Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pomoz ecieeeeeee

_-czy to początek nerwicy natręctw?__

Polecane posty

Gość pomoz ecieeeeeee

Moze zacznę od tego, ze za 1,5 miesiaca będe mieć ślub i teraz mam bardzo dużo na głowie, ciagle coś do załatwiania. Nie ma dnia, zebym nie musiała gdzies jechać, coś załatwić. Do tego mam bardzo absorbującą prace, któa wymaga ode mnie codziennego siedzenia w domu, wymyślania nowych pomysłów, opracowywania planów i wielu innych rzeczy. Do tego zaoczne studia. I od jakichś dwóch miesięcy mam uczucie "myślotoku". Ciągle powtarzam sobie w głowie, co jeszcze mam do załatwienia w danym tygodniu, gdzie trzeba jechac, co zrobić, co napisac. Ciagle sobie to powtarzam i ciagle mam wrażenie, ze nie zdążę ze wszystkim. Stałam sie nerwowa, boję sie, ze nie zdążę wszystkiego zrobić. To straszne uczucie- ciągle sobie powtarzam, zapisuję, wykreślam to, co zrobione i z lękiem patrze, ile jeszcze mi zostało. Czy coś mi jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megiiiiiiiiiiii
spokojnie!!! ja mysle ze to tylko stres zwiazany z polaczeniem pracy studiow gdzie wisienka na torcie jest slub:) sama borykam sie z natrectwami, na studiach zreszta tez o niej wspominano i wiem co to jest i mimo iz psychiatra nie jestem ale to raczej nie to;) to tylko stres:) natrectwa to jeszcze glebsza sprawa ktora doprowadza czlwowieka do szalu i wstydu przed samym soba ze daje sie sam zapedzac w kozi rog.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie to nie to - mylisz pojecia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomoz ecieeeeeee
po prostu nie moge się opedzić od tych myśli. Ciagle musze sobie powtarzać w myślach, co jest jeszcze do zrobienia. I to mnie denerwuje. Czuję, ze coś mi jest, ze zaraz dostanę na głowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megiiiiiiiiiiii
nie, spokojnie to tylko stres;) natrectwa to to nie sa.zwyczajnie sie uspokoj no i zwal tez troche roboty na innych bo inaczej to dostaniesz wrzodow zoladka a to raczej gorsze jeszcze niz natrectwa;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomoz ecieeeeeee
no to lepiej:) a niestety wszystkie te sprawy musze załątwiac sama. Do pracy musze sama się przygotować, do studiów tez. A ze ślubem tow szędzie razem z narzeczonym jeździmy, więc to również na mojej głowie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×