Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość weronikasaadelko

*****KOPENHASKA 18 MAJA*****

Polecane posty

Gość gosia1450
12490184 moje pracowe gg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm..a to dziwne:/ja juz po lunchu...zapchalam sie tym kefirem-masakra:Dprzestawilam dzis posilki,szpinak jeszcze przejdzie-w pojemniczku,a do kotleta to i noza trzeba i widelca:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosia1450
marfantyna ... A Ty przecież drugi dzień, wiec powinien byc kotlecik + sałata, a wieczorem szynka i jogurt. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja wsuwam sałatkę owocową i duży jogurt Activia (też zamieniłam z lunchem). Mniam mniam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A wypijasz dziennie te 2 litry wody? Dla mnie to masakra! W pracy piję cały czas, ale ledwo wychodzi 1,5l butelka. W dodatku co 20 min. chce mi się siku. To straszne! Mój szef, który siedzi vis-a-vis, dziwnie się na mnie patrzy :P!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh..emilchen..staram sie i mam ten sam problem...tez mam szefa w pokoju...nic nie robie tylko biegam:D dzis 4 kubek dopiero=1l:/moze dobije do 2l do wieczora...zaczynam sie zastanawiac czy nie siedzimy w tym samym biurze;Dw ktorej czesci wrocka pracujesz?jakas wiekasza ulica-bo o szczegoly nie pytam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja pracuje w Grunwaldzki Center na open space'ie, toteż poza szefem jakieś 50 osób też to widzi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosia1450
Myslałam, że tylko ja tak latam do kibelka jak przeciąg :))))) hihihihihi co 20 min, UWIEŻYCIE!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w parku technologicznym...my mamy male pokoje,ale i tak siara:)a wycieczka do wc to jest dla mnie 6-7min.a co drugie siku, fajka:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laski...co tam??juz wszystkie po pracy??6 kubek-pekam...a w brzuchu dalej burczy:(juz robie salate myslami;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosia1450
Gdzie tam, ja do 17-stej kibluje w robocie!!!!! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, ja też garuję w robocie jeszcze pół h :(! Wypiłam dopiero litr H2O :/. W domu dopiję jeszcze trochę, a potem idę na billard, to sobie zamówię duuużo wody i będę pić zamiast piwa :( (najgorsze jest to, że w knajpach kompletnie nie opłaca się kupować wody). Zanim jednak to nastąpi, zjem punktualnie o 18.00 super zestaw w postaci jajka, marchewki i twarożku :]!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosia1450
Ja umieram z głodu, jak tylko zalece do domu od razu robie jedzonko, potem areobic i jakoś przetrwam do końca dnia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tak btw. to nie wierzę w tę zasadę, że woda zmniejsza uczucie głodu (na mnie to działa wręcz odwrotnie). Planuję zatem zażywać jeszcze błonnika, żeby mi trochę wypchał żołądek. Choć woda ma zapewne inne cudowne właściwości, np. pomaga usuwać toksyny z organizmu, "nawilża od środka" itp., to przy następnych zakupach obowiązkowo zaopatruję się w otręby albo błonnik w tabletkach, żeby tak szybko nie przytyć po kopenhaskiej :)!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosia1450
Szoka, że gumy zabronione :((((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laski...a mi sie pomylilo i zjadlam owoca do obiadu (salaty i miesa)-jablko...jestem wkurzona na maxa:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamialol
heh jablko to chyba nie az tak wielkie grzech:) nie przytyjesz po nim:P heden raz sie tylko zdarzylo wiec spoko:P ja tak patrze na ta moja wage i hm 4 kg mniej no i chyba na tyle bedzie tego mojego odchudzania bo dalej ani drgnie:( jak sadzicie ,co teraz ? 1000 kcl? czy moze od nowa zrobic?:P hm hm chyba odnowa zrobie,dobrze sie czulam na tej diecie,zadnych zawrotow ani nic,chyba przez to ze lyklam witaminy itp ,cos mnie kusi zeby jeszcze raz zrobic:P a co do wody no coz ja pije tak na ok to z ponad litr by bylo,czasem 2 l ale to bardzo rzadko:P no ale powiem ze mi odtrulo organizm ze hohoh, skora mi sie wygladzila i tp ,polecam wode z mieta i cytryna:P ja ide moje rowerki brzuszki i tp robic bo przy obecnej pogodzie biegac sie nie chce:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamialol...dzieki za rozgrzeszenie:)a Ty tak serio z ta dieta raz jeszcze?jestes pewna?takie glodowki z jakichs powodow nie sa wskazane na dluzszy czas niz sa przewidziane-moim skromnym zdaniem...o wiesz,witaminy mozesz brac,ale takie produky jak chocby chleb(np.ciemny żytni)nie zastapisz zadnymi witaminami...wszystko jest naszemu cialku potrzebne tylko w odpowiednich dawkach:)tego sie wlasnie po tej diecie chce trzymac-myslec jedzac:)ja po 13 mam zamiar wziac sie za diete nielaczenia...czytalam juz o tym troche i wydaje mi sie ze to bedzie dobry pomysl,bo je sie duzo zdrowych rzeczy i mozna chudnac:)chce sie oczyscic kopenchaska zeby zmniejszyc zapotrzebowanie na zarcie,po to sa glodoweczki w koncu:)dlatego przemysl to dwa razy!!!czytalam tez gdzies ze przy malych ilosciach pokarmu dziennie metabolizm zwlania i jesli bedziesz dluzej niz jest wskazane sie glodzic to sobie metabolizm rozregulujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamcialol
hehe spokojnie spokojnie, marfantyna:) hm ja na kopenhaskiej schudlam 3,5 -4 kg no moze nie na calej na pewno w 1 tygodniu ale ale...powiem ze ja jej nie przestrzegalam tak rygorystycznie jak trzeba ....np rano zawsze oprocz kawy jadlam miseczke platkow owsianych z melkiem bez cukru,owszem jadlam to co bylo w spisie spokojnie tylko nie tak rygorystycznie poprostu,wykluczylam smazone,slodyczye,i piwo:P ehh tak wiec,duzo spceruje wiec mi sie to wszystko rownowazy ale ale nie mialam az tak duzo do schudniecia tylko hm 5-7 kg przy wzrosicie 162 cm wazylam 59 teraz 54-55kg wiec jest ok,chcialabym jeszcze ze 3 kg wiec chyba jeszcze raz zrobie kopenhaska,naprawde bardzo odbrze sie na niej czujemgloda nie chodze,pije duuuzo wody z cytyna i mieta a jak mnie nachodzi na jedzenie to jem warzywa:P:P:P noi biore tabletki SLIM cos tam ,w moim przypadku jak bralam 2 tabletki przed posilkiem to nie czula takiego glodu bylo ok,glownie staram sie jesc produkty ktore zawieraja duzo blonnika, w tym moje ulubione platki owsiane:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co tam u Was dzisiaj słychać, dziewczyny? Ja wzięłam dzień wolnego w pracy, żeby pomóc mamie posprzątać chałupę przed przyjazdem gości na Srebrne Wesele :). Zaraz idę wciąć marchewkę i jadę do rodziców. Będzie okazja do zważenia :). Pozdrawiam wszystkie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamcialol
no ja wstalam i pije sobie kawke,tez mam wolne ehhh ,spac sie chce,posprzatam i ide pobiegac:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×