18 tydzień ciąży - czy ktoś do mnie dołączy?

u nas piękna pogoda, a ja na dwór nie mogę iść. bo młoda chora a mamy 30 stopni na słońcu :) ale jak będzie ok to myślę że w niedzielę pojedziemy na kawę do dziadków. Kacper dostał pieska ( ten poprzedni zdechł jesienią) wabi się Kruszynka. wygląda jak krówka i jest słodki. oczywiście siedzi na dworze ale kupiłam jej smycz i obrożę i będziemy chodzić na spacery. Kapi już lepiej, u Domi też widzę poprawę. a ja @ miałam jakoś chyba w styczniu mam nadzieję ze nie będzie 3 :P bo oszaleje hehe

Iza a co tam dasz rade i z 3 hehe. ucałuj Dominisie i niech szybko wróci do zdrówka! Maya wogole ogladnełam własnie filmiki co ostatnio wrzuciłas bo kompletnie o nich zapomniałam. nadzwyczajniej kaszka Patrykowi smakowała hehe a ten zachwyt w oczach, taki piesek to super patent chyba odgapie go od Ciebie heh moj filimik juz w galerii, jestem dumna z siebie ze go tak nauczylismy bo od dłuzszego czasu tak mu w łapki dawlismy az w koncu dziecko podłapało:)

Iza zrób zdjecie pieskowi!

Nunusia-moj to sam łyzeczke sobie wkłada z kaszka i je:P troche nieudolnie ale jednak:D Iza to fajnie ze dzieciaczkom lepiej:)wrzuc zdjecie pieska:)

Iza ja tam nie płakałbym wrazie drugiego dziecka :)tylko ze mi po cc przez rok nie zabardzo mozna zajsc:) Nunusia-piesek od tesciowej Patryczek dostał i bardzo sie nim interesuje:) ide ogladac Dawidka:D

Pierwsze podejscie Dawidka było najbardziej udane:) Kurcze,on ma takie czarujące spojrzenie

fakt jego oczy to nawet mnie czaruja-bedzie na nie laski rwał hehe duze, brazowe oczyska i bardzo długie rzesy po mamusi:P ten film był robiony ponad tydzien temu a z kazdym dniem coraz bardziej perfekcyjnie robi hehe Maya ja jak Ty podobnie-jakos bym sie nie zamartwiała ale tu chodzi o cc i tym szantazuje Dominika, ze narazie nie moge...

I ja własnie dodaje filmik jak Patryk sam próbuje jesc łyzeczka:)

Iza-słodki pieseczek:* a ile ma misek :)

I 2 foto na galerie tez wrzuciłam... No i juz mykam bo moja gwiazda wstała:D

Jak widziałam wczoraj tą sukę na tej konferencji to miałam ją ochotę wytrzaskać po mordzie wrrrrrrr przecież ona się cieszy że małej nie ma :(

oni sa winni jak nic i coraz bardziej sie wkopuja.... Na konferencji nie mogła mówic,a kilka godz wczesniej tak wygladała http://www.se.pl/wydarzenia/kraj/madzia-z-sosnowca-nowe-informacje-katarzyna-wasniewska-nie-zabilam-dziecka-nie-pisalam-zadnej-kartki_247131.html. U nas dzis piekna pogoda!:D Niunio byl z tatusiem długo na dworze-ja sprzatałam w tym czasie:) teraz spi a ja odpoczywam ajak tam u was dziewczynki?jak maluszki?

Cos mi nie wyszło z tym linkiem;/

Maya dobrze wkleilas, trzeba tylko skasowac kropke i slesza na koncu. A swoja droga co za pizda jedna, widzi ze ja fotografuja i smieje , po stracie psa czy kota czlowiek bardziej rozpacza niz ona po stracie dziecka.... zalosssne. Mam nadzieje ze dostanie co na co zalsuzyla, w pierdlu odpowiednio sie nia zajma. A my wrocilismy dopiero po calym dniu u tesciowe, a wlasciwie ja wrocilam bo mlodego sprzedalam dziadkowi na spacer jeszcze, taka ladna pogoda az szkoda go kisic w domu. Musze dac mu dzis sliwke ze sloiczka, bo po tych nocnych kaszkach ma juz taka kupe jak ja prawie :D i mimo ze robi codziennie to taki dlugi, zwarty sznurek mu wychodzi :) Tesciowa dzis na wsi rozbierala pol swini :) wiec wracalam z 5 kg miesa, co gorsza mieso zaczelo puszczac sok i niestety musze sie jutro wziac za pranie koszyka na zakupy zeby nie walilo zdechlizna :) ale przy okazji od razu umyje kola, bo od zimy jakos nie mialam weny... A jak tam u Was? spacerki zaliczone? U nas pierwsza czesc nocy idealna, ale kolo 2-3 juz spi tak na czuja, i tak gdzies o 5 sie przebudza zupelnie. Dzis od 4 do 6 spiewal, a potem nie mogl usnac i byla histeria :/ Nie wiecie czy dzieciom mozna dawac melise do picia? :D Jak bede za 2 tyg na pneumokoki to zapytam czy jest cos zeby sie nie budzil nad ranem , bo sie wykoncze.

