w drodze do doskonałej sylwetki

ja już dzisiaj walcze z glodem :) te pierwsze dni beda najgorsze ale mam nadzieje ze jakos je przezyje

No ja też się przyłaczę. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

od jutra czas pożegnać słodycze (na jakiś czas, a może w ogóle i zacząć sie zdrowo odżywiac) czerwona herbata już sie parzy :)

To moze już dziś sobie darujcie kolację??Choć pewnie takie z Was odchudzaczki,że dziś na kolacje to wpie**olicie ile wlezie,no bo od jutra dieta:P

a właśnie, że nie :P kolacji oczywiście nie jem :P

witam ;) cały dzień poza domem byłam i mało jadłam ;) jutro ruszam pełną parą z ćwiczeniami ! jak tam millesy00? witaj crazy_knowledge ;] no i jai ho (lubię tą piosenkę ;P) aha, i jeszcze cisowiankę z maliną :) na jakiej jesteście diecie? ile chcecie zrzucić? i ile dajecie sobie czasu na to? ;]

najlepsza dieta MŻ :) plus ćwiczenia do tego kupiłam olimp therm line, czerwona herbate, i żele wyszczuplające z serii Eveline, to musi zadziałac :P

crazy_knowledge z takimi wspomagaczami i samozaparciem, na pewno się uda! dziś jestem strasznie zabiegana! teraz jadę do przyjaciółki, będę jutro po południu i na pewno się odezwę! dziewczyny piszcie jak Wam idzie, jak się czujecie itp. ;) Nie dajmy upaść temu wątkowi! :D gubimy kilogramy! ;p

Witam :) Menu: 1. musli plus kefir, szklanka soku 2. banan 3. 3 racuchy 4. bułka z szynką, szklanka soku 5. serek biały Ruch: 45 minut orbitreka 100 brzuszków na kołysce Moze wytrzymam miesiąc.

witajcie :) dzisiaj dzień z rowerem jestem pozytywnie nastawiona, uda się przez miesiąc zrzucic te pare kilo, chcialabym chociaż 5 kg, bede się czuła znacznie lepiej w swojej skórze damy rade :)

caly dzien na nogach dzisiaj, nawet nie mialam czasu na chwile gminastyki, ale za to jesc mi sie nie chcialo :) co tam u Was ?

Witam:) menu: 1. musli z jogurtem plus pól szklanki soku 2. banan, kawałeczek biszkoptu, 3. dwa jabłka, 4. kawałekczek biszkoptu, musli z jogurtem, 5. serek biały, garsztka musli, sok Ruch: 100 brzuszków na kołysce 2,5 h roweru w plenerze

jestem w koncu,więcej się ruszam i nie jem kolacji. a jak u Ciebie Blaira?

Cisowianka z malina ale masz dietke, jesz jak ptaszek mi moj styl zycia nie pozwala mi na tak malo, niestety :( jednak teraz staram sie jesc niskokaloryczne produkty, np. jogurty naturalne, pieczywo chrupkie i razowe, owoce, warzywa, musli nie jem kolacji pozdrawiam milessy00

Ćwiczy ktoś?

jak na razie tylko rower i troche skakanki :)

jak na razie pogoda sprzyja zastanawiam sie nad bieganiem, ale to najprędzej w weekend, teraz tylko zmniejszam, ile mogę, ilość kalorii dziennie spożywanych, trzeba się jeszcze namęczyć żeby waga zaczęła spadać szybko w dół, po tylu dietach, które przeszłam, bez powodzenia, to nie będzie takie proste, jednak tego czerwca musi się udać już mam dosyć tego krótkotrwałego spadku wagi a potem przybierania kilogramów, mam od tego zniszczona skóre na udach i pośladkach :O

hej dziewczyny :) gratuluje i cieszę się, że tak dobrze Wam idzie ;) u mnie ok, ale nie tak dobrze jak bym chciała ;/ otóż siedzę u siostry i pomagam jej w remoncie, dziś skończyłyśmy wszystko i od jutra spokojnie mogę sobie gotować i przygotowywać niskokaloryczne, zdrowe danka :D no i jeździłam dziś ok. godz. na rolkach ;D

