zabolało mnie to

Daj sobie na luz. Ja też miałam dziecko w wieku 24 lat, wiele moich koleżanek też i sobie chwalimy, bo to dobry czas. Pasowało tak nam, małżonkom, chcieliśmu i już. I ryba innym do tego :D A siorze bym strzeliła w pysk, jak radzi Princpolo. Niech się smarkate zajmie nauką a nie doradzaniem i udawaniem mądrej. Zresztą to też taki wiek, że niby dorosłe a jeszcze tyle mrzonek w głowie i oczywiście wszystko się wie najlepiej ;) Z autopsji i do nikogo nie piję :)

to twoje zycie i wazne czy tobie to pasuje ,a opinia siostry to bym sie nie przejmowala.A tak wogole to 24 lata to mysle ,ze tak akurat na dzieciaka.Znam pare takich "madrych dziewczyn"jak twoja siostra -posmiewaly sie ze one to chca uzyc zycia itp...a po nie dlugim czasie same wpadly i na gadce sie skonczylo.Glowa do gory -ciesz sie tym pieknym okresem jakim jest ciaza,pierwszymi ruchami malenstwa itp... -nie daj sobie tego zepsuc.Powodzenia