Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Wakacyjne odchudzanko

DIETA, nie od jutra, lecz od wczoraj - kto dołączy???

Polecane posty

Gość Wakacyjne odchudzanko

:) Dietka rozpoczęta wczoraj czyli 04.05.2009 :) będzie trwała aż do osiągnięcia CELU - 54kg Dane z dnia 04.05: 170cm wzrostu - to się raczej nie zmieni :) 71kg Kto dołączy do dietkowania? Rodzaj diety nie ma znaczenia, każda może się odchudzać na swój sposob a tu będziemy się MOTYWOWAĆ, chwalić SUKCESAMI, za to nie będziemy narzekać, mówić o porażkach bo to TOPIC dla pozytywnie nastawionych do życia i diety "grubasek" :P Kto się przyłączy? POWODZENIA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapomniałam dodać, że ja stosuje dietę niskokaloryczną, pije dużo wody, wspomagam się therm line II no i staram się ćwiczyć. Wczoraj było bieganie, ale kondycja słaba, mam nadzieje, ze powoli, powoli uda mi się ją odzyskać i będę mogła ćwiczyć więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O super :) Witam serdecznie w takim razie i teraz pozostaje nam tylko czekać na sukcesy :) Ja zaczęłam wczoraj, dzień zaliczyłam do udanych pod względem diety. Dzisiaj też dzień rozpoczęty dobrze :) Na śniadanko był therm line i 300g prażonych jabłek (210kcal), woda i kawka z cynamonem :) Jedynym grzechem, który popełniam, ale staram się ograniczać jest puszka pepsi :/ jestem uzależniona, ale postaram się ograniczać w piciu tego specyfiku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ZAPRASZAM wszystkich zainteresowanych :) Ja wpadnę wieczorem zdać relację z całego dnia diety, a tymczasem idę się trochę poruszać, a potem do pracy :) Do usłyszenia wieczorem :) Mam nadzieje, że dołączą się kolejne/kolejni chętni do trwania razem w diecie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Wakacyjna :) bardzo chętnie dołączę! moja sytuacja jest podobna - 179 cm wzrostu, 74 kg, chcialabym zjechać minimum do 65, potem może dalej... od wczoraj jem zdecydowanie mniej i staram się ruszać (biegi, taniec, aerobik z YouTube :P), myślałam też o kupieniu Therm Line II, to naprawdę działa? pozdrawiam Cię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dziś na śniadanko wciągnęłam dwa jajka i kawkę inkę z małą ilością mleczka. w pracy jak dotąd mały kisiel słodka chwila, dużo wody i czerwonej herbaty :) chyba pójdę kupić to Therm Line :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slow motion
sweet poison - jaki to aerobik z youtuba? te seryjki po 8 min czy jakis inny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sweet poison - witaj! co do therm line to trudno narazie mi cokolwiek mówić bo stosuje od wczoraj :) Nie odczuwam jakiś skutków ubocznych, których się najbardziej obawiałam (kołatanie serca etc). Częściej bywam w toalecie... może to zasługa tych tabsów... nie wiem :) Po dłuższym stosowaniu dam znać. Ja je w sumie stosuje bo one mnie motywują do diety i walki o szczuplejszą sylwetkę :) Szkoda by mi było brać tabletki, wydawać na nie kasę i wpieprzać jak szalona :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez bym chciałaale...
motywacji brak :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam ponownie :) to faktycznie chyba kupię te leki, one w sumie nie są takie tanie, to może wreszcie zatrzymam motywację na dłużej niż tydzień :P u mnie największy problem to braku ruchu i drobne przyjemności. zawsze się rozgrzeszam - uważam, że jeśli miałam zły dzień albo stało się coś nieprzyjemnego, mam prawo sobie to wynagrodzić dobrym jedzonkiem, kawką i czymś słodkim, paczką chipsów. oczywiście, że człowiek nie może być więźniem swoich pragnień, ale ja przez taką postawę straciłam figurę, z której zawsze byłam zadowolona :( a jak to u Ciebie Wakacyjna? :) slow motion - głównie te seryjki po 8 min, ale też jakieś ABS, callanetics, wpisuję słowo klucz i przeglądam co jest ciekawego... warto też torrenty przejrzeć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sweet poison :) Napisałam mega długą wypowiedź i mi ją wcięło :/ No nic... w skrócie: ja słodyczy mogę nie jeść ale słone przekąski i cola to to co lubie najbardziej. Nawet na diecie nie jestem w stanie zrezygnować z coli w 100%, ale staram się ją