mam 22 lata i całą firmę trzymam w ryzach

Juz napisalam ze to mozliwe i ze nie mam powodow by Ci nie wierzyc Sama bylam w podobnej sytuacji. Gratuluje bo wiem ile pracy trzeba wlozyc aby cos osiagnac w mlodym wieku. Do tej pory nie kazdy wierzy ze w moim wieku mozna byc juz na wysokim stanowisku. A mozna i nie przez lozko szefa a przez ciezka prace. Chodzi o to ze studia w naszym kraju to moze i tylko papierek ale ten paierek podobnie jak znajomosc jezykow moze Ci sie przydac dlatego warto w to zainwestowac.

NIE SMUC SIE, żE MAMY CIE ZA SKONCZONA IDIOTKE!!! PODZIWIAMY TWOJA FANTAZJE!!!!!!

... po ile piła ?

studia zaczynam od października, ekonomia na Akademii Ekonomicznej we Wroc. wiedzy nigdy nie zawiele.. studia będę miała opłacane przez firmę. po maturze zamiast dalszej nauki wybrałam pracę, bo najpierw musiałam sobie na te studia zarobić. tak wyszło, że się sprawdziłam, szefostwo się przekonało, że warto we mnie zainwestować.. nie musicie mi wierzyć, nie jest mi to do szczęścia potrzebne. nie napisałm tego tutaj po to, by czekać na oklaski. chciałam udowodnić, że czasami wystarczy ciężka praca i silna wola.

udowodniłaś to swoją głupotę :D ale dorośniesz , przejdzie ci mitomania :p

i to zakończy temat, to co wkleiłeś, to dotyczy głównych księgowych w sferze finansów publicznych. więc i Ty i Autorka jest w błędzie. ale to tak na marginesie

nie uderzyła i nie odfruń do nieba z samozachwytu. Ja też zaczęłam prace zaraz po maturze, mając 19 lat byłam najmłodszym pracownikiem mojego banku w Polsce, przez 5 lat się rozwijałam w firmie na różnych stanowiskach i wydawało mi się, że będzie tylko lepiej. I dupa. Nadszedł kryzys i jestem bezrobotna. Cieszę się, że nie myślałam tak jak Ty, ze bez kwalifikacji zawsze będzie dobrze,tylko pracując studiowałam i inwestowałam w siebie.Przyda mi się to teraz w poszukiwaniu pracy.Tak tylko chciałam Cię ostrzec.

w tym kraju naprawdę jest tak mało młodych ludzi, którzy potrafią sobie w życiu poradzić, że mój przypadek wzbudza aż takie emocje? rozejrzyjcie się dookoła. przypomnijcie sobie, jak Was ściskało w żołądku na widok młodszego kolegi, który pocina przez miasto audicą, a Wy w tramwaju się ciśniecie. i o czym wtedy myślicie? zastanawiacie się jak to osiągnął? nie. bo zamiast brać przykład to Was zżera zazdrość, że on ma, a Wy nie. a wystarczy wziąć się do roboty.

mam uwierzyć ,że bez certyfikatu księgowego ktoś cię dopuścił do ksiąg ? :D no proszę cię

zimna rada - a znalazłaś może przy okazji wymogi na stanowisko głównego księgowego w PRYWATNEJ FIRMIE?

chyba sama dobrze wiesz, ze takie wymogi nie istnieją:o aha... pamiętaj teraz to już uniwersytet ekonomiczny a nie akademia:D p.s. wisi mi to, czy piszesz prawde, czy nie pozdr

certyfikat to musi mieć księgowy, który świadczy usługi z Biura Rachunkowego...

żADNA SZANUJąCA SIę FIRMA NIE ZATRUDNI KASJERKI NA STANOWISKO GłóWNEGO KSIęGOWEGO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! BUAHAHAHAHAH ALE JAJA!!!!! MASZ FANTAZJE, DZIEWUCHO.

a ja wiem, że bez wykształcenia dużo można osiągnąć i zarabiać dużo kasy :) mam wiele przykładów, sama niedługo też takim będę ;) gratuluje Ci , bo wiem jak wiele trzeba poświęcic!

zimna rada - no ja wiem, że takie wymogi nie istnieją. tylko ktoś tam wyżej ostro się kłócił..

a jestem prezesem banku zarabiam 18 000 zł miesięcznie , już po trzech miesiącach pracy zauważyli u mnie talent i dostałem tą posade , możecie sobie wierzyć bądź nie zazdrośnicy

korva mać, a czytać się nie nauczyłaś wtf is "zimna rada"?:D l

my ludzie sukcesu nie musimy umieć czytać

przepraszam Cię bardzo - a czy firma ma wpisane w KRS wykształcenie księgowego? w spotach reklamowych wymienia się wykształcenie księgowego? czy w rozmowach z np. bankiem lub US ktoś pyta o wykształcenie księgowego? główny księgowy ma się znać na robocie. i akurat u mnie w firmie prezesowi to wystarczy. mój papierek nie jest mu do niczego potrzebny. myśl sobie co chcesz, ale takie rzeczy się zdarzają. i to się nie nazywa: CUD.

TO SIę NAZYWA; K U R E S T W O , A NIE CUD!

ja cię rozumiem , bo przeszedłem taką samą ścieżkę jak ty :) musimy się wspierać

DAJESZ DUPY I TYLE!!! ALBO MASZ BUJNą WYOBRAZNIE!

18-LETNI PREZES BANKU! BUAHAHAHAHAHAHAAAAAA

zazdrościsz mi , ale ja ciężko na to pracowałem jak się chce to można

Aleś ty głupia - krowa, która dużo ryczy mało mleka daje.

zima dobra rada - sorki :)

W firmie gdzie pracowałem, duża hurtownia elektryczna. Były 4 księgowe i paradoksalnie głowna księgowa nie mialą wyższego a pozostałe mlode mają mgr. Podobnie było na innych stanowiskach,kierownik dzialu sprzedaży po średnim, natomiast wszyscy sprzedawcy po studiach.

gratulacje :) w naszym kraju w tym wieku z takim wyksztalceniem to nielada wyczyn :)

prawiczek am racje, jesli glowna ksiegowa nie ma studiow tzn ze juz tak dlugo pracuje ze studiow nie potzrebuje. a po pracy na kasie awansu nie dostaje sie na glowna ksiegowa, chyab ze przez lozko :D aha i zeby nie bylo nie zazdroszcze ci bo ja to chociaz studiuje cos pozytecznego i moge zbijac jeszcze wieksza kase :D majac satysfakcje do tego.

widac po zjadliwej zazdrosci niekórych ze zarabiaja 600 zeta miesiecznie albo dalej sa na utrzymaniu mamusi