18 tydzień ciąży - czy ktoś do mnie dołączy?

wracaj do zdrowia Dominisio!

Iza-duuuuzo zdrówka dla córeczki:* Mój tez cos kaszle,jak nigdy i furczy mu w nosku pomimo tego ze odciagnełam wszystko frida.Oby nie chorował...teraz spi a ja siedze z nudów na necie. Pogoda dobijajaca.....

ja sobie własnie skonczyłam lekki trening- troche ruchu jak malutki spi, słuchawki na uszach i jazda z fitness- jak bede sama to bede sobie takie trenibgi robic a co mi tam:) napewno dobrze mi to zrobi:)

nie pojechałam z nią jednak. bo zrobiło się strasznie zimno i deszcz pada. poczekam do jutra i jak nie będzie poprawy to pojadę. w sumie to mam wrażenie że jej nic nie jest tylko w buzi zbiera się dużo śliny i spływa to do gardełka i stąd kaszel. w sumie to kaszel miała jak spała na równym. a przed spaniem smarowałam jej dziąsła maścią bo marudziła. no nic zobaczymy jak minie noc. dzięki dziewczyny kochane moje :*

mayu mam nadzieję że Patryczek się nie pochoruje :*

chyba jestem przewrażliwiona :( kurde

Iza masz prawo, na Twoim miejscu tez kazdy nawet najmniejszy oznak choroby mowiłby jedno. oby to jednak okazał sie fałszywy znak

Dzien dobry:* Czy u was tez jest taka tragiczna pogoda?zimno i pada;/brrr..... Na szczescie od soboty ma sie poprawic. Iza jak tam dominisia? Mój przestal kaszlec,ale furczy mu w nosku i w zaden sposób nie da sie tego odciagnac frida..przez to nie spal pól nocy. I dlatego tez wstalismy 0 10 dzis jak nigdy:) fajnie sie spi w taka pogode dłuzej. Moje dziecko uwielbia bajki na minimini plus:D włącze mu ten kanał i dziecka nie ma:D Nunusia a Ty kochana jak tam?

dzien dobry! u nas od rana pieknie słoneczko swieci, wiec wyjdziemy:) wczoraj D miał wolne i tez poszlismy na małe zakupy, i w sumie ni takiego nie kupilismy a kasaka poszła, dziewczyny kupujecie cos na dzien dziecka maluszkom? ja własnie cos bym chciała kupic ale nawet nie mam pomysłu bo on wszystko ma:/ moze cos jakas zabaweke na przyszłosc. niewiem. dzis musze isc dac zdjecia do wywołania i odwiedzic moj bank,takze plan jest. byłam wczoraj w rossmanie i kupiłam kilka tych deserków, soczki tez Babydream na promocji wiec wziełam, a Maya tam widziałam te jogyrciki ale one były od 8msc wszystkie? to jakie Ty dawałas Patrykowi? Iza jak Dominisia?

Nunusia ja dawałam te od 8 miesiaca i nic sie nie dzieje.W sumie Patryk zaczął juz 8 miesiac wiec uznałam ze moge mu dac. U nas tez ładna pogoda,wiec zaraz nakarmie Niunia i tez ruszamy na spacerek:) Zle sie wczoraj czułam troche,miałam takie mdłosci ze szok-gdyby nie okres to pomyslałabym ze jestem w ciazy:P

no niby 8 miesiac ale tam pisze ze po 8 miesiacu ale tak mysle w ta czy w ta dwa tyg to nie robi roznicy. mam jeszcze jogurciki Bobovuty wiec tego nie kupiłam, Dawidek spi-obudzi sie dostanie dzis rybke i tez spadamy na polko, troche mieszkanko juz ogarnełam. Maya teraz pewnie kazdy najmniejszy objaw bedzie nam mowił jedno hehe, ja niby powinnam @ dostac wczoraj ale jakos juz nie panikuje bo zanim to sie ustabilizuje to trzeba czasu

no i dziś się kaszel rozkręcił i byliśmy u lekarza. jest lekko przeziębiona wszystko przez tą zdradziecką pogodę. mam nadzieję że szybko wydobrzeje. bo zaczęło się wypogadzać u nas dziś ciepełko na dworze. mały kupił sobie PSP 2 i teraz ma nową zabawkę. ale niech sobie pogra co mi tam. ogólnie to bardzo fajne urządzenie tylko cena :( jeśli chodzi o dzień dziecka to my myśleliśmy o aquaparku albo jura parku albo jakaś wycieczka np do domu odwróconego "do góry nogami" http://domdogorynogami.pl/ no ale wszystko zależy od tego kiedy mój ślubny wróci hehe dziewczyny to wasz pierwszy dzień Matki :)

