luska, ike, komis ?

Albo nie, wolę coś bliższego mej naturze - starość nie radość, a w związku z tym, jakie ziółka polecacie na utratę poczucie humoru, zbyt poważne traktowanie siebie, ewentualnie inne dolegliwości geriatryczne?

Luska:) a po co w ogóle jęczeć ?

Luska polecam ''maryśkę'':D

Lusia - na zbyt powazne traktowanie siebie pomoze tylko jedno- milosc do Zlotego ;) on jest lekiem na cale zloooooooo :P...

Żarówka, dla podtrzymania rozmowy. ;-)

Sami, a znasz jakieś zaufane źródło maryśki w wydaniu organicznym? ;-)

lubczyk Luska ;)

Koło mnie jest pole, na którym rośnie sobie dzikie zioło - ale strasznie słabe jest. :P Chcesz sie zdołować, Lusia? To sobie pomyśl, ile godzin pracy jeszcze przed Tobą, a to dopiero wtorek, więc i dni do weekendu niemało. :D

Zarowa- przereklamowane :P maryska juz bardziej przemawia do mnie ;)

jakis Marian a nie Maryśka, do czego Wy namiawiacie Luskę?

choc po prawdzie z maryska nie mialam do czynienia od ukonczenia szkoly :P od tego czasu staram sie jak moge o ocene sytuacji na trzezwo ;)

(Z Marianami Luśka do tej pory miała pecha.)

Za duzo znam faktów na temat rzeczonej, żeby sie skusić. Jedyna opcja, to gdyby ktoś na moich oczach ja wyhodował i potem przygotował do spożycia. ;-) Miłość do złociutkiego odpada, kwestii pracy wolę nie ruszac, bo temat zbyt drażliwy ;-) Więc na razie mamy ten lubczyk. :)

co nie znaczy że każdy Marian pecha przynosi:) co spowodowalo Twoją złość Żaba_Antoś?

Temat Mariana chyba tez wolałabym zmilczeć. :O

Przez to wszystko straciłam na dodatek kontrolę nad gramatyką języka ojczystego. :)

Luska - tego ci chyba wlasnie potrzeba ;) utraty kontroli !

Moją złość, Osram? A gdzież Ty tutaj obserwujesz moją złość?

zielona i dobrze, że zarzuciłaś maryśkę dobre zlego początki nie doczytałam Żabo zły cały meski ród? przesadzacie i to mocno

:-) Ależ moja droga Osram, na tę chwilę jest rzeczą jak najbardziej rozumną mieć taką właśnie opinię o całym męskim rodzie. Faceci to głupie i pokrętne buce. Oraz bufony. :)

Żabko mądrze dziś prawisz :)

Zaba Antos zyje chwila ;) jestem pod wrazeniem - niewielkim :P

Nie ma złych ludzi - są tylko ludzie z problemami. :) Faceci to świnie, a kobiety nie robią kupy. :P (poważnie niektórzy panowie tak myślą :o )

Szaleju się najedliscie ?:)

Zarowko- nie ja porzucialm maryske - to maryska mnie zawiodla :O reakcji zadnej - kac i bol glowy .... dalszych eksperymentow poniechalam ... jako ze w tamtych czasach mialam zamiar studiowac resocjalizacje - chcialam sie dowiedziec z pierwszej reki czego doswiadczaja moi ewentualni podopieczni ;) nic specjalnego :O

A co to szalej i jak działa? Szaleje się po tym czy jak? :)

Nie ma złych ludzi - są tylko ludzie z problemami.. ogarnieci negatywnymi emocjami - zgadzam sie z tym :) [nawet objedzona szalejem ;)]

Zielona, pewnie słabe zioło miałaś. Albo za mało spaliłaś. Ale to dobrze, że Ci się nie spodobało. :)

dobrze, ze Ci się zielona nie chcialo studiowac farmacji

Slodka - mnie to nigdy nie krecilo , po tym jak kolezanka ktora uwazalam za swoja najlepsza przyjaciolke - narkomanka , na marginesie, ogolocila mi mieszkanie z dobr materialnych - stwierdzilam ze psychika uzaleznienia to nie dla mnie ... troche kontroli nie zaszkodzi nikomu ;)