luska, ike, komis ?

jak juz wspomniano na wstepie - moje poglady sa tak niepopularne ze musialam opuscic juz niejedno towarzycho O kurde :o to tak jakbym o sobie czytal :D

house - ja pilnuje wlasnego postepu i on dla mnie jest ani za szybki ani bezsensowny bo ide w swoim tempie czasmi zwalniam a czasmi przyspieszam politykow mam w 4 literach

czyzby indywidualista ? ;) :D myslalam ze takich tu nie ma :P wybacz zielona ale musze sie zgodzic z opinia wiekszosci - musisz nas opuscic ;) :D :D :D

Co do argumentów, to fakt, ale czasami coś się po prostu czuje - i trudno to ubrać jakoś w przekonujące słowa. Tak czy owak uważam, że każdy własne zdanie posiada - ale nie każdy ma potrzebę dzielenia się nim z innymi.

house lepszy jest za szybki postęp niż jego całkowity brak nie uważasz? my wtedy postawiliśmy na jego brak i absurdalnie powiem, że dlatego, że liczył się głos jednostki i jej veto:P

zielona - tu sa sami indywidualisci :D

house - ja pilnuje wlasnego postepu i on dla mnie jest ani za szybki ani bezsensowny bo ide w swoim tempie czasmi zwalniam a czasmi przyspieszam politykow mam w 4 literach I prawidlowo znaczy to, ze swoje zdanie masz :)

ike Gdzie napisalem, ze jestem za calkowitym brakiem postepu :P pisalem, ze jestem za madrym postepem, rozwaznym.

zielona* czyzby indywidualista ? No tak mi sie wydaje mam inne zdanie niz inni ludzie i malo osob sie ze mna zgadza :)

Ju, sam fakt ze pytamy innych o opinie swiadczy o braku wlasnego zdania , ja tez pytam , naturalnie , zaufanie do siebie, to trudniejsze niz moglo by sie zdawac ...:( mowie z wlasnego doswiadczenia :)

zielona - tu sa sami indywidualisci tak naprawde to praiw ich tu nie ma.

Ju, sam fakt ze pytamy innych o opinie swiadczy o braku wlasnego zdania , A ja mam inne zdanie to, ze pytamy innych o opinie prowadzi nas do tego, ze chcemy po poznaniu opini innych przekonywac ich do swojej opini przynajmniej ze mna tak jest.

nie zielona tu sie nie zgodze mam wlasne zdanie ........ ale ciekawi mnie opinia innych ludzi w ten sposob poznaje ludzi

Yeez :) mam wrazenie ze indywidualisci cechuja sie nienaturalna wrecz tolerancja , sami wiedza jaki ciezki kawalek chleba niosa ze soba ;) jezeli wiesz co mam na mysli :)

zielona* "Ju , ale prawda zawsze wyglada inaczej niz widzi to wiekszosc" Też tak uważam. Po prostu posiadamy zbyt mało informacji, a nawet te, które posiadamy, przechodzą przez filtr subiektywności każdego człowieka, stąd też różnice w postrzeganiu. Już o wszelkiej maści okolicznościach zewnętrznych nie wspominam. Dlatego nie ma ludzi, którzy myśleliby tak samo - moga mieć podobne opinie. A to, że większość podejmuje decyzję bardziej mi się podoba niż przypadek, kiedy decyzję podejmuje jedna osoba, lider. Chyba że byłabym to ja. :P

no doktorku :D coz za zgodnosc

ike Gdzie napisalem, ze jestem za calkowitym brakiem postepu pisalem, ze jestem za madrym postepem, rozwaznym. a gdzie ja pisałam, że ty pisałeś??:) uważam, że z dwojga złego warto poświęcić parę ofiar to było stwierdzenie

Tak czy owak uważam, że każdy własne zdanie posiada - ale nie każdy ma potrzebę dzielenia się nim z innymi. Justysia zapewniam Cie ze nie kazdy przejedz sie tramwajem czy pociagiem i popatrz jak wielu ludzi jest polaczonych rodzina "Faktu" lub "Radia Maryja" Myslisz, ze oni maja swoje wlasne zdanie ? http://www.youtube.com/watch?v=gqOEhzd0GRo

a zielona dalej ciągnie swoją pogadankę o swojej inności:) lubisz to zielona , co? nikt tego nie zauważa, to chociaż sama zaznaczysz:D

doktorku , ja nie probuje nikogo przekonywac , z tego powodu ze w wiekszosci wypadkow jestem pewna co mysle ;) proba przekonywania innych - to troche jak upewnianie sie - czy aby napewno mam racje? jezeli uda mi sie przekonac innych - to pewno ja mam ;) ja racji nie szukam - nie dala mi nigdy satysfakcji

zielona - tolerancja jest naturalna to nietolerancja jest nienaturalna bo ktos albo sztywno trzyma sie swojego zdania albo na sile chce kogos nagiac do swoich przekonan tolerancja to uznanie dla odmiennosci i przyjecie roznic ze spokojem

ike A moim zdaniem, nie trzeba nic poswiecac, bo w tym przypadku mozna znalezc zloty srodek.

a zielona dalej ciągnie swoją pogadankę o swojej inności lubisz to zielona , co? nikt tego nie zauważa, to chociaż sama zaznaczysz ike , rozmawiamy o wlasnym zdaniu - to temat rozmowy :) kapujesz? :P

"sam fakt ze pytamy innych o opinie swiadczy o braku wlasnego zdania" Też się nie zgodzę. Idę za tłumem Pytamy innych o opinie, by poznać ich punkt widzenia, inne argumenty, rozszerzyć horyzonty, dowiedzieć się czegoś o drugim człowieku, po prostu sobie pogadać itp. A to, czy nowa wiedza wpłynie na naszą prywatną opinię, to już od nas samych zależy. :)

doktorku , ja nie probuje nikogo przekonywac , z tego powodu ze w wiekszosci wypadkow jestem pewna co mysle proba przekonywania innych - to troche jak upewnianie sie - czy aby napewno mam racje? jezeli uda mi sie przekonac innych - to pewno ja mam Zielona ja tego tak nie odczuwam, po prostu uwazam, ze mam racje i mowie o tym glosno i wcale nie potrebuje sie upewniac, bo jak bym tego chcial to pewnie stracilbym swoje wlasne zdanie ;) Ja uwazam, ze mam racje nawet jak nikogo nie przekonam :), a racja tez nie przynosi mi satysfakcji, nie jestem takim typem :)

zielona - tolerancja jest naturalna w ogolnym przyjeciu - nie jest :) wiesz co mialam na mysli ;)

zielona pozwól że będę interpretować po swojemu :D house wiesz łatwo się nam dziś mówi- trudniej się robi gdyby to było takie proste- przecież żadna rewolucja nie byłaby potrzebna

ike Ale tu wszyscy przeciez o innosci mowia, nie tylko Zielona :o

ike Wiadomo, ze ciezko przeprowadzic odpowiednie reformy, ale wyobraz sobie co bylo by gdybysmy zdecydowali sie isc tylko w jednym "slusznym" kierunku to tez mogloby doprowadzic do rewolucji.

tak wiem dla mnie jest naturalna; zyj i pozwol zyc innym jak chca :D