Iza PS 2 to dobra rzecz:) my z D to codziennie grmy w wyscigi hehe kupilismy ostatnio fajna gierke i cały wieczor jej poswiecamy hihi, jak widac na zdjecich Dawidek gra z nami:) no własnie ja nie mam pomyslu naten dzien dziecka co tu zrobic... Iza tak pierwszy dzien matki-no jakby sie nie uprzec to drugi bo ten niby pierwszy był w brzuszkach...:P:P:P fakt pogoda jest beznadziejna nawet dzis u nas jest piekne słonce a wiatr jest strasznie zimny. a jak znów nie wieje to bardzo ciepło wiec spocic sie nie trudno. Iza duzo zdrówka dla Dominisi!

ta była z grą Auta 2 i dokupiłam mu spongeboba

Czesc dziewczynki:* Iza - jeszcze raz duzo zdrówka dla dominisi:* My dzis dobrze spaliśmy:) jedna pobudka oczywiscie na cyca:P no ja nie jestem w stanie Patrykowi odmówic.Dostał cyca-troche zjadł i zasnał. Na dzien dziecka chcemy kupic Patrykowi cos praktycznego-tylko,ze do tej pory niewiemy co:D:P On napewno dostanie zabawki od babc,przbabci,chrzestnych,wiec myslelismy np o baseniku lub piaskownicy.To moze i nie praktyczne ale mamy kawałek trawki i kilka drzewek wiec i basen i piaskownica badzie na lato jak znalazł...juz sama niewiem....musimy z emkiem jeszcze to przedyskutowac. Iza-a no pierwszy dzien matki:) nowe świeto dla nas. Nunusia ja to mam nadzieje,ze u mnie okres juz bedzie regularny bo ja zaraz bede przezywac spóznienie,tym bardziej ze my szalejemy teraz i jeden dzien spoznienia i bedzie panika. Co macie dzis w planach? ja musze zmienic posciel i ja wrzucic w pralke,ładna pogoda to wyschnie szybko,no i sprzatanie standardowo,jak co sobote.Mój cos grzebie dzis przy aucie od rana. Patryk własnie wstal wiec lece owsianke mu dam i chyba podrzuce tatusiowi:) ózniej zajrze tu jeszcze.Miłego dnia kochane:*

hej, no Mya ja tez myslałam o jakims małym baseniku takim co mi sie na balkon zmiesci-ale juz sama niewiem,a kiedy jest dzien ojca wogole? to widze ze ostatnio nie tylko moje zycie seksualne nabrało tempa hihi jak nigdy... Maya a jak sie zabezpieczacie? wiesz okres napewno nie bedziesz miec regularny, mi sie ostatnio "spóznił" 3 tygodnie:) u mnie dzsis tez piekna pogoda, balkon cały otwarty od rana. ja Dawidkowi dzis zmienie posciel i w koncu materac na druga strone dam.urosły mi takie długie paznokcie ze az jestem pełna podziwu:) tak mnie troche denerwuja nawet ale szkoda mi ich obciac bo sa ładne:)

dziewczyny ktoś mi dziecko podmienił :( nie mam już siły ciągle marudzi i płacze. wczoraj padła po 21. widzę że jej się spać chce ale zasnąć nie może. dziś od rana to samo oczka małe i się kleją a co zaśnie to się przebudzi i płacze. chyba zęby idą bo jak je cyca to possie dwa razy i puszcza i tak w kółko. dzień ojca jeśli się nie mylę jest 23,06 :) a też już piorę, chciałam trawę kosić ale chyba nic z tego. chyba że po obiedzie zaśnie na dłużej

Nunusia-3 tygodnie?!:D toż to miesiac prawie:) My tylko gumka a czasami i bez hihi.... No nic-wrazie opóznienia test bede robic.Tylko,ze my chcemy mieszkanie kupic na nastepne lato za rok i zajscie w kolejna ciaze sprawi,ze 2 razy dłuzej bedziemy tu siedziec i przeprowadzka sie opózni,wiec wolałabym poczekac z drugim dzieckiem.Zreszta 28maja zaczynam prawo jazdy wiec o ciazy nie ma mowy...no chyba ze naprawde wpadniemy to płakac nie bedziemy-najwyzej plany nam sie przesuna... Aaaaa i Patryk idzie do żłobka na jesien a ja jednak do pracy. duzo nad tym myslałam i postanowiłam szukac pracy..moze uda mi sie zaczepic w jakims sklepie...oj bedzie mi ciezko no ale nie chce siedziec w domu. dzien ojca 23czerwca napewno:) Iza moze zabki ida stad to marudzenie? Ja tez juz posciel poprałam i nawet poprasowałam to co było do prasowania... Na zakupach bylismy tez juz,tylko ze prawie nic nie kupilismy,bo z kaska krucho w tym miesiacu...i własnie z takich powodów chce isc do pracy-widziałam dzis fajne rzeaczy dla niunia ale nie kupilismy bo kasa sie skonczyła a wypłata 31maja.... Ide zaraz jeszcze łazienke sprzatne i bede sie zbierac do kąpania.

