18 tydzień ciąży - czy ktoś do mnie dołączy?

Maya niewiem czy to tak ma byc ale my z Dominikiem jestesmy wykonczeni- bo wstajemy na zmiane do dziecka, raz ja raz on:) w koncu jak chodze do pracy to partnerstwo jest hehe kurde w nocy to juz jest masakra normalnie. mam nadzieje ze to sie szybko skonczy. bo jest płacz duzy nie da sie go uspokoic wogole. w dzien jest wesołe dziecko normalnie, chociaz wczoraj brała go chyba jakas choroba bo zasmarkany troszke był,oczka miał szklane i był strasznie niewyrazny. poleciałam do apteki po jakas masc rozgrzewajaca, masc majerankowa pod nosek i rano juz dziecko było ozdrowione hehe nawet katarek znikł. jutro konczymy roczek, hehe Dawid juz pieknie stoi jak go postawie, i sam tez sie puszcza, dzis zrobił nawet jeden kroczek ale mysle ze to było przypadkiem hehe Mango nagraj Czesia, :) Maya a co to za wrozby z tym jajakiem i woskiem?

Nunusia ponoć przelewa sie jajko do szklanki z woda nad śpiącym dzieckiem i coś tam sie mówi i dziecko jest spokojne,lepiej spi itp.Wpisz w google przelewanie jajka lub wosku.Ja sie nad tym zastanawiem,ale jeszcze czekam pare dni i jak Patryk bedzie dalej płakał i rzucał sie przez sen to to zrobię...Niewiem czy pomoze ale napewno nie zaszkodzi. Fajnie Ci ze Dominik wstaje do Dawidka-ja juz 1.5tyg sama sie męcze :( no ale mojego meza nie ma.A nawet jakby był to on na weekendzie wstaje a ja na tyg,bo on ma taką przce ze musi byc wyspany... Lece do łózeczka:) dobranoc:*

najlepszego dla naszego kochanego solenizanta ja już bez męża. troszkę się nerwów najedliśmy bo pan od busa zapomniał że umawiał się z moim mężem. miał być na 15, potem na 16 a był o 16,20. bałam się że się spóźnią,no ale zdążyli.

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA DAWIDKA Z OKAZJI UKOŃCZENIA 1 ROKU ŻYCIA!!:) U nas pogoda barowa-grzmi.leje.zimno,i tak ciemno w pokoju,ze jest po 8;00 a ja musze światło palic;/ Siedzimy w domu,bedziemy sie bawić i dosypiać,bo w nocy Patryk tak sie kręcił i rzucał [przez sen,ze prawie oka nie zmrużyłam. Tak sie przyjrzałam dzis w lustrze i po 1.5tyg niespania mam szare cienie pod oczami i taka szara,bladą twarz...Niech ten mój mąż już wraca,bo wykończę sie z tego niedospania... A wy kochane jak tam dzis? buziaki:)

Iza wyprzedziłaś mnie:) a myślałam ze bede pierwsza:D I na ile Twój mąż pojechał...kurcze podziwiam za te rozłąki-to jednak nie dla mnie...

aaa mango gratulacje dla Czesia :P a z tym jajkiem to nalewa się zimnej wody do szklanki. z dwóch patyczków robi się znak krzyża. rozbija się jajko oddziela białko od żółtka. i samo białko przelewa się przez ten krzyż nad główką dziecka. i potem mówi się w imię ojca i syna i ducha świętego. amen robiąc ręką znak krzyża

Dzięki Iza za podpowiedż bo na necie wszedzie i naczej o tym pisza i juz niewiem jak to zrobic,a mam jeszczepytanie? potem co zrobic z tą woda i białkiem? odrazu wyrzucic? Pisałas kiedys ze Twoja mama robiła to przelewanie? pomogło?

na chwilę obecną na 2 tyg. a po dwóch możne okazać się że ma zostać jeszcze na dwa. zobaczymy wszystko w praniu wyjdzie. u nas ok. mam małego stresa bo dziś jedziemy na odczulanie pierwsze!!! a wczoraj była siora z córami i małe coś chore są tzn wymiotują. mam nadzieję że moje nic nie złapały.

zostaw przez jakiś czas niech tak postoi.(np przez noc) powinno z tego białka uformować się to czego dziecko się boi. a potem normalnie wylać

