Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Etera

18 tydzień ciąży - czy ktoś do mnie dołączy?

Polecane posty

napisałam takiego post a wystarczyło jedno ruszenie reki Dawidka i wszystko poszło... no to piszemy od nowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maya ja cale słioiczki obiadków to juz dawno daje, a nawet juz zaczne dawac mu te duze bo ten maly to juz za mało jest. zawsze musze doprawic go cycem.wczoraj ugotowałam zupke koperkowa, i wyszły 4 małe i 4 duze słioczki. Dawidek dostaje rybke raz w tyg kupuje gotowe słoiki bo ja ryby robic nie ebde:P fotki kiecek zrobie pozniej, wystroje sie i zrobie, powiem wam ze ja to zawsze chodziłam w adidasach, bluzach z kapturem, spodniach luznych a teraz moje zycie sie całkiem odmieniło- inny kolor włosów- ubiór zamieniony na sukienki i tuniczki, nawet ostatnio kupiłam sobie balerinki chodz powiedziałam ze ich nigdy nie załoze- macierzynstwo mnie całkiem zmieniło...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas ok. w miarę. wczoraj byłam z małą u lekarza bo mi wymiotowała po podaniu leków, bo one strasznie gorzkie są. i miałam z małą numerek 39 a że pod gabinetem nikogo nie było to weszłam. a pan doktor z wielkim pyskiem że mam czekać bo przede mną są jeszcze inni pacjenci. i mam czekać 1,5 h na swoją kolej. wytłumaczyłam mu spokojnie że przecież nikogo nie ma to weszłam. a on do mnie że w takim razie to on ma przerwę. na końcu stwierdził że on nie ma karty małej i mam po nią iść to on ją jednak przyjmie. no krew mnie zalała powiedziałam że ja rezygnuję z wizyty u niego bez łaski. no i byłam po południu jeszcze raz. malutka dostała inne syropki i teraz zaczęło jej ładnie z noska schodzić i jak kaszle to słychać że się flegma odrywa. mam nadzieję że wydobrzeje. teraz śpi mój łobuz mały, a drugi łobuz w szkole. mała ze słoiczków je tylko odrobinkę a jak jej ja przygotuję to wsuwa normalne porcje, i oczywiście tak po 2h cały owoc banana czy jabłko odnośnie raczkowania nie każde dziecko raczkuje. więc się nie martwcie może zaraz będą biegać chłopaki.kurczę jak ten czas leci dopiero co się urodzili a już za chwilę będą chodzić :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iza co to za lekarza masz, masakra jakas, a zawsze do neigo chodziłąs? tez bym sie wkurzyła, bo przeciez nie było nikogo. ale debil. brak słów a niby tacy wyuczeni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie no naszej pani doktor akurat nie było skończyła pracę zanim dojechałam z małą :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie no naszej pani doktor akurat nie było skończyła pracę zanim dojechałam z małą :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bylismy na polku ale nie da sie wytrzymac- masakra jakas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izabela1000
Witam ja jestem w 17 tyg i mam termin na 3 listopada:) chetnie do was dolacze bo dobrze jest miec kolezanki z ta sama radoscia:) ja czuje sie bardzo dobrze procz porannych wymiotow dzien jest wporzadku:) a jak u was z tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izabella- nasze dzieci maja własnie po 7-8 miesiecy:) Rok temu byłam w tym samym tyg ciąży co Ty i tez miałam termin na 3 listopada:) moze spróbuj dołączyc do Listopadówek 2012.spokojnej ciaży zyczę i szczesliwego rozwiazania:) Iza-no ja tez nie skorzystałabym z "łaski" tego doktorka...idiota,bo inaczej tego nazwac nie mozna.... Nunusia ja nie daje Patrykowi ryby,bo szkoda otwierac słoiczek i tak nie zje,zeby niewiem jakbył głodny... A co do obiadków,to zje pół ,niezaleznie czy mu ugotuje czy dam ze słoika....ale lekarka kazała sie nie martwic,bo przybiera prawidłowo... Daj przepis na koperkowa:) bo pomidorowa byla fajna-ja nawet ryz nie do konca zblenderowałam,zeby mały uczyl sie jesc z kawałkami. Dzis dostał słoiczek,jutro mu ugotuje zupke. My od 12;00 do teraz na powietrzu,Patryk odpoczywa po karmieniu,i za niedługo idziemy na taras,rozłoze materac i bedziemy lezec w cieniu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maya ja daje: marchew, pietruszke, seler, ziemniak, oczywiscie masełko ja daje osełke górska, to wszystko gotowałam na poledwiczce z indyka, i oczywiscie ryz do tego,pod sam koniec wrzucłam koperek posiekany chwilke pogotowałam i wszystko pod blender. poszłabym tez na kołderke na balkonik ale u nas wieje strasznie i boje sie zeby nie zawiało-niby upał ale jednak wiater straszny, a jka juz sie jest na polku to sie wytrzymac nie da. ale balkon cały czas całkiem otwarty wiec prawie jak na polku hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje Nunusia:) jutro zrobie mu taka-tylko bez selera bo nie mam a za daleko na rynek. wiem ze pytałam ale niepamietam co odpisałas.A miesko z warzywami gotujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a i ryz dorzucasz do zupki ugotowany wczesniej czy surowy i sie gotuje z zupka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas też skwar. 