Oczekuję, iż wreszcie jakaś atrakcyjna kobieta mnie skokietuje.

z może mi wytłumaczysz Ike co jest takiego godnego uwielbienia w takiej postawie, jaką reprezentują / reprezentowali obaj panowie..? bo ja nie bardzo rozumiem, ale może mi zdołasz wytłumaczyć.

sami retro będzie bronić krzepkości penisowej starszych facetów z wiadomych przyczyn nie daj się nabrać:) jędrne smaczne jabłuszko naprawdę jest dużo smaczniejsze od tego przywiędłego ;)

Kokieteria na forum...chyba,to żadne zło,nawet jeśli jest się stałym w uczuciach w rzeczywistości. Jeśli ktoś ma takie potrzeby,to niech flirtuje na forum z innymi...byle by tego nie przelożył na życie w realiach :]

retro to proste:) są zabawni, bystrzy, inteligentni, mają poczucie humoru i potrafią "zabawić" swoja osobą kobietę- tyle wystarcza:)

Ike Ty lubisz żonatych ja szczyli pasujemy do siebie jak ulał pa;)

Pozdrawiam panienki. Do następnego. Może. Luska, zauważ jak psełdo stara się podstępem zasiać w nas niepokój i niepewność..:) prawdziwy szczwany lis! :) tak naprawdę pewnie naprawdę jest zajęty i się strasznie wkurzył że nie może swobodnie pogadać:)

sami a kto ci powiedział, że lubię żonatych??:D mi po prostu posiadanie żony, przez faceta piszącego na kafe nie przeszkadza:) mam męża i moja znajomość z nimi poza kafe nie istnieje- więc czemu ma przeszkadzać mi żona?

Retro, tak szczerze to wątpię, czy się wkurzył. Myślę, że traktuje nas jedynie w kategoriach towarzystwa do chwilowej rozrywki :)

lusia nie mów tak:) retro nie zniosłaby życia w świadomości, że jest czyjąś panią do rozrywki czy chwilowego towarzystwa:)

Ike, wiesz, jak powiem to nie będę miała towarzyszkę w cierpieniu. Egoistyczne, ale problem dzielony, połową problemu.:P

no tak lusiu to zmienia postać rzeczy;)

znaczy będę miała towarzyszkę, bez "nie" :)

zresztą.. co ja się ciebie o takie rzeczy Ike pytam:) przecież ty robisz dokładnie to samo:) tylko co z tego wynika...? czy dobrze sądzę że jedno wielkie NIC? :) krzepkości penisa starszych facetów nie bronię, bo różnie z nią bywa. ale mam wrażenie że dla sami już facet 45 letni jest stary i nie może, co jest bzdurą. dla sami liczy się u faceta młodość, jędrność, niedojrzałość oraz sprawność ruchowa biodrowo- miednicowa:) nie mówię że to źle, ale mnie by to znudziło na dłuższą metę.

Retro, jest jeszcze jeden atut, starsi nie ciągną nieustannie do łózka, niektórym to nawet pasuje :)

napisałam bez ironii

Myślę, że traktuje nas jedynie w kategoriach towarzystwa do chwilowej rozrywki Lusia, ale co nam to może przeszkadzać skoro jest to w stu procentach odwzajemnione..? :) nie widzę problemu.

zresztą.. co ja się ciebie o takie rzeczy Ike pytam przecież ty robisz dokładnie to samo czyli co?? a co do wieku nie wiem jak jest z sami- dla mnie stary facet- to stary- 70, 80 lat? panowie nieco młodsi od tego wieku naprawdę są jeszcze panami w sile wieku- tyle , że dojrzałymi

Retro, ja przecież wyznałam, że mam duszę udręczoną rozłąką, więc nie wiem - z uwagi na przywiązanie do prawdomówności, chyba nie powinnam się podpisywać pod powyższą deklaracją ;-)

70, 80 lat.....:) o matko, spokojnie... bez przegięć. :)

Dla mnie stary facet to od 50-tki Ike miałam na myśli kafe nie realny swiat.

retro to nie przegięcie są faceci którzy starzy są w wieku 45 lat- zwłaszcza chyba typowi rolnicy ale tam stara kobieta to ok 40stki widzę wielu panów którzy mają ponad 50 a nawet 60 a nikt by nie był w stanie powiedzieć, że wyglądają czy są starzy dlatego przyjęłam bezpieczną granicę :P

Lusia, a jak u ciebie ? jaki przedział wiekowy preferujesz..? :)

Sami, a stara kobieta? od kiedy?

hah sami to też nie tak tu po prostu najfajniejsi faceci są zajęci- co jest dość naturalne- ostatecznie gdyby byli wolni - to coś z nimi byłoby nie tak

Retro, ja jestem przypadek beznadziejny. I z rówieśnikiem, i ze sporo starszym niewypał, więc cóż. Młodszym nawet szans nie dawałam (zainteresowani bylii, a jeden nawet jeszcze w tym zainteresowaniu trwa) :)

Lusia dla facetów 40 letnia kobieta to już odpad.

Dla mnie stary facet to od 50-tki a ja znam faceta 53 lata. jest zajebisty, i długo jeszcze będzie. i nie wygląda na takiego co by nie mógł. i słowo "stary" też jakoś do niego pasuje. facet w tym wieku, jeśli potrafi utrzymać atrakcyjność i sprawność fizyczną, kasuje każdego szczyla.

tylko co z tego wynika...? czy dobrze sądzę że jedno wielkie NIC? jeszcze odniosę się do tego:) retro a co miałoby z tego wynikać? bo nie rozumiem ostatecznie na kafe oczekuje się fajnego towarzystwa i fajnych rozmów i to tacy panowie zapewniają to nie portal randkowy więc nie bardzo rozumiem do czego zmierzasz?

a ja znam faceta 53 lata. jest zaj**isty, i długo jeszcze będzie. i nie wygląda na takiego co by nie mógł. i słowo "stary" też jakoś do niego pasuje. a widzisz:P o tym właśnie napisałam:P

Młodszym nawet szans nie dawałam To należy dać, Luśka. mówię poważnie.