czemu ludzie nie myślą, że sprawiają komus przykrość?

mała mi wiem wiem sama bym mogła poczekac z dzieciątkiem ale wiesz jak sie jest nie dokonca zdrowym i liczy sie kazdy rok to jest inaczej. Ja zaczelam starania w wieku 21 lat i bardzo dobrze zrobilam bo staram sie JUZ 3,5 roku a co by bylo gdybym zaczeła w wieku 30 lat ??? Szanse sa mniejsze tak to wiem ze do 30 mam troszke czasu.

ja na twoim miejscu do kazdego ktory by mi truł powiedzialabym tak : " nie wtrącaj sie , to nasza sprawa kiedy bedziemy miec dziecko- nie planuj nam zycia " nie mow prawdy , bo widac twoi znajomi i rodzina sa bardzo niedelikatni . bedziesz miala równie duze pieklo jak im powiesz prawde , zaczna sie dobre rady ktorych tez bedziesz miala dosyc. ja uwazam ze kazdy sam powinien sobie planowac zycie , a jak widac niektorzy chca to robic za nas - smutne .

do "pożalę się" nie martw sie kochana, wioele z nas ma takie problemy, i też mam ochotę wykrzyczeć żeby w końcu wszyscy dali mi święty spokój! pozdrawiam i życzę owocnych starań i pogody ducha :D

może fajtłapa ze mnie bo nie umiem własnej ciotce powiedzieć ze się ma nie wtrącac - będę musiała pocwiczyc asertywnosc chyba :) dzięki dziewczyny za rady i zrozumienie