Jak tam u Was? ja właśnie sprzątam w pokoju i zaraz przygotuję sobie śniadanie ;) potem poćwiczę ze 45 min. piszcie co u Was! ;]

jej, ale brzydka jest pogoda! A chciałam na rower wyjść a tu co chwilę pada :( Siedzę teraz w robocie tylko dziś do 14.00 na razie zjadłam tylko śniadanie 100g chudego twarogu ze szczypiorkiem i kefirem trochę jestem głodna ;) pewnie na obiad zjem warzywa na patelnię ;) wyczaiłam takie naprawdę dobre z makaronem i suszonymi pomidorami w dodatku niskokaloryczne ;D dobra, jak będziecie to piszcie, jestem ciekawa jak Wam idzie ;P

witajcie :D ja mam teraz kocioł na uczelni, przed sesją, jak zwykle, ciagle gdzieś biegam, i jem na szybko, ale niewiele :) jak na razie: 1. kanapka z pomidorem 2. galaretka 3. grahamka 4. batonik musli po poludniu, bo jeszcze czeka mnie załatwienie paru spraw, musze się jakoś zmotywować do ćwiczeń, chociaż pare rozciągających i brzuszki Blaira co to za warzywka wyczaiłaś ? jakieś mrożonki ? można kupić w jakimś hipermarkecie? nie mam pomysłu co na obiad, jak nic nie wymyśle to nic nie zjem na kolacje twarożek

ale macie motywacje kobitki :) gratuluje ;) ja jak wracamk do domu z pracy to nic mi sie nie chce :( wiec sport tylko w weekendy ale ostatnio nawet na to nie mam czasu

ale mnie zainspirowalyscie wiec dzisiaj brzuszki i pobiegam kilka kilometrow :)

Witaj laura_0307 to jest nas więcej :D doskonale Cię rozumiem, jak to bardzo się nie chce ćwiczyć, w moim przypadku jak wracam z zajęć to nic mi się nie chce, a ćwiczyc tym bardziej ale teraz mam motywacje, bo zmarnuje kolejne wakacje, i nie włożę fajnych ciuszków na siebie, w które nie mogę się zmieścić i nie pokaże się na plaży z takim ciałem :O więc do roboty, i dzisiaj koniecznie brzuszki :) pozdrawiam

no ja po 9 godzinach pracy, 2 uczelniach, mezu i kocie nie mam na nic sily ale dzisiaj brzuszki na 100 % zobaczymy ile mi sie uda zrobic do tego na kolacje zrobie sobie ostrego kurczaka na poprawe przemiany materii i nawet piwa nie wypije :p - to mi rozwala diete- moja milosc do piwka ;) ale dzisiaj koniec, za tydzien jade do Polski na wesele i trzeba wygladac jak czlowiek a nie ludzik-oponka Michelin

Witam Menu: 1. musli i jogurt 2. 2 jabłka 3. 2 jabłka, jeden piernik 4. biszkopty, 300g truskawek, 2 wafelki 5. nie wiem co zjem na kolacje, moze jakieś mięsko Ruch: zero ruchu zawsze piszę to co wykonałam dziś planuje orbitrek plus brzuszki Nie wiem skad mam tyle zaparcia. Oby jak najdłuzej. Trzymajcie się

Cisowianke bardzo ladnie dzisiaj zjadlas :) a jakie dobre rzeczy, az mi sie truskawek zachcialo, takich fajnych polskich bo to badziewie tutaj (UK) jest bez smaku i drogie :(

niestety dzisiaj z brzuszków nici, ale za to byłam troche na rowerze, wypogodziło się i zachciało mi się ruszyć w plener :) laura_0307 nie raz, przez piffko, diete szlag trafił wiadomo, jedno, drugie i zaraz się jeść chce :( kupiłam sobie masażer i smaruję się kremami antycellulitowymi 2 razy dziennie, może znikną w końcu te brzydkie nierówności :O w weekend zamierzam biegać jak będzie pogoda Cisowianka z maliną tak trzymać

5. kanpaka z jajkiem i warzywami plus truskawki Ruch : 45 minut orbitreka plus 100 brzuszków. dzień 3 Wytrzymam? wytrzymam!!!!

podjadłam 4 suszone morele troszke kalorii mają no ale warości odżywcze też :D wytrzymamy ! ! ! czuję radość na samą myśl jak stane na wadze za tydz i będzie troszke mniej ciała :D