jaki dajecie prezent swoim chrześniakom z okazjii KOMUNII?

tych tematów było mnóstwo całkiem niedawno ja 500zł

bo wszystko inne już ma

a przynajmniej 1000 zł trzeba dać

ja daje kasę - młoda zbiera na komputer chyba. też słyszałam o 1 000 PLN :O oczywiscie każdy daje na tyle ile człeka stać. chciałabym też Bibilię małej kupić, zeby cuś jej zostało pamiątkowego

a gdzie jest powiedziane ze trzeba?

o juz tu zawedrowalas autorko topiku o sprzedawaniu puszki mleka? no jasne ze nie dasz 1000 zl na chrzesniaka bo nawet glupich 20 zl na mleko ci zal. pazerniacha jakich malo ;/

nie mam chrześniaka za to mam dziecko które rok temu miało komunie i nie wymagałam od chrzestnych tysiąca złotych, kto tu jest pazerny U nas było tradycyjnie i nie jestem autorką tamtego tematu:P

teraz dzieciom daje sie od od 1000 zl wzwyz. znam takich co laptopy kupują , takie czasy.

i kto tu jest pazerny? Mi byłoby wstyd brać takie prezenty i naciągać tak chrzestnych

odwal sie, a moja corka ma dopiero 8 miesiecy.wiec do komunii ma kupe czasu. pisze ci jakie prezenty sie teraz daje.W duzych miastach a na wsiach nawet wiecej.

a ja daje 300 zl i mam w nosie czy to malo czy duzo daje tyle na ile mnie stac. Mam swoja dwojke dzieci i mam na kogo wydawac pieniadze

emilcia masz racje, obys tylko spotkala sie z rozumną rodziną ;) w wiekszoci rodzice strzelaja focha ze za malo ;/

powiem krotko 1000zl to jest duzo za duzo ile w takim razie na wesele? 5000zl?:P kazdy daje dziecku tyle na ile go stac,ale nie powinno byc tu przesady 500zl uznam tu za gorna granice a i jestem w temacie,moje dziecko w tym roku ma komunie,a chrzesniak mial w zeszlym

niech strzelaja w przyszlym roku oni przychodza na komunie do mojego synka to poprostu dadza tyle samo :)

nie napisałam że Ty jesteś tylko rodzice którzy tyle wymagają kiedyś dawało się rowery i mój też dostał, cieszył się jak głupi do sera, a rower był z normalnej grupy cenowej i był wspólnym prezentem od chrzestnych, a poza tym to dostał pamiątki, mój mąż jest chrzestnym i za rok czeka nas komunia i dajemy encyklopedie (około 500zł) i pamiątki

Mnie szokuja te polskie tradycje "zastaw sie, a postaw sie" i ta pazernosc!! Od lat mieszkam w Holandii, moj maz jest Holendrem, oboje mamy wyzsze wyksztalcenie (ja tez studia skonczylam w Holandii) i dobre prace, zarabiamy naprawde dobrze i takie tez mamy srodowisko i znajomych, ale takie prezenty jakie dostaja polskie dzieci to sa tutaj nie do pomyslenia!! Oczywiscie, dzieci dostaja ladne i wymarzone prezenty na Mikolaja, urodziny czy Komunie, ale laptopy od chrzestnej/nego, komputery, gotowki od 1000 zl w zwyz to jest NIE DO POMYSLENIA!! Matko...a przynajmniej mi sie w glowie nie miesci! Wiele rodzin naprawde przesadza z tymi prezenatmi, a potem sa sutuacje, jaka byla niedawno, bo na Wielkanosc u mojej ciotki, ktora wnukom (ma ich dwoch: jeden 10 lat, drugi 8) na Zajaca kupila czekoladowe zajace, po samochodzie i przyczpila 10 zl do zajaca, to gdy dzieci to zobaczyly powiedzialy "Ee tylko tyle?", rzucily w kat prezenty z pieniedzmi i poszly sie bawic... Mozecie mowic co chcecie, ale nasza polska mentalnosc i pezernosc jest chyba coraz wieksza...i sami uczymy dzieci jakiejs chorej pazernosci, zamiast pracy...I nie mowie, ze dziecko nie wolno nic kupowac, ale kochane, przeciez sa pewne granice! Ale to moje zdanie i nie musicie sie z nim zgadzac ;)

o bojku ja nawet 2000 zl na slub od chrzesnych nie dostalam:O:O:O a na komunie zebralam 500 zl ze wszystkich prezentow:O jakie czasy...tylko ludzie ktorzy chca sie pokazac z najbogatszej strony tak mysla ze trzeba nie wiadomo ile kasy dac...tylko tacy ludzie przyzwyczajaja to tego wiec o czasach to wy tutaj nie gegajcie:O

wiecie co, macie racje, wszystkie. ja ostatnio jak chrzcilam corke to wczesniej slyszlaam ile to teraz znajome z mojego topicu "zgarnely" dla swoich pociech, Czytalam ze po 1000-1500 zl, a moja corcia nie dostala pieniazkow tylko zloto, zlote kolczyki, 3 pary, lancuszek, bransoletke.Uwazam ze super.Urosnie bedie miala pamiatke. Dla dzieczynki lawiej cos kupic.