Maya no to gratuluje decyzji, mi by chyba serce pekło jkbym miała dac Dawidka do złobka-wiem ze nie aj pierwsza i nie ostatnia ale kurde mimo to niewiem... u nas tez z kaska krucho i to dosc bardzo bedzie a przyzwyczaiłam sie do troszke innego trybu zycia a teraz trzeba bedze zacisnac pasa-ale cos za cos niestety. moze jak mały podrosnie to inaczej bede na to patrzec. tak Maya prawie miesiac dlatego narazie nie ma co panikowac, jeszcze jak sie karmi to juz wogole. wiadomo gdzies tam zawsze jakic ien watpliowsci jest ale co tam:) Iza jak tam malutka? nadal taka marudzaca? hmmm dzieci tez czasem maja swoje ciezkie dni .

Nunusia mi serce pęknie i napewno przezyje to bardzo,ale robie to dla Patryka,zeby miał lepiej w zyciu.Jak nie zaczne pracowac to caly czas bedziemy siedziec u tesciów i caly czas bede sie zastanawiala czy moge cos kupic niuniowi czy nie,bo limit kasy wydany w tym miesiacu .Z początku bedzie ciezko,ale z czasem sie przyzwyczaimy.zreszta ja chce isc do pracy ,a i małemu przyda sie towarzystwo dzieci. Jesli by jednak zdarzyło sie tak ze złobek nie przyjąl by sie to jednak zostane jeszcze z Patrykiem w domu,ale mam nadzieje ze bedzie ok....spróbujemy:) Mam motywacje bo u nas to,ze pójde do pracy równa sie wymarzone własne mieszkanko. Ty jesli masz mozliwosc zostania z Dawidkiem w domu to pewnie ze zostan-Dawidek napewno bedzie szczesliwy majac mamusie cały czas przy sobie:) Iza-jak Dominisia? Ciekawe jak tam nasza Mango:D Nunusia a wy jakie dzis plany?

O kurcze.....Nunusia cos Ci napisze.....jaja ze ho ho:D Snił mi sie dzis Twój Dominik:D,ze nas przyłapałas i ze on zostawil Cie dla mnie i byłam z nim bardzo szczesliwa i ze Patryk okazał sie jego synem hehehe:) no normalnie w szoku bylam ze ten sen tak dobrze pamietam i ze wogóle takie rzezczy mi sie sniły....Przeciez ja nie znam Twojego EMka... Mój maz sie z tego tez smiał:)

Maya to niezły sen miałas! ja wam dam! ja tez dzis miałam dziwny bo sniło mi sie ze byłam w ciazy ale nie wiedziałam z kim, czy z moim D czy z jakims murzynem:P oczywiscie w moim snie nie było zadnego murzyna wiec niewiem skad to sie wzieło. powiedziałam mu o tym i on mnie zostawił (pewnie wtedy poszedł do Ciebie:)) ja płakałam,szlochałam zeby wrocil, na koncu snu bylismy juz razem ale niewiem jakim cudem w ciazy juz nie byłam:P Maya moze byc ciezko ze złobkiem bo potrzebujesz zaswiadczenie ze pracujesz, chyba ze prywatne:) ale zycze powodzenia bo moze Ci sie uda:) ja dzis troche mieszkanko ogarniam, ale teraz mały zasnał wiec ja mam czas dla siebie. pozniej na małe zakupki ide, moze Biedronke odwiedze, mam jakies nadtchnienie zeby dzis zrobic filety z kurczaka w ciescie francuskim...

u nas ok. mała czuje się lepiej. i już nie ma takich problemów z zasypianiem. uffff bo ciężko było. teraz spi po obiedzie. a ja buszuje po necie hehe a wrzuciłam filmik jak mała raczkuje i siada :P album 27.04 jadę dziś do siory zobaczyć jak się czuje bo miała mały wypadek na skuterze.