czesc laski! ale piekna pogoda ale to ma sie podobno juz skonczyc taki upał. mi sie dzis nigdzie nie chce wychodzic. wsadziłam Dawidka do nowego wozka bo na balkonie go mamy a on sie rozkłada do całkowitego lezenia i spi. niech sie dotlenia bo matce sie nie chce wychodzic hehe zaraz wrzuce fotke jak sobie słodko lula moj skarbek:) co do tej z sosnowca to ja sie nie wypowiadam bo mi brak słów-jakbym ja spotkała na drodze to chyba z niej by nic nie zostało-tak sobie mysle ze ta malutka była w wieku teraz mojego Dawidka i jak patrze na niego i mysle co tamta zrobiła to mi serce peka i rycze cały czas. nawet jak to był nieszczesliwy wypadek w co NIE WIERZE i nigdy nie uwierze to powinna i tak isc siedziec za to co zrobi la z tym malutkim ciałkiem, nawet zwierzat sie tak nie traktuje jak ona potraktowała swoje malenstwo! Mango co do kupek to u nas tez takie były- martwiłam sie troszke ale poki brzuszek nie boli to nic sie nie dzieje:) u nas kilkakrotnie taka sie pojawiała po wprowadzenoiu nowych rzeczy ale juz wrociła do wczesniejszego stanu, co prawda nie jest jskos super luzna ale jest ok:P a sliwki to ja daje co chwilke bo Dawidkowi one niesamowicie smakuja. deserek gerberka jabłko i suszone sliwki:) Mango jest taka herbatka Bobovity jabłko z melisa spróbuj! a jezeli bys cos chciała na uspokojenie to polecam Ci czopki Viburcol one sa na bazie ziół i sa rewelacyjne! sa tez z Hippa herbatki uspokajajace http://www.hipp.pl/?id=246

Ja mam ta herbatke z jabłkiem i melisa ale jej nie daje,bo Patryk nie chce pic z butelki...musze kupic inna bo ani smoczek mu nie podpasowal z aventu ani smoczek od butelki z tej firmy...teraz chce kupic butelke baby ono - ma fajny kształat smoczka-moze podpasuje mojemu synowi. Nunusia spacerówka ekstra:) a Dawidek ....śliczny:* Wogole taki kolor wozka mi sie podoba...Nunusia daj link do sprzedawcy u którego kupiłas. Jak tam po weekendzie? u nas wczoraj wiało ze hej,ale godzinny spacer zaliczony:) Dzis wstalismy o 7;20(o 6;20 starego czasu) i wyspani pomimo ze 3 razy wstawałam w nocy,ale Patryk sie nie rozbudzał wiec szybko zasypial jak mu dałam cyca:) Dzis chłodno troche ale i tak pojdziemy na spacer blizej obiadu:)

Aaaa i u nas odkad daje kaszke kupa tez raz na 2-3 dni...za to duuuuzo pierdów smierdzacych:P

Hej ho, u nas wczoraj wialo jak nie wiem co, bylismy na spacerze ale po godzinie biegiem wracalismy do domu, a glowa tak mnie bolala ze od razu na wejsciu 2 paracetamole... :/ Ja tez daje sliwki bo maly uwielbia, ale ja daje z gerbera sama sliwke,a te uspakajace herbatki to jak dla mnie pic na wode, tez skonczylismy wlasnie jablko z melisa z hippa, a teraz mu kupilam owoce lesnie i sa suuper, bo tamte herbatki to jak woda z cukrem, a ta jest super owocowa i nawet ma troszke kwasku, maly uwielbia :) A u nas nocki bez zmian, do 2-3 spi , nawet nie mruknie, a potem ma taki sen przerywany, a od 4 spiewy i zabawa. Dzis mlodego sprzedam chyba dziadkowi na spacer, pojdzie z nim do lasu to nie bedzie wialo. A ja dzis robie kopytka i sos, a wy co na obiadki? :D