Iza nie stresuj sie-mój mąż całe życie odczulany i ma sie dobrze :) to nic strasznego,aby tylko Kacperek dobrze to zniósł. Daj znac jak poszło. Jestem w szoku............moje dziecko juz 15min samo sie bawi i nie jest uczepiony mojej nogi i nie jęczy mamamamamama ale fajnie:D

kurcze ponabijam postów. u nas zawsze skutkuje :P

Jeszcze mi tylko powiedz czy te gałązki to z drzewa maja byc? czy np tak jak pisza na necie ze starejmiotły?

my zawsze bierzemy najzwyklejsze. z byle jakiego drzewa.

pochwalę się zrobiłam sobie rude włosy. hihi mojemu zachciało się odmiany :P wstawię potem fotki na n-k

Dzięki Iza:) ja chyba spróbuje wylac dzis lub jutro. Rude? hihi no pokaz nam. Ciekawa jestem jak wyglądasz:) ja narazie nie maluje i chodze z odrostami,bo na wiosne wracam do blondu:)

Iza widziałam włoski na nk:) kolorek taki jak mango nam kiedyś pokazywała...Czyli wszystkie rude jesteśmy można powiedziec:P A mężowi sie podoba? Iza karmisz cycem jeszcze? jak tak to ile razy na dobę? Nunusia jak solenizant? Mango a Czesio? nagraj jak chodzi:) Ja juz mykam z neta -zaraz me dziecię sie zbudzi i trzeba bedzie zupke odgrzac.

hej! dziekuje za zyczenia w imieniu Dawidka:) solenizant ma sie dobrze, dzien jak dzien:) imprezka w niedziele - dzis tylko przytulanki i buziaczki:) Maya a czego sie boisz? wiesz ja tam w zabobony nie wierze ani w zadne "czary" pytałam jak sie to robi z ciekawosci ale z racji tego ze jestem ateista to w takie rozne cuda nie uwierze:) Maya Ty sie ciesz bo i tak Twoje dziecko najlepiej tu sypia z wszystkich hehe ja kłąde Dawidka po 22 i rzadko co pospi dłuzej niz 7 rano wiec bez szału, a spi z Toba Patryk jak nie ma Twojego meza? Iza i jak Kacper? kolor super- chociaz ja wole bardziej pstrokate rudosci hehe

Nunusia teraz to nie tak najlepiej sypia,no ale może ja to tak odczuwam,bo zawsze spał idealnie a tu takie pogorszenie,no ale nic,wypróbuję dziś jajko,a własciwie zaraz ,bo Patryk własnie zasnął.Dam znać jutro co z tym białkiem sie zrobiło. Mnie dzis chandra dopadła,nawet spałam godz po 15ej jak nigdy,ale lepiej mi sie zrobiło. Nunusia ja wierząca jestem ale nie praktykująca,zresztą i tak do spowiedzi ani do komuni nie mogę,bo ja rozwódka...Do kościoła chodzę rzadko. Chciałabym aby jutro była ładna pogoda to pójdziemy do parku na plac zabaw-niuniuś sie ucieszy:)

a co do spania to różnie-ale można powiedziec ze ze mną spał przez tydzien,a przedwczoraj i wczoraj sam,tylko do łózka wziełam dzis 0 3nad ranem bo z płaczem si e obudził i wziełam go do siebie i tuliłam i zasnął.Dzis tez planuje zeby spał sam,ale zarzekac sie nie bede:P Boję sie ze sie przyzwyczai i bedzie problem,a jak emek wróci to juz całkiem ... Dziś troche zimno jest,bo tesciowej nie chciało sie palic i jesli w nocy sie przebudzi a bedzie zmarznięty to go zgarne do siebie.

Dziewczyny-wylałam to jajko i białko sie ścieło i wyszły cuda.Jak dla mnie do przypomina twarz z długimi włosami...ale poczekam do rana i zobaczę więcej. Nie mogę spac:( ogladam horror.