ograniczyć do minimum :) Dziś dzień zaliczony do udanych, zjadłam jakieś 700kcal - prażone jabłka - cola nieszczęsna (puszka) - kawa z cynamonem i mlekiem - 4 wasy z pomidorkiem koktajlowym i wędliną - marynowane pieczarki - garstka haribo Wakacyjna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem na głodówce od wczoraj:)jakoś sie trzymam ..dzisiaj wypiłam chyba z 2,5l wody:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anetti, też przymierzałam się do głodówki aby oczyścić organizm z toksyn, ale najpierw muszę zastosować dietę niskokaloryczną żeby trochę zmniejszyć żołądek :) Potem może też zastosuje tydz postu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Dziewczyny :) kupiłaś dziś Therm Line II, będę testować i pisać o efektach. mam nadzieję, że jakieś się pojawią... tryzmam się planu: śniadanie - pół kostki chudego twarogu i pomidor drugie śniadanie - jajko na obiad planuję małą miseczkę zupy szparagowej do tego woda i herbata wieczorem idę potańczyć :) a jak Wam mija dzień??? buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewka2110
Cześć dziewczyny! Mogę się przyłączyć? mam do zrzucenia na początek jakieś 16kg. Od wtorku stosuję dietę niskokaloryczną,jem dużo warzyw,chude mięso i co rano jakiś owoc,no i jogurty naturalne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się chętnie przyłączę, jako weteranka ;) zostało mi do zgubienia jakies 10 kilo, a końcówka jest najtrudniejsza. Do wakacji (mi się zaczynają 11 czerwca) chcę zgubić minimum 4kg :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewka2110
Już myślałam,że temat padł. Witam Cię Diraya,ja też jestem weteranką. Stosowałam wiele diet,lecz miałam problemy z ich ukończeniem.Tak już konkretnie odchudzam się od stycznia,schudłam 7kg z różnymi wahaniami. W sierpniu idę na 2 wesela i chcę ładnie wyglądać,dlatego jeszcze bardziej się ograniczam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi w lipcu stuknie 2 lata dietki, spadło mi 20 kilo, jakieś 10 jeszcze zostało (teraz ważę 63 przy wzroście 158). Za miesiąc jadę nad morze, więc mam mnóstwo motywacji :) Jestem z Lublina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi w lipcu stuknie 2 lata dietki, spadło mi 20 kilo, jakieś 10 jeszcze zostało (teraz ważę 63 przy wzroście 158). Za miesiąc jadę nad morze, więc mam mnóstwo motywacji :) Jestem z Lublina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi w lipcu stuknie 2 lata dietki, spadło mi 20 kilo, jakieś 10 jeszcze zostało (teraz ważę 63 przy wzroście 158). Za miesiąc jadę nad morze, więc mam mnóstwo motywacji :) Jestem z Lublina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewka2110
Diraya podziwiam Cię i gratuluje wytrwałości!!! Wow:) A w jaki sposób się odchudzałaś???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewka2110
A na jakiej diecie jesteś? Cieszę się,że coraz więcej osób się przyłącza. Razem raźniej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaczęłam od odstawienia węgli. Potem przebrnęłam przez rózne (dobrze zbilansowane - bogate w białko i warzywa) diety - na początku poszłam do dietetyka po wskazówki, a ostatnio po świętach zrobiłam sobie kopenhaską, ale to był zły pomysł - słabo się czułam, a spadło zaledwie 3,5 kg, do tego doszło kilogramowe jojo, więc 2,5 kilo na kilkanaście dni to nie jest satysfakcjonujące jak na takie wyrzeczenie. No i oczywiście do tego bardzo dużo ćwiczeń - rower (stacjonarny i górski), skakanka, bieganie, brzuszki, a6w ;) Aha, no i zapomniałam do czego służy winda :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewka2110
Ile dziennie ćwiczyć i rozumiem,że chodzi Ci o 6 wadera. Dajesz radę ją zrobić całą????Jeśli tak to szacun;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powinno się minimum 40 minut, a u mnie to zależy od dnia. Było tak, że robiłam po 30 km dziennie na rowerku stacjonarnym (godzina jazdy), albo 2-3 godzin w terenie czy 30 minut skakanki. Im więcej tym lepiej :P No i jeden dzień odpoczynku w tygodniu minimum. A6W nie skończyłam, ale to z powodu wyjazdu. Teraz znów zaczęłam, będzie dzień 3 dziś i planuję dociągnąć do 35, bo potem znów wyjeżdżam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×