Powiedział podczas sexu..ze...

ehh dziewczyny, chłopcy prosze pomóżcieeeee, podczas sexu powiedział, że chce usłyszeć ze jestem tylko jego...czy to coś znaczy??? czy moge przez to liczyć na coś więcej niz tylko przelotny romans??? prosze odpiszcie plissss.....;(

no proprostu taka ma fantazje inny wolą usłyszeć "pieprz mnie jak dziw*e" itd co Ci szkodzi powiedzieć to niczego nie zmieni w waszym relacjach najwyżej on się będzie bardziej podniecał i tyle

tak mozesz liczyc na to ....

:D:D zaraz rzygne ścierwo

taaa bardzo śmieszne a ja się poważnie pytam...super że to forum zapchane jest takim badziewniem...

zreszta jak kiedys czlowiek o coś pytał to ludzie naprawde starali się doradzić czy coś konkretnego odpowiedzieć....a teraz co? nikt i nic konkretnego, plakać sie chce...;(

Powiem tak : faceci rzadko mowia takie cos i moze rzaeczywiscie zalezy mu na Tobie itd ALE nie od dzis wiadomo ze faceci to kretacze i klamcy , niby mowia ze kochaja , slodkie slowka a za chwile cial mi amore wiec narazie nie bierz tych slow do siebie , poczekaj co bedzie dalej .

że o tej godzinie takie bzdety:P

Nie jesteś tylko workiem na spermę!!! W dodatku mało bystrym, spać!!!