Dzień dobry:) Witam was wyspana! Dziewczyny niewiem czy to zbieg okoliczności czy co ale nie było zrywania sie z płaczem i rzucania sie przez sen. Zobaczymy jak to bedzie przez kolejne noce. Pobudki były 2 ale tylko pokręcił sie i zasnął... Dzis i jutro powtórze to jajko. Z białka które sie ścieło powstały farfocle. Patryk nadal niegrzeczny ale bardziej pogodny od rana . Zaraz go uspie i bede sie zbierac bo pójdziemy na małe zakupy i do parku na plac zabaw. A jak u was ?

o rany Maya az mnie ciarki przeszly jak to przeczytalam. Jak to mozliwe zeby w zimnej wodzie bialko sie scielo? masakra jakas... nigdy nie wierzylam w takie akcje, ale po tym co napisalas to chyba zmienie zdanie... u nas piekna nocka, mlody spal do 5 a potem do 7:30 ze mna :D jestem wyspana na potege :D histerie nadal maja miejsce ale tylko wieczorem jak juz jest masowo zmeczony, w ciagu dnia jest super. mam nadzieje ze dzis nie bedzie padalo, bo wczoraj dopiero popoludniu wyszlismy na szybki spacer do sklepu a tak to caly dzien w domu. tzn ja bylam u dziadka zeby zrobic mu obiad i troche sie nim zajac. nareszcie kupy nam sie unormowaly, nawet 2 razy z rana robi i juz az tak nie steka i sie nie meczy, wiec z tego sie bardzo ciesze bo jak tak plakal strasznie to mi serce pekalo... Nie wiem czy pisalam ale w koncu M podpisal umowe z ta druga babka i mamy chalupe umeblowana. Ale wkurzylam sie na niego przed chwila bo sie okazalo ze zgubil klucze od domu i co gorsza od restauracji , wiec beda musieli pozmieniac zamki zapewne... A jak tam u was kochane? Jeszcze raz 100 Lat dla Dawidka :D

Mango no mnie też zdziwiło jak w zimnej wodzie białko może sie ściąc....szkoda ze wylałam bo zrobiłabym foto i wrzuciła do galeri... U nas piekne słoneczko jest i cieplutko:) ale niewiem o której wyjdziemy bo Patryk powinien juz spac a nie chce tzn chce bo zasypia na siedząco a tak sie broni przed snem ze szok. Zapewnw wyjdziemy koło 14 bo zanim on sie wyspi,potem zanim zje i sie zbierzemy...jak nie trzeba to zaśnie sam a jak człowiek chce uspic to ni cholery... Super ze umowa juz jest:) a klucze rzezc nabyta,zmieni sie zamki i juz:) To kiedy dokładnie mąż przyjezdza?

czesc! ja juz po pracy dzis był fajny ruch wiec cos sie działo:) musze isc kupic dzis artykuły na torta bo jutro po pracy bede robic a w niedziele imprezka:) szampan juz sie mrozi- kupilismy jakiegos takiego truskawkowego niewiem co to za cudo ale trzeba sprobowac:) he Dawidek dzis ładnie spał w koncu!!! obudził sie tylko na moment o 5 na piciu i poszedł lulu dalej i spał prawie do 8! ja sie obudziłam wczesniej i troche sie przestraszylam i az patrzyłam czy oddycha hehe bo nie podobne to do niego było ostatnimi czasami. dostałam od kuzynki dwa wory ubran, jakies kombinezony i wogole wszystko, takze mam dziecko ubrane do 2lat:) zaraz bede robic porzadek w jego szafce bo miejsce trzeba zrobic bo juz moze tam cos byc za małe Maya to ciekawe co piszesz,ale kurcze ja jakpo ateista nie wierze w takie cuda, dzis jak było? Mango powodzenia!

Hej hej Dzis też ładnie spał,ale zbudził sie raz po 2;00 i wziełam do siebie bo zimno było w domu. 2 noce spałam tak w miarę dobrze:) az inaczej sie funkcjonuje jak człowiek ma siły. Ja ekstra porządki juz porobiłam z ubraniami.Juz wam chyba pisałam,ale mój mąż przywiezie z niemiec wór pięknych ubrań dla Patryczka i az 3 rowerki ,do tego mnóstwo innych rzeczy w dobrym stanie.I też zrobiłam porzadki jak sie o tym dowiedziałam. Dziewczyny mój mąż za tydzien bedzie juz sie pakował do domu!! Strasznie mi sie teskni i naprawde powinni dawac medale dla kobiet które są dłużej bez mężów. Dzis w domu siedzielismy i bawilismy sie.Patryk nauczył sie chodzic przy meblach:) sam! i prowadzałam go też za jedna rączke to dobrze mu wychodziło chodzenie:) jeszcze z miesiac i bedzie chodził jak nic:D

