Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wieczna odchudzaczka

dieta dr Pape

Polecane posty

Gość purpurowy szalik
nie,ja alkoholu w ogole nie pije od lat, a do picia to tylko wode, ewentualnie herbate bez cukru. wiec no problemo ;-) byelby fajan muzyka byla i z parkietu nie schodze ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"moja kolezanka schudla z niejedzenia ok.10 kilo i cialo ma super ." no spoko tylko jesli dalej zacznie jesc jak jadla to jej te 10kg predzej czy pozniej wroci :) a powtorzenie tego pare razy gwarantuje zmiane jedronosci skory, cos o tym wiem... i nie znaczy to od razu, ze wszystko ci wisi :p ale jednak roznice widze, choc pewnie nikt by jej nie dostrzegl :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość purpurowy szalik
ale myslisz ze chleb z nutella na snaidanie to zdrowiej? czy z dzemem? starsznie duzo cukru i dlatego tak jakos sceptycznie dpo tego podchodze bo to za peikne by bylo prawdziwe . mylse ze dla kogos z nadwaga to moze dzialac,ale na kogos takiego jak ja czy ty to moze byc zbyt' komfortowe'... a ta koelznaka to tak pzrez przypadek schudla bo miala problemy zdrowotne no i nie mogla jesc ;-) schudla do 46-47 teraz wazy 50 i wlasnie chce sie postrac utrzymac te wage.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysle, ze zdrowiej chleb z drzemem na sniadanie niz ciastka wieczorem :) nikt nie karze jesc dzemu czy nutelli, mozna jesc chleb z miodem, ktory na pewno jest zdrowy, z warzywami, mozna jesc owsianke z bakaliami i owocami... mozna jesc inne rzeczy weglowodanowe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o ile wiem pierwszalitera zna sie na tym dosc dobrze i wie tez jak to dziala nie tylko na osoby z duza nadwaga :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość purpurowy szalik
hmm..... no kurcze boje sie ze przytyje . jestes juz na tej diecie czy dopiero zaczynasz? bede Cie obserowowac ,jak tobie pojdzie dobrze to tez zaczne ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zaczne jak moja mama zacznie czyli za jakis czas :) wiesz, nie wiem czy bedzie co obserowac...bo ja ani wagi nie mam ani chudnac nie zamierzam ;) a przytyc sporo raczej nie przytyje bo ogolnie to ja raczej trudno tyje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w ksiazce jest opisane co robic jesli sie okazuje, ze na "standardowej" wersji nie chudniesz...zmieniasz wtedy proporcje rzeczy w obiedzie nieco... tak wiec mysle, ze mozna to sobie dostosowywac odpowiednio jesli bedziesz widziala, ze normalna wersja nie dziala dosc dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
purpurowy szalik-> ty masz tyciu wieksze BMI niz ja i ja jestem na tej diecie. Zaczynalam od BMI22 z groszami teraz mam 21,44. Tylko ,ze musisz uwazac z weglowodanami i bialkiem. przy takim BMI nie mozna jesc tego az tak duzo. na sniadanie jem 2 bulki z nutella zawsze, na obiad znowu weglowodany,ale chetnie bym zjadla tego wiecej, ale to juz raczej bedzie za duzo na moja wage, dlatego trzeba troche uwazac i nie zawsze jesc do syta...na kolacje tez raczej musze liczyc te bialka, czasami dopiero jak sobie przygotuje to zauwazam, ze przeciez za duzo sobie zrobilam:O dlatego ta dieta jest ok, ale przy tej wadze trzeba juz troszke uwazac, u mnie teraz idzie 4tydzien a waga spadla o 2 kg ,ale uprawiam tez sport.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
samo bmi tak naprawde chyba nie ma takiego znaczenia jesli chodzi o stosowanie nie stosowanie diety :) no a na pewno nie roznica w stylu czy ma sie bmi 22 czy 21 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to jest mala roznica,ale purpurowy szalik byla zainteresowana czy z takim BMI moze sie odchudzac czy spadnie jej waga. wiadomo na kims grubszym chyba szybciej spada,ale i tutaj jet to mozliwe, a mi tez nie jest latwo schudnac, ale teraz sie zawzielam:) bulki z nutella na sniadanie trzymaja mnie przy zyciu;) ale zaraz ide do restauracji zobaczymy jak to dzis sie skonczy. jeszcze nigdy w zyciu nie zamawialam w restauracji salatki :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak tylko tak naprawde to niewiadomo komu z takim bmi spadnie waga, a komu nie...bo bmi to jedno, a co tak naprawde sie sklada na ta nasza wage to drugie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wieczna...
