Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość weronikasaadelko

*****KOPENHASKA 18 MAJA*****

Polecane posty

Gość Emilchen
No nie wierzę, to koło mnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emilichen a ile Ty własciwie masz lat?? A co do biegania to zapraszam codziennie po 6 ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakaooa
Hej dziewczyny, wiec jaki macie cel. Duzo schudnąc w szybkim tempie. Sama kiedys stosowalam diete kopenhaska, schudlam 6 kg, i po niej przytylam 2kg. i myslalm ze super, szybko schudlam 4kg. ALE... nie mineło kilka miesiecy a kilogramy mi wrocily.. co wiecej wazylam wiecej niz na poczatku, znowu zastosowalam jaką diete cud i znowu schudlam duzo i szybko, a pozniej znowu przytylam wiecej niz trzeba. Ale zaznaczam ze nie jadlam wiecej jadlam tyle samo. Ta dieta nei przyspiesza przemiany... ona ja spowalnia. Nie wiem czy wezmiecie sobie do serca to co pisze ale na prawde nie warto sie na niej meczyc bo predzej czy pozniej kilogramy wrocą i to ze zdwojoną ilością. Radze wam wiec jesc normalnie, ale mniej i czesciej ok do 6 razy dziennie. sniadanie, 2sniadanie obiad podwieczorej i kolacje. Teraz tak jem o schudlam przez miesiac 3kg. Moze wydaje wam sie to malo, pewnie kiedys tez by mi sie tak wydawalo. ale teraz wiem ze jest to jedyny sposob na odchudzanie. Nie krytykuje was ale uprzedzam, ze ta dieta nei jest dobrym sposobem na idealna figurę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czy ja twierdze ze jest?? juz bylam na kopenhaskiej, stracilam 4 kg, z ktorych wrocil tylko 1, potrafilam sie na tyle postarać, że mi sie udalo, bo kilogramy przybyly mi dopiero po kryzysie emocjonalnym jaki nigdys przechodzilam i opychalam sie jak opentana ;p chyba nikt tu nie jest na tyle naiwny zeby wierzyc w to, ze ona przyspiesza materię, sadze raczej, ze kazdy tu wierzy, ze po zakonczeniu uda sie utrzymac nowa wage

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pączekkkkk
chwilkę mnie nie było :D dzisiaj moja dieta kopenhaska dobiega konca ostatecznie schudłam 6 - 6,5 kilo przez cała diete systematycznie chudłam, ale jakies trzy czy cztery dni temu waga stanęła w miejsu i juz tak zostało :( no ale cóz, dobre i 6 kilogramow :D:D:D od jutra przechodze na diete 1000 kalorii :D przynajmniej wiem ze nie bedzie mi na niej słabo, bo podczas kopanhaskiej czulam siebardzo kiepsko, dopiero pod koniec powócły mi siły :D odnosnie powrotu do wagi sprzed diety, uwazam ze nie jest to regułą i zależy tylko od tego czy wracamy do swoich starych nawyków. jezeli komus zależey na utrzymaniu wagi i bedzie uwazał co je, oraz w jakich ilosciach, to nie powinien miec efektu jo jo. Powodzenia dziewczyny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emilchen
Hej, mam 24 lata (i pół ;)). Do biegania to potrzebuję jeszcze trochę czasu, żeby się przekonać, ale kiedyś kto wie :). Pozdrawiam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emilchen
Och, tak tak, wylewanie swoich frustracji dotyczących przeróżnych diet, jest bardzo popularna na forach. Zatem ripostuję: Parę lat temu schudłam na kopenhaskiej 8kg, do dzisiaj ważę mniej niż przed tamtą dietą. To, co mi wróciło, jest tylko i wyłącznie winą mojego wakacyjnego opychania się (pity, lody, pizze, morze piwa, itd.). Także bez takich mi tu proszę! Nie obniżać mi tu motywacji koleżanek!! Pączkkkkku, gratuluję silnej woli!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasieńka1987