dzien dobry... u nas dzis nocka superowa:) dawno takiej nie było. dziecko poszło wczeniej spac obudził sie tylko raz o 5 na cyca i pozniej do 9 spał :) dawno tak nie było:) dzis szykuje sie nam dzien poza domem, narazie Dominik poszedł biegac. Mango ja dzis robie lazanie- wczoraj zrobiłam pycha obiadek miałam jakies nadchnienie i zrobiłam roladki schabowe z serem i szynka i to wszystko zapiekłam jeszcze sosem serowym i do tego ziemniaczki młode w ziołach i zapiekane sosem beszamelowym, mniam mniam! Maya tu masz linka: http://allegro.pl/wozek-coneco-traper-gratis-folia-i2205357857.html Maya Dawidek tez nie cgciał na poczatku butelki ale ja byłam uparta i mu dawałam, dawałam i teraz jak widzi butle to az sie trzesie hehe co do tych herbatek ti ja mam ta jabłkowa, malinowa, i rumiankowa daje mu na zmiane ale własnie szukam po sklepach tej z owocoe lesnych i jagodowej zeby mu smaki urozmaicac:) Maya a moze sprobuj Lovi? one podobno sa najbardziej podobne do piersi...

Nunusia-mój Patryk chce pic z butelki,ale sie krztusi;/ a mam smoczek 1ke. Tak jakby nie umial pic czy cos...Za 2 tyg ide do lekarza ze swoimi wynikami to zapytam o to. U mnie jest zupa z groszkiem (rano tesciowa ugotowała) a na wieczor beda pierogi z serem:) ja nie gotuje odkad mieszkamy z tesciami,bo tesciowa to lubi i sie tym zajmuje-ja raczej sprzatam po obiado-kolacjach:)

a jeszcze mialam wam napisac ze dalam malemu chrupka kukurydzianego, nawet od razu zczail jak to jesc :) tylko wszystko pozniej uwalone w tym rozciamkanym chrupku.

Dzien dobry!:D My dzis spalismy od 23 do 8 rano bez najmniejszej pobudki:) Az sie zdziwiłam jak rano otworzyłam oczy. Pogoda dzis nie bardzo wiec sie dzimy juz 2 dzien w domku-wczoraj miałam wyjsc,ale wiatr wiał przeokropnie. Mango-to pewnie Czesio miał radoche z chrupka:P Ja chyba dzis zaczne wprowadzac dania bo Patryk niedługo konczy pół roku a moze ze 4razy tylko dostal cos ze słoiczka...no i kiedys musze mu zaczac wprowadzac:) Teściowa dała mi blender wiec jakiegos ziemniaczka bede próbowała mu tez sama gotowac:) A jak tam u was mamusie?

czesc! nasza noc znów taka w miare ale bez szału-jedna pobudka pozniej druga o 6:30 i małemu sie odechciało spac ale go jeszcze zabujałam:) wczoraj pojechalismy w poszukiwaniu rowera, bo chcemy mi kupic i krzesełka dla małego-zebysmy sobie jezdzili w wakacje na wycieczki:) ale w sumie nic ciekawego nie znalezlismy- w srode bedziemy dalej szukac, bo chcemy kupic jakis taki porzadny ten rowewer bo kiedys kupilismy taki zwykły w jakims markecie i myslałam ze zadyszki dostane hehe za to kupiłam nosidełko takie na brzuch, Dawidkowi bardzo sie podoba ogladanie swiata w nim:) tak sobie mysle ze bedzie to dla mnie potrzebna rzecz bo nieraz jak mam isc do sklepu a jak sobie pomysle ze musze sie z wozkiem z piwnicy meczyc to rezygnuje... a teraz szybko dziecko w nosidło i na zakupy:) kupiłam tez herbatki jagodowa, ta z owocow lesnych i owocowa bede miec na kazdy dzien inna hehe jeszcze chce morelowa dokupic. u nas dzis mocno wieje wiec niewiem czy wyjdziemy... Maya ale Ci Patryk ładnie spał- u mnie niby lepiej ale nadal szału nie ma. ale juz nie narzekam bo teraz w miare sie wysypiam. hmmm a przy cycu Ci sie nie ksztusi? bo mi Dawidek czasami tak, ale przy butli raczej nie. i to on ma juz dosyc duze smoczki a z 1 przeciez prawie nie leci... fajnie masz z tesciowa ze Ci gotuje:) ja to robie tylko jak Dominik ma wolne ale ja bardzo lubie gotowac ale jak on jest w pracy to mi sie nie chce w szczegolnosci ze on mi przynosi. wczoraj zrobiłam lasanie- wyszła mega pyszna i zjedlismy jej tylko połowe. no to smacznego dla Patryczka hehe ja juz mysle o glutenie.

