Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nilka 9

Wszystkie koleżanki biorą śluby a ja nadal nic.....

Polecane posty

Gość nilka 9

Nigdy nie miałam parcia na szybkie zamążpójście, ale teraz zaczynam naprawdę odczuwać samotność. Prawie wszystkie koleżanki są już zaręczone, szukają sukni ślubnych, planują śluby, wesela... To przygnębiające, bo za każdym razem jak się spotykamy np. we trzy, to rozmowa sie toczy właściwie tylko między nimi, gadają oczywiście o planach ślubnych... Jest mi strasznie smutno i czasem zastanawiam się czy kiedykolwiek w ogóle będę zaręczona :( Czy któraś z Was jest w podobnej sytuacji? Jak się z tym wszystkim czujecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wituś-sprytuś
fajny40@poczta.onet.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciastko z dziurkom
ja sie nie czuje popadlam natomiast z braku chlopa w fobie zakupu kwiatkow doniczkowych 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wituś-sprytuś
polecam się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ile masz lat nilka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też mnie dzisiaj wzielo
pierwszy raz w życiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nilka 9
20, więc niby jeszcze mam czas... Ale to takie przygnębiające, że one już zaczynają życie z ukochanymi, urządzają mieszkania... Wiecie co mam na myśli- te wszystkie radosne, szalone przygotowania :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agniesiaaaa
Dołączę do Was...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciastko z dziurkom
to moze ja sie juz nie bede chociaz przyznawac do wieku :o😭 co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenka1221
nilka, no co ty, ciesz sie wolnością:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieto no co ty
w takim wieku to powinnas poszalec, poznac kupe fajnych facetow , zeby miec potem z czego wybrac, a gniazdko wić jeszcze zdazysz... Chyba zartujesz!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dołączam
mam 24 lata, moje rówieśnice mają już nawet dzieci, a ja nic i nie zapowiada się na jakąkolwiek zmianę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nilka 9
czemu nie, dawaj ;) to jest dziwne, mam wrażenie, że jeszcze wczoraj żadna z nas o ślubie nie myślała, wydawało się to taaakie odległe... I nagle ni stąd, ni zowąd- wszystkie pozaręczane i skok w dorosłe życie. To niesamowite. Przez to czuję ten upływający czas i mam wrażenie, że zostaję w tyle. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gostek z jajcami
poznać kupę ... tak polecam :classic_cool: kupa facetów zawsze będzie smierdziała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nilka 9
tzn jeśli chodzi o to, ze powinnam poznać kupę facetów, to nie trzeba- mam chłopaka, którego bardzo kocham i jesteśmy razem ponad 1,5 roku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nilka 9
gostek z jajcami- :D:D trafna uwaga :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nilka 9
No to jak jest dziewczyny? Żadna z Was nie jest w takiej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gostek z jajcami
wiele jest ale żadna się nie przyzna ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nilka 9
więcej odwagi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie marudź
ja mam 24 lata, podobną sytuacje, że wszyscy wokół szaleją... boje sie, że kiedy zrobie ten krok w doroslosc to bede stara !! bo na razie nawet sie nie zanosi, spotykałam samych idiotów, wiec zaniechalam rozgladania sie... a moze sie oszukuje bo wciaz sie zastanawiam czemu mi nie wyszlo z zadnym, choc wydaje mi sie ze jestem atrakcyjna intelektualnie i fizycznie:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 20 lat i juz bys chciala..
...slub itd itd? chyba jaja sobie robisz... ja mam 19. wprawdzie mam chłopaka od pół roku, ale nie sądzę, by był to dobry kandydat na długi związek. ale nie myślę o tym narazie, kocham go, jest mi z nim dobrze i przyjemnie, chociaż nie zawsze kolorowo. ale gdzieżby mi do głowy teraz przyszedł pomysł o ślubie...haha..no masakra... trzeba się bawić ! :) wyszaleć. kiedy będziesz to robić? na emeryturze? dziewczyno ciesz się chwilą, chodź na imprezy i baw się, a nie zamartwiasz się bzdurami :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nilka 9
nie martw się, ja też zanim spotkałam mojego ukochanego to trafiałam na samych kretynów... teraz z perspektywy czasu jednak nie żałuję, bo te "związki" pokazały mi czego tak naprawdę oczekuję. Jestem szczęśliwa i właściwie nie spieszyłoby mi się do ślubu, gdyby nie fakt, że niedługo nie będę mieć koleżanek, które nie są mężatkami, albo chociaż nie szykują się do ślubu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nilka 9
jeśli zaś chodzi o imprezy to ten czas juz za mną ;) ostro wyszalałam się w liceum, teraz wolę spędzić czas z ukochanym albo spotkać się w większym gronie znajomych. Jeszcze do niedawna lubiłam też spotkać się z koleżankami, ale teraz ciężko z nimi pogadać o czymkolwiek innym niż "panna młoda,ślub, wesele" :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalnhie
20 lat i wszystkie pozaręczane? śluby planują? :o świat zwariował:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 20 lat i juz bys chciala..
nie martw się...za kilka lat będą dyskutowały o swoich rozwodach ;) dla mnie to taka głupota... 20 lat i ślub... po co im to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nilka 9
ja tam tego akurat nie będę komentować- niektórzy biorą śluby po 8 latach narzeczenstwa, a i tak później się rozwodzą, inni zaręczają się po paru miesiącach i są razem przez całe życie ;) tu reguły nie ma. Nie dziwię się im też, że ciągle o tym mówią- ślub nie tylko wymaga długotrwałych, starannych przygotowań, ale też musi być megaekscytujący- stąd ich nieustające podniecenie. Szkoda tylko, że nie biorą pod uwagę, że ja niekoniecznie chciałabym słuchać o tym w kółko :( Tym bardziej, że my na razie nie planujemy ślubu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 20 lat i juz bys chciala..
i zobaczysz, że wyjdzie wam to na dobre :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ollinka135
Hmmm... ja mam 20 lat, faceta od trzech, a i tak nie jestem zaręczona :D, tak więc moznaby powiedzieć, że jesteśmy na podobnym etapie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość URSUS C330
Spieszy ci sie do marazmu, to sie ochajtaj :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ollinka135
po zaręczona powinno być :O* ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×