Purpurowy szalik! pytasz czy ta dieta jest dla Ciebie i czy na niej schudniesz? Mimo ze masz niskie BMI chcesz jeszcze schudnac.No to zastosuj wersje redukcyjna tej metody.Tzn. sniadanie obowiazkowo 75 g wegli.Te wegle potrzebuje toj mozg i cialo na rozruch.Je spalisz i tak w ciagu dnia.Kiedys czytalam ze jedzac rozsadnie(nie napychajac sie)to wszystko co zjemy do godz 12 zostanie spalone.Dopiero pozniejsze posilki moga nam sie odlozyc gdy beda nieprawidlowo dobrane.Pisala juz o tym Pierwsza litera i ja juz tez kilkakrotnie.Jesli nie potrafisz okreslic do ktorej grupy nalezysz okres to metoda prob i bledow.Zastosuj na obiad wersje redukcyjna tzn.na pare dni ogranicz o polowe w obiedzie wegle a w to miejsce dodaj warzyw.I zobacz co sie bedzie dzialo.Jak bedziesz sie dobrze czula i bedziesz chudla tzn. ze to jest wlasciwa dieta dla Ciebie.Natomiast jak bedzie zle to zrob odwrotnie.Zredukuj bialko o polowe i doloz warzyw.I znow obserwuj.Napewno jeden z modeli bedzie Ci odpowiadal.Kolacja pozostaje nadal tylko bialkowo-warzywna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paperin
dziewczyny jak mam to rozumiec, zjadajac typowo weglowodanowy obiad (kebab, kanapki z serem i wedlina) czuje sie zmeczona, moglabym zaraz po nim zasnac, co mi sie po weglowodanowym sniadaniu nie zdarza. myslicie, ze moglabym jesc obiad typowo bialkowy jak na kolacje? juz myslalam, ze kebab w pracy bedzie najlepszym rozwiazaniem ale po nim po prostu zasypiam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kura17
Paperin - jaki weglowodanowy obiad??? przeciez kebab/kanapki to weglowodany PLUS bialka :) weglowodanowy obiad to bylby jakis ryz tylko z warzywami, albo makaron tylko z warzywami, grzybami :) wszelkie miecho, sery, ryby, sery to bialka (i tluszcze). z tego co zrozumialam z wywodu Wiecznej Odchudzaczki (nie mam ksiazki), to skoro reagujesz zle na taki obiad weglowo-bialkowy, to jestes typem rolnika. i dla Ciebie rozwiazaniem NIE JEST obiad bialkowy, ale wlasnie wycofanie pewnej ilosci bialek z obiadu! czyli jedzenie obiadow bardziej WEGLOWODANOWYCH, niz teraz - jakies makarony, ryze, kasze z warzywami, sosem pomidorowym itp. zmijeszyc ilosc bialka, czyli miesa, ryby, jaj, sera. kanapki tez moga byc, ale raczej z warzywami, niz z serami, weglina itp. poszukaj sobie wypowiedzi Wiecznej Odchudzaczki, kilka stron wczesniej. ona to dobrze opisala! ktoras z dziewczyn tez "odkryla", ze jest rolnikiem i je obiady weglowodanowe, moze od niej zaczerpniesz pomysly? ja sie nie wczytywalam, bo jestem przeciwienstwem rolnika - koczownikiem i mam "inne problemy", wiec o rolnikach czytalam pobieznie. powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak dla mnie kanapki z serem czy kebab to jest raczej \"mieszany\" obiad, a nie typowo weglowodanowy :) ale o ile dobrze rozumiem zasady tej diety to mozliwe jest, ze jestes \"koczownikiem\" i ze lepiej ci bedzie po bardziej bialkowym posilku w ciagu dnia... ale w sumie mozesz tez byc \"rolnikiem\" i nie trawic wlasnie tych bialek z kebabu na obiad... chyba zostaje sprobowac po prostu jesc nie mieszane obiady i sprawdzic jak sie czujesz po obiedzie tylko jednego typu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kura17
Quleczka :) wg mnie koczownik NIE CHUDNIE po mieszanym obiedzie (vide JA) oraz jest zaraz po nim glodny, a rolnik ZLE SIE CZUJE po mieszanym obiedzie. tak zrozumialam z wypowiedzi Wiecznej. ale, jak pisalam, ja sie skupilam na koczowniku, bo do mnie pasowal, a o rolniku czytalam "mimochodem" i moge sie mylic. trzeba wrocic kilka stron wczesniej, Wieczna Odchudzaczka o tym dokladnie pisze, jedna z dziewczyn zdiagnozowala sobie rolnika i tam sie douczyc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paperin
