Panowie i Panie podajcie przyklady lekkiego traktowania zwiazku

MOZE KTOS CHCE SIE WYGADAC I OPISZE ZNAJOMOSC/ZWIAZEK W KTORYM FACET NIE MIAL KONKRETNYCH PLANOW ZAMIAROW I JAK UWAZACIE PO JAK MAKSYMALNYM CZASIE ZWIAZKU NAWET TAKIEGO TROCHE LUZNEGO FACET POWINIEN SIE OKRESLIC CZY MA KONKRETNE ZAMIARY CZY NIE ?? LUB POWIEM INACZEJ CO SWIADCZY O KONKRETNIEJSZYCH ZAMIARACH FACETA WOBEC DZIEWCZYNY/KOBIETY nie mysle ty od razu o zareczynach bo to juz powazniejszy krok tuz przed slubem Chodzi mi o inne rzeczy . przepraszam za caps lock moze tez panowie ze wzgledu na anonimowosc sie wypowiedza jak sami lekko traktowali zwiazki i jak to wygladalo z ich strony

Jak można pisać z włączonym CapsLock-iem i zauważyć to dopiero po czasie???

pisac niepatrzac na ekran glabie:P

spotykaja sie na milego spedzenia czasu, patrz seks. nie obchodza ich wzajemne problemy, czasem sie zwierza ale generalnie gra sie pokazowke szczescliwych izawodowolnych z zycia czerrpie sie maximum bliskosci ale pod maska obojetnosci

ja zauwazylam juz wczesniej ale akurat nie moglam tego zmienic w tamtym momencie bo jestem w pracy przepraszam jeszcze raz za caps lock

odzywanie sie dzwonienie co pare tygodni.........spotkanie raz na pare miesiecy....inne panienki obok.........

MOZE KTOS CHCE SIE WYGADAC I OPISZE ZNAJOMOSC/ZWIAZEK W KTORYM FACET NIE MIAL KONKRETNYCH PLANOW ZAMIAROW np zólawski i rossati :P z tym ze w tym przypadku nie wiadomo czy to facet chciał pouzywac na młódce czy młódka chciała sie sprawdzic z dojrzałym ?

Jak uwazacie , po jakim czasie nawet luznego zwiazkow facet powinien nawet pod wplywem pewnym rozmow z kobieta zdeklarowac sie w koncu czy chce sie zwiazac na powaznie czyli wspolne zycie i mieszkanie razem. Chyba roczna znajomosc/ zwiazek to juz najwyzszy czas na podjeccie decyzji ze : 1. Jestesmy razem naprawde i mieszkamy wspolnie 2. Nie mam konktertnych planow i rozstajemy sie czy tam utrzymujemy jakis kontakt ale na stopie kolezenskiej wylacznie

odzywanie sie po paru tygodniach to związek jest , to ja byłem z wieloma kobietami w związku

ale nie uprawiałem z nimi seksu , oj to jednak nie byłem

co jest poważny po trzydziestce ... pewnie ma żonę

Po jakim czasie OD CZEGO powinien sie okreslac?

a po co chcesz mieszkać z facetem? nie masz komu gaci prać?:P

Regres, ty rzeczywiscie jestes Regres, Zulawski i Rossati to byla podpucha dla mediow i nic wieecej.

nie ma jakiegoś terminu, który by zobowiązywał do skladania takich deklaracji. Wszystko zalezy od związku, wzajemnych relacji i wielu innych spraw. Szukanie na siłę konkretnego terminu jest zwykłym szukaniem pretekstu do tego, żeby poganiać i nagabywać drugą osobę. Jesli w związku jest ok. to takie decyzje wychodzą spontanicznie, z obu stron

i druga sprawa - to, ze pewne rzeczy trawają dłużej nie musi oznaczać "luźnego traktowania zwiążku". Może to być wynikiem przekonań, sytuacji życiowej ... itd.

kiedy związek jest poważny a kiedy związek nie poważny . Jak facet ma 30 lat to jak wygląda poważne traktowanie kobiet oświadczyny po pół roku ?

Zulawski i Rossati to byla podpucha dla mediow i nic wieecej. Fem a skad to wiesz ? Czyz by koligacje rodzinne z jedna ze stron ? :P tak samo ja moge twierdzic ze to prawda jak ty ze to fałsz :D

nie wiem czy po roku znajomości zdecydowałabym się na tyle żeby mieszkać razem - ale ja ma za sobą trudne doświadczenia i jestem trochę bardziej ostrozna niż inni Luźny związek - kiedy łączy wyłącznie łóżko, wspólne wypady ale ludzie tak naprawde sie nie znaja sa ze soba tylko dla kilku dobrych chwil... a jezeli oboje sa zapracowani to jesli im zalezy powinni umiec znalezc dla siebie czas - nie musze razem mieszkac zeby spedzic 2-3 noce w tygodniu.

podaję przykład znajomości, w której facet nie miał konkretnych planów: Częstotliwość spotkań - 3 razy w tygodniu Miejsce spotkań - knajpa Cel spotkań - rozmowa, wspólny spacer Czy doszło do czegokolwiek - :) nie, nawet całusa w policzek, nawet trzymania za rękę :D powiedział tylko, że mu się podobam to trwało 3 miesiące a potem... zaczął się rok akademicki, on wyjechał - ja zostałam i tyle go widziałam