Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość werkakakaka 2

SZCZERZE PROSZE- jak czesto uprawiacie seks ze swoimi partnerami ?

Polecane posty

Gość werkakakaka 2

najlepiej z tymi z ktorymi mieszkacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olivka123
Średnio co drugi dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gruszkakula
Raz w tygodniu. Czasem dwa. Jesteśmy razem 9 lat, a mieszkamy razem od 2,5.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beatttttaaaannnaa
zazwyczaj rao oraz przed snem:)czasem raz dziennie jak jest mniej czasu ale kazdego dnia minimum raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tecii
raz,dwa razy w tygodniu. Czasem nic przez 3 tygodnie a czasem wiele przez jeden dzien. Uprawiamy zrywami.. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale np sasiad za sciana uprawia seks jak nie ma wspollokatorow to jakeis 3,4 razy an dzien :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość furkotka 28
zwykle wieczorem i rano :) mieszkamy razem rok :) A w weekendy czasem i w ciągu dnia jak nas najdzie :classic_cool: dobraliśmy sie idealnie temperamentami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sunny_28
Średnio dwa razay dziennie, ale zdarzają się dni, kiedy moj partner musi wyjechać i wtedy mam post przez dwa-trzy tygodnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z moim mezem i ze mna chyba cos jest nie tak, bo obojgu nie chce sie za czesto kochac, a jak jeden chce, to drugi nie chce i odwrotnie, nie wiem od czego to zalezy, najdziwniejsze w tym jest to ze jak juz sie kochamy to conajmniej z 2 orgazmy mam na jednym stosunku a on tez jest zachwycony, czyli nas sex jest (jak juz jest) naprawde boski. co z nami jest nie tak? ma ktos podobnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciszej? to nie sa zwykle jeki to jest dzrenie sie jakby kogos ze skory obdzierali :P czy sie kochaja nie wnikam, nie przepadam za nia, jest niedojrzala jak na swoj wiek i sama nie wie czego czego chce:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja rozmiem krzyk itp ale drzenie sie tak ze moj facet chce leciec donich bo myslal ze cos sie stalo to raczej takei fajne nie jest. poza tym raczej nei wydaje mi sie ze krzyczy tak z rozksozy raczej bo mysli ze skoro w porno tak robia to tak powinno sie robic :P biedny ten facet ostatnio mu powiedzialam zeby uwazal zeby sluchu nie stracil :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do Ellinka
A co? Zazdrościsz im? :D Może Tobie nie jest nigdy tak dobrze jak jej i nie krzyczysz? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, moj facet jest beznajdziejny, nigdy nie mialam orgazmu i dopowiedz sobie reszte co tam chcesz :P bo oczywiscie na tym forum cokowlieks ie nie napsize to od razu zazdrosny :D i niby czego mam zazdroscic? :D to ze krzyczy nie znaczy akurat ze jest jej tak wspaniale albo ze ma orgazm :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość safarii
Zasadniczo przeciętnie raz dziennie, czasami 2 nawet 3:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elinka, a jak inaczej wytłumaczysz swoje zainteresowanie sąsiadami? Chcesz powiedzieć, że jesteś tylko niezdrowo ciekawska? Jedni lubią cicho inni głośno. Ciesz się, że nie wydziera się "pierdol mnie skurwielu, zajeb moją nienasyconą pizdę!" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niezdrowo ciekawska? no nie wiem, biorac pod uwage ze: mieszkamyw akademiku i sciana miedzy naszymi pokojami jest dzialowa (czyli taka ze wszystko przez nia slychac) to nasze drzwi sa do siebie prostopadle i znajduja sie w odleglosci 10cm :P to po poerwsze :P a poza tym to bliski kumpel wiec martwie sie o jego sluch :P a gdy ja np sie ucze czy robie projekt albo nawet ogladam film to nie lubie zeby ktos NADMIERNIE zaklocal moj spokoj :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no moze tobie by to nie przeszkadzaloa le keidy jest sobota i ja chce sie wyspac a nie moge bo mam "koncert" za sciana to jak jzu nawet wstane a potem jem obiad i znowu mam "koncert" za sciana, a popoludniu po obiadku gdy chce odpoczac, obejrzec film albo sie pouczyc to znowu mam "koncert" za sciana itd :P a przez ostatni tydzien to jzu wogole przesrane bo wspollokatorzy przyjechali dopeiro w poniedzialek wiec prawie caly tydzien musialam wysluchiwac :O a wstydzic sie nie wstydze, my zyjemy prawie jak rodzina i o wszystkim gadamy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
coz, wychodze z zalozenia ze moej zycie intymne jest moje i nie mam ochoty informowac innych o tym ze wlasnie uprawiam seks :P zeby komus cos udowadniac :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×