Boze z tymi komuniami to teraz przesada..az sie boje co bedzie za 3 lata bo wtedy moja chrzesnica bedzie szla do komuni :/... ale naprawde przesada... ja pamietam dwa lata temu kuzyn uzbieral na komuni 5 tys to nie ktorzy tyle na weselu nie uzbieraja...

a moj maly ma tez komunie tylko przed tym ma moj chrzesniak i chrzesnica.:( wolalabym zeby najpierw moj mial bo nie mam pojecia ile dac chcialam kupic chrzesnicy lancuszek z wisorkiem ale mi powiedziala,ze chce kase

Wielki problem. W zeszłym roku chrzestny dał 1000 -bo nadrabiał zaległości i w rodzienie jest taki zwyczaj,że prezent na komunie kończy obdarowywanie aż do ślubu (bierzmowanie nie jest hucznie obchodzone), chrzestna kupiła Biblię i dorzuciła 500 Pln. A ja uważam, że to duże przegięcie. Pozostali goście z rodziny -moje siostry i bracia z rodzinami to rozrzut od 200 do 400 Pln. Babcie i dziadki po 1000. pozdrawiam

ja pierdziu co sie porobilo teraz ludzie 1000 zl na komunie?to co w takim razie dacie na slub?:/ u mnie na slub rodzice chrzestni daja po 1000 bo kogo teraz stac na wiekszy wydatek.kazdy daje ile moze. zreszta komunia kiedys byla wyprawiana w innym celu teraz jest po to zeby dziecko sie obłowilo a raczej jego rodzice:/

a mnie się szykuje chyba już niedługo bycie chrzestną i z tych wypowiedzi wywnioskowałam, że odmówię bycia chrzestną, bo nie mam zamiaru pracować na czyjeś dziecko. Rodzice jak sobie fundnęli to niech pracują.

jak rodzice chrzestni zarabiają razem 2000 zł i mają własne dzieci, to na pewno ich stać, żeby dać chrześniakowi 1000 zł. Chyba, że wezmą pożyczkę, pod warunkiem, że będą w stanie ją spłacić.

Wielkie bzdury! Piszą ci co wypada dac 1000zl. Chcesz to daj jak żeś głupi.Dziecko musi zrozumiec co to jest komunia święta a ja czytając posty wnioskuję że dorośli właśnie starają się o to. To jest uroczystośc Pierwszej Komuni Swiętej a nie uroczystośc prezętów dla 8 latka.

Jak moja córka będzie mieć komunię to wręcz zakażę dawania takich prezentów.Głupota! NA wesele się tyle nie daje młodym,a na komunię 1000 zł? Żeby dziecko rozpierdzieliło na byle głupoty i tak oto szanowało czyjeś ciężko zarobione pieniadze? Sory,ale to że wszyscy tak robią do mnie nie przemawia.Jak wszyscy będą skakać w ogień to wy tez skoczycie,bo wszyscy tak robią? Co jak co,ale swój rozum trzeba mieć. Ja nie zamierzam ulegać tej głupocie,bo inaczej tego nazwać nie można. Jak ludzie chcą się zastawiać i bawić w małe wesela to proszę bardzo. Wolałabym już dziecko wziąć na wczasy na jakąś zajefajną wycieczkę niż urządzać mu taki cyrk.

słuchajcie jak na komunnię kupujecie laptopy i dajecie po 1.000 zł to jaki prezent sprawicie na dzień ślubu? Mieszkanie? Samochód? Ja na ślub od chrzestnej 1.000zł dostałam. Mam komunnie swojego chrześniaka za rok i kupię mu telefon komórkowy za ok 700zł lub dam 500zł i np. biblie.

no w tych czasach to co najmniej quada, 2000zł i jakiś nowszy laptop :O ja 11 lat temu dostałam 300zł i łańcuszek i byłam szczęśliwa, ale wiecie... czasy inne, prezenty też :O

daj mu komóre za 700zł to skroją go zanim wyśle pierwszy sms- i nie pisze tego chamsko- wiem jak teraz jest w szkołach.