Nunusia daj znac jak wyszedł tort:) i jak mozesz wrzuć szczegółowy przepis tak jak Ty go bedziesz robic:)

hej u nas ok. Kacper super zniósł odczulanie. teraz kolejny zastrzyk w środę i tak co tydzień. byłam wczoraj z małą na szczepieniu mmr. wszystko ok. jednak po przeczytaniu głupot na necie się przeraziłam. jak wracałyśmy do domu to dałam małej chrupki do jedzenia. i słyszę że je, a nagle cisza. patrzę i w lusterko i głowa jej wisi. sobie myślę o kurde. zatrzymałam się i się okazało że śpi. zapomniałam że była zmęczona i śpiąca zanim wyjechałyśmy z domu :D a jeszcze 2 h krążyłyśmy po mieście zanim poszłyśmy do przychodni. a ja zaraz chore wizje. maya gratulacje dla Patryczka. nunusia wrzuć fotkę tortu :) mango już nie długo dołączycie do męża. a jak Czesiek?? dalej biega??

u nas lipa... od przedwczoraj rozwolnienie takie dosc powazne, ale sadze ze rto od zebow, nie chce leciec do leklarza z byle problemem wiec na razie czekam. Mamy dietke na marchwiance i zobaczymy co z tego bedzie... macie jakies sposoby na biegunke?

Mango u nas tylko i wyłącznie ENTEROL 250 na biegunke-jak Patryk był mniejszy to nic nie pomogło oprócz tego leku,to taki proszek w maluśkich saszeteczkach i jego sie w łyzce wody rozpuszcza i daje do wypicia. Iza ja też czasami czytam głupoty w necie a potem panikuje,mój mąż to czasami w czoło si ę puka i uśmiecha pod nosem jak mu mówię" a ja czytałam na necie....". Cieszę sie ze Kacperek jest taki dzielny,bo nie każde dziecko dało by sie tak kłuć... U nas dzis fajnie dzien zleciał:) moja mama po laserowej operacji oka przyjechała w samo południe i zerkała na wnuka a ja wysprzątałam dom. Teraz teściowa piecze karpatke i gadają sobie obie:) Dzisiejsza nocka juz nie taka fajna,bo pobudka z płaczem po 2;00 . i krecenie do rana a ja nie zmrużyłam juz oka....za to Slina litrami sie leje! dzis 5 razy zmieniałam bluzeczke! "czarowac" juz raczej nie bede. moja mama zna kobiete co robi to całe zycie to moze kiedys zawioze tam Patryczka. Jutro sie odezwe buziaki:*

czesc! u nas juz sie nocki naprawiły, Dawidek i wczoraj i dzis przespał cała noc bez pobudki do 7 wiec bez czarów sie udało hehe Dawid nauczył sie wogole juz jakis czas temu fachowo schodzic z naszej wersalki, obraca sie na brzuszek i schodzi jak dzodzownica hehe słodziak moj:) wczoraj zaliczył straszna glebe, bo on sobie zawsze staje przy łózku naszym i mu sie raczki podwineły a pech chiał ze tam był taboret taki mały i cał siła uderzył o niego główka- niesamowicie płakał i odrazu sie siniak wielki zrobił az mnie to bolało:( ale mam Altacet i mu to odraz posmarowałam i dzis praktycznie ani sładu nie ma. my dzis mamy imprezke ale narazie mi sie nic robic nie chce mam jeszcze troche czasu. Maya ja tym razem co do tortu to poszłam na łatwizne bo czasu nie miałam i kupiłam gotowy biszkopt i mase z proszku bo bym sie nie wyrobiła, ale dobry bedzie, ale z tego mojego lenistwa krowa nie wyjdzie:( Iza hehe ja pamietam ze mi Dawidek zawsze po szczepionce odrazu zasypiał nie wazne czy zmeczony, czy spiacy zawsze spał:) Mango ja niestety nie znam zadnych sposobów na biegunke... tylko wiem ze ten własnie kleik marchewkowy jest dobry