Witam ja mam 160 cm i 76 kg. Jeszcze 7 mieś temu waga 69kg przytyłąm nawet nie wiem kiedy stres i silne przeżycia. Prubuje i sie załamuje bardzo chcem schudnac , brałam zelixsa.I tak naprawde wtedy były efekty .Jesli chodzi o kopenhaską tez stosowałam ale nigdy nie do konca,znam pare osób które naprawde schudły na tej djecie. Dlatego od jura zaczynam znowu !!!!!!!!!!! Jesli chodzi o wszystkie opoinie to nie wrto kogos krytykowac czy bedzie efekt jo-jo czy nie . Każdy z nas ma jakiś sposób na te okropne kg. Ja zaczynam od jutra może ktoś chętny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emilchen
Cieszę się, że topic się rozkręca :)! Kasieńko1987 3mamy kciuki :D!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasieńka1987
Moje załozenia na juro -zelixa ( zaczynam brac na nowo hamuje łaknienie) -i oczywiscie dieta kopenhaska - zaczynam chdzic na basen Mój moż wraca za 5 dni chcem żeby to była dla niego niespodzianka . A dla mnie nareszcie sukces Waga 76 Cel 65 Pomóżcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamcialol
wiatm witam!!!!!! ale nas duuuuuzo a przeciez do nie dawna bylysmy z emilchen same:P:P:P:P hehe co do bieganie no dzis byl moj pierwszy dzien i o zgrozo myslalam ze padne!!!! no ale coz,zastoj miesni,witam ci kasienko z nami schudniesz raz dwa, ja mam 21 lat i jestem z zielonej gory.no moj dzien 5 boze,jeszcze 8 dla rade,moj cel hm 5-8kg moja waga 56 kg 162 cm :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasienko pomożemy ;D .... a tak poza tym to ALEZ DZISIAJ JESTEM GLODNA!! jakis dzien fatalny, ciagle chodzi za mna pizza ze szpinakiem z da grasso ;/ ratunku! gdzie ta moja motywacja??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emilchen
Hej, jak się Wam zaczął kolejny dzień :)? Ja mam już 8., jeden z lepszych pod względem żywieniowym. Wczoraj to myślałam, że tych jajek już nie przełknę, jakoś mi tak obiad w gardle stawał :/. Ale wytrwam, byle do soboty :)! Miłego dnia, dziewczynki :)!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agunia241082
Witam ja zaczęłam od dzisiaj moją przygodę z kopenhaską!!Mam naprawdę dużo do zrzucenia,byłam rok temu na kuracji hormonalnej i szkoda gadac,ale moja waga tak wzrosła,że aż wstyd się przyznać!!Muszę zrzucic min.20kilogramów,także mam nadzieję że nie bedę tu sama bo potrzebuje wsparcia! Pozdrawiam Aga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emilchen
Hej Aga, fajnie, że dołączyłaś :)! Poprzednio wkradł mi się mały błąd: to nie 8., tylko już 9. dzień :D!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamama24
tak tu miło i fajnie ze ja tez startuje dzisiaj :) mam 24 lata i okolo 7 kg za duzo :D mysle ze z waszym wsparciem uda mi sie troszeczke spasc z wagi.mam na to 4 tygodnie bo wyjezdzam na wczasy, buziooole dla wszystkich, 3mam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emilchen
Hej mamama24, a ile ważysz i przy jakim wzroście? Ja też mam 24 lata i 7 kilo do zrzucenia. W niedzielę było prawie 4 mniej, po tygodniu kopenhaskiej :)!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamama24
ehh nie jestem zbyt wysoka :D bo mam 157cm a waga teraz wskazuje 59, chcialabym uzyskac 53, 52 ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emilchen
Ja mam 167cm i idealnie byłoby schudnąć do 55kg, ale 60 też by mnie ucieszyło :). Startuję z 67.7kg. @Kamcia, napisz coś :)! Jak tam Twój 6. dzień? Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marfantyna
