Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nieekonomiczna

Tusz do rzęs- na ile Wam starcza?

Polecane posty

Gość nieekonomiczna

Tak jak w temacie, jak dlugo korzystacie z jednego opakowania tuszu do rzęs? Ja maksymalnie 2,5 m-ca. Nie konzcy się po tym okresie, ale robi się suchy i brzydko wyglada na rzesach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja korzystam okooło
3 miesięcy , z tym że według mnie najlepszy jest po 2-3 tygodniach stosowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieekonomiczna
na 2 dni starcza Tobie tusz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blah blah blah
jakieś dwa miesiące, ale pominę fakt, że wtedy w opakowaniu jest jeszcze połowa tuszu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
higienicznie jest używać tuszu przez trzy miesiące... mi na tyle średnio przynajmniej starcza. moja znajoma kupuje raz na rok i aż strach myśleć czym go musi rozrabiać kiedy jej już zaschnie. :P ja obecnie kończę liner effect burjois i już czeka na mnie w kosmetyczce hypnose lancome. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieekonomiczna
no wlasnie po ok. 2 m-cah robi się taki bezużyteczny. lepiej jakby robili opakowania o polowe mneijsze a zarazem tansze. Tak wywalam polowe opakowania. nie wiem jak mozna uzywac tuszu przzer rok. Kolezanka-rekorodzistak uzywa tusza 2 lata!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie śrdenio starcza na 3-4 miesiące ale nie używam codziennie. Mama wrażenie że po kilku tygodniach robią się grutki a tusz ciężko się rozprowadza na rzęsach a przy tym okrutnie się kruszy po kilku godzinach tak miałam z tuszem z Avonu.Teraz zainwestowałam w Diora i też jest bez rewelacji:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieekonomiczna
*tuszu (jakos mi palce zaszalaly i napisalam tusza_)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie starcza na pół roku
co najmniej kupuje firmy Eveline , kiedyś używałam Max Factora 2000 Calorie, nie widzę między tymi dwoma różnicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Większość po miesiącu zasycha Rekordzistą jest Telescopic wodoodporny :( Tylko ten z kolagenem (?) L'oreala żyje nadal po 2,5 miesiącu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fighting
a ja ogólnie szybko się nudzę dlatego tusze zmieniam po miesiącu. wywalam kupę kasy i mam naprawdę pokaźną wystawę tuszy do rzęs, z których ponad 50% już do niczego się nie nadaje :o za to oszczędzam na kredkach do oczu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uzywam okolo 2,5 - 3 miesiace, od 2 lat niezmiennie lancome l\'extreme :) I tez uwazam ze najlepszy jest po okolo 2 tygodniach stosowania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieekonomiczna
Ja wyprobowalam już dziesiątki tuszy i mogę z cala odpowiedzialnością powiedzieć, że najlepsze sa: - Estee Lauder MagnaScopic -Maybelline Lash Discovery (już go w PL nie ma) -Inglot MagnaLash wydłużający (ten "stary", nowy jest nieciekawy)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wodoodporne w ogóle mi nie leża jakoś, a weź to cholerstwo zmyj... telescopic był dla mnie niezły. wszelkie max factory - porażka. ten burjois też szał robił tylko na początku. zobaczymy jak będzie z lancome.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie starcza na pół roku
no i niestety czasem zdarza się że w sklepach są stare wyschnięte tusze....kupiłam kiedyś właśnie Max Factora i był gorszy niż ten Eveline, wkurzyłam się bo wydałam tyle kasy na ten shit a mogłam kupić jakiś tańszy czasem nie warto kupować w dużych drogeriach bo mają zbyt dużo towaru i nie wiedzą który jest już przeterminowany a na opakowaniach zamaist dat są kody kiedyś pytałam sprzedawczynię cyz po kodzie jest w stanie określić datę produkcji, twierdziła że nie, ale wiem że ściemniała tak samo kiedyś kupiłam szminkę Lipfinity i błyszczyk do niej był zjełczały...fuj....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi wszystko wodoodporne bez problemu zmywa płyn dwufazowy Ziaji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika____19
Kurcze, na dlugo starcza wam tusz, ja przecietnie wymieniam go po ok. miesiacu uzytkowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieekonomiczna
A wyograzacie sobie, jak można uzywac tuszu przez 2 lata (jednego opakowania)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieekonomiczna
Ja nie mogę uzywac wodoodpornego, bo zanim to zmyje to mam oko czerwone jak nos Rudolfa, poza tym nosze soczewki, wiec wodoodporny jest niewskazany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie starcza na pół roku
doby był też taki tusz Pierre Rene, firma taniocha ale miałam wersję hipoalergiczną, superwydłużał rzęsy....ostatnio go szukałam i nei mogłam nigdzie dostać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fthth
No ja mam właśnie tusze po kilka lat. Używam kolorowych, starcza mi muśnięcie. Lubię suche (rzęsy wyglądają wtedy naturalnie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sobie nie wyobrażam jak można używać tuszu poł roku np, a co dopiero dwa lata. dla mnie to niechlujstwo już i tyle. nawet jak przez te dwa lata używa go tylko okazjonalnie. na płyny jestem uczulona, tylko mleczko do demakijażu olay mi podchodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieekonomiczna
do zmywania dla mnie bardzo dobry jest Cetaphil emulsja. Można mys tym twarz (z wodą lub bez) i zmywac makijaż. Dobry tez jest plyn Maybelline (dwufazowy) i plyn Neutrogeny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cetaphilu używam zamiennie z żelem do mycia twarzy la roche posay effaclarem bo mam problematyczną cerę. ;) w ogóle jak sobie pomyślę ile wydaje na te kosmetyki to masakra... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość falszywa_ksiezniczka
Mi starcza na jakieś 3 m-ce..najczęściej używam różnych maybelline i najbardziej z nich jestem zadowolona. Są wydajne i dobrze się rozprowadzają :). Mam teraz wychwalany MF 2000 kalorii i szczerze mówiąc, zawiodłam się. Wolę już maybelline i ich pogrubiająco-podkręcające tusze :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O jezu... ja kupuję co miesiąc:o haha... bo po miesiącu już mam suchy i nie jest taki 'świeży'.. ale ja to mam manię jeżeli chodzi o tusz do rzęs.. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam teraz diorshow- uzywam prawie codziennie od pol roku. konsystencja ok, ladnie wyglada na rzesach wiec po co mam go zmieniać? niechlujstwo? bez przesady znam gorsze objawy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no może bez przesady, ale jakoś moje tusze po trzech miesiącach są już zaschnięte i tworzą nieestetyczne grudki i owadzie nóżki. może to wina tego, że używałam do tej pory maskar ze średniej półki typu loreal, burjois, max factor? nie wiem. zobaczę ile mi ten hypnose lancome pociagnie. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rówiez starcza mi tusz na góra 3 miesiące, zdarzają sie dni kiedy sie nie maluję. Aktualnie uzywam tuszu Maybelline Colossal volume extreme i jestem zadowolona ale juz mi sie kończy. firmy moze i specjalnie tak robią zeby te tusze szybko wysychały żeby kupić za niedługo następny? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×