Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość henryka serduszkowa

Ubieram się w lumpekasach i jestem z tego dumna

Polecane posty

Gość rgergerget
Ja majtki kupuję tylko używane. W końcu wszyscy jesteśmy jedną wielką rodziną :))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zola 87 jakbym siebie czytala
ja 666- po co powstal topik? - a ot tak, z autentycznej milosci do lumpeksow...Bo lumpeksy działaja jak lekarstwo, jedni sie tam relaksują, drugim podnosi sie adrenalina, wszyscy zadowoleni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klatka z myszą
jghjhgjhgjhgjhgjh to nie hipokryzja :) po co mam w h&m przepłacać, jak tę samą rzecz kupię za 1/5 ceny :) pomyliłaś pojęcia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klatka z myszą
ja, gdy wchodzę do lumpeksu , to czuję się , jak myśliwy przed polowaniem :D adrenalina rośnie, serce szybciej bije, uwielbiam ten stan :D i to poczucie spełnienia, gdy wychodzę z choćby jedną zdobyczą wysokiej klasy ... ach... :) bezcenne co to za radocha wejść do np Reserved i kupić świetną spódnicę, których jest 10 sztuk takich samych, za 95 zł? :) żadna frajda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klatka z myszą
powiem więcej: nie sztuką jest ubrać się fajnie za duże pieniądze :) ale wyglądaj świetnie za 30 zł ... oooooooo! temu zadaniu sprostają tylko Wybrańcy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjgfjgjjg
do klatka z myszą - sama mylisz pojęcia ;) skoro najpierw piszecie "nie ubieram się w h&m bo nie chcę wyglądać jak "masowa papka" a potem dodajecie "kupuję ciuchy z h&mu w lumpeksie" to jednak jest hipokryzja :) Wolę kupić tę samą bluzkę w h&m za 60 zł niż w lumpeksie za 10 ale wiedzieć, że jest nowa, przez nikogo nie wypocona :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja np. kocham zakupy- robie je zawsze i wszedzie:D nie obchodzi mnie czy ciuch jest nowy z firmowego sklepu czy uzywany wazne zebym wygladala w tym fajnie, a lubie sie wyrozniac, to fakt potrafie wydac w sklepie full kasy i byc szczesliwa- ale co z tego jak moge sobie na to pozwolic raz w miesiacu, a do second chodze wtedy kiedy mam ochote bo wydam malo a mam fajne ciuchy:D nie rozumiem dlaczego niektórzy sie wstydza, przeciez nikt nie wie ze masz ciuchy z lumpa:D na firmowych nowych niezle sie nieraz przejechalam, w ciagu 2 miesiecy stracilam 3 pary jeansow- orsay bershka i cubus z czego tylko za jedne dostalam zwrot kasy:/ ktora wydalam w calosci na second:D polecam!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do wyzej - ale na ne bluzce
h&m za 60 jjest tez pot i łzy Chinczyków. ja lubiue uzywane, bo przynajmniej wiem jak wyglada po praniu. Na zasadzie, ze obrzydliwe nie nalezy jesc w restauracji , nie jezdzic masowa komunikacja , pociagami, samolotem , nie chodzic do fryzjera , nie pozyczac ksiazek z bilioteki - bo przy tym ciuchy , uprane w koncu, to pestka, nie dajmy sie zwariowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjgfjgjjg
Jeździć komunikacją miejską jestem zmuszona i na to nie mam wpływu :P A ciuch wolę mieć nowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co ma hipokryzja
do kupowania w lumpeksach?? Też kupuje bo nie mam kasy. Rzeczy z sieciówek mi sie podobają ale mnie nie stac, więc czasami uda się kupic podobne w lumpie. Gdzie hipokryzja, bo nie wiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w Kwidzynie na dworcu
kolejowym jest taki second hand, że wszystkie inne sklepy mogą się schować, i trzeba być głupkiem, żeby dorabiać glutów co zarabiają na metkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjgfjgjjg
"Co ma hipokryzja do kupowania w lumpeksach?? Też kupuje bo nie mam kasy. Rzeczy z sieciówek mi sie podobają ale mnie nie stac, więc czasami uda się kupic podobne w lumpie. Gdzie hipokryzja, bo nie wiem?" Naprawdę jesteś taka głupia czy tylko udajesz? :D Czytaj ze zrozumieniem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bakłażanka hanka
jkjkj coś coś tam to nie hipokryzja BO: ciuchy z sieciówek które są w naszych lumpeksachw naszych sieciówkach będą za ok 2 lata, więc wyglądanie jak masa mi nie grozi :D wystarczy pomyśleć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhgjhgjgj
"powiem więcej: nie sztuką jest ubrać się fajnie za duże pieniądze ale wyglądaj świetnie za 30 zł ... oooooooo! temu zadaniu sprostają tylko Wybrańcy" Hehe :D Jescze nie widziałam nikogo wyglądającego dobrze w ciuchach ze szmatexu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehehehehehehehehuehehehuhe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfdgdfgd
Kupienie czegoś w lumpeksie ejst dla mnie równoznaczne z PRZEGRANIEM ŻYCIA :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fhhfhhhf
true, true

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgfhhfhfhgf
:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gh hwet89w e8 rt
ja lubię szmatexy ale tylko te co sprzedaja tzw cream czyli markową odzież już wycenioną i posegregowaną, nie lubię grzebac w koszach w tym roku za około 100 kupilam sobie z 10 bluzek, wolę szmateksy bo jak coś mi się znudzi po 2-3 założeniach to mogę bez żalu wyrzucić albo oddać biednym i wszyscy są zadowoleni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgjhgjhjhggj
Już ja widziałam takie "niebanalne" rzeczy - wieś tańczy i śpiewa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gghtr
ghgjgg hghhj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Totalny kaszalot
Ja robię misz - masz ciuchów . Lumpeksy pobudzają moja wyobraźnię. Kupię przykładowo Sweterek oraz spodnie w lumpię, do tego bluzeczkę z gelerii. nie wydaję dwóch stów na spodnie czy kurtkę, ale to tylko dlatego, że przejechałam się na jakości ciuchów z Galerii ;-// Kupiłam sobie kurtkę skóropodobną w striivadusie za 179 i po miesiacu zamek odleciał ;-////. Oczywiście od razu do sklepu i zwrot kasy. Potem wychaczyłam na wyprzedaży w Orsayu za cenę rynkową (czyli o połowę taniej niż poprzednia kurtka ) i mam ją do dzisiaj. Tak samo było se spodniami w Only , kupionymi za 139 zł . Porozdzierały się po drugim załozeniu ;-/////. Totalna tragedia, wiec ja nie patrze na markę, może być z lumpa, może być z innego sklepu ( nie markowego ). ważne by materiał był wygodny, przewiewny i trwały. Owszem w galerii ładnie wygladają ubrania, no ale co z tego jak czasem cena jest nieadekwentna do fatałaszka ;-//// Spodnie z lumpa mam juz drugi rok i nic się z nimi nie dzieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ldjskv cfdvc
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×