zapraszam na forum dla kobiet www.rajkobiety.pl

sprawdzam coś :P

Dzien dobry kochane:* My dzis wyspani:) po południu mamy szczepienie na pneumokoki...dziecko mam teraz radosne a tu kłuc beda:( Wczoraj byla piekna pogoda wiec pospacerowalismy sobie po miescie i u babci bylismy.Dzis tez ładnie na dworze. Iza -Dominisia bardzo sprytna:D kurde-kiedy moj tak zacznie....:D Nunusia -no głupi sen hihi:) dzis juz jakies meble kupowałam a brzydkie byly ze hoho:) niewiem skad takie dziwne sny.

czesc! ja dzis po masakrycznej nocce ale to nie do konca za sprawa małego... wczoraj zasnał jak zwykle ładnie, on wypija teraz 240ml kaszki wiec powinien byc pojedzony. ja zas nie moglam wogole zasnac, meczyłam sie bardzo a do tego ok 2 w nocy ktos do mnie zaczał wydzwaniac-niewiem kto bo z zastrzezonego w koncu wyłaczyłam tel bo mi sie nei chciało z tym kims gadac. pobudke mały zrobił o 4 i mimo prob usypiania musiałam dac cycy bo był krzyk-ani woda ani smok nie pomogło i rano o 6:30 pobudka i koniec spania. ja jestem nemo chodzace. teraz mały spi ale ostatnio to jest masakra z usypianiem jego w dzien. chciałam go oduczac zasypiania przy piersi ale efekt jest odwrotny, zamiast oduczac sie to on coraz bardziej płącze a ja nie mam serca zeby tak płakał. nawet jak juz widze ze spi i zabieram piers to odrazu sie rpzebudza i jest wrzask- nie wytrzymuje juz czasmi nerwowo. ahhh wczoraj bylismy na zakupoach, kupiłam sobie dwie kiecki, w sumie to nie były w planach ale takie ładne ze nie mogłam sie zdecydowac ktora wziasc wiec wziełam obie hehe. cos w stylu bombki takie na lato. u nas pogoda marzenie moze jutro wyciagne D na basenik pewnie ludzi bedzie pełno. ale sie masakra czuje, a nie ide spac bo ten mały czort sie zaraz obudzi a ja zamiast pospac to sie rozespie- zrobie zaraz kawke i jakos trzeba zyc...

Iza tak sie wczoraj naogladałam Dominisi z moim D ze dzis w nocy mi sie sniło ze on tak raczkował hehe. ciekawe jak tam nasza Mango:)

Hej:P A no ciekawe ,ciekawe jak Mango:P Nunusia my tez obudzilismy sie o 4;11 dokładnie i juz nie bylo spania-ale w sumie oboje bylismy wyspani,Patryk usmiechniety i tak lezelismy sobie do 6ej,jak Krzys wstał do pracy to rozłozylismy sie na calym łożu i pospalismy do 8:00:) w nocy dzis bez pobudki(nie liczac tej o 4;11) . Wczoraj bylismy u lekarza,ale nie pozwoliła zaszczepic małego,bo po 3 dniówce szczepi sie nie wczesniej niz po 6 tyg... Patryk wazy 9 kg ,ale z pampersem nie zasikanym,lekarka mowila ze bardzo ładnie przybiera.Osłuchowo niby czysty,ale ma kaszelek i dostał syropek.Cos mu jeszcze brzeczało w nosku,szczególnie jak jadł,a odciagnac sie nie dało,wiec tez dała syropek i dzis rano kawałek takiego jakby czopu mu wyleciało z noska i juz mu tak nie charczy.Zamiast wit D3 zaproponowała BIOARON BABY z D3 i kwasami omega.Patryczek w sumie ryb nie je,wiec moze to i lepsze.Zapłaciłam 17zl ale bedzie na miesiac-tylko strasznie smierdzi rybami:P Szczepienie przełozone na 11czerwca. Pozatym po przeanalizowaniu menu Patryczka mowila ze jest ok,tylko ze powinien zamiast pół słoiczka obiadku jesc cały,chociaz teraz to moze nie chciec jesc duzo jak bedzie goraco. I wczoraj i dzis upały u nas-Patryk w samym body z krótkim rekawem.Wczoraj wieczorem bylismy wiecej na powietrzu,a dzis jak tylko zaraz wstanie ,zje deserek i pojdziemy pospacerowac... Iza jak tam dzieciaczki? Nunusia-zazdroszcze basenu:)

Nunusia wrzuc foto kiecek:) Ja zakupy planuje po 31maja(czyt.po wypłacie eMka) :D Musze kupic japonki,i tez jakas kiece przewiewna,i jak sie trafi to sukienke na ramiaczkach.