Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zlaaaaaaaaaaaa

jestem zalamana szukaniem pracy...szukam 6 mc i nic

Polecane posty

Gość a bierzecie pod uwage
a skad my mawy wiedziec, ze masz mieszkanie komunalne? wrozka nie jestem:o poza tym prawdopodobnie nie mozecie znalezc pracy, bo jestescie osobami typu "tak, ale..." twoje zycie, twoja broszka. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aqa maryna
no i co, jakie oferty są ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zlaaaaaaaaaaaa
zadnych ofert, przeciez pisalam ze od 6 mc nie bylam na zadnej rozmowie czesto jak sie pojawiaja ogloszenia to wysylam podanie z cv a za pare dni widze ze ogloszenie znow jest na stronie:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zlaaaaaaaaaaaa
jasne, fakt moja wina ze nie mam pracy przeciez jest jej pelno a ja sobie moge wybierac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja szukam dopiero 2 miesiac
ja nie wybrzydzalam. Sama szkal sie pytac o mozliwosc sprzatania na ulicy. Wiec jakbym miala jakies ale to bym nie pytala. Moze w innym miescie prace bym znalazla. Ale tu mam mieszkanie. Nie dosc, ze musialabym za nie placic, to w dodatku jeszcze za wynajem gdzies tam. Moze i bym placila, pewnie - jakbym miala z czego. Ale nic nie majac nie moge ot tak sobie wyjechac :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeciez mozesz
wykladac towar w marketach byc na kasie w marketach pracowac w jakim fast foodzie na tasmie produkcyjnej roznosic ulotki itp. skoro nie przeszakdzaloby ci sprzatanie ulic, to mysle ze to co wymienilem jest super. a takich ofert pelno. nie sa to kokosy, ale za sprzatanie tez nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeciez mozesz
zaczepiasz sie do takiej roboty i w tym czasie szukasz sobie czegos zgodnego z wyksztalceniem, ale masz co jesc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja szukam dopiero 2 miesiac
oczywiscie ze moge!!! Bardzo chetnie!! Ale nie ma zapotrzebowania. Nie ma pracy, w ogole. Juz nie wspominam o wyborze i wybrzydzaniu. Po prostu nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeciez mozesz
nie wiem gdzie mieszkasz, ale w poznaniu jest tego sporo. rozejrzyj sie w agencji pracy tymczasowej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeciez mozesz
zglos sie do jakiejs, a zobaczysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja szukam dopiero 2 miesiac
w malym miescie na wschodzie Polski. Duuuuzo mniejsze niz Poznan niestety i spore bezrobocie tu jest. zaklady likwiduja, tragedia :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeciez mozesz
to gdzie Ty studiowalas? tam? Białystok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja szukam dopiero 2 miesiac
nie w Bialymstoku, tam chyba nie ma geodezji, zreszta nie wiem. Na AGH. Ale tam nie moglam znalezc pracy (to byl rok 2001 tez ciezko wtedy bylo :/ ) iwrocilam do rodzinnego miasta. Tu mi sie jakos w koncu ulozylo. W Krakowie zauwazylam, ze wola zatrudniac swoich. Moze jakbym inna uczeklnie wybrala, inne miasto. Ale stalo sie tak a nie inaczej. Bylo dobrze, mieszkalam, zeylam spokojnie. A teraz to :( :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Agencje pracy tymczasowej zatrudniają uczniów i studentów; jeśli ktoś się nie uczy,to go nie wezmą. Ja rozumiem,że wielu studentów szuka pracy,ale jest też mnóstwo ludzi PO studiach, czy po prostu nawet ze średnim i osobiście uważam,że takim osobom trudniej jest znaleźć pracę. Nikt mi nie wmówi,że jest inaczej,bo doświadczyłam tego na własnej skórze. To,że jest praca w KFC i McDonaldzie wiadomo od dawna; wiem,że osoba,która nie ma na chleb nie będzie wybrzydzała,natomiast warunki płacowe pozostawiają wiele do życzenia,bo żeby chociaż dali to minimum krajowe,te 1000 zł,a oni robią co mogą,żeby płacić jak najmniej i w rezultacie godzisz się na pracę na 1/2 albo 3/4 etatu i dostajesz 400-600 zł,co w zasadzie dalej na nic nie wystarcza i w efekcie nadal nie masz co jeść.:( Smutne to. Poza tym zaczęłam zauważać,że całkiem inne podejście do tego problemu z brakiem JAKIEJKOLWIEK pracy mają ludzie,którzy są na czyimś utrzymaniu,nie martwią się o jutro i mają zapewnione to niezbędne minimum,a inne ludzie żyjący na własną rękę. Nie chcę nikogo obrażać,po prostu takie jest moje odczucie.Więc moim zdaniem można by się czasem dwa razy zastanowić,zanim napisze się coś głupiego. Wiadomo,że mylić się jest ludzką rzeczą,forum jest do dyskusji i wymiany poglądów,ale nie rozumiem wzajemnej agresji i wywyższania się...Bo tak naprawdę nigdy nic nie wiadomo. Dzisiaj jest ci dobrze,a kto wie,co będzie jutro??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goog

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość googo
prosze was...ja mam technika ekonomiste, studia w toku kurs bezpieczenstwa w pracy w anglii ukończony, prawo jazdy, doświadczenie 9 miesiecy jako kosztorysant budowlany, 1,5 w ksiegowości i 3 miesiace na stanowisku biurowym pozatym....i co???NIC!! od 6 miesiecy siedze w domu, byłam na jednej rozmowie kwalifikacyjnej na stanowisko sprzedawcy ale to dopiero na lipiec jak dobrze pojdzie i jak przejde "włażenie w dupe" innym sprzedawcom...o przepraszam ...doradcom klienta....śmieszne to jest...poprostu smieszne...najchetniej bym stad wyjechała tylko szkoły mi szkoda...bo wole robic cokolwiek nawet poniżej moich kwalifikacji ale zyc godnie i miec co zapewnic najblizszym, a tutaj niestety sie nie da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×