w piątki i wpisywania - jestem za! o tym preparacie alli niestety nic nie słyszałam - ciągle się zastanawiam co mam brać wspomagająco - chciałam meridie, ale nie mam kiedy wyskoczyć do lekarza mam dwójkę kochanych szkrabów - starszy synek ma 6 lat, a teraz przyszła na świat moja córeczka i ma obecnie 40 dni! poradźcie mi proszę co mogę brać i co najważniejsze jest skuteczne a i jeśli chodzi o miejscowości z których jesteśmy to ja jestem w Warszawy

czesc Dziewczyny Rzeczywiscie prawie wszystkie wazymy kolo 90kg... hehe ja tez grzesze Coffe&biscoute- te lody z m´c donalda sa najlepsze na swiecie...:) i ja sie przyznam ze w moim 1 tygodniu zdrowego odzywiania zgrzeszylam kilka razy i to powaznie,krolikami wielkanocnyi z czekolady, jajami z czekolady, lodami moze dwoma, a wczoraj kolacja w mc donaldzie... dlatego tez przez cale 7 dni schudlam 0,6kg... ja tak dalej pojdzie do przy 60tce moze osiagne wymarzona wage -65kg.. ale koniec z tym moim mizernym podejsciem, dzisiaj wzielam meridie, to powaznie odbiera apetyt, przede wszystkim n slodycze..wiec powinno pojsc lepiej.. Ja tez bym juz chciala Dzidzie, to tez powod dla ktorego chce sie doprowadzic do normalnej wagi, poza estetyka( juz teraz wygladam jak hipopotam, a w ciazy bym wygladalabym jak hipopotam w ciazy:) ale tez chodzi tutaj o wzgledy zdrowotne... trzymam za Was mocno kciuki, i zebys cie tak nie grzezyly jak ja.. buziaki

aha, wazenie w piatki... hmm. u mnie na srody wyszlo, dzisiaj sie wazylam, wiec rACZEJ ZWAZE SIE ZNOWU W SRODE:: albo nie wiem.. przemysle sobie... nie chce popadac w paranoje z ta waga..zreszta czesto sie tylko doluje przez wazenie.. albo zwaze sie piatek, trzeba byc solidarnym w odchudzaniu:) buziole

cześć dziewczyny moje najukochańsze na świecie:):):) muszę się z wami podzielić czymś ważnym ... moja waga leci w dół .....:):):) teraz ważę równe 90!!!!!!!!!!!!!!!

Petra - Gratki dla Ciebie - Tak trzymaj!