Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pechowa_szczesciara1989

On ma 1350 a ja 800 zl. Nedzne pieniadze w dzisiejszych czasach!

Polecane posty

Gość gest est
ludzie się boją końca świata - a może to będzie wybawienie?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gest est
a już miałem zapytać, co będziesz jadł w tej piwnicy...z resztą, to już nie te czasy....teraz to nie będą bomby burzące tylko bomby wodorowe....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Nie siejcie paniki :) jak świat świarem zawsze były i będą załamania gospodarki i kryzysy - ale rynek się bardzo pięknie dostosowuje i obecna recesja wkrótce (za jakieś 2 lata) przejdzie w fazę ożywienia. A my? Przystosujemy się jak zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gest est
no ale ja jestem szczęściarzem - moich rodziców stać na to, żeby otrzymywać pasożyta:) więc mogę sobie jakoś wegetować a jak znajdę pracę za te 700zł to nawet sobie będę mógł przy rodzinie żyć, nie pasożytując. Żyć nie umierać. Taki szczegół, że sam rodziny nie założę ale za to będę miał czas na oglądanie filmów, może nawet na jakieś wakacje, na naukę języków obcych:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yjgygj
''Ratownik nie medyczny'' to jaki.???..tak pytam z ciekawosci bo ja mam zamiar isc na medyka....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gest est
Dobra dobra ale Chiny rosną w siłę z taką prędkością jak nikt :) Ja nie wiem czy oni poprzestaną na takim Tybecie...wątpię:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak bywa....
Moich też byłoby stać, żeby mnie jeszcze trochę utrzymywać. Studiuję dziennie i robili to ładnych parę lat, ale rok temu poszłam do pracy, pogodziłam to ze studiami, nie żałuję, miałam swoje pieniądze, a kto wie może i pomogło mi przy szukaniu nowej pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
ratownik góski? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yjgygj
nieno oni yba iwęcej zarabiają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
ciężka, ryzykowna, odpowiedzialna praca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yjgygj
to pozdrowienia dla niego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yjgygj
''ciężka, ryzykowna, odpowiedzialna praca...'' ekscytujaca,nie monotona,dajaca satysfakcje i dumę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a dziekuje:)Pozdrowie:) On kocha ta marnie platna prace Pewnie i spolecznie moglby ja wykonywac:) Dyspozycyjnosc calo dobe Nie znasz godziny kiedy cie zostawi i leci bo dzwonia-akcja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yjgygj
mam kumpla co dorabia w osp tez taka praca..... ale jak ugasil pozar lasu do asz go duma rozpierdalała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pisałem Ci na gg, ze musze przynajmniej 30000 zł odłożyć, a potem się zobaczy. :P🖐️ Wiesz ja się już przyzwyczaiłem do pasożytnictwa, teraz ciężko bedzie mi pewnie sie przestawić. :o🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Brzydula fajna fotka w stopce :) Zgaduję że mieszkasz na północy naszego pięknego kraju? :p To ważne - robić to, co się lubi... Ja chciałabym pracować z dziećmi - niestety, nie mam wykształcenia pedagogicznego :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla niektorych praca jest wszystkim.Zyja praca:) I znowu mozna rozwazac plusu i minusy tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yjgygj
a przesadzac nie mozna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gest est
--->Brzydula30 O cieszę się, że jeszcze jesteś! Powiedzmi jak to się stało, że poznałaś swojego już nie pamiętam męża czy chłopaka. Pewnie wtedy mieliście oboje więcej czasu? Bo pewnie teraz nie mielibyście czasu nikogo poznać no nie?, gdybyście byli samotni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tu nie jest zle z praca:) Nie zauwaza sie kryzysu:) Wiara pamietam,ze 30000 tylko nie powiedziales co to za interes:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozmawialam oststnio z kolezanka o zdradach i powiedziala,ze nawet gdybym chciala to niemialabym czsu dziwnie sie popatrzyla:P Poznalismy sie kilkanascie lat temu-mniej pracowalismy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gest est
a Ty neurosa jak poznałaś swojego? pewnie teraz byś nie miała czasu poznawać kogoś nowego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×