34 stopnie pokazywał mi samochód a to tem w cieniu :O więc miło jest :) mała dziś mi kaszlała to ją wzięłam na kolana i ją tak główką w dół skierowałam i jak odkaszlnęła to jej się dużo flegmy oderwało i wyleciało z buzi. hm mam nadzieję że to oznacza rychły koniec infekcji. maya jakie syropki ma Patryk? moja najpierw miała pulmeo w kroplach i neosine a teraz ma clemastinum i wapno nunusia u nas też wieje ale ten wiaterek delikatnie chłodzi. bo jest raczej ciepły :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maya gotuje wszystko razem, miesko razem z warzywami, jak sie pogotuje to z 10 minut to wsypuje 2 pełne łyzki ryzu, on sie napewno rozgotuje tam w tych warzywach ale dla dziecka to nie ma znaczenia bo i tak wszytko bedzie posiekane razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sorki Nunusia ze Cie tak mecze,ale Twoje rady sa dla mnie cenne:) Iza mój ma CLEMASTINUM własnie i bronchosol, U nas tez upał;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maya nie ma najmniejszego problemu hehe:) od tego tu jestesmy wszystkie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iza-Patryk mało kaszle i tak :sucho" raczej...no ale daje mu te syropki aby mu całkiem przeszło. Własnie mi zasnał,a chciałam isc n dwór.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nunusia pisz wszystko co gotujesz Dawidkowi:)bede sciągać:P A jabłuszko to gotowane dajecie? czy takie surowe tarte? Ja w sobote chciałam dac banana ale cos sie krzywil i nie chcial...za 5 min zjadł jogurcik...niewiem czy to tak jednorazowo baban be,czy jak.a tak wogóle to dziecko mam wybredne-widze ze najchetniej tylko cycusia i owsianke by jadl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj malutki własnie lezy i pije herbatke. a ja nie mam na nic siły... oczy mi sie zamykaja mimo wypicia kawy. Maya wiesz co, ja nie zawsze kupuje jarzyny na targu-mam pod blokiem taki sklepik osiedlowy gdzie sprzedaje taka babka starsza i ona jezdzi z rana po targach i kupuje do sklepu- ma zawsze swieze jarzyny wiec korzystam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spoko:) bede pisac:) ja sama wszystko wymyslam, a teraz im starszy to te dania beda bardziej urozmaicone:) kupiłam ostatnio w rossmanie Spagetti bolognese od 7msc hehe jak nie bede miec słoiczka to mu dam ciekawe jak zasmakuje:) zaraz juz makaron tez bedzie mozna gotowac to bedziemy jesc i dania na słodko- ryz z truskawkami, malinami- no bede miec pole do popisu bo dla mnie by mi sie nie chciało:) u nas banan jest jak najbardziej na tak! ale za to jabluszko to tak srednio:/ za kwasne ale jak dawałam to surowe nie gotowałam.ja małemu czesto daje banana przez taka specjalna siateczke i sam sobie ciumka:) pomijajac fakt ze pozniej jest wszystko z tego banana. teraz nauczyłam sie zakłądac sliniaczek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny mango pisała że zajrzy koło soboty. dziś już wtorek i cisza. pamiętacie na ile miał przyjechać Maciej???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam sprawdzona babke od warzyw,ale ona daleko..... I dlatego teraz wiecej słoiczków daje niz gotuje.... Obiecałam sobie ze od czerwca słoiczek tylko w niedziele:) no i jak leN mnie dopadnie.A i juz nie moge sie doczekac swoich warzyw:)beda najpewniejsze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A wiesz Iza ,ze niewiem na ile?ale chyba na dłuzej,bo planowali wyjazd przeciez:) Napewno niedługo wróci nasza Mango:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak faktycznie miały byc zdjecia Czesia z koncem tygodnia,hmmm napewno cieszy sie mezem, nie ma go za czesto niestety:( na fb tez jej nie ma...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no na gg też nie. no ale napisałam sms może odpisze :) tylko mam nadzieję że nie przeszkodziłam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iza hehe moze nie:P chociaz wiesz, ja na jej miejscu nie marnowałąbym ani chwili,:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczynki:) U nas dzis upał.... ja po wczorajszej wycieczce mam czerwone ramiona wiec dzis nie wychodze na słonce,na tarasie w cieniu polezymy. Noc piekna-bez pobudki:) Ogólnie lenia mam dzis:P Jutro jedziemy do ortopedy z Patryczkiem a ja sie zapisze na "przegląd" do mojego gina.Kazał przyjsc za pół roku,wiec ide:P moze nawet i dzis na wieczór sie załapie? musze zadzwonic i sie zajerestrowac. Jutro cały dzien mamy załatwien;/ Ortopeda,żłobek,Moje prawko,w Krusie musze nazwisko zmienic ,oj juz mi sie odechciewa jak pomysle o jutrzejszym dniu.... No ale moze i spacerówke upatrzymy,bo babcie chca sie złozyc na DzieN Dziecka:) Nunusia jak nocka wasza? I co masz dzis w planach? Iza jak zdrówko naszej Dominisi? Mango była na facebooku wiec pewnie niedługo do nas zajrzy:) czekamy!:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam, dziś Mango żegna męża i pewnie wieczorem zajrzy :) mała dalej kaszle a dziś mam w przedszkolu u Kacpra dzień mamy i taty. za chwilkę będziemy się zbierać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc mamuski! my dzis poza domem cały czas:) upał.gorac straszny... Maya jakby Cie to interesowało to dzis w CCC widziałam te japonki Inblu co dawałam linka za 29zł:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×