hej dziewczyny! przylaczam sie do was-ja startuje od jutra:)jestem silnie zmotywowana, bo doskwiera mi brak ciuchow w szafie-wszystko sie ostatnio pokurczylo:/rozeszlam sie z chlopakiem po 7 latach i teraz po dwoch miesiacach od tego momentu zaczynam dochodzic do siebie. chce tak duzo zmienic!!tez probowalam roznych diet i cwiczen i cudow na kolkach i w sumie to dwa razy udalo mi sie stracic zbedny bagaz ale to i tak wszystko po czasie wrocilo-brak konsekwencji.dlatego tym razem mam zamiar podjac megaradykalne kroki.mam nadzieje na wsolne wspieranie sie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alkalo
Kasienka 1987 napewno chcesz barc to świństwo??(Zelixa) zastanów sie prosze, jestem farmaceutką i odradzam!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alkalo
czesc wszystkim od poniedziałku 08.06.2009 zaczynamy z koleznką diete kopenhaską:) czy ktos ma zamiar sie przyłaczyc?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamcialol
witajcie dziewuchy!!!!! hoho ale nas duuuzo witam wszystkie nowe:P emilchen heh dobrze ze o mnie pamietasz:):):)🌼dzis mija mi 6 dzien!!! mam 3 kg na minusie!:P:P ibardzo dobrze sie czuje:P hehe chyba jak skoncze ta diete to jeszcze raz ja zrobie:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no heja ;D mija 6 dzien, jest dobrze, nie mam czasu pisac, odezwe sie jutro :) pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emilchen
Hej dziewczyny, właśnie zaczęłam 10. dzień. Mam wrażenie, że od niedzieli waga stoi, no ale zobaczymy, dziś wieczorem kolejne ważenie :). Buziaczki :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agunia241082
Witam Ja dzis zaczęłam od nowa:( Wczoraj zapomniałam,że były urodziny teściowej!Pojechaliśmy z mężem a tam pełno gości ciasto, tort i tak poszło....Niechciałam się tłumaczyc ,że mam dietę bo zaraz głupie uwagi typu: a po co ty się odchudzasz, przecież dobrze wyglądasz!!itd... a dobrze wiem, że tak narpawdę myślą inaczej ,bo juz kiedys dali mi do zrozumienia że się zaniedbałam i zaczęłam tyć!!!wtedy tez niechciałam się tłumaczyc ,że biorę hormony!!achh ta rodzinka taka trochę dziwna:):) dlatego uznałam że zjem troszkę a dietę zaczełam dzis od nowa!!! Tym razem na żadne imprezy się wybieram,nawet wekend zaplanowałam ,że zostajemy w domu:) A więc do boju!!:) Pozdrawiam wszystkie głodujące ha ha u mnie dzis pada deszcz ciemno, zimno, ponurooo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emilchen
U mnie też dzisiaj na maxa obleśnie, ale ma to swoje dobre strony. Nie mam ochoty na lody ani piwo, to pomaga mi trzymać dietę. W upale nie wiem, czy bym dała radę. Jak to tej pory popełniłam tylko 2 grzeszki: wypiłam dodatkowo sok z grejpfruta i zjadłam pół truskawki. Niby mówią, że nie można ani trochę odbiegać od jadłospisu, jednak nie sądzę, żeby to zaszkodziło efektowi końcowemu. Nie dajmy się zwariować :)!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamcialol
eh pije ta swoja durna kawe i pije, izobaczymy jak to bedzie,narazie 3 kg, w sumie sie nie dziwie ze tak malo,jestem troche umiesniona ,nie mam duzo tluszczu.ta pogoda to czlowieka dobic moze ehhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka, właśnie wsunęłam brokuły (jem je zamiast szpinaku) i jestem już napchana. Czy Wy też tak robicie, że rozkładacie sobie produkty w czasie, czy jecie wszystko naraz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×