Nunusia ja takie nosidełko dostałam od kolezanki:) Własnie mi o nim przypomniałas!:P jak bedzie cieplej to wiem ze super sie sprawdzi. Patryk własnie przy cycu sie nie krztusi wcale,ale czytałam,ze czasami wystarczy zmiana butelki i smoczka i bedzie ok.Jak tylko wiatry ustana,pogoida sie poprawi to pojde zakupic butle:P Wy roweru szukacie-a my fotelika,bo ten co mamy to mały sie zrobił:Pa my na wycieczki autem lubimy jezdzic:Djak tylko ciepło sie zacznie to co niedziela gdzies sie wyskoczy.A ma któras fotelik? jak tak to jakiej firmy i czy dobry? ja myslałam o takim 0-25kg i podoba mi sie maksi cosi ale szukam czegos tanszego:D Patryk ładnie mi spał ,tylko ze zauwazyłam ze jak ja spie krotko to lepiej sie czuje-bo np dzis długo spałam i nbardziej senna jestem,no chyba ze to cisnienie.... Z tesciowa i gotowaniem mam fajnie,tylko ze jak sie przyzwyczaje to bedzie mi ciezko sie wciagnac znowu w gotowanie jak sie wyprowadzimy:P no ale dla chcacego nic trudnego:) Bede piekła muffiny cynamonowe jutro:) tylko na necie musze znalesc przepis.Nunusia daj dokładnt przepis na ta lazanie:D

mnie to Dominik do ruchu zmusza stad te rowery, chcemy kupic takie krzesełko co sie sprzodu montuje i oczywiscie kask na główke. moze bedzie fajnie. nosidełko super sprawa, wczoaj jak przymierzyłam w sklepie czy bedzie dobre tak juz dziecko do kas szło w nim hehe Maya ja mam fotelik-nawet niewiem jaka to firma ale uzywany był tylko raczej jako 3 czesc do wozka jak był malutki Dawidek. a takto lezy. Lazania: opakowanie makaronu do lazani sos bolognese ser w plastrach złóty mieso mielone mleko masło maka makaron gotuje na poł miekko, w wodzie osolonej z olejem, trzeba bardzo uwazac zeby sie nie posklejał.pozniej smaze miesko mielone z przyprawami dodaje sos bolonski. w osobnym naczyniu robie sos beszamelowy roztapiam pół kostki masła, do tego 3 łyzki (mniej wiecej) maki i cały czas mieszajac doelwam zimnego mleka tak aby konsystencja zrobiła sie jak sos... i doprawiam do smaku. nastepnie na naczyniu zaroodpornym układam makaron, warstwe sosu beszameloweg, miesko, i plastry sera zółtego i tak 3 pieterka. wazne zeby na samej gorze był sos beszamelowy przykryty serem. to wszystko zapiekam przez 20 minut w 200 stopniach bez termobiegu i gotowe!

witam, ja też przymierzam się do zakupu następnego fotelika...póki co miałam trochę załatwiania z naszym rozliczeniem do US. mam nadzieję że będzie ok. aaa wczoraj przyszła ta okropna małpa :o u nas pogoda ok to chodzimy na spacerki... coś się przeziębiłam i charczę jak stare radio hehe

Iza mnie tez cos zaczeło gardło pobolewac;/ A masz na oku juz jakis fotelik? Co to jest US ? dZIEKI NUNUSIA za przepis:) wypróbuje któregos dnia:D

u mnie małpa powinna przyjsc dzis niby ale poki co ani widu ani słychu hehe. dziecko spi-dałam mu dzis troszke glutenu miałam słoiczek kaszka manna z jabłuszkiem, na pocztek 3 łyzeczki-jutro dam wiecej, bo pozniej to juz bede mu gotowac jakies zuoki. ale mi sie dzis nic nie chce. chyba przez ta pogode. słodkiego bym zjadła ale nie mam nic w mieszkaniu.

Nunusia a moze bedzie drugie dzidzi:D? My sie narazie pilnujemy,bo lekarz mowil zeby do roku nie zachodzic w ciaze,potem jak bedzie to bedzie :Pbedziemy sie cieszyc,chociaz tak z drugiej strony sobie mysle,ze wolałabym aby Patryczek chociaz troszke sie usamodzielnił zanim bedzie 2 bobo,no ale niech los decyduje:) Patryk dzis jakis marudny,cały czas na rekach albo popłakuje...mam nadzieje ze nie bedzie chory;/ Ja nadal bez okresu hehe:D

raczej nie... bo tez uwazamy. teraz wszystko musi sie spowrotem poprzestawiac wydaje mi sie zanim to sie unormuje. ale jakby było drugie to by sie wychowało:)