Pan Bóg upomni się o każde życie - sprawa spirali!!!

nie do wiaryaaa-a nie zastanwiło cie to,że co niektóre kobiety stosują spiralę czy nawet talbetki dla włąsnej wygody,,aby nie martwic sie o niepożadana ciąze. Prezerwatywa to dobre dla ludzi ktorzy czesto zmieniaja partnerow.Gdy mam jednego partnera chce czuc go w srodku,a nie czuc gume.

Żeby bronić życia ludzkiego można być nawet ateistą. Jeśli masz spiralę i nigdy nie pomyślałaś czy się poczęło, to teraz już wiesz, że należy o tym pomyśleć. Noszenie czegoś takiego jest obrzydliwe, i kobieta taka jest też obrzydliwa, fujj.

no dzięki za uświadomienie :D ,że należy o tym pomyśleć.Rozbawiłaś mnie do łez :D.Tym ,że jestem obrzydliwa jeszcze bardziej :D

A czy jak cie twoj byczek próbuje pokryć, to nie kaleczy sobie ptaka o tę sprężynkę?

Mój mąż czasami mówi, że coś go tam uwiera, że mu członka obciera lekko, ale problem leży gdzie indziej. Mąż uważa, że jak mam spirale, to może mnie brać każdy facet. Często wyjeżdzam w delegacje i mąż z tego tytułu robi mi wyrzuty. Niestety większość moich współpracowników to mężczyźni i to dość przystojni.

Cała ta dyskusja jest żenująca, właściwie to nie dyskusja, tylko obrzucanie się błotem. Rozumiem, ze ktos jest niewierzący, ale poszanowanie dla cudzych poglądów i przekonań też go obowiązuje. Pewnie każda z was się ma za super tolerancyjną, ale tolerancja obejmuje również szacunek dla wiary i przekonań innych, nawet jeżeli się ich nie podziela. A słowo Bóg i Polak pisze się z dużej litery, chociażby z powodów kulturowych.

Co wy ciągle mieszacie Pana Boga w takie sprawy. Spirala jest środkiem wczesnoporonnym i dlaczego od razu łączycie to z tym czy ktoś jest wierzący czy nie. Czy ateista nie może się sprzeciwiać spirali? Oszem może, bo może bronić życia. I nie piszcie tu takich bierdoł i kłamstw. Prawda widocznie bardzo boli te panie, które noszą spiralki.

Co wy ciągle mieszacie Pana Boga w takie sprawy. Spirala jest środkiem wczesnoporonnym i dlaczego od razu łączycie to z tym czy ktoś jest wierzący czy nie. Czy ateista nie może się sprzeciwiać spirali? Oszem może, bo może bronić życia. I nie piszcie tu takich bierdoł i kłamstw. Prawda widocznie bardzo boli te panie, które noszą spiralki.

A ja mam spiralke od dwoch lat i to moja sprawa !

Powodzenia.

do autorki topiku---IDIOTKA!!!

No niestety spirala jest środkiem wczesnoporonnym. Ja akurat nie uważam zygoty za człowieka i jestem za prawem do aborcji przynajmniej przez pierwsze tygodnie życia, ale katolicy używający spiral to hipokryci... Wiadomo, że kościół uważa, że człowiek jest od momentu zapłodnienia. Wiele razy na tym forum różni nawiedzeni darli się, że nawet najwcześniejszy etap to już człowiek, i usunięcie go to morderstwo. Wiadomo, że nie ma znaczenia czy zagnieździ się w macicy czy nie - i tak juz istnieje. Przecież jest nawet coś takiego jak ciąża pozamaciczna. Bycie człowiekiem nie jest z pewnością zdeterminowane tym, czy zarodek zagnieździ się w macicy cz nie... Różni fanatycy chcieli nawet wprowadzic ochronę życia ludzkiego do konstytucji - od momentu poczęcia. Wtedy nie można by nawet usuwac ciąż z gwałtów... Bylibyśmy chyba fenomenem na skalę światową, he he....

królowa Macedomii głupi topik spirale zaklada sie po to aby nie zajsc w ciąze i to jest indywidualna sprawa kobiety pan bog nie pomoze tu w niczym na zycie nie da nie pomoze wychowac trzymajcie pana boga w kosciele wasza glupota jest wielka ja jestem za aborcja poczytajcie sobie o dzieciach biednych co nie maja domow i srodkow do zycia nie zal wam tych dzieci pomozcie im

A co z Mireną? Spiralka owszem zgadzam się ma takie działanie a mirena???

Każda antykoncepcja hormonalna zakłada MOŻLIWE działanie wczesnoporonne.

Drogie panie wypowiedzcie się konkretnie na działanie spirali Jedne chwalą drugie negują,jak naprawdę jest.