Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciassteczko

lubie robic loda

Polecane posty

Gość darunia- mela
A WIESZ ZAUWAŻYŁAM ŻE fACECI ZACISKAJĄ ZĘBY , A PÓŻ NIEJ TEŻ MUSZĄ POLIZAĆ:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość est23
do hmm jak ktoś cię skrzywdził to zdecyduj się na jakąś terapię czy coś takiego a nie wyzywaj ludzi od głupich, to ty masz problem . lepiej go załatw prywatnie a nie zrzucaj winy na innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HAHUHAHU
OKY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przemek 88
Tak czytam tematy kafeterii i zdaje mi się ze przedział wiekowy na tych forach wynosi od 14 do 16 lat - dziękuje ,niech żyje Behemot

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Darecki
hmm..po prostu nikt Ci nie chce dac do japy i dlatego tak wrzeszczysz..biedna dziewczynka. ale może kiedyś załapiesz pytonga idiotko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez kocham robic loda
czysciutki pachnacy sliczny penus w moich ustach to jest to,potrafie nawet orgazmu doznac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość home1973
fajnie tak z rana być zaskoczonym lodzikiem. super że są jeszcze takie kobiety. pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ślicznoteczka-tak mówi mi mój
Ja jak robię loda to wsadzam go sobie tak głęboko że nosem dotykam jąder.Bardzo mnie to podnieca i zaraz potem każe mu lizać moją dupcię.Lubię gdy wkłada w nią język a ja tak długo robię mu loda że tryska mi w usta.Mniam.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tolek
Ja może by mi któraś strzepała albo chociaż coś opowiedziała żebym mógł sam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość isthislove
A ja też bardzo to lubię. Gdyby się dało, robiłabym Mu to codziennie. Ale kobieta nie maszyna i może się okazać, że czasem nie ma weny... ;) I nie, ból głowy to żaden argument. Z ulgą czytam niektóre komentarze. Ale inne... D***a? Co to za skojarzenia? Jakieś ukryte pragnienia czy co? Wszystkie drogi prowadzą do miłości. Chyba, że taka nie chce mieć jednego na wyłączność i bawi się w degustację... Ja uwielbiam pieścić członka swojego TŻ. Na różne sposoby. Jeżeli chce, może nawet poruszać nim w ustach i nie czuję się tym poniżona. Ufam mu, czuję się przy nim bezpiecznie, więc jak mam czuć się źle? Jest tym zafascynowany za każdym razem. :) Ale najważniejsza jest bliskość. Czasem wcale nie chodzi o napięcie seksualne. A tacy, co to wykorzystują to zwykłe bydlaki. I tak, kobieta czasem lubi ostrzej. Każda. Widać nawet po wyborze między Skrzetuskim a Bohunem. :P Ale sama musi granice ostrości określići wtedy wszyscy zadowoleni. Trzeba wiedzieć, czego się chce. I nie ma wtedy miejsca na brak szacunku. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
isthislove świetnie napisane, ja też uwielbiałam pieścić mojego faceta w ten sposób,to daje nieziemską rozkosz kobiecie smakowanie mężczyzny,którego się kocha,i nic nie ma w ty poniżającego ,bo to my sami ustalamy granice

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chłopiec z ferajny
Aż nie chce mi się wierzyć, że to o piszecie jest prawdą. W swoim życiu byłem dwa razy w poważnym związku. Pierwszy trwał ok. 3 lata - bardzo się kochaliśmy, dziewczyna miała temperament, to trzeba przyznać, seks z nią był cudowny, ale... nie przepadała za jak to same określacie "robieniem lodzika", nigdy nie robiła tego długo, nie mówiąc już o finiszu w ustach. Drugi poważny związek przeżywam obecnie, trwa już niespełna 2,5 roku - dziewczyna mimo 26 lat jest mało doświadczona, po prostu nie potrafi tego robić za bardzo, robi to beznamiętnie i oczywiście nie chce żebym w niej kończył. Myślałem, że nie lubi brać do buzi (to takie mało delikatne, przepraszam, ale brakuje synonimów) ale powiedziała, że lubi mi sprawiać przyjemność, ale nie podnieca jej to szczególnie. Generalnie nie ma nic przeciwko, ale też nie sprawia jej jakiejś wielkiej przyjemności. Oczywiście bardzo ją kocham i nie ma to wpływu na nasze życie codzienne czy coś w tym stylu. W żadnym wypadku. Zaznaczam również, że nigdy nie myślałem o dziewczynie, która mnie tam całuje jak o "szmacie". Niektóre osoby w tym temacie tak to przedstawiają. Mimo to czasami bardzo tego potrzebuję. Jakieś 4 lata temu, w momencie kiedy nie byłem w żadnym związku, poznałem pewną dziewczynę. Spotykaliśmy się niecałe pół roku, nie pasowaliśmy do siebie za bardzo i chyba nie traktowaliśmy naszego "związku" wystarczająco poważnie. Mimo to seks z nią wspominam jako jedno z najprzyjemniejszych doznań jakie w życiu przeżyłem. To było istne szaleństwo. Robiła z nim takie niesamowite rzeczy, że do dziś nie mogę wyjść z podziwu. I to w różnych sytuacjach, w łazience, kiedy brałem prysznic, po prostu wchodziła i to robiła, rano jako "pobudka" i w wielu innych zupełnie niespodziewanych momentach. Czasami robiła to jakieś 40 min doprowadzając mnie kilkukrotnie do kompletnego szaleństwa by na chwilę zwolnić tempo, jedynie lekko muskając go języczkiem i potem znowu, stopniowo, coraz szybciej, aż w końcu kończyłem jej w buzi lub na piersiach. Sama przyznawała, że bardzo ją to podnieca, że uwielbia to robić. Zdarzało się, że kończyłem, mówiła żebym patrzył (była wtedy już cała mokra, bardzo ją podniecało robienie tego) i dotykała się tam przez jakieś 10-15 min, potem droczyła się ze mną na różne sposoby, ponownie doprowadzając go do stanu gotowości i znowu brała go do buzi, tym razem szybciej doprowadzając mnie do finiszu. Jeżeli byłem w stanie, kochaliśmy się jeszcze tego samego dnia. Sam seks również był fantastyczny... ale to temat rzeka i nie o tym chciała rozmawiać założycielka tematu. Reasumując, bardzo, ale to bardzo mi tego brakuje i nie spodziewałem się, że istnieje tyle kobiet, które to lubią. Wasi faceci to prawdziwi szczęściarze. No, ale wiadomo, to miłość jest najważniejsza. Mieć prawdziwą miłość i udane życie intymne to prawdziwe szczęście. Pozdrawiam dziewczyny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×