dzieki wam, wiec dzisiaj zjem prawie same bialko- czyli rybe, a jutro sprobuje z samymi weglami, czyli ryz z sosem czy cos podobnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok :) ja az tak sie nie zaglebialam w to jeszcze :) ale jedno jest pewne jak mieszany jest nie dobry to trzeba sprobowac innych opcji... i pewnie masz racje, ze lepiej najpierw opcji "dla rolnika" najpierw, a jak nie pomoze to tej "dla koczownika" :) chociazby dlatego, ze statystycznie wiecej jest rolnikow :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kura17
Paperin, ja bym szczerze mowiac zaczela na odwrot - od zredukowania bialka. i mysle, ze 1 dzien to nie wystarczy, co najmniej kilka bym pociagnela na tym samym, zeby organizm nie zwariowal od tych ciaglych zmian... nawet jak sie zdecydujesz na same bialka najpierw, to tez przez pare dni, do tygodnia. powodzenia :) daj znac, co Ci wyszlo i jak leci. i czy jestes rolnikiem, czy koczownikiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja tez mysle, ze zeby cos bylo "widac" to warto by tak 5-7 dni jednej wersji, a potem w razie potrzeby 5-7 drugiej :) bo po jednym dniu to nawet nie za bardzo wiesz czy to reakcja twojego organizmu na jedzenie czy akurat taki np. gorszy dzien po prostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kura17
no dokladnie, Quleczka :) choc u mnie 4 dni mieszanych obiadow wystarczyly - przytylam 2 kg! ale dosc szybko spadly (1-2 tygodnie). pewnie tylko "napuchlam" od tych weglowodanow, jak pisala Pierwsza Litera. a teraz to po ubraniu widze, ze schudlam i to mnie cieszy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kmi
Cześć :) Podczytuję Was troszkę i chciałam przeczytać książkę, ale widzę, że jest duży problem, bo nakłady sie wyczerpały. Nie orientujecie się, czy planowane są jeszcze wznowienia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gruba0000000
Dziewczyny mam sprawę. Jeśli macie tę książkę i macie możliwość jej zeskanowania to byłabym wdzięczna za wysłanie jej do mnie na maila, moj mail to agnieszta@gmail.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W Empiku (online) jeszcze jest książka. Choć czytałam o niej już jakiś czas temu, to w końcu dopiero dziś zamówiłam :) Obecnie jestem na diecie proteinowej (Dukana), ale jak odbiorę książkę, to się zastanowię nad zmianą :) Aha, trafiłam tu z wątku na gazecie :) Dzięki dziewczyny za linka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kmi
Wczoraj chciałam kupić w empiku, ale wyszedł komunikat, że produkt niedostępny:( Kupiłam w KDC

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wieczna...
Witam dziewczyny! Widze ze niektore z Was traktuja diete na powaznie i najpierw dokladnie czytaly nasze linki np.Kura17.I polapaly sie w temacie.Masz racje Kura ze Paperin jadla obiady mieszane . Paperin jesli po takim obiedzie jestes senna i bez sil to okresla Cie to jako "rolnika" .Powinnas w swoim obiedzie zrezygnowac z czesci lub calkowicie z bialka a w to miejsce dolozyc warzyw ( nie wolno zwiekszac ilosci weglowodanow).To powinno pomoc i w chudnieciu i poprawic samopoczucie.Gdyby Ci bylo po mieszanym obiedzie zle np.slabo itp.i bylabys szybko glodna to to by znaczylo ze jestes "koczownikiem" i wtedy powinnas zrezygnowac w obiedzie z czesci lub calkowicie z wegli.w to miejsce dolozyc warzyw.Poprobuj ale nie przez jeden dzien ale raczej przez jeden tydzien .Po takim czasie powinny byc widoczne efekty i roznice w samopoczuciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paperin
dziekuje serdecznie 🌼 ksiazke przeczytalam, ale w glowie nie duzo zostalo. nadal ciezko mi wytrzymac miedzy sniadaniem a obiadem :( jestem lasuchem i chcialabym sobie cos podjesc a tu nie wolno. eh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×