Zakochałem się w Prostytutce

Ja też wiem jak manipulować kobietami i tez znam je na wskroś.Ale z nią jest najtrudniej.Pragne się przebic przez jej maskę i dotrzeć do jej prawdziwego wnętrza

Gentelmann21--gdybyś był młodziencem prowadzacym swoją firnmę,do tego przystojny to owszem,na dziwke bys nie raz mogł isc,ale watpie czy chciałbys byc w zwiazku z dziwka.No chyba,ze twoj biznes to prowadzenie agencji towarzyskiej :-)

Poproszę ją o rekę we wlaściwym momencie. Mamie juz powiedziałem,że spotykam się z tzw.prostytutką. i ze się w niej zakochalem też

hihi ,mama zadowolona,z ebedzie miała taka wyuczona synowa :-)

pie rdoli sz jak potluczony... ty jestes zakochanym kurwi arzem ,ona sprzedajna kur wa =powodzenia!

Do głównego tematu. A co o niej wiesz jako o osobie? Jak przejawia się jej czułość, obciągiem z połykiem? Nie mieszkasz z nią, nie wiesz tak naprawdę jaka jest, może być bardziej zepsuta od Ciebie i dopóki nie poznasz czegoś więcej niż jej cipka, to się o tym nie dowiesz. A, żeby to zrobić trzeba się wydywać trochę częściej, w innych celach, najlepiej jakbyś w ogóle poznał ją od innej strony wtedy mógłbyś próbować pisać nam tutaj o powalającym uczuciu. Prawda jest taka, że miłość jest wtedy, gdy mija zauroczenie i kochają się DWIE OSOBY. Teraz to Ty jesteś najwyżej zakochany, mało tego głównie w tym co widzisz. To jest dopiero płytkie. A wątpię aby kobieta której płacisz za seks, która wie o Tobie, że chodzisz na dziwki, raczej pomimo całej sympatii (może Cię lubić jako miłego klienta) nie pomyśli, że ktoś robiący coś takiego może się szczerze zakochać, bo i w czym?

Nie myślę o niej jako o prostytutce,wypowiadam w myślach jej imię,patrze na jej zdjęcia,i nawet zapominam o jej zawodzie

Po tekście, że powiedziałeś mamie, że spotykasz się z prostytutką napiszę tylko : PROWOKACJA... 1/10

hihi,widać jestes całkowitym altruista a nie to co my egoistami:-) Ty sie lubisz dzielic wszyskim,nawet kobieta z kazdym kto tylko tego zechce :-)

Przeciez ten temat to prowokacja całkowita.były dwa topiki na temat dziwek,tam dopiero odchodziła jazda :-) ,tylko,ze ktos madrze cos napisał i dziwki ulotniły sie,wiec musiał powstac nowy temat o nich :-)

Przecież to się przeradza w słodkie pierdzenie rodem z taniej telenoweli. Młody, przystojny biznesmen, hehehe, 21 lat heheheehhehehe, kocha wielką miłością, jestem dumny, że jego cud się kurwi. ohhh to naprawdę zbyt mdlące aby nawet w jednej dziesiątej było prawdziwe. Ale za to można się pośmiać

a kobieta ktora obciaga z polykiem i daje tylka bez zabezpieczania w pijackim i kokainowym widzie na dyskotece w kiblu ,za darmo jest lepsza.Bo nie bierze za to pieniędzy?

Gentelmann21--coraz czesciej zaczynas zprzypominac osobe z innych topikow o prostytutkach :-) Twoje bledy i te same porownania :-)

Skończ Nikt nikogo nie zmusza do zostania prostytutką, więc i tak czy robi co naćpana rura na dyskotece czy w agencji za kasę to jedno i to samo, z tą różnicą, że ta w agencji ma większy przebieg, ale jest na tyle trzeźwo myśląca, że na tym zarabia :D

to nie jest prowokacja,nie mam zadnego interesu zeby kogokolwiek prowokowac.Mialem nadzieje,ze moze same prostytutki poradza mi jak mam sie zachowac,jak moge ja zdobyc i dotrzec do jej prawdziwej osoby. A moze nawet mialem nadzieje ,ze ona to przeczyta,ze po drobnych wskazowkach ktore napisalem o sobie pozna ze to o mnie chodzi i bedzie mi latwiej zrobic pierwszy krok

ale glupi facet, napisał ze chcialby z Nia byc i ze pozwolilby jej dalej pracowac czyli uprawiac seks z innymi facetami, ludzie... powiedzcie mi jaki facet chcialby miec za zone powiedzmy kobiete ktora sie puszcza ?? i wtaki sposob pracuje

Gentelmann21--podam ci dwa linki do dwoch tematow o prostytutkach,tam możesz sobie spokojnie porozmawiać i znajdziesz zrozumienie :-)

no to juz nie musze wklejac linkow,CK****** za mnie to zrobiła:-)

nawet jesli facet z nia bedzie czyli stworza zwiazek to ona przeciez go bedzie zdradzała wtedy nie ma mowy o pracy no nie, nie wierze..

Oczywiscie ze nie chcialbym zeby dalej to robila(pracowala w tym zawodzie),ale przeciez teraz i tak nie mam jej na wyłączność,a ją kocham,tzn. ze jest to możliwe

a poza tym gdyby tam nie pracowala nigdy bym jej nie poznal. wg. mnie tak mialo być a ona jest dla mnnie tą jedną jedyną

Facet słuchaj rozumiem zakochales się ale proszę Cie jesli juz bedziecie razem czyli stworzycie zwiazek to prosze zrob cos zeby ona juz tam nie pracowala. a i swoja droga jesli chcesz zdobyc jej serce czy coś to moze jak sie z nia teraz umowisz to moze zeby seksu nie bylo tylko tak po prostu daj jej odczuc ze nie jest dla ciebie prostytutka tylko kobieta w ktorej sie zakochales

staram sie otym nie mysleć i oszukuje sam siebie,ze ona jest tylko moja,,..a mam inne wyjście?

dziekuje "eliza" tak zrobie.Zadnego seksu sama rozmowa,postaram się,chociaż będzie mi trudno się powstrzymywać,,ona jest taka piękna

Złodziej zawsze pozostanie złodziejem nawet jak juz nie kradnie,prostytutka zawsze pozostanie dziwka ,nawet jak juz sie nie sprzedaje. Alkoholik niepijący nadal pozostanie alkoholikiem,tylko trzeźwym.:-)

no to teraz Cie lubie ;) staraj sie powstrzymywac wiem ze to bedzie trudne hehe ale tylko w taki sposob mozesz Jej pokazac to ze Ci zalezy na Niej ;) innego sposobu raczej nie ma moim zdaniem :/ małymi krokami i wyjawisz Jej swoje uczucia

Zgadzam sie z tym.

:-) i zaczyna sie kółko adoracyjne :-) jak i w tamych topikach :-)

Zgadzam sie w 100% z ostatnia wypowiedzia "lalalalllllla".

Złodziej zawsze pozostanie złodziejem nawet jak juz nie kradnie,prostytutka zawsze pozostanie dzi**a ,nawet jak juz sie nie sprzedaje. Alkoholik niepijący nadal pozostanie alkoholikiem,tylko trzeźwym. I to jest prawda, z tym sie zgadzam.